- 1 70-lecie gdańskiego zoo. Moc atrakcji dla każdego (21 opinii)
- 2 Pilnie potrzebny DS lub DT dla kotków (34 opinie)
- 3 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (542 opinie)
- 4 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (368 opinii)
- 5 Znudziły się, więc je wyrzucono? Ekopatrol interweniował (104 opinie)
- 6 Martwe dziki z Karwin miały ASF (329 opinii)
Lili: do kochania i tulenia gotowa od zaraz
W cyklu "Adopcje zwierzaków" przedstawiamy podopiecznych schronisk, fundacji i domów tymczasowych w Trójmieście, którzy od miesięcy, a nawet lat czekają na wymarzony dom. Może to ty odmienisz ich życie? Ostatnio pisaliśmy o potężnym Tytanusie, któremu ciężko znaleźć dom, dziś historia pięknej kotki Lili.
Prawie trzy lata temu Lili wraz z siostrą trafiła do domu tymczasowego. Była wtedy malutkim, bardzo chorym kociakiem. Obie siostry z wychudzonych i zabiedzonych przemieniły się w piękne koty. Siostra Lili szybko znalazła nowy dom, ona sama jednak nie miała tyle szczęścia i dalej czeka na kogoś, kto ją przygarnie.
Lili jest wspaniałą kotką. Nieduża, drobna, ale ma mnóstwo energii i jest bardzo ciekawska. Lili to kot "techniczny". Uwielbia mechaniczne kocie zabawki, jest wielką fanką wszelkich mechanicznych urządzeń, im coś bardziej "warczy", tym lepiej. Nieważne, czy to wiertarka czy mikser, Lili biegnie, jak tylko zobaczy, że szykuje się "zabawa". To jedyny kot w domu tymczasowym, w którym przebywa, który nie boi się odkurzacza.
Niewiarygodnym wydaje się, że taka towarzyska, ładny kotka tak długo czeka na swój własny dom. Niestety, jest coś, co zraża potencjalnych adoptujących - alergia. Lili ma dość poważną alergię, głównie na zboża, także na niektóre pyłki i na roztocza.
- W okresach nasilenia objawów Lili ma załzawione oczka, wylizuje sobie mocno sierść. Wtedy jedziemy do weterynarza na zastrzyk ze sterydów. Staram się to robić jak najrzadziej, czasem jest to raz na kilka miesięcy, czasem raz na pół roku. Wiadomo, że sterydy nie są obojętne dla zdrowia, dlatego staramy się podawać je jak najrzadziej, tylko gdy wyraźnie widać, że kicia zaczyna cierpieć - mówi Małgosia, tymczasowa opiekunka kotki.
Lili nie wymaga podawania karmy weterynaryjnej, hypoalergicznej. Wystarczy zapewnić jej dobrą jakościowo karmę, w której nie ma uczulających ją składników. Lili nie przepada za innymi kotami. Znosi kocie towarzystwo, bo nie ma wyboru. Nie walczy z kotami, ale żyje obok grupy. Zdecydowanie preferuje kontakt z człowiekiem. Kocha ludzi, uwielbia głaskanie i przytulanie. Często "pomaga" w pracach domowych. Wszystko ją ciekawi, wszystko może być dla niej dobrą zabawą. Jest kochaną, przemiłą, towarzyską kotką. Czy znajdzie się ktoś, kogo nie zrazi ta mała niedogodność w idealnym kocie?
Miejsca
Opinie (59) 10 zablokowanych
-
2018-07-12 20:24
(5)
Znów sekta nawiedzonych kociarzy...
Jaki sens ma ten artykuł?
Chodzi o to by popisać jak kochacie kotki i jakie są Super?- 6 34
-
2018-07-12 20:37
(1)
Wracaj do konsoli, bo proc stygnie.
- 10 7
-
2018-07-12 21:25
Ostra odpowiedź...
Za dużo chyba kontaktów z kotami- 3 8
-
2018-07-16 17:34
O co chodzi...
Chodzi o znalezienie domu dla kotki której do tej pory nikt nie chciał. Nie rozumiem jak komuś może to przeszkadzać...
- 1 0
-
2018-07-17 08:23
Chodzi o to, żeby znaleźć dom? Chciałabyś całe życie mieszkać w domu dziecka? Przytułku? Ochronce? Tam jest opieka, ale każdy zasługuje na miłość. Nawet kot.
- 0 0
-
2018-07-20 23:55
Szukaj tematu ( ile w gnojówce jest gnoju)
to twoja bajka
- 0 0
-
2018-07-12 22:16
przytulilem kocice 4 lata temu ,okazalo sie ze w paiecie ........... z 2 kocietami ktore urodzila juz u mne (4)
a zostalem z 2 kotami i sa kochane ponad miare
- 10 4
-
2018-07-12 22:54
(3)
Piekna opowieść
Płakałem jak czytalem
To musiała byc najwieksza niespodzianka w twoim zyciu...- 3 7
-
2018-07-12 23:05
(2)
Jestem w szoku, że w ludziach jest tyle sarkazmu,cynizmu i nienawiści.
Co za syf,
Magda .S.- 4 4
-
2018-07-13 04:48
(1)
Nie wiesz ze cynizm i sarkazm to osłona wrażliwości? Musisz się dużo jeszcze nauczyć, od kotów tego nie nabędziesz, szybciej alergię.
- 4 6
-
2018-07-13 23:03
Alergię na kocią sierść mam od dwudziestu pięciu lat. To po pierwsze.
Po drugie w wieku 46 wiem, że muszę się dużo jeszcze nauczyć.
Po trzecie ten kociak na zdjęciu jest przecudowny, gdybym mogła, już bym go miała.
Po ostatnie: jestem zaintrygowana Twoim pierwszym zdaniem/pytaniem - to jest dla mnie coś nowego.- 1 1
-
2018-07-12 23:34
Wyslac wszystkie koty na Zoliborz (2)
- 5 8
-
2018-07-13 21:50
nie życz tego nikomu...
- 3 0
-
2018-08-12 18:41
KOD jak widać nawet kotom nie odpuści...
- 0 0
-
2018-07-12 23:48
(3)
Piękny zwierzak, przypomina moją piękna kotkę. Sam bym adoptował gdybym nie miał już 2. Oby szybko znalazła prawdziwy dom
- 7 4
-
2018-07-13 00:01
(2)
Bo ma ogon i cztery nogi?
- 3 7
-
2018-07-13 02:43
(1)
Bo lubię koty. A co? masz z tym problem? Jakby co to nie Twoja sprawa, nie dbam o Twoje zdanie. Będę przygarniał i opiekował się czworonogami gdy tylko będę chciał. A wiesz czemu? Bo mogę
- 9 4
-
2018-07-13 04:55
Możesz, możesz. Koty są głupie i egocentryczne. Pewna pani z mojej pracy ma aż cztery koteczki i ma wizje niewykraczające poza ich kuwetę a do tego chyba nie lubi ludzi którzy mają dzieci, sama nie wie jaki to rodzaj miłości. A miłość do durnych kotów przenosi na pracowników traktując ich jak kocięta i bawiąc się z nimi patyczkiem z piórkiem
- 3 12
-
2018-07-13 06:17
koty (2)
koty żyją w stodole i na polu a więzienie ich w domach to nie żadna miłość , tylko krzywda....dla wszystkich ....
- 8 21
-
2018-07-14 12:16
Długo nad tym myślałeś? Nie spociłeś się?
- 2 2
-
2018-07-20 23:53
A, ty do chlewa
- 0 0
-
2018-07-14 11:41
Nasz kot ma juz 16 lat, za moment zacznie 17
Chętnie bym przygarnął, ale nasz to samolub uczuć, nie odda miejsca n kanapie ani kuwety, chociaż ma dwie.
- 2 1
-
2018-07-16 23:37
Miałam okazję poznać Lili. Świetna kotka, przychodzi się tulić, daje głaskać. Zasługuje na dobry dom. Z resztą wszystkie kociaki Pani Małgosi są fajne. Wiem co mówię, sama tule akurat jednego
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.