Kilkucentymetrowe metalowe kolce pojawiły się w donicach z roślinami ozdobnymi na jednym z podwórek w centrum Gdyni. Mieszkańcy przyznali wprost, że miały odstraszać zanieczyszczające kwietniki zwierzęta. Zniknęły dopiero po interwencji strażników miejskich. Co najmniej jeden kot zdechł w wyniku odniesionych ran.
strażnicy zostali powiadomieni przez gdyński oddział fundacji Viva. 
2015-08-07 18:34
Jestem wolontariuszka jednej z grup Vivy, zajmuje się sterylizacją i adopcją kotów. Codziennie widzę ich niedole. Cierpię, gdy one cierpią. Te piękne, mądre zwierzęta zasługują na godne życie. Jakim trzeba być człowiekiem, by świadomie zainstalować pułapki w zielsku, które okaleczają i zabijają tyle niewinnych zwierząt. Za tak haniebny czyn powinna być kara śmierci. ZROZUMCIE ZWIERZĘTA CZUJĄ I CIERPIĄ TAK SAMO JAK LUDZIE, A MOIM ZDANIEM NAWET BARDZIEJ. Kot który raz został skrzywdzony może mieć uraz do końca swojego życia
2018-11-04 12:35
darmozjady rąbane sr*ja wszędzie gdzie popadnie śmierdzi wszędzie ich szczynami i gownami powinny być traktowane jak szkodniki
2015-08-11 01:04
waszą "miłość" do zwierząt. Cieszę się, że taka nie jestem.
2015-08-08 08:24
o odchody i smród. Winne są te osoby, które karmią, ale nie sprzątną porozrzucanych tacek i misek, a także nie interesują się tym, że koty również wydalają. Czy to jest wg Pani szczyt higieny? Nie sądzę. Wówczas szczury mogą biegać - bez różnicy.
2015-08-08 10:25
W trzech miejscach w mojej miejscowości dokarmiam koty, domki także buduje, przerabiając stare szafki, miseczki zawsze stoją koło domku i nie są porozrzucane. Najbardziej denerwują mnie alkoholicy, którzy rozrzucają puszki i rozbijają butelki. A co do higieny koty są czystszymi zwierzętami jak psy.Kotek załatwi się dyskretnie w jakieś trawie,piasku, a kundle sr*ją gdzie popadnie.
2015-10-26 15:49
A to kamienica, gdzie niby tacy społecznicy minimuzeum urządzili!!! Podłość ludzka nie ma granic
2015-08-07 11:45
nie mam nic przeciwko kotom ale jak okoliczne koty robią sobie kuwetę z mojego ogródka to mnie szlak trafia mój piesek załatwia się w ogrodzie i sprzątam po nim a właściciele kotów uważają że nie muszą bo to tylko kotek po którym ktoś posprząta
2015-08-09 07:49
właściciel kota nie skacze po płotach. Druga sprawa, zastanów się, czy chciałbyć, aby ci co chwilę ktoś "dzyndzolił" do drzwi , bo kotek był na twojej posesji i on chce kupkę sprzątnąć. Ja wiem, wkurza. Są jednak sposoby, by kot niechciany nie właził na twoją posesję.
2015-10-13 09:30
sposoby ??? Słucham z zapartym stolcem
2015-08-07 16:55
A pomyślałeś za sa koty ktore nie maja właścicieli żyją dziko? Za kotem będziesz chodzi pomysł ze zwierzeta maja rozne natury a jak od czasu do czasu sprzątnięto w tym twoim sterylnym ogródku to ci korona z głowy nie spadnie. Niektórym wszystko przeszkadza. Ty tez robisz sobie kuwetę z ziemi a twoje odchody wędrują do rzek i zanieczyszczają miejsce zycia zwierzat co z tym zrobisz panie egocentryka?
2015-10-13 09:06
Takie podworkowe koty trzeba wyłapać w nocy żeby czesto obłakane kocie mamki nie protestowaly i zawieść je do domow tych wszystkich mądrali co krytykują walkę z odchodami. Skoro tak je kochają to niech przyjmą je do pachnącej domku chociaż po jednym. Sam mam takich na podwórku 20 mogę przynieść. Proszę napisać tylko maila. Zobaczymy ilu chętnych się pojawi.
2015-08-06 16:37
Pamiętajcie, że jak wytępicie koty to ich miejsce zajmą szczury, a tych już tak łatwo nie da się pozbyć.
2015-08-06 17:40
Jacy wy jesteście otumanieni! Koty nie polują na szczury, bo to dla nich za duży przeciwnik. Taka sytuacja zdarza się rzadko! Koty są dokarmiane i polują jedynie na osobniki chore i słabe - ktore same by padły. Polują także na ptaki, niszczą polską faunę, są konkurencją dla naszych drapieżników, a ich wypuszczanie doprowadziło do mieszania się kotów ze żbikami. To jest gatunek inwazyjny, który nie powinien dziko żyć!
2015-08-07 18:28
Koty polują nie tylko wtedy kiedy są głodne, ale robią to dla sportu. Im są zdrowsze i silniejsze (dobrze odżywione), tym polują więcej (przynajmniej kotki). Na dorosłe szczury nie polują, ale na młode jak najbardziej i z tego powodu szczury nigdy nie zakładają gniazd tam, gdzie są koty.
2015-08-27 08:15
Abka, masz w 100% rację!!! już nie mogę czytać tych pseudo speców od kotów :(
2015-08-27 08:14
Mam kota domowego, którego wypuszczam na ogródek. Codziennie przynosi martwe myszy (po 5-6 sztuk) więc teoria, że dokarmiane (domowe) koty nie polują są bzdurą. Niektóre koty mają mocno rozbudowany instynkt łowiecki, niektóre mniej. Każdy sąsiad zna mojego kota (domowego) i cieszy sie z jego obecności bo nie ma żadnych myszy w pobliżu.
2015-08-07 09:32
Koty niszczą "polską faunę"... naturalnie same są niemieckie, czy rosyjskie, nasłane na naszą ziemię w celu siania dywersji.
2015-08-06 18:55
A ci sami co krzycza o kotkach i pieskach, czy bronia tez dzikow wysiedlanych, zeby nie wchodzily za blisko miasta? Bo przeszkadzaja spacerujacym z psami oczywiscie...
2015-08-06 18:01
Gryzonie podświadomie boją się kotów i ich unikają. Każde dziecko wie, że tam gdzie koty, tam nie ma szczurów.
2015-08-06 18:13
Bzdura. Dokarmiane przez kocie mamy koty potrafią godzinami miauczeć pod oknami o jedzenie, a w piwnicy myszy harcują.
2015-08-06 17:49
Brawo ! Nareszcie ktoś normalny.
2015-08-06 17:26
Na szczury są środki chemiczne , bardzo skuteczne.
2015-08-08 02:05
działają równie skutecznie na nasze dzieci, geniuszu
2015-08-06 16:53
szczurów już dawno straciły instynkt, a sa karmione z puszek lub atakują ptaszki. Mnie taki typ zjadł przepiękna papuszke
2015-08-07 22:19
Absurd! Po pierwsze - szczury tak czy siak będą czuć koci zapach i będą unikać takich miejsc.
Dwa- jakim trzeba być zwyrolem aby robić coś takiego. Wystarczyło dać tam np. większe kamyczki i po problemie. A nie walą kolce, które wiadomo, że będą ranić!
2015-08-06 18:48
2015-08-06 23:42
2015-08-06 17:29
2015-08-06 18:14
2015-08-06 16:55
No Panie, co za bzdrudy.
2015-08-06 17:41
Nie brzydzą się szczurów tylko omijają szerokim łukiem szczury, które są za duże. Wolą łatwą ofiarę, a dokarmiane tym bardziej nie ruszają szczurów!
2015-08-07 09:45
Durne golebie jakos setkami nie wisza nadziane na te kolce, a sa wszedzie - na budynkach miejskich, kolejowych, prywatnych...
A szczury widywalem w miejscach w centrum Gdyni, gdzie jest pelno kotow. Wiec wiara, ze te gatunki sie nie znosza to kultywowanie babcinych przekazow. Na trawnikach widzialem kawki, sroki i koty obok siebie w odleglosci mniej niz metra - kazde robilo swoje.
2015-08-06 23:48
Gdańsk Al.rzeczypospolitej- kotów mnóstwo pod balkonami, mieszkają w piwnicach lub domkach wybudowanych przez spółdzielnię, szczury chodzą w biały dzień i ani razu nie widziałam, żeby kot choć pogonił szczura. Koty są regularnie dokarmiane przez starsze panie- przyjeżdżają o 6.00 rano albo z górnych pięter w blokach zrzucają resztki jedzenia- niestety karmią w ten sposób też szczury...
2015-08-07 08:13
Najgorzej, ze stare piwnice w blokach sa zasikane, smierdzi tam kotami i moczem, gdzieniegdzie rozlozone trutki...
To bez sensu, zamiast wyremontowac te piwnice, ktore od poczatku uzytkowania nie byly odnawiane...
No ale u nas mentalnosc wschodu - slowo "piwnica" rownoznaczne jest z brudem i syfem, jakby to bylo naturalne...Nikt nawet nie wyobraza sobie piwniczki w ktorej mozna trzymac wino itp..
2015-08-06 20:35
Moja kotka przynosi ptaki lub myszy do domu, by sie pochwalic. Fajnie, gybys miał/a kota - moze słownik ortograficzny by przyniósł.
2015-08-06 21:52
Nie ma nic gorszego niz stara panna z nadwaga, milosniczka kotow.
2015-08-06 22:12
2015-08-06 18:21
na szczury.
2015-08-26 16:46
Myślalem że jednak w Gdyni czy Gdańsku ludzie są na wyższym poziomie intelektualnym niż np.w Łodzi gdzie mieszkam, jednak jeśli chodzi o pastwienie sie nad zwierzętami powszechne jest to w całym kraju... niestety.
2015-08-26 16:39
Najpierw ludzie zabijają koty a potem mają pretensje że myszy i szczury chodzą po ulicach,głupota ludzka nie zna granic.
2015-08-07 09:03
Jakim trzeba być zawziętym wrogiem ludzi, żeby twierdzić, że kolce na gołębie (dostępne w hipermarketach budowlanych) miały poranić łapki kotom, a tym bardziej je zabić. Fundacja Viva będzie musiała odpowiedzieć za pomówienia, a przede wszystkim za szerzenie nienawiści wobec ludzi.
2015-08-25 11:33
fundacji trzeba się zabrać. Chełpią się, ile razy mają rację. Natomiast ile razy oni łamią prawo, nikt się tym nie zajmuje. Jak czytałam w ustawie, dlaczego nie zgłaszają do urzędu każdego odłowionego zwierzaka, tylko cichaczem do adopcji. Gdyby (nawet przez przypadek???) zabrały czyjegoś zwierzaka, znalezienie go graniczy z cudem. Nie ma jednego miejsca z info o odłowionych zwierzakach. Ja nie wiem, czy te zwierzęta są u nich legalnie. Mam wątpliwości. I jeszcze te niewolnicze warunki adopcji...
2015-08-07 17:01
Jakim trzeba byc tepakiem aby twierdIc ze kilkucentymetrowe kolce nie porania zwierzęcia, ktore wskakuje na nie ich nie widza. Mysle ze warto ty miłośniku kanali a raczej osobo ktora wymyśliła te pułapkę aby przeprowadzić na tobie eksperyment abyś wskoczył na te niewinne i niczego nie robiące kolce. Jak przeprowadzisz ten test orzekniemy ze masz racje. I nie strasz ViVy procesami o pomówienia bo to wy twórcy tych pułapek zostaniecie ukarani za znęcanie sie nad zwierzetami.
2015-08-10 13:44
2015-08-07 17:28
2015-08-06 22:05
Jak nie znasz dobroci - to jej nie dajesz-I NIE DOSTANIESZ !
NIE spodziewaj sie ani pomocy ani wyrozumiałosci od tych którzy kochają zwierzęta.
Nie dbasz - to my cie mamy tez
w POWAŻANIU !!!
2015-08-25 11:27
ale dobroci od was sobie nie życzę. Wierzcie mi, ta wasza "dobroć" jest bezwartościowa.
2015-08-06 23:25
Co wtedy zrobisz, ostojo dobroci? Zawolasz kotka, czy czlowieka?
2015-08-06 21:32
Jak wam tak żal tych kotów to czemu ich nie zabierzecie do mieszkania zanim stanie się nieszczęście, czy wyjdzie taka inicjatywa? W domu byście przypilnowali żeby na te kolczaste donice zastawione przez " nieczułych degeneratów" nie wskakiwały, czy żeby nie musiały chować się pod pokrywą silnika zimą. Czemu tego nie zrobicie, tylko zamiast tego dokarmiacie je pod blokiem na złość niejednemu sąsiadowi? A no tak... bo wtedy trzeba sprzątać po nich, trzeba się nimi zajmować, a jak ktoś zacznie pytać czyj kot załatwia się w ogródku sąsiada to powiem że nie mój i to jego będzie problem! Jeżeli sąsiad będzie chciał załatwić trapiący jego roślinki problem "słodziaków" to go potem zwyzywacie od najgorszych i zadowoleni dalej pójdziecie oglądać TV. Czyste umywanie rąk od winy... bo najpierw czynicie samowolkę dokarmiając koty pod blokiem i przyzwyczajając do jednego miejsca nie pytając nikogo o zdanie czy mu to pasuje, a potem resztę winicie za przeciwdziałanie pladze bezdomnych zwierząt. Czysto polskie... po fakcie krzyczę najgłośniej, a jak mogłem czemuś zapobiec to siedziałem cicho.
Proponuję aby wszyscy tutejsi kociarze/kociary sami pukneli się w łeb i zrozumieli w końcu że nie każdemu podoba się obecność panoszących się bezdomnych kotów, bo skoro taka wyszła inicjatywa od mieszkańców to znaczy że musiały przeszkadzać im te koty.
2015-08-25 11:24
przeszliśmy czas beż kotów na ulicy i na szczęście się skończył. A jak ci się nie podoba zapach koci, to jest prosty sposób- lawenda. Nie podejdą. Ptakom też nie zabronisz latać.
2015-08-11 00:54
z całego serca mieszkania bez okolicznych kotów. No, i pogadamy za rok, najdalej dwa po odkoceniu. Inaczej będziesz śpiewać.
2015-08-07 17:12
mnie też przeszkadza taki panoszący się na forum cymbał.....jak ty i co muszę z tym żyć prosząc siłę wyższą abyś w życiu zaznał tylko "szczęścia"
2015-08-07 13:39
Ty się puknij w łeb skoro nie wiesz, że właśnie Ci wszyscy ludzie którzy zajmuja się kotami zabieraja je na sterylizacje i często z własnych pieniedzy opłacaja zabiegi (albo współpracuja z fundacjami) aby koty się nie rozmnażały.
Więc ci kociarze po pierwsze dbaja o to, żeby kotów nie było więcej i aby te co są było zadbane (szczepionki, odpchlanie) i nie chodziły głodne.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
j.w zna ktoś tą hodowlę, warto kupić tam pieska? bardzo proszę o pomoc bo ja się kompletnie na tym nie znam
Szkoda ze tak późno tu trafilam...może to nawet to pseudohodowla o której tak głośno...nie polecam uciekać mój pies ma 5 lat gdy kupiłam pies śmierdział okazało się że ma pchły przebite bębenki słuchowe...z czesem okazało się że wady zacne oraz zespół suchego oka...tragedią a nie dałam mała za pieska
