- 1 Kacze rodziny w opałach. Uratowano je (5 opinii)
- 2 Szklana pułapka na wybiegu dla psów (144 opinie)
- 3 70-lecie gdańskiego zoo. Moc atrakcji dla każdego (21 opinii)
- 4 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (368 opinii)
- 5 Pilnie potrzebny DS lub DT dla kotków (35 opinii)
Nie wyganiaj jeża z ogródka
Wiosną spotykamy na swojej drodze mnóstwo zwierząt, które - podobnie jak my - korzystają z uroków coraz lepszej pogody. Częściej niż wcześniej możemy napotkać między innymi jeże. Warto wiedzieć, że tym pożytecznym zwierzętom, które chętnie zamieszkują w naszych ogródkach, można łatwo pomóc.
Jeśli chcemy sprawić jeżowi przyjemność i poczęstować go przekąską, pamiętajmy, żeby w żadnym wypadku nie dawać mu mleka. Podobnie jak w przypadku innych zwierząt (nie będących krowami), krowie mleko poważnie mu szkodzi i może nawet doprowadzić do jego śmierci. Dobrymi pomysłami na obiad dla jeży będą surowe niesolone mięso, mięso mielone i kocie jedzenie w puszkach. Do picia dajmy jeżowi wodę.
Zagrożenia dla jeży
Jeże nie mają łatwego życia. Często wpadają pod samochody, nie mają bowiem odruchu ucieczki, a by uniknąć konfrontacji, zwijają się w kulkę. Padają też ofiarami otruć, giną w trakcie podpaleń traw.
Poważnie zaszkodzimy jeżom, stosując pestycydy, środki do ochrony roślin i - przede wszystkim - trutki na ślimaki. Unikajmy tego i chrońmy przyrodę. Jeśli tylko mamy taką możliwość, zostawmy w ogródku stertę liści i gałęzi jako schronienie dla jeży. Pilnujmy też psów, które mogą skrzywdzić jeża nawet wtedy, gdy chcą się z nim "tylko przywitać".
Wiele jeży w potrzebie
Tylko tej zimy do Pomorskiego Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Zwierząt "Ostoja" w Pomieczynie przywieziono 50 osobników tego gatunku: ranne po atakach drapieżników, po kolizjach samochodowych, wybudzonych w środku zimy z hibernacji, osłabionych i odwodnionych. Wiele z nich zostało już wyleczonych i wypuszczonych z powrotem na wolność.
Chrońmy jeże
Jeże podlegają częściowej ochronie gatunkowej. W żadnym wypadku nie wolno przynosić ich do domu, aby traktować go jako czworonożnego pupila. Jeśli napotkamy jeża, który wymaga pomocy, możemy zadzwonić do straży miejskiej. Dla funkcjonariuszy nie będzie to nic nowego. Przykładów nie trzeba szukać daleko: zaledwie kilka dni temu Straż Miejska w Gdańsku interweniowała w sprawie jeża, który wpadł do świetlika piwnicznego w Dolnym Wrzeszczu i nie mógł się wydostać.
- Joanna Skutkiewiczj.karjalainen@trojmiasto.pl
Miejsca
Opinie (77) 7 zablokowanych
-
2021-04-27 06:56
Prośba do kierowców! (8)
Pomóżcie jeżowi jak widzicie, że przechodzi przez jezdnię. W miarę możliwości i warunków na drodze oczywiście. Jeżeli jeż jest na ruchliwej drodze, ma bardzo małe szanse, że przejdzie na drugą stronę bez urazu. Ja pomagam, a nawet zatrzymuję się, jak widzę nawet przejechane jeże, lub inne zwierzęta. Pamiętajmy, że nie często, ale czasami możemy uratować życie takiemu zwierzęciu, które też chce żyć! Dla nas to kilka minut, dla zwierzęcia może być całe życie.
- 89 0
-
2021-04-27 08:57
Czego czy oczekujesz od trojmiejskich blachosmrodziarzy? (5)
Zatrzymać to oni się mogą do żabki albo macdonalda
- 4 5
-
2021-04-27 10:14
Oczekuję minimum wysiłku jaki chciałbym, żeby włożyli pomagając zwierzętom, (3)
które w tych ciężkich czasach są zdane na siebie. A jak już nie chcą pomagać, bo np: mają gdzieś ich los, to niech chociaż omijają je na ulicy!
- 7 1
-
2021-04-27 18:47
taaa, bo kierowcy robią to specjalnie (2)
- 1 3
-
2021-04-29 21:29
Niektórzy tak, specjalnie. (1)
Wiem, że mały procent ale proszę ich ja także, żeby się opamiętali! I chociaż niech ominą!
- 1 1
-
2021-04-30 09:31
to jest jakiś promil promila
a biorąc pod uwagę ilość jeży na drogach to trafiony przez takiego kierowcę jest może 1 na 10 lat. Reszta przypadkowo
- 1 0
-
2021-04-27 09:12
a ty zapewne jeże karmisz jabłkami
tak właśnie myślą wszyscy głupi bambiniści
- 3 2
-
2021-04-28 00:24
Choć nie jestem jakimś wielkim miłosnikiem przyrody, to szlag mnie trafia jak widzę kierowcę który specjalnie najeżdża na jeże (1)
Jak trzeba mieć zryty beret i zwiotczałe zwoje w mózgu aby mieć sadystyczną przyjemność ze świadomego przejeżdżania zwierząt??
- 6 1
-
2021-04-28 14:30
często to widzisz?
bo ja jeszcze nigdy takiego przypadku nie widziałem. Raz jak gość najechał na psa specjalnie ale to w TV. Na żywo nigdy
- 1 1
-
2021-04-29 07:27
Warto wspomnieć o jeszcze jednej zalecie posiadania jeża w ogródku
Jeżeli w naszym ogrodzie żeruje jeż, to nornice uciekają w bezpieczniejsze miejsce. Jest to najskuteczniejsza metoda walki z tymi gryzoniami.
- 6 0
-
2021-04-27 10:54
Smutne i przerażające jest to, że za kilka lat jeży może nie być wcale. Ostatnio na Sopockiej w Gdyni, przechodził jeden (1)
taki nieborak. Zatrzymałem samochód, włączyłem awaryjne i przeniosłem nieszczęśnika w kierunku w którym zmierzał. Do tego celu kupiłem w sklepie metalowym grube robotnicze rękawice, które zawsze są w moim bagażniku. Wiem że więcej ludzi tak robi ale wiem też, że są tacy co przejadą celowo lub nawet jak przeżyje, nie zabiorą z jezdni i nie zawiozą do lecznicy bo im czasu szkoda i takie stworzonko czeka na śmierć. Jestem dorosłym facetem ale jakoś ściska mnie za gardło gdy widzę rozjechaną, niewinną istotę, dla której wielu nie ma serca.
- 6 0
-
2021-04-28 23:34
Te kolce nie są tak groźne...
Do przeniesienia jeża wystarczy kawałek szmatki. Ja zwykle naciągam na ręce rękawy bluzy i to wystarczy. Kilka kroków i po stresie, chociaż zawsze mi przykro że jeż się boi takiej eskapady.
- 2 0
-
2021-04-28 20:07
Ogródek
Wyrzucanie języków
- 1 2
-
2021-04-28 16:19
Ktoś śmiałby wygonić z ogródka takie cudowne zwierzatko?
- 5 0
-
2021-04-26 22:54
W moim przydomowym ogródku mieszka jeżyk. (3)
Jest całkowicie oswojony. Ma swoje legowisko. Ma miseczkę z wodą. Trochę go dokarmiam mięskiem. Daje się nawet pogłaskać. Kolce nie są wcale takie ostre.
- 88 0
-
2021-04-28 15:08
U mnie też, nawet wiem gdzie mają rodzinne gniazdo. Codziennie przychodzą dojadać po kotach, wieczorem az uważam by żadnego niechcący nie przydeptać, tyle ich biega!
- 2 0
-
2021-04-28 00:32
super, ciesze sie razem z toba (1)
ale ... w moim ogrodzie przy domu mieszkały sobie az 3 jeżyki, wszystkie ładnie zapakowałem w kartonik i wywiozłem do pobliskiego parku by tam mogły się spełniac. A zrobiłem to dlatego, że moje 2 psy i kot, które wychodza na dwór ciagle miały pchły i nie wiadomo było skad je przynoszą nie majac oficjalnie prawie zadnego kontaktu z innymi zwierzetami. Od weta sie dowiedzialem jakie mogą byc przyczyny i jedna z tych opcji sie sprawdziła, po wywiezieniu jezyków , zaoraniu kawałka ogrodu w którym miesciła sie ich rezydencja moje zwierzeta przestały miec pchły po kolejnym z rzedu odpchlaniu. Pewnie sie nie orientujesz ale ci powiem cos co sprawi, że cofniesz rękę gdy nastepny raz zanim bedziesz mial ochotę pogłaskac jezyka: jeże, szczury i gołębie to najbardziej zapchlone i zawszone stworzenia w otaczającym nas swiecie, pogardliwe mówi się o gołębiach, ze to latajace szczury, o jeżach mało kto wie, wiec jeszcze nie ukuto odpowiednio pogardliwego okreslenia, ale sytuacja jest identyczna.
- 2 3
-
2021-04-28 07:10
Konfa?
- 1 0
-
2021-04-26 23:14
patodweloperzy zniszcza wszystko (1)
w gdańsku patodeweloperka wyniszczyła jeże
- 13 1
-
2021-04-28 08:33
To jeszcze nic
Patodeweloperka w Gdańsku odpowiada za wszystkie zarazy, covid, głód na świecie, topniejące lodowce i zanieczyszczenia kosmosu
- 1 1
-
2021-04-27 07:55
Zdelegalizować równe trawniki! (1)
Stosowanie pestycydów zabija zwierzęta, dajcie żyć przyrodzie w ogródkach, trawniki to wymysł bogatych Angoli, którzy żyli z niewolniczej pracy innych.
- 8 0
-
2021-04-28 03:25
Ja chcę mieć łąki z kwiatami i robakami.. Serio mam takie marzenia
- 1 0
-
2021-04-26 22:17
Co ciekawe jeż chodzi dość głośno (4)
jego kroki można usłyszeć. Kto to tutaj tak tupie? To jeż tutaj tak tupie:) Najczęściej można go spotkać o zmroku lub nocą. Natomiast dzień zazwyczaj przesypia.
- 30 0
-
2021-04-27 18:50
no i fuka jeszcze
to dość zabawne
- 3 0
-
2021-04-27 16:26
a słyszałeś jaki łomot robią jerze jak się bzykają?
mozna się serio zdziwić, takie małe stworki a taki duży hałas robią!- 3 0
-
2021-04-26 22:23
(1)
Wiele drapieżników to nocne zwierzęta, jeże są podobne do kotów w tym względzie, tylko w ciągu dnia kot wyleguje się na słońcu, a jeże chowają się w bardziej ustronnych miejscach, do tego stopnia że trudno je znaleźć i wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że żyją w najbliższym sąsiedztwie.
Teraz jest dla nich trudny czas, bo już się przebudziły z zimowego snu i jest im chłodno i głodno. Warto wystawić dodatkową porcję jedzenia, a w kącie ogrodu pozostawić liście z jesieni, by mogły się chować. W ogóle fajnie gdy mając większy ogród zostawi się kilka metrów dzikszych, z gęstymi krzewami, w których jeże czy ptaki mogą mieć azyl.- 12 0
-
2021-04-27 00:05
u mnie mieszka w ogródku w specjalnym domku dla jeża
zostawiam mu wodę w miseczce i czasem daję jajko surowe, a on sam daje sobie radę, ja nie chcę go udomowić - po prostu koegzystujemy w zgodzie i szacunku
- 11 0
-
2021-04-26 20:41
trutki na ślimaki (1)
trują jeże!
Warto to podkreślić, bo większość i tak nie przeczyta artykułu...- 32 1
-
2021-04-27 16:34
ale ślimaki to koszmarny i narastający problem
niestety, jeże też ich nie jedzą. ślimaki trzeba nisczyć mechanicznie, przecinać sekatorem, to obrzydliwe, ale inaczej zeżrą wszystko
proszę, nie wykładajcie miseczek dla kotów i jeży w trawie
skorzystają tylko ślimaki, nafajdają, i potem żaden kot ani jeż nie ruszy- 1 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.