- 1 70-lecie gdańskiego zoo. Moc atrakcji dla każdego (21 opinii)
- 2 Znudziły się, więc je wyrzucono? Ekopatrol interweniował (104 opinie)
- 3 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (368 opinii)
- 4 Pilnie potrzebny DS lub DT dla kotków (34 opinie)
Nietypowy "wybieg" dla kota na 10 piętrze budynku
Koty lubią spędzać czas na balkonie, jednak zanim je tam wpuścimy, powinniśmy zapewnić im bezpieczeństwo, o czym niedawno pisaliśmy w jednym z naszych artykułów. Jak to się zatem ma do prowizorycznego "wybiegu" dla kota, zbudowanego z obitych wykładziną desek i zamontowanego na dachu 10-piętrowego bloku przy ul. Arctowskiego 6 w Gdańsku? No właśnie: nijak.
- Jerzyków nie zobaczyliśmy w chwili przeprowadzania inwentaryzacji, choć były ślady po ich bytności w tym sezonie w kilku domkach. Obecność kota zdecydowanie mogła wpłynąć na niezasiedlenie domków przez większą liczbę par lęgowych z powodu odczuwania przez ptaki stresu na jego widok. Mogła też wpłynąć nawet na rzadsze karmienie młodych, czyli w efekcie niedowagę, gorszy rozwój fizyczny pisklaków, a przypominam, że jerzyki są pod ścisłą ochroną - mówi Justyna Manuszewska.
Rzeczywiście, w spacerującym kocie nie byłoby nic dziwnego, gdyby nie fakt, że oswojony zwierzak chodzi po dachu 10-piętrowca i aby się tam dostać, musi przejść po prowizorycznie zamontowanych kładkach - po jednej z każdej strony balkonu. Być może właściciel chciał zrobić zwierzakowi przyjemność, jednak skutki tej decyzji to nie tylko puste budki lęgowe. To także realne zagrożenie dla samego kota, który np. polując na ptaki, może spaść z wysokości.
Co dalej? Justyna Manuszewska zamierza zgłosić wybieg do LWSM Morena. Obecnie trwa remont elewacji budynku, więc budki lęgowe niebawem zostaną odkręcone, by powrócić na miejsce za jakiś czas.
Opinie (91) 2 zablokowane
-
2018-08-21 16:13
Ptak (1)
jaki miły kotek :-)
- 37 5
-
2018-08-23 17:34
No śliczny. Szkoda, że nikt nie dba o jego bezpieczeństwo...
- 3 3
-
2018-08-21 21:33
a ja na 4 pietrze osiatkowalem swoj balkon zeby koty mogly swobodnie na nim przebywac (2)
- 29 1
-
2018-08-23 13:42
(1)
Również mieszkam na 4 piętrze i mam osiatkowany balkon dla bezpieczeństwa mojej kotki i mojego spokoju :) Pozdrawiam.
- 3 0
-
2018-08-23 17:33
Brawo!
To jest prawidłowe podejście opiekuna zwierzaka.
Słabo mi się robi, gdy czytam, że ktoś kota trzyma tak wysoko i nie zabezpiecza okien/balkonów. Kot lubi się wspinać, ale na drzewo, a upadek z takiej wysokości to pewna śmierć. Powinna być weryfikacja ludzi adoptujących zwierzęta :/- 2 2
-
2018-08-23 13:44
Kladka (1)
A co jeśli w czasie wiatru spadnie deska?
- 2 0
-
2018-08-23 14:31
No wiesz, wtedy to będą łzy i mądry Polak po szkodzie
- 1 0
-
2018-08-21 17:08
Mój kocurek uwielbia ptaszki....zjadać. (7)
- 23 19
-
2018-08-22 11:48
Te wasze kotki i kicie to nieźli zabójcy... (4)
Koty są jednym z największych zagrożeń dla dzikich zwierząt żyjących w Stanach Zjednoczonych. Te udomowione zwierzęta zabijają miliardy ptaków i małych ssaków rocznie. – wynika z badań opublikowanych na łamach „Nature Communications”.
Naukowcy z Smithsonian Conservation Biology Institute (SCBI) oraz rządowej US Fish and Wildlife Service oszacowali, że koty są odpowiedzialne z śmierć od 1,4 do 3,7 miliardów ptaków i od 9,6-20,7 miliardów małych ssaków rocznie.- 4 1
-
2018-08-23 11:00
(1)
Największym zagrożeniem jest prwien gatunek małpy - toolmaker
- 2 0
-
2018-08-23 13:23
raczej
homo sapiens
- 1 0
-
2018-08-22 20:26
Małe ssaki - myszy i szczury
- 6 1
-
2018-08-22 12:08
Bo tak w gruncie rzeczy działa natura - koty jedzą ptaszki...
- 5 1
-
2018-08-21 17:34
(1)
Twojego też zjadł
- 18 5
-
2018-08-21 19:52
na razie zjadł mi myszkę
- 11 0
-
2018-08-22 02:45
Było,jest i będzie. (1)
Najważniejszy jest
- 12 0
-
2018-08-23 13:21
Ważna jest przyroda
i wszystkie zwierzaki, ptaki itd. Tu przykład skrajnej nieodpowiedzialności. Ludzkiej.
- 2 0
-
2018-08-23 13:14
"Wybieg" na 10. piętrze
to totalna nieodpowiedzialność! Mój kiedyś spadł z 2. piętra (szczęśliwie nic się nie stało, po drodze miał daszki nad balkonami). Po przeprowadzce na parter (!) wciąż uważam, bo różnie bywa, kota kuszą różne rzeczy. A przestraszony może różnie reagować.
- 4 2
-
2018-08-22 08:23
Typowa Polandia (2)
Pomijam fakt, jak raz deska spadnie a na dole matka z dzieckiem w wózku. Było dom sobie postawić a nie takie szopki odstawiać
- 13 11
-
2018-08-23 09:03
(1)
A jak na dole nie będzie maDki z dzieckiem w wózku tylko np. dorosły człowiek, to już tragedii nie będzie?
- 5 2
-
2018-08-23 12:00
Nie będzie
Dopiero jak Ty będziesz przechodzić to będzie
- 1 1
-
2018-08-23 09:56
;) (2)
Przez himalaistów ? Moze taterników? ;)
- 4 1
-
2018-08-23 10:32
(1)
Poproszono o pomoc panów z firmy usług wysokościowych, którzy mieli na koncie zdobycie paru 8-tysięczników, co zaciekawiło dziennikarzy przed trzema laty. Wrzuć hasła do wyszukiwarki internetowej: Gdańsk, himalaiści, jerzyki... Pewno taternikami też są..
- 1 0
-
2018-08-23 10:43
Taternikow, himalaistow....w 3miescie na peczki...ni jak ma soe to do instalacji na obiektach inżynieryjnych...to tak jak bys
- 0 0
-
2018-08-23 09:16
lubie sierściuchy ale szlachetnie urodzone ptaki ważniejsze, wyjatek latające szczury czyli gołębie
- 1 2
-
2018-08-22 22:09
Psychiczni kociarze. Ciekawe co jak ta deska kogoś zabije podczas wichury.
- 5 8
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.