- 1 70-lecie gdańskiego zoo. Moc atrakcji dla każdego (20 opinii)
- 2 Pilnie potrzebny DS lub DT dla kotków (34 opinie)
- 3 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (542 opinie)
- 4 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (368 opinii)
- 5 Znudziły się, więc je wyrzucono? Ekopatrol interweniował (104 opinie)
- 6 Martwe dziki z Karwin miały ASF (329 opinii)
Nikt nie chce się zająć martwym koniem
W piątek na ul. Turystycznej na Wyspie Sobieszewskiej młody kierowca potrącił śmiertelnie konia. Od tego czasu truchło leży przy drodze i rozkłada się, a wzywane służby nie reagują.
Aktualizacja 27 października godz. 10.23. We wtorek truchło konia ma zostać zabrane przez służby miejskie.
- Od razu o sprawie (padłym koniu - przyp. red.) powiadomiony został Zarząd Dróg i Zieleni. - mówi Wojciech Siółkowski, młodszy inspektor ds. komunikacji społecznej straży miejskiej w Gdańsku. - Jak wynika z przekazanych nam przez ZDiZ informacji - ponieważ z właścicielem konia nie ma kontaktu, jeszcze dziś (wtorek) martwe zwierzę zostanie usunięte na koszt gminy, która później będzie domagać się od hodowcy zwrotu poniesionych wydatków.
W piątek po godz. 18 na Wyspie Sobieszewskiej doszło do wypadku. Jadący ul. Turystyczną młody kierowca potrącił śmiertelnie konia, który wbiegł mu na maskę. Mężczyzna z obrażeniami ogólnymi trafił do szpitala, natomiast truchło ktoś zepchnął na pobocze, przykrył plandeką i zostawił. I tak jest do dziś.
- Koń wciąż leży na ulicy przykryty brezentem - mówi pan Rafał, mieszkaniec Wyspy Sobieszewskiej. - Truchło zaczyna się rozkładać i zaczyna śmierdzieć. Próbowałem dodzwonić się do straży miejskiej - bezskutecznie, ale sąsiad zadzwonił na policję. Już wcześniej policja była informowana o tym, że konie biegają luzem po ulicy. Wypadek to była tylko kwestia czasu.
Ponieważ droga należy do miasta, to w kompetencji Zarządu Dróg i Zieleni leży usunięcie ciała. W sprawie usunięcia zwierzęcia interweniowała u dyżurnego miasta policja. Efektów jednak brak.
- 23 października ok. godz. 18.30 otrzymaliśmy zgłoszenie o wypadku drogowym. 23-letni kierujący volkswagenem golfem na ul. Turystycznej uderzył w konia - mówi podkom. Aleksandra Siewert z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. - Mężczyzna z obrażeniami ogólnymi został przewieziony do szpitala. Mężczyzna był trzeźwy. Policjanci powiadomili dyżurnego inżyniera miasta o konieczności usunięcia konia z jezdni.
Aktualizacja: Już po publikacji artykułu z redakcją skontaktował się właściciel konia, Juliusz Wyszomirski.
- Zwierzę uciekło, ponieważ ktoś uszkodził ogrodzenie wokół mojej działki. Od dłuższego czasu mam problem z osobami, które dokonują tu dewastacji. Zgłaszałem sprawę na policję, ale nie mogę doczekać się reakcji.
Ustawa o Utrzymaniu Czystości i Porządku w Gminach precyzuje, że gmina odpowiedzialna jest za usuwanie, transport i utylizację zwłok bezdomnych zwierząt. Ponieważ w tym konkretnym przypadku - właściciel zwierzęcia jest znany oraz - skontaktował się z firmą wywożącą padłe zwierzęta z prośbą o wykonanie na jego rzecz takiej usługi - firma ta próbuje wykonać zlecenie. Jak nam przekazano - nie może jednak od jakiegoś czasu skontaktować się z mężczyzną pod podanymi przez niego telefonem i adresem. W sprawę zaangażowana została już Straż Miejska - patrole próbują odnaleźć właściciela padłego zwierzęcia. Jeśli próby te nie powiodą się, gmina na swój koszt usunie padłe zwierze, a potem od właściciela będzie domagała się zwrotu poniesionych kosztów wykonania całej operacji.
Co ważne - jeśli właściciel ma tzw. paszport zwierzęcia - zabranie i utylizacja padłego zwierzęcia będzie kosztowała ok 60 zł, jeśli zrobi to gmina (i potem będzie żądała zwrotu poniesionych kosztów za: zabranie, transport i utylizacja padłego konia) będzie kosztowało to 1 zł za kilogram zwierzęcia.
Katarzyna Kaczmarek, rzecznik Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku
Opinie (117) 6 zablokowanych
-
2015-10-26 14:07
Pewnie biegł po suchy chleb... (1)
Albo uciekał przed producentem kabanosów
- 31 11
-
2015-10-26 17:51
A Ja może zdąże wedobyć z kopyta podkowe na szczęście! :-D
- 1 3
-
2015-10-26 14:13
(1)
Dla kogoś pracował, więc należy mu się jakiś pochówek. Ze stypą to bym dał sobie siana.
- 22 3
-
2015-10-26 17:46
Dobre!
- 0 2
-
2015-10-26 17:43
Właścicielka powinna zostać ukarana już dawno za to, że te biedne zwierzaki biegały po głównej ulicy i może nie doszło by do tego wypadku, a teraz kolejny raz za to, że nie potrafi zająć się martwym już zwierzęciem, które leży tuż za płotem jej sąsiadów...strasznie to wygląda i przeraża mnie brak jakiejkolwiek empatii. Drugi koń powinien zostać jej odebrany.
- 23 1
-
2015-10-26 17:11
JD
Ludzie, Co się z wami stało...?! Skąd takie nienawistne komentarze: "...na kabanosy..." etc albo prześmiewcze"koń Rafał"...?!
Nie potrzeba hien, to wy nimi jesteście /nie obrażając hien/...- 8 6
-
2015-10-26 16:58
Szkoda, ze tak sie dzieje na Wyspie Sobieszewskiej i nie tylko konia mam na mysli...
Jestem zakochana w Wyspie Sobieszewskiej, od lat jeżdzę latem / i nie tylko/ by odpocząć od szarej codziennośći. MÓJ Bałtyk, szeroka i zadbana plaża, rezerwaty przyrody, ścieżki rowerowe, spacerowe, nowo oddana przystań z której można poplynąć do Gdańska, jedyny w Polsce most pontonowy, wyremontowany zresztą, życzliwi mieszkańcy, kwatery prywatne i ośrodki wypoczynkowe, można by wymieniać długo ALE....Jakoś odnoszę wrażenie, że nikt nie dba o tak cenne tereny. Przykrywy kanalizacyjne ktore zniknęły, pewnie komuś zabraklo do jabola, zostały zastapione paletami drewnianymi i tak sobie leżały przez ponad pół roku. Dziurawe ulice i chodniki na których mozna rozkwasić nos, a droga spacerowa prowadzaca na plążę- tragedia. Szkoda, że urzędnicy ratusza w Gdańsku nie dostrzegają perełki sobieszewskiej a tylko samo centrum. Pozdrawiam
- 12 2
-
2015-10-26 16:55
hahaha gdańsk z biegającymi koniami po ulicach :D a gość to pewnie młody gniewny w golfie 3 :D
- 9 3
-
2015-10-26 16:41
Truchło...... jezu
- 3 1
-
2015-10-26 16:22
Kiedy pogrzeb?
Cos wiadomo kiedy o gdzie pogrzeb?
- 6 6
-
2015-10-26 16:20
Tylko koni żal... :'(
- 13 0
-
2015-10-26 15:01
zdechłym a nie martwym (1)
Zwierzęta zdychają a nie umierają tak jak człowiek jest niewidomy a koń ślepy.Może wreszczie dość antropomorfizowania...
- 15 23
-
2015-10-26 16:15
zdychają źli ludzie, zwierzęta umierają.
- 9 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.