• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pinezki w kiełbasie. Kto chce zaszkodzić psom na Pustkach Cisowskich?

Rafał Borowski
8 lutego 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
  • Pułapki rozrzucane w ostatnim czasie na terenie Pustek Cisowskich
  • Pułapki rozrzucane w ostatnim czasie na terenie Pustek Cisowskich

Kawałki kiełbasy naszpikowane pinezkami - na takie oto pułapki natykają się w ciągu ostatnich dni właściciele czworonogów, spacerujący ulicami Pustek Cisowskich. Zagrożenie zostało już zgłoszone służbom mundurowym. Niestety, to nie pierwszy tego rodzaju przypadek w Gdyni, a wykrycie sprawcy jest niezwykle trudne.



Widzisz osobę, która rozrzuca śmiercionośne pułapki na psy. Co robisz?

Z naszą redakcją skontaktowali się państwo SylwiaDawid, mieszkańcy Pustek Cisowskich. Byli zaniepokojeni znaleziskiem, na które natrafili podczas spaceru ze swoim psem.

- Mieszkańcy naszego osiedla informują się wzajemnie o tym, że znowu jakiś chory człowiek rozrzuca kiełbasę z pinezkami. Dotarły do nas również informacje od babci z Witomina, że rozrzucano tam kiełbasę z trutką na szczury - alarmują nasi czytelnicy.
Wkrótce okazało się, że ich przypadek nie jest odosobniony. Do naszej redakcji przesłano w ciągu ostatnich kilku dni zdjęcia identycznych pułapek, znalezionych na ulicach Jastrzębiej i Chabrowej.

Sprawy niezwykle trudne do rozwiązania



O podobnym przypadku informowaliśmy we wrześniu 2016 roku. Niewykryty po dziś dzień sprawca rozrzucał na terenie dzielnicy Karwiny kawałki kiełbasy z umieszczonymi wewnątrz śrubami. Podobnie w 2017 roku, gdy ktoś rozłożył truciznę na psy na Wzgórzu św. Maksymiliana. Niestety, również w zgłoszonym nam właśnie przypadku szanse na namierzenie sprawcy są niewielkie.

- Ten problem powraca co jakiś czas. Podobny przypadek zgłoszono nam w ubiegłym roku, również na Karwinach. Nasi funkcjonariusze regularnie patrolowali wskazany rejon, ale nie udało im się zatrzymać sprawcy. To bardzo trudne do wykrycia przypadki. Pułapki są rozrzucane zapewne wieczorami, gdy w okolicy nie ma żadnych świadków. Zresztą trudno byłoby dostrzec rozrzucanie pułapek, które ktoś ma umieszczone w kieszeni. W związku z tym liczymy na pomoc okolicznych mieszkańców. Jeśli komuś uda się ustalić tożsamość sprawcy, prosimy o niezwłoczne skontaktowanie się z nami - tłumaczy Leonard Wawrzyniak, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Gdyni.
Jakie motywy mogą kierować osobami, które rozrzucają na trawnikach śmiercionośne pułapki na czworonogi? Z rozmów z czytelnikami, którzy zgłaszają nam tego typu przypadki wynika, że z reguły sprawcy chcą w ten sposób "ukarać" właścicieli psów, którzy mają niewłaściwie dbać o swoich podopiecznych. Nazywając rzeczy po imieniu, chodzi o niesprzątanie nieczystości po zwierzakach.


Surowe konsekwencje



Opuszczając zasłonę milczenia na ten tok rozumowania, warto jednak przypomnieć o konsekwencjach, które grożą osobom rozrzucającym naszpikowane metalowymi przedmiotami smakołyki. W ubiegłym roku zaostrzono kary za znęcanie się nad zwierzętami. Górna granica zagrożenia karnego za przestępstwa na szkodę zwierząt została podniesiona z 2 na 3 lata pozbawienia wolności. Natomiast w przypadku przestępstw popełnionych ze szczególnym okrucieństwem górna granica przesunęła się z 3 na 5 lat.

Ponadto, w przypadku skazania za przestępstwo przeciwko zwierzętom wprowadzono obligatoryjność - czyli obowiązkowość - orzeczenia przez sąd nawiązki na cel związany z ochroną zwierząt w kwocie od 1 tys. do nawet 100 tys. zł.

Miejsca

Opinie (192) ponad 20 zablokowanych

  • Co z psim moczem? (3)

    To że właściciele (i tak niewielu) sprzątnie psią kupę to jeszcze połowa (i to mniejsza) sukcesu.
    Bo o ile o kupy jest jakaś dyskusja, to kwestia oddawania moczu na wszystko wokoło jakoś wydaje się nikomu nie przeszkadzać.

    A obsikiwane jest dokładnie wszystko, mocz psi śmierdzi dużo bardziej niż ludzki.
    Jeśli mamy w trójmieście 100tys psów, to wydalają one pewnie 100tys litrów moczu, czyli kilka wielkich cystern moczu jest rozlewanych każdego dnia po trójmiejskich ulicach. I to śmierdzi i to czuć.

    • 16 13

    • (1)

      No tak bo facet nie pójdzie pod drzewko czy pod murek i się nie zleje śmierdząco. Ludzie też szcz*ją gdzie popadnie, a wiedzą że nie wolno, są od tego toalety. Dla psa nie ma toalet więc sikają na dworzu. Czy naprawdę jesteś takim tłumokiem że tego nie pojmujesz?

      • 3 4

      • No tłumoki tak mają, że nie rozumieją, niestety, fobie na mocz trzeba leczyć! Wg takich chorych teorii psów nie powinno się w ogóle wyprowadzać poza mieszkanie!

        • 1 2

    • Ahaha!

      Idź koniowi zameldować ten problem!! Dawno się tak nie uśmiałam! Wprowadź zakaz sikania, przecież to takie proste!

      • 3 2

  • JK

    jak pies by miał kaganiec to by nic nie zjadł

    • 9 3

  • Trzeba sprzatac!

    Trzeba sprzatac po swoich psach. W mojej dzielnicy tez tego nie robia. Mysle,ze gakich sytuacji by nie bylo gdyby wszyscy wlasciciele psow sprzatali po nich. Niestety, takie sytuacje beda sie zdarzac. Zamiast marudzic i organizowac kolejne protesty na portalach spolecznosciowych, lepiej wezcie woreczek w rękę i do dzieła. Oczywiscie pomogloby gdyby miasto zamiast jednej sciezki rowerowej postawilo setke kubłów z rękawiczkami na psie odchody....

    • 8 1

  • pieski

    tu nie chodzi o psy lecz o wlascicieli,ktorzy nie sprzataja po psach

    • 9 3

  • (2)

    Do SM, sprawdźcie wszystkich IP, którzy pochwalają te naganne czyny a gwarantuje, że ten czubek jest wśród nich. Jak wiadomo przestępca wraca na miejsce zbrodni

    • 8 14

    • Ach co za CSI. Duma mnie rozpiera, że mamy tu takich detektywów

      Policja i SM! Proszę przyjechać na forum!

      • 9 1

    • Sprytne
      Przebiegle
      Genialne
      Pewnie masz psa...

      • 8 1

  • Nakarmić go tym samym

    • 4 2

  • To robi na pewno jakiś kot! (1)

    Ja to wiem. Koty są wredne

    • 14 16

    • Ludzie są wredni

      • 3 5

  • Pułapki na koty!

    Albatros Towers na Przymorzu al.Rzeczyposlitej - stawiają pułapki na koty!!! Jest oficjalne ogłoszenie!

    • 3 2

  • Takie teksty sa bez sensu. Dyskusja pod nimi jest zawsze taka sama, można w sumie od razu pod tekstem robić kopiuj wklej z poprzedniego.

    • 8 1

  • Tam weekendami nie idzie spokojnie pójść w stronę rezerwatu bo co chwilę spuszczony pies podbiega i obszczekuje.

    Nie wspominając o biegaczach i rowerzystach których pieski uwielbiają.

    Polecam gaz. Właściciel nie jest w stanie przywołać pupila to po wyciągnięciu w 5 sekund smycz założona.

    • 11 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Stacja Kultura | Przystanek Zwierzęta #1

wykład, warsztaty, spotkanie

70-lecie Gdańskiego Zoo

30 zł
w plenerze, pokaz, gry

Gdański Charytatywny Spacer z Chartami - Chartoterapia

imprezy i akcje charytatywne, spacer

Wild Animal Expo - Festiwal Zwierząt Egzotycznych

30 zł
wystawa, zlot

Najczęściej czytane