Na terenie Spółdzielni Mieszkaniowej Morena niedawno stanęło osiem przytulisk dla kotów wolno bytujących. Zwierzaki znajdują w nich schronienie oraz regularnie dostarczane pożywienie. Przytuliska powstały z inicjatywy i środków Towarzystwa Pomocy Zwierzętom Gdański Animals, natomiast budki znajdujące się w środku są własnością miasta. Jedno z nich stoi przy ul. Piecewskiej.
Fundacje dla zwierząt w Trójmieście
Do dwóch przytulisk, zbudowanych już jakiś czas temu, dołączyło niedawno kolejnych sześć. W sumie koty wolno żyjące na Morenie mogą znaleźć schronienie w aż ośmiu punktach
. W środku każdego domku znajdują się po dwie budki miejskie, w których mogą spać po cztery koty. Oprócz tego zwierzęta mogą liczyć na stałą dostawę karmy, dostarczanej przez społecznych opiekunów kotów.
Domki są całkowicie zadaszone i zamknięte, co umożliwia kotom bezpieczne i komfortowe warunki bytowania.
Jak wskazuje
Ewa Ostapska, prezes stowarzyszenia,
domki zostały ustawione w miejscach, w których wcześniej zlokalizowane były miejskie budki dla kotów. Dzięki temu zwierzaki od razu wiedziały, że to schronienie dla nich. Nawet podczas prac budowlanych przyglądały się z zaciekawieniem z bezpiecznej odległości.
Jedynym kłopotem, z jakim spotkano się dotychczas, jest... zainteresowanie gołębi. Ptaki chętnie wprowadzają się do kocich domków, żeby podkradać im jedzenie. Podjęto jednak środki zaradcze, które mają technicznie uniemożliwić gołębiom wchodzenie do kocich mieszkań.
Inwestycje zostały przeprowadzone dzięki indywidualnym darczyńcom TPZ "Gdański Animals" oraz osobom, które wskazały ww. stowarzyszenie w rocznym rozliczeniu podatkowym (1 proc.).