• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Prawie 4 mln zł dla bezdomnych zwierząt w Gdańsku

Joanna Skutkiewicz
14 marca 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
W roku 2019 wzrósł budżet miasta przeznaczony na działania związane z bezdomnymi zwierzętami. W roku 2019 wzrósł budżet miasta przeznaczony na działania związane z bezdomnymi zwierzętami.

Rada Miasta Gdańska przyjęła uchwałę określającą budżet na działania związane z bezdomnymi zwierzętami na rok 2019. Niemal 4 mln zł zostaną rozdysponowane pomiędzy schronisko, działania w ramach dziewięciu projektów Budżetu Obywatelskiego oraz zadania realizowane przez Wydział Środowiska Urzędu Miejskiego w Gdańsku.



Tegoroczny budżet na działania dot. bezdomnych zwierząt w Gdańsku jest...

Wysokość środków finansowych, jakie zostaną przeznaczone na opiekę nad bezdomnymi zwierzętami oraz przeciwdziałanie ich bezdomności w tym roku wynosi 3 845 788 zł. To znacząco więcej w stosunku do roku ubiegłego - w 2018 było to 2 959 170 zł.

Program prowadzony przez miasto Gdańsk obejmuje przede wszystkim bezdomne psy i wolno żyjące koty.

Największa część funduszy - 3 083 248 zł - zostanie przeznaczona na realizację programu przez schronisko Promyk. Prężne działanie schroniska to możliwość sprawnego odławiania porzuconych na ulicy psów, szybkie interwencje w sprawach zwierząt po wypadkach samochodowych, zapewnienie bezdomnym zwierzętom odpowiednich warunków bytowania i prowadzenie procesu ich adopcji. W przypadku zdarzeń drogowych z bezdomnymi zwierzętami, zostaną one objęte całodobową opieką weterynaryjną. Miasto będzie poszukiwać dotychczasowych właścicieli porzuconych psów i kotów, włączać się w organizację adopcji zwierząt przebywających w schronisku.

Przeczytaj także:


Ważnym elementem programu miasta są działania związane z opieką nad wolno bytującymi kotami. Przy wsparciu opiekunów społecznych miasto Gdańsk zapewnia kotom pomoc w przetrwaniu trudnych warunków pogodowych oraz dokarmianie.

- Od 2013 r. w Gdańsku funkcjonuje Karta Społecznego Opiekuna Bezdomnych Kotów - mówi Alicja Bittner, inspektor Referatu Prasowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku. - Takie legitymacje ma już w naszym mieście blisko tysiąc osób. To na pewno nie wszyscy miejscy "kociarze", ponieważ Karta przysługuje tym mieszkańcom, którzy mają pod swoim nadzorem przynajmniej jeden koci domek przekazany przez Miasto. Warunkiem postawienia takiej budki jest zgoda administratora terenu, na którym miałaby stanąć. Od 2006 r. wydano już 1470 domków dla kotów: wodoszczelnych, "wielopokojowych", wyściełanych słomą. Miasto przekazywało i wciąż przekazuje gdańszczanom ok. 100 domków rocznie, a do 30 rocznie funduje także schronisko Promyk.
Większość środków przeznaczona jest na działanie schroniska dla zwierząt. Większość środków przeznaczona jest na działanie schroniska dla zwierząt.
Uchwała uwzględnia także szeroką potrzebę przeciwdziałania bezdomności zwierząt. Miasto zapewni kastrację oraz sterylizację psów i kotów przebywających w schronisku. W wyznaczonych lecznicach weterynaryjnych będzie także możliwość nieodpłatnego oznakowania psa poprzez wszczepienie mu elektronicznego identyfikatora. Zachipowane zwierzę w przypadku zaginięcia będzie miało znacznie większą szansę na powrót do właściciela. Obecnie do programu włączyły się trzy gdańskie lecznice, w tym Gdańska Całodobowa Lecznica Zwierzyniec przy ulicy Kartuskiej 249 zobacz na mapie Gdańska. Pod koniec marca do listy dołączy jeszcze kilka przychodni weterynaryjnych, a ich adresy będzie można poznać na stronie schroniska.

Miasto Gdańsk będzie także prowadzić działania edukacyjne w zakresie opieki nad zwierzętami bezdomnymi. Celem jest przede wszystkim podnoszenie świadomości dotyczącej roli opiekuna zwierzęcia i skutków nieodpowiedzialnego traktowania czworonogów. W 2019 roku miasto przeznaczy na to 20 tys. zł.

Miejsca

Opinie (172) 5 zablokowanych

  • Świetne zdjęcie kota!
    Od razu widać, że nie "fotografa" z portalu trojmiasto.pl.

    • 9 2

  • Opinia wyróżniona

    Otóż to (2)

    Na zachodzie, każde większe miasto posiada służby "ratowników zwierzęcych" zajmujących się wszystkimi przypadkami chorych/poszkodowanych/krzywdzonych zwierząt. Dzwoni się pod jeden numer, przyjeżdża taka ekipa i dalej to już oni decydują- zwierze zawożą albo do lecznicy, albo do schroniska, i w przypadku oznak znęcania, wzywają policje. Aktualnie mamy jakiś ekopatrol straży, który przyjeżdża w zależności od tego jaki ma humor- jak usłyszą o chorym kocie który ucieka i trzeba go złapać to automatycznie zrzucają odpowiedzialność na schroniska albo fundacje. Już pominę fakt kontaktu przez dyspozytora straży który zwykle bagatelizuje jakiekolwiek wezwanie dotyczące zwierzęcia. Nigdy nie zapomne jak w środku wrzeszcza o 3 nad ranem potrąciłem lisa. Policja odesłala mnie do straży, gdzie jakiś wiejski bubek najpierw myślał że żartuje, a potem rechocząc ze śmiechu powiedział żebym tego lisa zgarnął na pobocze I nie zawracał mu głowy.

    • 33 4

    • Nie wypowiadaj się w temacie którego nie znasz ,a nie można pluć na Eko patrol ,bo oni mają (1)

      parenaście bardzo ciężkich interwencji i są społecznikami a nie na etacie . I gdzie ktokolwiek wsadzi chorego lisa by mu pomóc chyba ,ze w twoją d*pę ,myśl bo myslenie nie boli

      • 0 2

      • Powinna przyjechac służba miejaka, która pomogłaby w humanitarnym uśpieniu zwierzęcia

        uczmy dzieci kochać zwierzęta, będą i nas kochać gdy będziemy starzy.

        • 0 0

  • To jest jakieś nieporozumienie (2)

    Kasa dla bezdomnych zwierząt....no super. A gdzie dzwonić, gdy widzi się bezdomne koty czy psy? Ile trzeba czekac na reakcję? Po co się trzyma schorowane i stare zwierzęta, zamiast je humanitarnie uśpić? Wreszcie - kiedy będzie respektowane prawo i zwierzęta będą prowadzane na smyczy lub w kagańcu? Kiedy SM zajmie się "sama z siebie" karaniem niezdyscyplinowanych właścicieli?

    • 25 20

    • jak dobijesz 50tki to ciebie też się humanitarnie uśpi

      jednego d**ila mniej

      • 5 3

    • Jeśli widzi pan bezdomne zwierzę, proszę napisac na FB na grupie "zgubione, znalezione"

      albo łagodnie przygarnąć i także napisać, przyjedzie ktoś, nawet z ochotników, wiem to, jeżdżę, sprawdzamy u weterynarza chipa, jeśli jest zarejestrowany, sprawdzamy ogłoszenia, zawozimy karmimy, poimy, do schroniska.
      Takie zainteresowanie i pomoc zwierzęciu wróci do pana jako dobro.
      Sprawdzone.

      • 0 0

  • Oszaleli (1)

    Najpierw niech bezdomnym pomogą a pózniej kotki i pieski.

    • 21 56

    • Oni mają pomóc ? Ty pomóż.

      Próbowałem pomóc nie raz, konkretnie, zawieźć do schroniska- ciepłe czyste łóżko, posiłek, nawet papierosy dawałem.
      Brak zainteresowania.
      "A złotówkę pan dasz?"

      • 2 0

  • a dla bezdomnych (1)

    ile miasto przeznaczyło w tym roku dla bezdomnych mieszkańców?

    • 15 46

    • w większości i ludzie bezdomni są z wyboru, po co im pomagać?
      To moja wina, że do alkoholu ich ciągnie? że do pracy im się nie chce chodzic i wola chlać i żyć w patologi?
      Wolę, żeby pieniądze szły na biedne zwierzęta!
      bo człowiek ma rozum i sobie poradzi.

      • 8 0

  • Żywy problem (2)

    Jaki jest budżet dla bezdomnych? Tej zimy nie wszyscy zdołali zamarznąć, więc problem pozostał.

    • 11 41

    • Bezdomni ludzie maja wybor. Bezdomne zwierzeta zadnego.

      • 10 2

    • Otóż to, straż miejska chodzi i wręcz prosi bezdomnych żeby na czas mrozów poszli do schroniska

      Problem w tym że tam nie można łoić wódeczki, więc mówią że mają swoje kocyki i w altance im dobrze.

      • 10 1

  • Co wy z tymi bezdomnymi? (10)

    Po pierwsze dla osób bezdomnych są osobne fundusze, a po drugie zwierzęta nie poproszą o pomoc (jak już ktoś tu zauważył). Wielu bezdomnych woli być na ulicy, bo w noclegowni trzeba być trzeźwym, a dla niektórych to za duże wymaganie. I w ogóle co to za zawiść? Jednemu zabrać i dać drugiemu?

    • 63 7

    • Obrońca się znalazł(a) (3)

      Za duże wymaganie być trzeżwym?! a co im zostało innego? to są ludzie po traumatycznych przeżyciach i niech sobie wypiją te piwo czy wódkę skoro im Bóg nawet nie pomoże. Po tym waszym dokarmianiu, te czworonogi włażą na moja posesje i sr*ją na moje uprawy. Dlatego chętnie bym je też os.ał ale nie mogę więc olewam je.

      • 2 19

      • nie bądź za mądry !

        • 4 1

      • Hehehehe no właśnie, a dlaczego im boziulka nie pomoże?

        Zajęta jest podglądaniem księży, dobierających się do małych chłopców ?

        • 4 2

      • Po traumatycznych przejściach to są w większości ich rodziny,

        niejednego bezdomnego znam, organizowaliśmy pomoc, to tylko o alkoholu marzą.

        • 0 0

    • (4)

      Drzewka na posesji mam uschłe od kocich odchodów. U sąsiada to samo. Mimo ogrodzenia przechodzą. widzę to gonię a tyle tego kociarstwa że trzebaby stróżować na okrągło.I kto mi za to zapłaci? Jest na kocie żarcie fundusz to może na nowe drzewka dostane ....

      • 1 16

      • Paskudne odpowiem

        Klatka z lakomym kąskiem. I wywózka np:10km dalej. Zwierzę żywe, nic mu nie jest. Tyle że nagle zmienił otoczenie. Kot poradzi sobie.

        • 1 7

      • (1)

        To trzeba te zwierzęta zgłosić do fundacji/schroniska, zostaną odłowione, wykastrowane i może niektóre, bardziej proludzkid znajdą dom. Ale nieee, lepiej narzekać i miotła przeganiać, zamiast pomóc.

        • 2 0

        • Kiedyś i tych ludzi -starych , wnuki przegonią

          • 0 0

      • a ja w swoim ogrodzie ogrodziłam każde drzewko siatką i są i koty, i zdrowe drzewa

        • 0 0

    • dla wielu człowiek nic nie znaczy

      • 2 2

  • Brawo! Wreszcie los zwierząt bezdomnych bedzie choć troche lepszy!

    • 34 6

  • Ale jazda na ludzi im szkoda kasy a coraz wiecej na kociarstwo!! (4)

    • 12 50

    • wole to, jak takim jak tobie dać. (2)

      • 14 4

      • (1)

        Warto poznac twoja buzie, aby ci zawsze i wszedzie odmowic, gdy bedziesz w potrzebie.

        • 0 4

        • Własnie to ludzie niekochający zwierząt nie dostaną pomocy w starości- to do nich wróci

          • 1 0

    • Gdyby nie koty szczury obżarły by ci d*pę dlatego trzeba o nie dbac by były silne i zdrowe ,a walczą

      ze szczurami nie z głodu tylko mają wysoko rozwinięty instynkt łowiecki.

      • 0 0

  • XXI wiek. (3)

    Bezdomne koty i psy powinny zniknąć z miasta. Koty myszy nie łapią, bo są wypasione. Psy stanowią zagrożenie dla ludzi.

    • 12 41

    • Głupoty wypisujesz bo widać ,że nic nie wiesz o kotach ,koty nie łowią myszy dla jedzenia tylko maja bardzo wysoko rozwiniety

      • 0 0

    • Jest dokładnie na odwrót

      • 0 0

    • Zawsze tak głupie komentarze piszesz czy teraz robisz wyjątek , koty powinny być karmione by były silne i zdrowe

      bo nie polują na myszy czy szczury z głodu tylko z powodu bardzo wysoko rozwiniętego instynktu łowieckiego , a prawdopodobieństwo ,ze cie pies ugryzie jest takie jak wygranie głównej nagrody totka ,a więc żadne. Mniej oglądaj telewizję która żyje dzięki sensacji ,a mózgu ci przybędzie

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Stacja Kultura | Przystanek Zwierzęta #1

wykład, warsztaty, spotkanie

70-lecie Gdańskiego Zoo

30 zł
w plenerze, pokaz, gry

Gdański Charytatywny Spacer z Chartami - Chartoterapia (10 opinii)

(10 opinii)
imprezy i akcje charytatywne, spacer

Wild Animal Expo - Festiwal Zwierząt Egzotycznych

30 zł
wystawa, zlot

Najczęściej czytane