- 1 Pilnie potrzebny DS lub DT dla kotków (27 opinii)
- 2 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (351 opinii)
- 3 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (537 opinii)
- 4 Znudziły się, więc je wyrzucono? Ekopatrol interweniował (99 opinii)
- 5 Martwe dziki z Karwin miały ASF (329 opinii)
- 6 Gdańskie zoo świętuje 70-lecie (63 opinie)
Promyk zawiesza adopcje do 3 stycznia. Bo zwierzę nie jest zabawką
Schronisko dla bezdomnych zwierząt Promyk w Gdańsku zawiesza adopcje od 17 grudnia do 3 stycznia. To krok podjęty po to, aby chronić czworonożnych podopiecznych przed chybionymi decyzjami i ich powrotami do schronisk po świętach.
Nie bez znaczenia jest także fakt, że świąteczna atmosfera nie sprzyja nowo wprowadzonemu do domu zwierzęciu. Na podobny krok co schronisko Promyk decyduje się wiele fundacji i innych podmiotów zajmujących się pomocą potrzebującym zwierzętom.
- Aklimatyzacja adoptowanego zwierzęcia w nowym środowisku trwa nawet do 3 miesięcy, a przedświąteczne przygotowania czy wyjazdy nie ułatwiają tego procesu ani nowym właścicielom, ani zwierzakowi - zaznacza Grzegorz Zaleski ze schroniska Promyk. - Często przedświąteczna adopcja wynika z ulegania presji najmłodszych członków rodziny. Dorośli uważają, że pies czy kot pod choinką jest prezentem wyjątkowo rozczulającym, nie kalkulując na chłodno dalszych stałych konsekwencji: wychodzenia na regularne spacery, pozostawiania zwierzaka samego w domu kiedy po okresie wolnego trzeba wrócić do pracy czy szkoły, skrócenia czasu przeznaczonego tylko dla siebie, bo opieka nad zwierzęciem wymaga uwagi i czasu.
Zastukaj w maskę auta. Możesz ocalić kocie życie
- Utrzymanie kota czy psa jest kosztowne - dodaje. - Poza karmieniem zwierzęta trzeba regularnie szczepić, a kiedy chorują - leczyć. Należy także brać pod uwagę, że być może trzeba będzie skorzystać ze szkoleń czy porad behawiorysty, co też wiąże się z niemałymi kosztami. Opieka nad adoptowanym zwierzakiem spada głównie na osoby dorosłe, a fascynacja przybyciem nowego domownika szybko może minąć wśród najmłodszych i staje się on nie powodem do radości, ale często niestety do ogromnej frustracji.
Umowę adopcyjną można podpisać jeszcze do 16 grudnia włącznie, jednak z tego przywileju skorzystają ci, w których przypadku procedura adopcyjna już trwa. Na wizyty w schronisku należy umawiać się telefonicznie pod numerem (58) 522 37 80 w godz. 8-16, 7 dni w tygodniu.
Miejsca
Opinie (29) 4 zablokowane
-
2021-12-09 16:49
Brawo (1)
Bardzo dobra decyzja. Zwierzak to nie prezent pod choinkę ani zabawka.
- 60 4
-
2021-12-09 17:09
Otoz to. Zwierze to obowiazki i wydatki, a ludzie zdaja sie o tym zapominac i pozniej stosuja takie rozwiazania na skroty typu wyrzucenie do lasu.
- 13 0
-
2021-12-10 12:15
popieram
Świetna decyzja! Powinno tak być od dawna. To ukróci zapędy rodziców do "łatwych prezentów".
- 23 1
-
2021-12-10 22:56
Popieram w 100%
Bardzo dobra decyzja!!! Zwierzę to odpowiedzialność, prawie jak za dziecko, prawie zaznaczam, hejterki kochane prawie :D
- 2 1
-
2021-12-12 11:31
Czy kiedykolwiek dostałe(a)ś zwierzę w prezencie?
Tak . Wypchane.
- 2 1
-
2021-12-14 14:47
bardzo dobry pomysł
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.