• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przed sylwestrem: by pies nie bał się huku petard

Dagmara Gradolewska
13 grudnia 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Sylwester to nerwowy czas dla zwierząt, nie tylko dla psów. Sylwester to nerwowy czas dla zwierząt, nie tylko dla psów.

Sylwester zbliża się wielkimi krokami, a wraz z nim huk petard. Choć włodarze Gdańska i Gdyni zrezygnowali w tym roku z pokazu fajerwerków, to i tak wystrzałów nie unikniemy. Jak oswoić psa z hałasem i dźwiękami, które go stresują? Poniżej kilka sprawdzonych porad.



Czy planujesz odpalać petardy w tym roku?

Przygotuj psa do sylwestra



Psy posiadają o wiele lepszy słuch od człowieka. Ten sam dźwięk, który my słyszymy na poziomie do 20 000 herców, pies odbiera go od 47000 do 65000 herców. Do tego często dochodzą inne czynniki wzmagające strach. Przykładowo podczas burzy pojawia się wiatr, deszcz i błyski, a ciśnienie gwałtownie spada, dlatego w trudnych dla psa sytuacjach tak ważny jest spokój właściciela, ponieważ pupil odbiera naszą energię.

Przed sylwestrem warto rozładować napięcie zwierzaka, np. zabrać go na długi spacer (jeśli jest taka możliwość, to najlepiej do lasu lub tam, gdzie nie dotrze do niego huk petard, które ludzie odpalają nawet na kilka dni przed końcem roku). Nagradzaj zwierzaka smakołykami, baw się z nim i trenuj.

Psa spłoszyć może podczas spaceru pojedyncza petarda, dlatego upewnij się, że ma przyczepiony do obroży znaczek z adresem i numerem telefonu. Jeśli zaś musisz wyjść na spacer z psem w noc sylwestrową, pod żadnym pozorem nie spuszczaj go ze smyczy!

Zobacz nasz specjalny serwis sylwestrowy


W domu zasłoń okna, włącz głośno telewizor i spróbuj odwrócić uwagę psa poprzez wspólne zabawy czy jedzenie. Pamiętaj, aby zachować spokój. Twój stres z pewnością nie ułatwi pupilowi walki z napięciem. Dodatkowo możesz zacząć ostentacyjnie oraz głośno ziewać, ponieważ w psim języku jest to sygnał uspokajający oraz pozwalający rozładować napięcie.

Jeśli wiesz, że pies źle znosi hałas, nie zostawiaj go samego w domu. Pupil ze strachu może nawet zrobić sobie krzywdę przez przypadek. Kiedy nie masz możliwości zostania z nim w domu, poproś o opiekę kogoś znajomego.

Ważne: nie wolno krzyczeć na psa w stresującej sytuacji, np. gdy załatwi się w domu lub coś pogryzie. Wzmaga to jego lęk.


Możemy sprawić, że huk petard nie sparaliżuje naszego pupila. Możemy sprawić, że huk petard nie sparaliżuje naszego pupila.

Leki uspokajające oraz specjalne preparaty



Jeżeli pies nie radzi sobie ze stresem, warto skonsultować się weterynarzem w sprawie leków uspokajających i wypytać o dostępne możliwości, także te bez recepty.

- W naszym sklepie mamy wiele preparatów pomagających w walce ze stresem u pupila. W ofercie znajdą się wyciszacze elektryczne, ewaporyzator adaptacyjny, obroże działające sześć tygodni, krople na trzy tygodnie oraz pasta i przysmaki. Produkty przeznaczone są zarówno dla psów jak i kotów. Pasta posiada naturalne składniki zmniejszające napięcie mięśniowe oraz działające rozluźniająco, które nie powodują otępienia. Z kolei ewaporyzator po włączeniu do kontaktu uwalnia substancje zapachowe, które wpływają uspokajająco na psa i kota. Ewaporyzator działa od 50 do 70 m2 przez przez okres 30 dni - mówi pani Joanna ze Sklepy Zoologiczne Zwierzyniec. I dodaje:

- W przypadku kropel, to za wyciszenie odpowiada ekstrakt walerianowy. Wystarczy jedna aplikacja na skórę między uszami, aby krople działały nawet do jednego tygodnia. Dodatkowo posiadamy również karmę uzupełniającą dla psów oraz kotów zawierającą nasiona oleiste, owoce oleiste i ich produkty pochodne. Kapsułki złagodzą stres i niepokój.


Pamiętaj, aby nigdy nie podawać psu nieznanych leków ani tych przeznaczonych dla ludzi. Najlepiej skonsultować to z zaufanym weterynarzem.


Na rynku dostępne są również dyfuzory, spraje, a także specjalne obroże, które zawierają substancje uspokajające. Takie preparaty posiadają feromony działające kojąco na psa, co wspomaga walkę ze stresem.

Sytuację opanować mogą również uspakajające esencje kwiatowe. Można dodać kilka kropel do miski z wodą, wetrzeć psiakowi w dziąsła lub spryskać nimi futro.

Zobacz także: Pierwsza pomoc dla psa. Co robić w razie wypadku?

Produkty wyciszające dostępne w Sklepy Zoologiczne Zwierzyniec. Produkty wyciszające dostępne w Sklepy Zoologiczne Zwierzyniec.

Kamizelka przeciwlękowa



Jest to wynalazek, który działa na zasadzie akupunktury oraz utrzymywania nacisku na ciele psa. Kamizelka powoduje, że pies łatwiej radzi sobie ze stresem i szybciej się uspokaja. Takie kamizelki można nabyć w sklepach zoologicznych. Ich cena sięga do 200 zł.

Zobacz także: Zaadoptuj zwierzaka - ogłoszenia z adopcjami.

Oto kamizelka przeciwlękowa dla psa. Można ją kupić w sklepie zoologicznym. Oto kamizelka przeciwlękowa dla psa. Można ją kupić w sklepie zoologicznym.

Miejsca

Opinie (198) ponad 20 zablokowanych

  • Dziwi mnie zajadłość i agresja (2)

    ludzi, którzy posiadają psy i atakują tych, którzy chcą użyć petard czy sztucznych ogni. Skoro jest to dozwolone 2 dni w roku, to co to za problem?

    • 3 6

    • Petardy to przede wszystkim tragedia zwierząt leśnych

      buraku niemyślący

      • 0 0

    • "Dziwi mnie zajadłość i agresja
      ludzi, którzy posiadają psy i atakują tych, którzy chcą użyć petard czy sztucznych ogni. Skoro jest to dozwolone 2 dni w roku, to co to za problem?"

      Ty już chyba od dawna oglądasz świat tylko przez monitor, ewentualnie przez okno i nie wiesz jak to wygląda w rzeczywistości (nieustająca kanonada, proch w powietrzu).
      W sylwestra wyjdź na zewnątrz i dopiero wtedy publikuj opinie.

      • 0 0

  • Dziwne mamy czasy (2)

    Kiedyś były psy i każdy za dzieciaka kupował petardy (mam 35 lat) więc było to 25 i mniej lat temu, kupowałem same hukowe, bo innych nie było. Jakoś wtedy psom to nie przeszkadzało, miałem psa i dla niego był to dzień jak każdy inny. Teraz z psów robi się inwalidów, którym przeszkadza petarda, mróz, silny wiatr, słońce, powietrze, jedzenie ze stołu itd. Ale zaczyna się to od dzieci, którym rodzice kroją kanapeczki w kostki aby nie musialy gryźć, potem takie dzieci maja swoje dzieci i psy i robią z nich jeszcze większe fajtłapy niż oni sami...

    • 4 4

    • Dawno nie czytałam takich głupot ,zawsze tak masz czy ten tekst to wyjątek

      • 0 0

    • psa mieli twoi rodzice a ty miales swiadomosc adekwatna do swoich 10 lat

      i chyba taka ci zostala, bo wypowiadasz sie jak podlotek.

      • 0 0

  • Teraz już tylko wsiuny i słoiki używają petard ,ludzie myślący ,inteligentni tego nie robią bo jest to kosztem

    leśnych zwierząt

    • 1 0

  • a co to?? (1)

    co to mnie obchodzi że sierściuchy boją sie petard? czy ich właścicieli obchodzi to że cały dzień szczekają jak porąbane jak są same w domu? co chwilę wdepnie się w ich g*wno! rzucają się bez powodu na ludzi! nikt mi nie zabroni celebrowac nowego roku! na kościelnych wieżach dzwony napie**alają co parę godzin ale to nikomu nie przeszkadza..... rąbnijcie w wasze łby!!

    • 7 5

    • adolf frustrat

      • 0 0

  • (1)

    mój Kajtuś bardzo się boi...wszedł pod ladę w sklepie i nie można było go wyciągnąć..w domu tuliłam go,wszedł pod kołdrę i trząsł się jak galaretka-jak bardzo było mi go żal..skorzystam z porad umieszczonych w tym artykule

    • 2 5

    • tuląc psa pogłębiasz jego strach , w sylwestra włącz głośno muzykę i baw się z psem

      • 0 0

  • Bardzo ważna prośba od działacza na rzecz psów bezdomnych , Zakładajcie na spacer swoim psom 2 obroże

    do jednej doczepcie smycz ,a do drugiej kółko z numerem telefonu ,bo gdy wasz pies czegoś się wystraszy ,dzwięku ,huku ,wystrzału wtedy wywinie się z obroży do której przyczepiona jest smycz i ucieka w bezdomność ,a nie do was właścicieli jak 9O% z was sądzi. bowiem jest w szoku,. Nie jestem przeciwnikiem czipów ale jest ochrona danych osobowych zmieniacie swoje nr. telefonów miejsca zamieszkania ,a tych danych nie zmieniacie w czipie. Ogrom psów w polskich schroniskach jest zaczipowana i co nie ma szans na znalezienie ich włascicieli ,a tak gdy ktoś znajdzie wasze zwierzatko wtedy szybko zadzwoni i po sprawie.

    • 0 0

  • Serio, skoro wasz pies boi sie petard, to problem leży w was a nie w psie (15)

    Jakoś tresowane psy nie boją się niczego. Policyjny pies nie boi się strzałów, bicia czy gazu. Pies przewodnik nie reaguje na ruch uliczny i hałasy. A tu afera o Yorki i inne kundle, które maja problem, bo ktoś raz do roku wystrzeli. I teraz uwaga - to WASZA wina, bo idiotki nie mające pojęcia o psach tul a te kundle do siebie, gdy cos jest nie taki pies odbiera to jako wzmacnianie i utrwalanie zachowań - czyli im bardziej będzie się bał, tym bardziej będzie przytulany! Profit jest!.
    Zamiast hartować swoje zwierzęta, to wy idziecie po linii najmniejszego oporu i je chronicie przed światem. Potem taki szczur York jeden z drugim boi sie własnego cienia i szczeka na wszystko dookoła wpanice, lub nawet agresji. A paniusia bierze to na rączki i "nic się nie stało" A szczur jeszcze bardziej szczeka. Masakra.
    I na koniec - w tym roku kupię tonę najgłosniejszych petard i będe napie..lał ile mi sił starczy własnie za to szczekanie i wycie po nocach. Raz się odegram :)

    • 64 55

    • zerknij w lustro a zobaczysz gębę frustrata

      • 0 0

    • (2)

      Napie.....j to ty sie w lep d**ilu bo inaczej to cie nazwac nie mozna ,mozdzek masz mniejszy od wrobelka. Zycze tobie aby ta najglosniejsza petarda wybuchla ci w lapach !!!!!!!!!!

      • 2 5

      • Lecz się z nienawiści (1)

        • 2 0

        • nienawiści . a dlaczego . ? dlaczego ludzie mają nie nienawidzić osób które źle traktują zwierzęta, które są zwyczajnie niewinne ?!
          Nie wiem cy wiesz ale w wielu przypadkach psychopaci zaczynali od znęcania się nad zwierzętami. Ogarnij się, mmoże jeszcze są dla Ciebie szanse.

          • 1 1

    • (2)

      Mój owczarek niemiecki był świadkiem strzelaniny, gdzie zginął jeden policjant a ranny został napastnik. Od tego czasu szczeka przeraźliwie przez cały czas trwania wystrzałów sylwestrowo-noworocznych mimo środków uspokajających. Za wszelką cenę chce wyjść na zewnątrz i znaleźć źródło wystrzałów. Ale źródeł są dziesiątki! To horror nie tylko dla moich sąsiadów ale i dla mnie.

      • 3 6

      • Podpowiem jak próbować przyzwyczaić psa do huków

        Uspokoić i nagrodzić spokój. Odwrócić uwagę. Nie przytulać i nie pocieszać. Samemu się nie stresować i nie wywoływać napięcia. Starać się być wesołym i cieszyć się z zabaw. Pies to wyczuje. Tak samo wyczuje strach i panikę, nawet jeśli jest ona spowodowana troską własnie o pasa. Ot taki paradoks.
        Ale do wychowania psa trzeba miec minimum wiedzy, której wielu ludziom brakuje

        • 4 0

      • Wyjedź bądź tolerancyjny

        • 4 1

    • to twoje bazgranie d**ilne świadczy o twoim wrednym charakterze .... (1)

      i twojej beż mózgowej czaszce....ale duren.... bez serca....kto cie wychowal???

      • 12 10

      • Mnie wychowali porządni ludzie na porządnego człowieka

        Ale ciebie wychowały chyba żmije patrząc po sposobie wypowiedzi i ilości nienawiści i jadu jaki sączysz ze swoich wyprostowanych zwojów mózgowych.

        • 5 0

    • (2)

      to wez sobie psa, ktory jest po przejsciach i sprobuj zrozumiec dlaczego boi sie petard, moze tak Ciebie przywiazac na lancuchu i wypitolic blisko Ciebie te tone petard, to zobaczymy jakbys gadal

      • 10 8

      • (1)

        To nie bierz psa po przejściach i się nie sr*j o petardy czubie

        • 6 7

        • Nie każdy jest takim bydlakiem zapatrzonym na czubek własnego nosa. współczuje ludziom, który muszą otaczać się twoim towarzystwem, choć obawiam że część z nich jest tak samo zatruta jak ty, a inna część patrzy z politowaniem na ciebie jednocześnie świadomi są, że głupota tak u Ciebie postąpiła, że nie ma do kogo ręki wyciągać - przepadełeś. nie wracaj. prosimy!

          • 2 4

    • czyli jak sie będziesz mnie bał bo ci spuszcze wpitziel to problem leży po twojej stronie? :) świetnie

      • 4 2

    • Zgadzam się z kolegą (1)

      Wydam 3 razy tyle co w zeszłym roku specjalnie aby te małe yorki bały się jeszcze bardziej. Psiarze chcecie być traktowani poważnie, zacznijcie sprzątać po swoich kundlach, nie tylko z trawników, ale czasem z chodników.

      • 18 16

      • Zapamiętamy jedno York to nie pies :)

        • 10 3

  • (25)

    Chore jest to co ludzie wyprawiają i jak mają nasr.ne na punkcie psów. Sylwester to dzień w roku w którym można i należy bawić się petardami, powinno być głośno i kolorowo, a jeśli właścicielom psów to przeszkadza- niech przeprowadzą się do jakiejś piwnicy 20 metrów pod ziemią. Chore jest to w jakim kierunku idzie świat- tego nie rób bo kogoś urazisz, nie strzelaj petardami- bo psy- toleruj każdy rodzaj choroby- homoseksualizm, nieutożsamianie się ze swoją płcią, kochaj "przyjaciół ze świata arabskiego- chociaż tobie najchętniej ucięli by łeb a córkę zgwałcili. Toleruj ukraińców- chociaż to naród bez jakiejkolwiek tradycji, kultury i kręgosłupa moralnego- już dawno ich ziemie powinny być rozdzielone przez inne państwa. Przykro patrzeć w jakim kierunku zmierza świat.

    • 113 97

    • Dobrze czytam? wg ciebie homoseksualizm to choroba? (5)

      A z deklem wszystko w porządku?

      • 14 21

      • Ksiądz homoseksualny hipokryta mu tak powiedział to wierzy

        • 0 0

      • 'A z deklem wszystko w porządku?' (2)

        Wątpię. Aż szkoda człowieka.

        • 9 17

        • Ale zobaczcie ile jest minusów pod komentarzem o deklu.

          To jest dopiero przerażające w jakim społeczeństwie żyjemy. Ludzi naprawde wierzą, że homoseksualizm to choroba lub zaburzenie. To prawdopodobnie zryte berety kościelne, bo tacy w watkach zwierzęcych są duża grupą, ale bez przesady. Na ulicy uśmiecha się i wszystko ok, ale swoje wie i swoje myśli. A potem taka patologia ma prawo wyborcze

          • 5 7

        • takiego? wcale nie szkoda :)

          • 6 1

      • to jest choroba umysłowa, tak samo jak alzheimer

        • 23 11

    • szybciutko do lekarza... (2)

      A co, jeśli lekarzem okaże się Ukrainiec lub Arab?
      Jeśli przeszkadza Ci otaczający Cię świat, proponuję piwnicę, najlepiej 20m pod ziemią - może zabraknie Ci internetu i przestaniesz publikować nienawistne komentarze.

      • 11 23

      • Tak masz prawo nazywać się prawdziwym Polakiem ,a on tylko cienkim frustratem

        • 0 0

      • Na akademii medycznej uczy się wielu arabów- jakoś śmieją się na pytanie czy zostaną u nas pracować...

        • 13 5

    • To ty jesteś głupim prostackim frustratem ,wszystko ci przeszkadza ,wszystko cie drażni ,lecz się

      Wszystko co napisałeś jest głupie i pozbawione sensu ,cholera ty się męczysz.

      • 0 0

    • petarda ci w oko, najlepiej od podobnego tobie oszołoma

      • 0 0

    • gdynia (1)

      a ja nie toleruje ciebie bydlakuu i jesli strzelisz petarde kołomnie naruszysz mój spokoj spuscze rottwailera niech sam to zalatwia z toba d**ilu-ty mi nie bedziesz dyktowal gdzie mam mieszkac

      • 4 3

      • .

        Rottwaliera? Yorka

        • 0 0

    • chory to ty jestes d**ilu....raz bym ci w ucho strzelił i byś spiep.... gdzie pieprz rośnie

      • 1 0

    • faktycznie chore jest to w jakim kierunku zmierza świat.

      I to Jedno zdanie powyżej jest trafione. Chore jest tak przerośnięte ego, chory brak tolerancji dla kogokolwiek i czegokolwiek oprócz własnego ja, chore, że oprócz myślenia o sobie i swoich przyjemnościach pewne jednostki nie potrafią/nie chcą przyjąć do wiadomości, że nie są pępkiem świata. Rasizm i homofobia anonimie to też stany chorobowe, przemyśl to. Żyją zapewne wokół ciebie niemowlętach i osoby starsze, dla których takie huki to udręka. A w kwestii psów... uwierz, że oprócz domowych żyją jeszcze wokół nas zwierzęta dzikie, przeżywające ogromny stres, w tym ptaki ginące nieraz tysiącami, dla wątpliwej rozrywki podobnych osobników.

      • 3 2

    • ty może i kregosłup masz, ale sieczkę zamiast mózgu i w ogóle dzban jesteś

      a petardkami się baw, może ci ten durny łeb oderwie...

      • 5 5

    • Hmmm

      W sylwestra ma być wesoło i kolorowo. Do tego nie jest potrzebne 'napie**alanie'( nic złego, ot taki idealnie wpisujący się w klimaty kolokwializm) petardami od około 11 przed południem 31-12 do około 7 rano dnia następnego. Do tego wychlać jak najwięcej i jak najtaniej, powydzierać pysk, poopowiadać po raz 1000 te same żałosne historie o rzekomym, własnym kozactwie, poku..wić, pocharchać i w końcu urzygać się, uszczać albo zasnąć 'kulturalnie' przy stole czy pod już bez znaczenia.
      Miłej zabawy sylwestrowej Tobie i Twoim sąsiadom.

      • 7 4

    • sylwester to jeden dzien w roku, zgadzam sie, tylko dlaczego petardy napier....ja tydzien przed, skupcie sie tylko na tym jednym dniu

      • 10 1

    • sylwester to jedna noc

      nie trzeba napierdzielać petardami po chodnikach tydzień przed i tydzień po. Lubię fajerwerki, serio, i jestem w stanie zabezpieczyć psa na te kilka godzin zabawy sylwestrowej. Z resztą nie bał się petard dopóki sąsiad d**il nie rzucił nam hukowej praktycznie pod nogi w biały dzień, dwa dni przed sylwestrem. Bo przecież najbezpieczniej jest rzucać petardą za róg budynku bez sprawdzenia czy ktoś nie idzie. Ważne, że jego synalek się cieszył...

      • 17 6

    • Świat zmierza w tym samym kierunku co zawsze, czyli do przodu. Przykre jest to, że jednak mimo całego rozwoju technologicznego i etycznego, niektórzy wciąż mają poglądy ze średniowiecza. Tyle, że w średniowieczu większość tych osób z dużym prawdopodobieństwem nie należałaby do żadnej uprzywilejowanej grupy, wiodąc marny żywot człowieka pogardzanego, bo ktoś inny tak chciał. Tymczasem mogłoby być inaczej, gdyby wymyślono proste zasady współżycia społecznego, według których każdy ma prawo do szczęścia ale nie cudzym kosztem, prawda?

      • 5 8

    • Tu nie chodzi tylko o psy, ale o wszystkie zwierzęta szczególnie te wolno żyjące koty, ptaki, sarny, dziki itp.

      Ja się o mojego psa na szczęście martwić się nie muszę bo on się nie boi strzelania, huków , ani meneli stojących na osiedlu po krzakach i robiących większy syf. I też bawię się petardami raz w roku można kolorowo i wesoło się pobawić, ale hukowych bym zakazał. Zwłaszcza gdy trafią w nieodpowiednie ręce potrafią narobić wiele szkód np. urwane paluszki i już taki dobrze sobie rączką nie zrobi.

      • 9 8

    • Wspaniały komentarz. Dobrze że są tu ludzie normalni

      • 14 14

    • ulewasz

      • 1 7

    • Nie do piwnicy tylko na wieś (1)

      • 12 2

      • na wsi pies może bać się zbyt dużej przestrzeni, kur, kaczek i świeżego powietrza

        • 19 5

  • Pamiętacie Sylwester sprzed lat?

    Tylko wojsko odpalało race świetlne.

    Było za to wyjątkowo, pięknie, klimat nie do odtworzenia.
    A teraz? Pełno szmelcu, zbędny hałas, realia jak na wojnie, szkło, niewypały, jakieś inne elementy zalegające przez kolejny rok i coroczne raporty z okaleczeń i śmierci, bo... gmin się bawił.

    Ja tam lubiłam wychodzić w Sylwestra z rodziną i patrzeć na fajerwerki, póki mnie mąż w ostatniej chwili nie odciągnął, bo podpitemu sąsiadowi przewróciła się butelka z racami i strzelał po ludziach. Odechciało mi się bo z dzieciakiem i psem byłam a jestem za nich odpowiedzialna.

    Ciekawe ile dzieci w tym roku straci palce, oczy? Powiedzielibyście takiemu, że to z powodu tradycji i że to tylko taki wyjątkowy dzień w roku?

    • 1 0

  • (11)

    Miałem dwa psy i żaden nie bał się wystrzałów.

    • 61 15

    • Mój jamnik kompletnie nie reagował na fajerwerki. (1)

      Porządny pies myśliwski. ;)

      • 18 4

      • O, jamniory to na nic nie reagują.

        Pamiętam jak, będąc dziewczynką, odganiałam psy od mojej suki z cieczką. Tylko jamniory miały na mnie wywalone. Dobrze że nie sięgały... :D

        • 0 0

    • Z moich trzech psów też żaden się nie bał wystrzałów.

      Jednak nie każdy pies ma stabilną emocjonalnie matkę, nie każdy pochodzi z celowego, sensownego krycia, nie każdy wreszcie ma mądrego i zrównoważonego opiekuna.

      Ale widzisz, i ja miałam kiedyś, dawno, sznaucerkę średnią, która nie bała się nieomal niczego, była bardzo pewna siebie i otwarta na wszelkie zjawiska... a sylwester spędzała ze strachu od łóżkiem (fakt, wtedy moi rodzice się nie znali, mnie jako dzieciaka, teoria książkowa zawiodła i umieliśmy jej pomóc).
      I na tej podstawie mogę zapewnić: jeszcze nic straconego i może się trafić i taki pies, lub ten co się nie bał, zacznie z jakiegoś powodu.

      • 0 0

    • napewno sie bał ale nie okazywal - bo bal sie ciebie !!!! (2)

      każde zwierze boi sie naglych wybuchow w sylwestra...... domowe i dzikie- jest nam ich żal....w jednym z miast nie będzie żadnych pokazow hałaśliwych sztucznych petard....i BRAWO !!!! szkoda że w Trojmiescie tego nie ma????

      • 5 18

      • "Bał się ale nie okazywał". Mistrz kamuflarzu po prostu

        Boże co za brednie. Wszysko opada

        • 6 1

      • w Gdańsku w tym roku nie będzie strzelania fajerwerkami, właśnie z myślą o zwierzętach. Będzie pokaz laserów ;)

        • 2 4

    • Mój pierwszy pies też się nie bał, a w burzę uwielbiała siedzieć na zewnątrz. Drugi boi się strasznie - po wystrzałach przez dłuższy czas nawet nie chce wyjść na spacer. Każdy pies jest inny, ale hałas jest nieprzyjemny dla każdego psa, nawet jeśli nie okazuje lęku.

      • 3 0

    • (1)

      Mój się też nie bał ... dopóki rok temu rodzina nie zdecydowała,że jak każdy pies dostaje tabletkę to każdy. W ten sposób piesio boi się teraz nawet balonów :(

      • 3 2

      • odradzam tabletki, chyba że ziołowe .... Po tych weterynaryjnych pies wygląda na ogłupionego i spokojnego. tymczasem w środku paniczne się boi. Jest świadom absolutnie wszystiego, nawet strachu. Lecz potraktowany tabletką jest takjakby skrępowany i boi się jeszcze bardziej. Później się to traumą dla niego kończy

        • 3 0

    • Farciarz. Z moimi zawsze były kłopoty. (1)

      Jako tako było dopiero jak głuchły ze starości :( Koty tak samo.

      • 6 4

      • Histeryczka właścicielka wychowuje histeryczne psy i koty, proste.

        • 7 11

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Stacja Kultura | Przystanek Zwierzęta #1

wykład, warsztaty, spotkanie

70-lecie Gdańskiego Zoo

30 zł
w plenerze, pokaz, gry

Gdański Charytatywny Spacer z Chartami - Chartoterapia (5 opinii)

(5 opinii)
imprezy i akcje charytatywne, spacer

Wild Animal Expo - Festiwal Zwierząt Egzotycznych

30 zł
wystawa, zlot

Najczęściej czytane