- 1 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (313 opinii)
- 2 Martwe dziki z Karwin miały ASF (329 opinii)
- 3 Znudziły się, więc je wyrzucono? Ekopatrol interweniował (93 opinie)
- 4 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (536 opinii)
- 5 Gdańskie zoo świętuje 70-lecie (63 opinie)
- 6 Zbiórka na leczenie psów z pseudohodowli (190 opinii)
Sklepy zoologiczne i kliniki weterynaryjne pomagają zwierzakom z Ukrainy
W czasie wojny cierpią nie tylko ludzie, lecz także ich czworonożni przyjaciele. W obliczu agresji Rosji na Ukrainę osoby prywatne, stowarzyszenia i przedsiębiorstwa włączają się do pomocy zwierzętom, które przyjechały ze swoimi opiekunami do Polski po 24 lutego.
Wiele osób, które zabrało z Ukrainy swojego psa lub kota, nie miało możliwości spakować wszystkich rzeczy, których używali na miejscu. Aby dać opiekunom zwierzaków i samym czworonogom możliwie jak najwyższy komfort przebywania w Polsce, organizowane są zbiórki rzeczy potrzebnych czworonogom. Poza wieloma zrzutkami, które łatwo można znaleźć na portalach crowdfundingowych, można wziąć udział również w zbiórce karmy i innych rzeczy w gdyńskich sklepach zoologicznych Zoo Karina. Akcesoria i karmy można zostawić w każdym markecie należącym do sieci. Na fanpage'u na Facebooku na bieżąco publikowane są listy potrzebnych produktów. Jak informują przedstawiciele Zoo Karina, dziennie potrzebna jest około tona karmy. Do akcji włączają się również firmy zoologiczne, które sponsorują zakup niezbędnych akcesoriów.
Pomoc weterynaryjna
Aby przekroczyć granicę z Polską, zwierzaki z Ukrainy nie muszą mieć obecnie spełnionych wszystkich warunków, które obowiązują w zwykłym trybie. Jednak aby zalegalizować pobyt zwierzęcia w Polsce, jego opiekun musi dopełnić formalności: wyposażyć swojego pupila w mikrochip, wyrobić mu paszport i zaszczepić go przeciwko wściekliźnie. Zgodnie z tymczasową procedurą przygotowaną przez Głównego Lekarza Weterynarii, wspomnianych obowiązków można dopełnić już po przyjeździe do Polski. Koszty związane ze szczepieniami i znakowaniem są pokrywane z budżetu państwa.
Niektóre placówki weterynaryjne w Trójmieście idą jeszcze dalej. Całodobowa klinika w Gdyni-Karwinach oferuje bezpłatną pomoc w zakresie podstawowych badań i doraźnych wizyt dla migrantów wojennych ze zwierzętami. Dodatkowo, lecznica Edina Klinika Weterynaryjna New Vet 24h prowadzi również zbiórkę materialną najpotrzebniejszych rzeczy, które będą przekazywane lokalnie.
Zbiórka darów dla zwierząt z Ukrainy trwa również bez przerwy w Gdańskiej Całodobowej Lecznicy Weterynaryjnej Zwierzyniec. Zbiórka prowadzona w koordynacji z Fundacją dla Szczeniąt Judyta oraz Paka dla Zwierzaka rozpoczęła się dosłownie kilka dni po wybuchu wojny, a już 28 lutego do lecznicy przyjechały pierwsze zwierzęta z Ukrainy.
Adopcje zwierząt z Ukrainy
Do schronisk dla bezdomnych zwierząt w Trójmieści docierają już pierwsze zwierzęta z Ukrainy, które straciły swoich opiekunów w działaniach wojennych lub zostały pozostawione bez opieki. Warto wiedzieć, że choć docelowo będą dla nich poszukiwane nowe domy, zwierzęta po przyjeździe do Polski muszą odbyć kilkunastodniową kwarantannę.
Do Sopotkowa we współpracy ze stowarzyszeniem Sopot Zwierzętom i z Judytowem przywieziono już siedem psów, które będą poddane opiece weterynaryjnej, a w niedalekiej przyszłości również przygotowane do adopcji. Schronisko czeka również na koty.
Najpierw zwierzęta "polskie"
Jak zauważa wiele osób prowadzących fundacje i stowarzyszenia na rzecz pomocy zwierzętom, wiele osób chciałoby jak najszybciej adoptować zwierzę z Ukrainy. Jak zaznaczają specjaliści, jeśli chcemy pomóc w tym procesie, możemy to zrobić również w inny sposób.
- Wiele osób chce adoptować zwierzęta z Ukrainy, ale obecnie obowiązuje je 15-dniowa kwarantanna - mówi Cezary Wyszyński, prezes Fundacji Międzynarodowy Ruch Na Rzecz Zwierząt Viva! - Apelujemy o adoptowanie zwierząt, które są w schroniskach od miesięcy lub lat, znamy je, wiemy, jakiego domu potrzebują i są gotowe do adopcji. Każde miejsce zwolnione w ten sposób w schronisku to szansa dla zwierzęcia z Ukrainy.
Transport ludzi ze zwierzętami
Transport osób ze zwierzętami spod granicy regularnie organizuje między innymi Igor Tracz spod Trójmiasta. Mistrz świata w sporcie zaprzęgowym każdorazowo może zabrać do Gdańska osiem osób i aż 25 psów.
- Wozimy na Ukrainę tony sprzętu, karmy dla zwierząt, leki, apteczki, zabieramy w drodze powrotnej kobiety, dzieci i starców uciekających przed wojną, zabieramy psy porzucone lub oddane nam po tamtej stronie - informuje Igor Tracz. - Pomoc psom to również pomoc ludziom, ci którzy tam zostali i nie chcą uciekać, mają dodatkowy problem, bo muszą opiekować się często nie swoimi psami, pozostawionymi na pastwę losu. Odciążamy ich, zdejmujemy im problem z głowy, mogą myśleć o tym, aby przetrwać, nie muszą martwić się o zdrowie tych zwierząt, nie muszą tracić na to energii.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2022-03-10 19:24
co to ma być???? (2)
jedna z rzeczy która ''raziła'' ukrainców w Polsce to był brak bezdomnych psów. bo u nich pełno, mam nadzieje ze te zwierzaki ktore do nas sprowadzaja beda na smyczy chodzic i nie beda ich wyrzucac ....bo to dziwny naród
- 29 13
-
2022-04-11 09:37
Masz rację, niestety
Łapałam z koleżanką bezdomną sukę, która błąkała się po wiosce. Kolega Ukrainiec twierdził ,że źle robimy , bo to pies wolny i chcemy go uwięzić. Nie mógł zrozumieć ,że w Polsce nie ma, a przynajmniej nie powinno być stad bezdomnych psów.
- 0 0
-
2022-03-10 22:34
na polskich wsiach są tysiące bezdomnych psów ,nie trzeba widzieć tego na Ukrainie ,a w miastach schroniska
pękają w szwach , wypierz sobie gacie zanim coś kolejnego ,głupiego napiszesz
- 2 6
-
2022-03-10 21:36
jakie to slodkie, ludzie na granicy z bialorusia z zimna umierali i nikt im nie zamierzal w tej skali pomoc (4)
a tutaj mega-akcja pomocy zwierzetom na ukrainie.
Tak, to nasi bracia i dziadkowie mniejsi, tak, ten, ktory nie kocha pieskow i kotkow nie kocha ludzi..darujcie sobie te slodkosci, spojrzcie tylko na swoja hipokryzje- 12 71
-
2022-03-13 21:53
Jeden nawet pływał 5 dni wzdłuż rzeki a wcześniej w 3 dni przywędrował piechotą z kotem z Afganistanu.
A tak poza tym to próbowałeś zasięgnąć porady specjalisty psychiatry ? Medycyna potrafi leczyć podobne choroby.- 1 0
-
2022-03-11 02:37
Ubierz onuce i wracaj do swojego kraju
Trollu
- 7 2
-
2022-03-11 00:18
Bredzisz .
Idz pomagac ludziom i nie bredz .
- 3 2
-
2022-03-10 22:31
przeczytaj w necie co znaczy słowo hipokryzja ,bo chyba nie wiesz ,a z polszczyzną w ogóle masz
masz problem , wstyd , a jeszcze byle co jesz i byle co piszesz , kończ z kaszanką
- 6 3
-
2022-03-10 19:59
WuWueF
Ostatnio chodził młody chłopaczek który żebrał o kasę na afrykańskie i azjatyckie zwierzaki jak np pandy w Azji. Zero pojęcia na co i po co kasa zbierana.
- 9 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.