• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Spotkaj psy z Promyka na spacerze. Może któryś będzie twój?

as
21 października 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Zwierzęta z gdańskiego schroniska pojadą na wycieczkę na Wyspę Sobieszewską. Ostatni wypad miał miejsce jeszcze przed pandemią w lesie otomińskim. Zwierzęta z gdańskiego schroniska pojadą na wycieczkę na Wyspę Sobieszewską. Ostatni wypad miał miejsce jeszcze przed pandemią w lesie otomińskim.

W sobotę, 23 października, o godz. 11 podopieczni schroniska dla bezdomnych zwierząt Promyk w Gdańsku, wraz z wolontariuszami i pracownikami schroniska, pojawią się na Wyspie SobieszewskiejMapka. Będzie to okazja nie tylko do długiego i ciekawego spaceru, ale także do - być może - poznania nowych właścicieli zwierzaków.



Czy masz w domu zwierzęta?

Schronisko dla bezdomnych zwierząt Promyk, kolejny raz dzięki współpracy z Gdańskimi Autobusami i Tramwajami, może zabrać na wycieczkę podopiecznych schroniska. Tym razem wybór padł na Wyspę Sobieszewską.

- W najbliższą sobotę pojawimy się około godz. 11 na przystanku Lazurowa 2Mapka na Wyspie Sobieszewskiej. Następnie poczekamy chwilę przy wejściu na Zbiornik Wodny Kazimierz (na dole, przy ulicy Lazurowej) i udamy się w las! Między drzewami zamierzamy przejść aż do wejścia nr 9Mapka (przedłużenie ulicy Begoniowej). Plażą wrócimy do wejścia nr 11, gdzie na wędrowców czekać będzie namiot schroniska z ciepłymi napojami. Autobusem GAiT wrócimy do schroniska około godz. 14 - mówi Malwina Spandowska z gdańskiego zoo, które zarządza schroniskiem Promyk.

Cykl: Adopcje zwierzaków



Dla zwierzaków i ich ludzi



Spacer w tak odległe miejsce, jakim jest Wyspa Sobieszewska, daje zwierzakom możliwość eksploracji nowych zapachów i poznania nowych terenów.

- Dla nas jest to możliwość obserwacji naszych "bezdomniaków" w nowych warunkach, wyciągnięcia nowych wniosków i nauczenia się czegoś o sobie nawzajem - kończy Malwina Spandowska.
Spacery z pracownikami i wolontariuszami daleko poza teren schroniska mają także na celu zaprezentowanie ich podopiecznych szerszemu gronu. Przedstawiciele Promyka nie kryją się z tym, że mają nadzieję, iż któryś z podopiecznych wpadnie komuś w oko.
as

Miejsca

Opinie (67) 4 zablokowane

  • Odpowiedzialność (1)

    Też mam psiaka ze schroniska ,zaadoptował go mój nieodpowiedzialny partner który zostawił mnie i psa .Chłop się zmył ,piesek został ,to najwspanialszy przyjaciel jest cudowny- nigdy go nikomu nie oddam.

    • 4 0

    • w analogiczny sposób zostałem z dwoma psiakami, a panna poszła :p

      • 0 0

  • psiaki

    wzion bym piesów dwa tylko rzem jesd bezdumu jak by ktosik łudostepniuł hata dla piesów i komsumpcjom do nih to jo bym z nimy łaził se.

    • 0 0

  • (5)

    Podziwiam ludzi, którzy wychodzą z takim psem i później go nie adoptują. Ja bym zabierał od razu do domu takiego sierściucha. Muszę trzymać się z daleka od schronisk i Olx żeby w domu było więcej ludzi niż psów.

    • 74 11

    • Zastanów się ...

      Nie każdy ma możliwości adoptować psa, jak praca polega na częstych wyjazdach! A znaleźć czas żeby zrobić przyjemność zwierzakowi to nie problem ...!

      • 0 0

    • Nie każdy

      Może sobie pozwolić na psa w domu. Małe dzieci, alergie lokatorów, brak czasu czy chociażby środków na godne utrzymanie zwierzęcia po przejściach.
      Nie rozumiem twojego podejścia - wychodzenie na spacer z psem nie jest równoznaczne z adopcją.

      • 3 0

    • Gdy się nie czyta, nie znaczy, że nie ma problemu

      Można choć wesprzeć schronisko dobrą karmą

      • 3 0

    • z psami wychodzą wolontariusze ,a oni mają już swoje psy ,a domowych schronisk nie będą zakładać

      • 10 0

    • nie rozumiem tej treści wybacz

      • 4 21

  • Nie kupuj adoptuj

    11 lat temu zaadoptowała pieska z Promyka. Było to kilka po stracie jego poprzednika też ze schroniska. Czułam się jak zdrajczyni wobec Bisa. To byla krótka chwila że bczulam się podle. Mój Bis odczedl za tęczowym most , a ja dałam Ramzesowi kochający dom. Ramzes ma padaczkę i przez to kocham go ponad życie . Bo bardziej mnie potrzebuje niż inne pieski. Dostaje wszystko co najlepsze . Szkoda że moje szczęście jest troszkę egoistą, bo i w domu znalazło by się miejsce dla drugiego bezdomniaka. Mimo 11 lat to w domu zachowuje się jak szczeniak. Mam nadzieję że zostanie ze mną jeszcze kilka lat. . Kocham go ponad życie. Pies to człowiek rodziny. To ktoś kto zawsz wita w drzwiach. Nie kupuj adoptuj. Daj troszkę serca a odwdzięczy sie postokroc

    • 2 0

  • Siada mi na łeb.... (2)

    Jestem samotny,bez rodziny . Pech chciał że trafiłem do szpitala z połamana noga w udzie ,3 dni po operacji z tytanowa plytką w udzie przewieźli mnie ze szpitala do schroniska dla bezdomnych ( straciłem wynajmowana kawalerkę przez wypadek ) a mój ukochany 14letni Futrzak do Promyka...codziennie śni mi się po nocach ,ryczę w poduszkę jak bóbr,46 letni chlop ...nie mogę się doczekać aż ta cholerna noga się zrośnie i będę mógł pobiec do tego Banina po Niego...musiałem gdzieś "wywalić" to z siebie ,a bezdomniaki pijaki nie kumają wogole o co chodzi. Ciągle boję się że stanie Mu się krzywda jakaś w tym promyku bo ma ciężki charakterek,niedotykalski itp. nikomu nie życzę takiej sytuacji ....

    • 2 0

    • Z pewnością nie stanie mu się krzywda. Psy w schronisku są dobrze zaopiekowane, te charakterne również. Proszę się nie załamywać :) Jak nazywa się Pana czworonóg ?

      • 0 0

    • nie rozpaczaj tylko goj się i wal do schroniska ,a wiec spokojnie nikt mu krzywdy nie zrobi

      • 0 0

  • Gg (1)

    A my z synkiem zaadoptowaliśmy rocznego kota z azylu KOTangens. Mój syn koniecznie chciał uratować 'biednego kotka' o dać mu dom zamiast kupić za duże pieniądze rasowego, tak jak zrobił to jego ojciec.
    Nasz kot był przygotowany do adopcji, wolontariusze fundacji codziennie z każdym kotem spędzaja czas, dzięki temu mam wrażenie, że obserwując je poznają bardzo dobrze osobowość kota a i sane koty są ufniejsze wobec ludzi. Nasz kotek został przywieziony do nas z wyprawką a cudowna pani wolontariuszka jeszcze przez miesiąc służyła radą w sprawach kotka. Polecam KOTangens, jeśli chcecie fajne kotki i wsparcie po adopcji

    • 6 0

    • bardzo mądrym jest Pan tatą , pozdrawiam z całego serca

      • 0 0

  • Prośba do spacerujących z psami po lesie (3)

    Gdy wasz pupil zapragnie kucnąć na dwójkę zejdźcie ze ścieżki. Każdy spacer leśnymi ścieżkami kończy się czyszczeniem butów z psiego łajna.

    • 12 12

    • (1)

      Sam jesteś łajno!

      • 3 4

      • Twoją wypowiedź świadczy o tobie

        • 1 0

    • prosba do ciebie

      bys po dwojce w lesie nie zostawial serwetek itp

      • 0 3

  • Dziś zwierzątka ważniejsze od dzieci (16)

    Dzieci nie chce się wam mieć a łatwiej mieć pieska. Nie ma artykułów o dzieciach do adopcji. Ale kot bez oczu czy uszu to wszystkim łzy lecą. A dziecko choćby z cukrzycą to spędza życie w ośrodku. Wiem bo widziałem. Sam mam psa i nie uważam że to coś złego. Ale człowiek jest ważniejszy... Nie widziałem artykułu o chorych dzieciach które czekają na nowych rodziców. A zwierzęta widzę co chwilkę. Dlaczego?????

    • 20 59

    • Proszę czytać ze zrozumieniem i zmienić adres przeglądanej strony

      Tu jest artykuł o psach, o dzieciach jest ogrom treści w Internecie- o tym jak pomóc, gdzie pomóc, komu pomóc.
      Nie można tu prezentować dzieci do adopcji - RODO.

      • 2 1

    • To daj przykład innym i adoptuj dziecko... (3)

      • 21 2

      • (2)

        Mam dziecko z autyzmem i padaczką

        • 4 6

        • I tyfusem (1)

          • 5 3

          • Jakim....

            trzeba być ludzkim odpadem żeby sobie drwić z choroby czyjegoś dziecka , w pale się nie mieści :/

            • 1 0

    • Sam adoptuj sobie wszystkie biedne dzieci skoro tak ci zal, ze o nich nigdzie nie czytasz

      • 2 1

    • a jakiemu dziecku w potrzebie ty pomogłeś , pewnie żadnemu , nie ośmieszaj się (2)

      • 12 4

      • (1)

        Skąd możesz to wiedzieć? Osądzasz a nie masz pojęcia kim jestem.... Nie chce mi się z wami dyskutować. Zatwardziałe serca pełne hejtu. Życze wszystkiego dobrego. Wesołych piesków i kotków.

        • 3 11

        • A to ciekawe, bo robisz dokładnie to samo. Nie mając pojęcia kim są ludzie którym to robisz. Czyli ty możesz, a inni nie? Kto dal Ci takie prawo?

          • 4 0

    • Jeżeli ktoś nie ma dzieci, to albo nie może, albo nie chce z wyboru. A nie że się "nie chce". Rozumiem że lepiej mieć dla świętego spokoju, żeby ludzie nie gadali? Zastanów się co piszesz...

      • 4 1

    • Miał być kciuk w dół. A kto powiedział że człowiek jest ważniejszy?

      • 2 1

    • Miał być kciuk w dół.

      • 0 2

    • Nie masz racji

      Adoptowałam wraz z mężem dwoje niepełnosprawnych dzieci. Obecnie czas oczekiwania na dziecko (oczywiście po kursie) to ok 2 lata. Niewiele jest dzieci do adopcji (coraz mniej patolicznych rodzin, to akurat na szczęście) i bardzo dużo par chętnych do adopcji. Trzeba być empatycznym wobec wszystkiego, co cierpi, czy to dziecko czy staruszka czy zwierzak. Jedno drugiego nie wyklucza.

      • 9 2

    • Weź idź i adoptuj dziecko. Byłaś kiedyś w ośrodku adopcyjnym, pytałaś o możliwości adopcji oraz o warunki do spełnienia? Ja byłem i nie polecam. Zbieranie dokumentów to kilka tygodni, później rozmowy i wizyty w domu, jak się uda to przechodzisz do kursu, kursy dla ludzi bezrobotnych, bo w godzinach gdzie prawie każdy pracuje. Na kursie ciągła ocena ale jak już wszystko przejdziesz a później poczekasz na dziecko ze 3 lata, będziesz się cieszyć macierzyństwem ale z dalszą kontrolą ośrodka.

      • 12 2

    • Nie. Człowiek nie jest ważniejszy - to tylko i wyłącznie Pani opinia ;) Dla kogoś pies, dla innego kot, a dla kogoś innego szynszyla, a dla części właśnie ludzkie dziecko. Nie ma odgórnej hierarchii wartości narzuconej na ludzi - jedni lubią bąbelki a inni psie szczylki. Jak Pani zostanie redaktorem to będzie Pani pisać o dzieciach :) Jakoś nie widzę by domy dziecka organizowały podopiecznym wypady z innymi ludźmi nad morze, a wystarczy dobra inicjatywa (może pani?) i wtedy trójmiasto.pl będzie miało o czym pisać :D i właśnie dlatego piszą o pieskach

      • 16 4

    • Co to za brednie?

      Bez urazy, proszę wejść na FB same zrzutki na chore, biedne dzieci. Nagminne jest także wysyłanie próśb o pomoc do firm, a próba odmowy jest traktowana wręcz jak przestępstwo. Państwo każe rodzic wszystkie dzieci niech sobie weźmie za to odpowiedzialność.

      • 19 2

  • no i super akcja (3)

    ja mam psiaka ze schroniska i była to najlepsza decyzja w moim zyciu

    • 112 2

    • dziękuję w imieniu pieska któremu dała Pani dom , zresztą myslę ,że podziękowania są zbędne ,bo (2)

      on kazdego dnia dnia dziękuje swoją psią radością

      • 16 1

      • psiaki ze schroniska są najlepsze ;) (1)

        aczkolwiek nie mam dobrej opinii o Ciapkowie. Panie tam pracujące młodej, aktywnej parze poleciły 17letniego psiaka, bo to nasz pierwszy. Stwierdziliśmy, że odpuścimy. Pieska po przejściach wzięliśmy od razu (2-3 latek) z Elbląga. Wolontariuszki stwierdziły, że i tak w okolicznościach schroniskowych piesa się nie pozna i praktycznie od razu wrócił z nami do domu. Ciężko było, ale po roku okazuje się, że było warto.

        mam też złą opinię na temat Promyka. Sąsiadowi zmarł piesek po chorobie, a sąsiad wiekowy, ale sprawny. Musiał mieć towarzystwo. Poznał pieska w Promyku, jeździł miesiąc na spacery, a potem powiedziano mu, że psa mu nie dadzą bo jest za stary :/ katastrofa i dla niego i dla psa:/

        • 5 2

        • A może chodziło o to że ten17 pies naprawdę potrzebował domu, źle znosił schronisko? A sąsiad chciał psa zbyt młodego? W tym wieku trzeba brać zwierze które umrze przed czlowiekiem, bo może potem znowu trafić do schroniska. To są tragedię tych zwierząt. To one są w tym wszystkim najważniejsze. Ludzie w schroniskach dużo widzieli, wiele przeżyli i naprawdę wiedzą co mówią i robią. Wiedzialabys o tym, gdybyś popracowała trochę w takim miejscu. Dlatego należy im zaufać a nie zakładać że wie się lepiej. Pies to nie kanapa, żeby wybierać najlepszy model który pasuje do salonu.

          • 4 0

  • Bezdomne zwierzęta

    Akcja wspaniała,ale bezdomnych zwierząt nie powinno być.Od dzieciństwa żyję wśród kotów i psów.Zawsze były traktowane jak członkowie rodziny.Trzeba było leczyć,gdy były chore.Miłość jaką okazywały bezcenną.Dodaję,że pies i koty się akceptowały.A żyję już długo na tym świecie.

    • 7 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Stacja Kultura | Przystanek Zwierzęta #1

wykład, warsztaty, spotkanie

70-lecie Gdańskiego Zoo

30 zł
w plenerze, pokaz, gry

Gdański Charytatywny Spacer z Chartami - Chartoterapia (2 opinie)

(2 opinie)
imprezy i akcje charytatywne, spacer

Wild Animal Expo - Festiwal Zwierząt Egzotycznych

30 zł
wystawa, zlot

Najczęściej czytane