- 1 70-lecie gdańskiego zoo. Moc atrakcji dla każdego (20 opinii)
- 2 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (542 opinie)
- 3 Znudziły się, więc je wyrzucono? Ekopatrol interweniował (104 opinie)
- 4 Pilnie potrzebny DS lub DT dla kotków (34 opinie)
- 5 Martwe dziki z Karwin miały ASF (329 opinii)
- 6 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (368 opinii)
Uratowali pisklęta, używając odkurzacza
Strażacy mieli odmówić pomocy, więc mieszkańcy i restauratorzy postanowili sami uratować pisklęta kaczki zakleszczone w gnieździe na drzewie w parku Oliwskim w Gdańsku. Akcję obserwował spacerowicz, który podzielił się opowieścią o jej przebiegu.
Oto relacja pana Andrzeja:
W niedzielę, około godziny 13 przechodząc w Parku Oliwskim obok Pałacu Opatów zauważyliśmy grupkę ludzi wpatrujących się w górną część rosnącego nieopodal drzewa. Jeden z mężczyzn wyjaśnił nam, że wewnątrz konara znajdują się pisklaki kaczki, ale gniazdo jest zbyt głęboko, by mogły one samodzielnie wyjść stamtąd. Prawdopodobnie bez pomocy szybko zdechną z głodu.
Ci, którzy mieszkali nieopodal przynieśli drabinę i po chwili jeden z panów wdrapał się na górę. Okazało się jednak, że młode są zbyt głęboko, aby można ich było dosięgnąć ręką. Zaczęto więc realizację kolejnych pomysłów. Do akcji przyłączyła się również pobliska restauracja.
Przyniesiono chochlę do zupy, następnie sitko z "przedłużką", jednak pisklaki uciekały z obydwu konstrukcji. Na koniec użyto odkurzacza. Koniec rury został zaślepiony szmatką, aby młode nie zostały wciągnięte do środka. Stało się to dopiero po nieudanej próbie, w której zdechła jedna kaczuszka.
Wyciągano zwierzaki jedno po drugim, a później oddawano je pod skrzydła matki, która postanowiła nie przeszkadzać i z zaciekawieniem oglądała akcję z trawnika.
Bilans akcji: 9 zdrowych maluchów, jedno martwe.
Ratownicy mogli odetchnąć z ulga w poczuciu, że zrobili dobry uczynek, zaś mama kaczka wesoło podreptała z małymi do pobliskiego jeziorka.
Baraszkujące szczury nad Potokiem Oliwskim
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Miejsca
Opinie (143) 8 zablokowanych
-
2017-05-08 14:37
Strażacy mieli odmówić pomocy
brawo dzielni strażacy !
- 2 2
-
2017-05-08 13:57
"Kaczuszko, wiesz maki są tak duże,duże ,duże a ty masz krótkie nóżki jak zwykle u kaczuszki" takie przeboje się śpiewało, albo " Szewczyk chwat kury kradł matka piekła a on jadł". Pamiętacie?
- 1 3
-
2017-05-08 13:09
Muszę się wybrać z córką, pokazać jej tę kaczkę z kaczętami.
Dodam że mam normalne dziecko, które bez problemu nauczyło się już we wczesnym dzieciństwie, jak obserwuje się zwierzęta i okazuje im należny szacunek i uwagę
czyli jest to sytuacja przeciwna do tej z kocich kawiarni, z ludzkim przychówkiem nadającym się tylko do utylizacji.
Ale może takie artykuły nauczą bydło wychowywać dzieci na jednostki myślące.- 1 5
-
2017-05-08 13:02
A dlaczego nie wezwano Eko Patrolu Straży Miejskiej?
- 8 1
-
2017-05-08 07:42
Kaczka polega na drzewie (6)
Przypadek?
- 69 36
-
2017-05-08 13:01
Ciekawe czy tym drzewem była brzoza
- 7 2
-
2017-05-08 11:36
a jak ona sie nazywała?
Trzeba by nazwać imieniem poległej kaczki jakąś ulice w gdańsku albo postawic pomnik
- 5 2
-
2017-05-08 11:26
to zbrodnia wojenna :)
ponoć we mgle słychać było kwakanie
- 12 4
-
2017-05-08 08:32
Min. Szyszko polega
na drzewach...
- 11 5
-
2017-05-08 08:29
wiec co to znaczy polegac? kolejny as. mature z j. polskiego masz?
Strazacy a nie straznicy. Kto to w ogole redagowal?
"Powiedział również, że dzwonili na straż pożarną, ale odmówiono interwencji, gdyż takimi sprawami strażnicy się nie zajmują.
"- 1 13
-
2017-05-08 07:47
Nie sądzę...
- 19 2
-
2017-05-08 07:28
Brawo Wy;)! (1)
- 98 4
-
2017-05-08 12:15
czy ktoś zabezpieczył drzewo/ gniazdo tak, żeby kaczki tam nie wóciły i znowu nie wpadły za głęboko?
- 5 0
-
2017-05-08 08:41
odkurzacz był włączony? (3)
i zasysali pisklaki do rury? a jak jedno przedostało się do zbiornika to wyzionęło ducha? A gdzie ta szmatka? od strony odkurzacza czy końcówki rury?
Prosze mi to wszystko wyjaśnić dokładnie!- 7 10
-
2017-05-08 12:10
Szmatka była na początku rury tak żeby nie wpadło tam pisklę :)
- 4 0
-
2017-05-08 09:56
PO CO????
To jest kryminał nie ratunek !!!
- 4 1
-
2017-05-08 08:46
Od d*py strony
- 10 1
-
2017-05-08 07:45
R.I.P. - jedna kaczuszka..... (3)
szkoda - miała jeszcze tyle do zrobienia...
- 60 8
-
2017-05-08 11:46
komentarze
Właśnie dla takich komentarzy scrolluje do tej sekcji :D
Zabawne, pozdrawiam :D- 7 1
-
2017-05-08 08:33
ofiara doskonalenia metody (1)
wydobywania kaczuszek
- 21 3
-
2017-05-08 11:27
jedna kaczuszka wiosny nie czyni
historia pokazuje, że Kaczki należy ratować parami
- 9 0
-
2017-05-08 11:39
zamordowali kaczątko
Jak można być tak głupim żeby wciągnąć kaczątko do rury odkurzacza
- 18 1
-
2017-05-08 08:44
Pominięto jeden szczegół.. (3)
Jakiej firmy użyto odkurzacza do zabicia kaczki?myślę że zamachy mogą być częstsze..
- 8 9
-
2017-05-08 11:29
myślę, że użyto niewidzialnej bomby i otumaniono Kaczkę gazem głupkowym
rozpylonym w sztucznej mgle
- 3 0
-
2017-05-08 09:34
Miszczu !:) blyskotliwe :)
- 3 0
-
2017-05-08 08:46
Mi to wygląda na NIEMIECKI Karcher
- 7 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.