- 1 70-lecie gdańskiego zoo. Moc atrakcji dla każdego (12 opinii)
- 2 Pilnie potrzebny DS lub DT dla kotków (34 opinie)
- 3 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (367 opinii)
- 4 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (542 opinie)
- 5 Znudziły się, więc je wyrzucono? Ekopatrol interweniował (104 opinie)
- 6 Zbiórka na leczenie psów z pseudohodowli (191 opinii)
Wąż w śmietniku na Dolnym Mieście
Mierzy ok. metra długości, ma szaro-brązową barwę, a miejscem jego naturalnego występowania są południowo-wschodnie rejony Ameryki Północnej. Mowa o wężu zbożowym, który kilka dni temu został odnaleziony przez strażników miejskich w altance śmietnikowej przy ul. Szuwary na Dolnym Mieście. Egzotyczny gad trafił do ośrodka adopcyjnego "Ostoja" w Pomieczynie, w powiecie kartuskim.
W niedzielny wieczór, dyżurny gdańskiej Straży Miejskiej odebrał zgłoszenie dotyczące opisanego wyżej procederu. Telefonujący poinformował, że w altance śmietnikowej przy ul. Szuwary na Dolnym Mieście, ktoś porzucił niewielkiego węża. Rzeczywiście, przybyły na miejsce patrol bez trudu odnalazł przezroczysty pojemnik z zieloną pokrywką, który ktoś wystawił na kontenerze do gromadzenia plastikowych odpadów.
Wewnątrz pojemnika znajdował się niewielki, egzotyczny wąż o szaro-brązowym umaszczeniu. Jak się później okazało, odnaleziony gad to wąż zbożowy, który występuje naturalnie na polach uprawnych, lasach i nieużytkach południowo-wschodniej części Ameryki Północnej. To najbardziej popularny gatunek, jaki można spotkać w domach miłośników gadów.
- Funkcjonariusze zabezpieczyli pudełko z wężem i zabrali je do radiowozu. Potem za pośrednictwem stanowiska kierowania uzgodnili, że gad zostanie odwieziony do lecznicy weterynaryjnej, która mieści się przy ul. Kartuskiej 249 . Tam wąż trafił pod opiekę fachowców - informuje Wojciech Siółkowski, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Gdańsku.
Z lecznicy na Siedlcach, gad został przewieziony do ośrodka adopcyjnego "Ostoja", który mieści się we wsi Pomieczyno w powiecie kartuskim. Wbrew powszechnemu przekonaniu, żadne zwierzę - bez względu na jego gatunek - nie może znaleźć schronienia w zoo, gdyż zabrania tego prawo zarówno na poziomie krajowym, jak i unijnym.
- Rzeczywiście, jeszcze 10 lat temu, mogliśmy przyjmować wybrane zwierzęta np. skonfiskowane przez celników, z nielegalnych hodowli czy odebrane właścicielom. Obecnie jest to niemożliwe, gdyż automatycznie nasze zoo straciłoby licencję wydawaną przez ministra środowiska i zostałoby wykluczone z Europejskiego Stowarzyszenia Ogrodów Zoologicznych i Akwariów. Zgodnie z prawem polskim i unijnym, nie wolno nam już przyjmować żadnych zwierząt niewiadomego pochodzenia - wyjaśnia Michał Targowski, dyrektor ogrodu zoologicznego w Oliwie.
Miejsca
Opinie (90) 6 zablokowanych
-
2017-07-13 22:02
mamy globalne ocieplenie, zaczynają się pojawiać różne dziwne egzotyczne zwierzęta na ulicach.
- 2 0
-
2017-07-13 12:39
Wąż potrafi przeżyć kilka miesięcy bez żarcia więc nie sądzę żeby była to wina wakacji.. (6)
Jakiemuś dzieciakowi pewnie po prostu się znudził i starzy się go pozbyli w niezbyt wyrafinowany sposób.
- 61 2
-
2017-07-13 13:13
Albo uciekl (3)
Węże może nie wyglądają ale sprytne z nich gady i terrarium potrafią otworzyć bez problemu
- 2 18
-
2017-07-13 22:00
Jecek ale z ciebie zgrywus :)
- 6 0
-
2017-07-13 13:23
(1)
A pudełko wziął z sobą, żeby nie być bezdomnym.
- 75 0
-
2017-07-13 16:57
jasne i sam się do pudła zapakował
- 13 0
-
2017-07-13 13:10
Dobrze że wypiepszono go teraz a nie zimą.
- 8 1
-
2017-07-13 12:59
A wystarczyło olx i oddam
Byłoby po kłopocie, jeszcze ktoś by się ucieszył i podziękował.
- 28 0
-
2017-07-13 21:21
Zaloze sie ze prawie nikt nie potrafil by odroznic
weza jadowitego od nieszkodliwego dla zycia ludzkiego. Szczegolnie gdyby niespodziewanie znalazl takiego gada u siebie w sypialni pod koldra. Kazdy by sie przerazil. Nie ma odwaznych. W Stanach bardzo wielu posiada nawet po kilka takich gadow u siebie w mieszkaniu. Trzeba miec zezwolenie na posiadanie ich. Nie mniej co jakis czas podaja w mediach ze komus taki gad wypelznal z domu w nie znane. I wtedy jest problem....
- 2 0
-
2017-07-13 17:45
(2)
mamy dwie zbożówki, to są bardzo łagodne węże. No chyba, że sie je przegłodzi miesiąc i podotyka myszy i szczury a potem nie umyje rąk no i jeszcze trzeba ta ręke wsunąć do terarium.. wtedy można sie spodziewac suchego ukąszenia / te węże nie posiadaja gruczolów jadowych / sa naprawdełatwe w obsludze i łagodne do własciciela który je karmi i sprzata terarium nawet obcych. to nie mamba czarna czy tajpan pustynny. ten który wywalił takiego milaska na smietnik niech na swojej drodze kiedys spotka kobre mozambijska i niech bu plunie w oczy..
- 7 1
-
2017-07-13 18:22
ok,ale czy dajecie jemu troche wolnosci i wyprowadzacie go na łono przyrody,czy tylko siedzi w ciasnym terarium? (1)
- 3 0
-
2017-07-13 21:06
wąż to nie pies który musi sie wybiegac.. tez tak kiedys myslalem duze terarium dla malego weża.. błąd... te niektóre gady urodzone w niewoli sie stresuja kiedy zaliczą duże terarium.. a pariowanie z wezem na ulicy jak ma to miejsce na gdanskiej starówce powinno byc karygodne. Gad to nie zabawka ..
- 3 0
-
2017-07-13 12:34
Z kieszeni mi uciekł :( (1)
- 32 5
-
2017-07-13 20:35
A mi z rozporka
- 4 0
-
2017-07-13 20:18
Miałem go miesiąc, kot się zbuntował bo gad zjadł mu wszystkie myszy jakie grasowały w chacie ;)
- 4 0
-
2017-07-13 20:10
Wonsz?
- 3 0
-
2017-07-13 19:22
patuchy z dolnego
- 2 0
-
2017-07-13 12:32
(1)
Wąż zamienił szuwary na altanę, słuszna koncepcja
- 23 9
-
2017-07-13 18:46
wąż przyjechał na występy
dzisiaj na Dolnym Mieście zaczyna się FETA
- 3 0
-
2017-07-13 13:06
Obserwator (1)
Może zrobił to ten sam "dobry pan" który zabrał węża w ten pn na wycieczkę tramwajem w kierunku Gdańska Gł. z przystanku spod Galerii Bałtyckiej między 13-14. Przewiesił sobie gada tak jak na przysłowiowego "boa" przystało, wsiadł do tramwaju i pojechał....nie jechałam tym tramwajem , ale jestem Ciekawe co na to pozostali pasażerowie... :]
- 8 0
-
2017-07-13 17:25
nie miał kagańca i motorniczy nie zauważył? nie od dziś wiadomo że faceta ze zwierzakiem te tępaki nie zauważają
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.