• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zróbmy wszystko, aby znalazł dom. Misiek szuka opiekuna

Agnieszka Majewska
7 maja 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
"Obiecałem mu, że zrobię co w mojej mocy, aby o nim usłyszał świat i znalazł się ten jeden, jedyny człowiek, dla którego Miś jest przeznaczony". "Obiecałem mu, że zrobię co w mojej mocy, aby o nim usłyszał świat i znalazł się ten jeden, jedyny człowiek, dla którego Miś jest przeznaczony".

W cyklu "Adopcje zwierzaków" przedstawiamy podopiecznych schronisk, fundacji i domów tymczasowych w Trójmieście, którzy od miesięcy, a nawet lat czekają na wymarzony dom. Może to ty odmienisz ich życie? Ostatnio pisaliśmy o kocich braciach, którzy po śmierci opiekuna trafili na ulicę, dziś szukamy domu dla przepięknego, wyjątkowego psa - Miśka.



Miś już szósty rok spędza w schroniskowym boksie Schroniska dla Zwierząt w Dąbrówce i ogląda świat zza krat.

- Od ponad czterech lat obserwuję, jak chłopak się zmienia, zarówno do człowieka, jak i psów z otoczenia. Kiedyś budził strach i respekt, nie dawał sobie "w kaszę dmuchać", ale teraz to już przeszłość - opowiada nam Artur, wolontariusz, który poświęca czas Misiowi w schronisku.
Jest psem aktywnym, lubiącym spacery, węszenie i w zasadzie świetny z niego kompan na grzyby, górki i pagórki, chętny do wszystkiego, nawet kąpiel w zimnej rzece mu niestraszna, a kiedy się zatrzymamy, Miś siada i wpatruje się w człowieka swoimi bursztynowymi "łobuzerskimi" oczyma. Lubi położyć się na plecach, zapraszając do podrapania. Zna też podstawowe komendy.

- Wierzę, że ten brak zainteresowania nim jednak się zmieni. By móc coś więcej o Misiu powiedzieć, zrobić mu kilka zdjęć bez krat i poznać go lepiej poza schroniskowym otoczeniem zabraliśmy chłopaka na wycieczkę. Bez żadnego problemu wsiadł do samochodu. Mimo stresu i nowych okoliczności, przez całą 40-minutową drogę był grzeczny i uważnie obserwował otoczenie. Nowy teren (wiejski) ogarnął z niesamowitą ciekawością, a na nowe psie towarzystwo zareagował ze spokojem, bez cienia agresji. Wprowadzony na smyczy do domu ze zwierzętami, pokazał im klasę, obwąchując szczekające towarzystwo.
  • "Obiecałem mu, że zrobię co w mojej mocy, aby o nim usłyszał świat i znalazł się ten jeden, jedyny człowiek, dla którego Miś jest przeznaczony".
  • "Obiecałem mu, że zrobię co w mojej mocy, aby o nim usłyszał świat i znalazł się ten jeden, jedyny człowiek, dla którego Miś jest przeznaczony".
  • "Obiecałem mu, że zrobię co w mojej mocy, aby o nim usłyszał świat i znalazł się ten jeden, jedyny człowiek, dla którego Miś jest przeznaczony".
  • "Obiecałem mu, że zrobię co w mojej mocy, aby o nim usłyszał świat i znalazł się ten jeden, jedyny człowiek, dla którego Miś jest przeznaczony".
  • "Obiecałem mu, że zrobię co w mojej mocy, aby o nim usłyszał świat i znalazł się ten jeden, jedyny człowiek, dla którego Miś jest przeznaczony".
  • "Obiecałem mu, że zrobię co w mojej mocy, aby o nim usłyszał świat i znalazł się ten jeden, jedyny człowiek, dla którego Miś jest przeznaczony".
  • "Obiecałem mu, że zrobię co w mojej mocy, aby o nim usłyszał świat i znalazł się ten jeden, jedyny człowiek, dla którego Miś jest przeznaczony".
  • "Obiecałem mu, że zrobię co w mojej mocy, aby o nim usłyszał świat i znalazł się ten jeden, jedyny człowiek, dla którego Miś jest przeznaczony".
  • "Obiecałem mu, że zrobię co w mojej mocy, aby o nim usłyszał świat i znalazł się ten jeden, jedyny człowiek, dla którego Miś jest przeznaczony".
  • "Obiecałem mu, że zrobię co w mojej mocy, aby o nim usłyszał świat i znalazł się ten jeden, jedyny człowiek, dla którego Miś jest przeznaczony".

Miś ma niepowtarzalną urodę, umaszczenie, a oprawa oczu zwraca uwagę. To cudny pies, mieszaniec kilku ciekawych ras, którego widok budzi respekt.

- Najgorzej, że niemłody już Miś stracił nadzieję, a ja im lepiej go poznaję, tym bardziej liczę na cud. Obiecałem mu, że zrobię co w mojej mocy, aby o nim usłyszał świat i znalazł się ten jeden, jedyny człowiek, dla którego Miś jest przeznaczony.
Misiek potrzebuje świadomego opiekuna, który ze spokojem i cierpliwością pokaże mu inny świat. Potrzebuje też aktywności, pomimo że nie jest już młodzieniaszkiem. Szukamy dla Misia domu bez małych dzieci, gdzie zostanie zaakceptowany i kochany takim, jakim jest.


Osoby zainteresowane adopcją Misia prosimy o telefon do wolontariusza 606 779 345 lub biura adopcyjnego schroniska - 607 540 557.

Miejsca

Opinie (47) 6 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Wspaniały Misiu!

    Oby znalazł kochający dom

    • 0 0

  • Czy ktoś może udzielić opinii (18)

    Na temat gdyńskiej organizacji adopcyjnej dam ci dom? Jest to organizacja/wolontariat który wystawia informacje o psach i kotach do adopcji, mimo tego ze zwierzaki mają już wcześniej upatrzone rodziny adopcyjne. Słowem wystawiane są zwierzęta dawno zarezerwowane dla tzw.swojaków, znajomych osób prowadzących wolontariat. Może się mylę, wówczas proszę o rzeczową opinię.

    • 5 2

    • (4)

      próbowalismy kilka razy zaadoptować psiaka z tamtej organizacji, niestety, pani która tym zarządza zawsze znajdywała jakieś powody "przeciw", a to nasza praca po kilka h dziennie, a to zbyt młody wiek psa, a to pies zarezerwowany itd itp. Kiedyś w ciapkowie gdy zapisywałam się na wyprowadzanie psów, zapyytałam o te wymogi - byli bardzo zdziwieni. Głupio mi to mówić, ale chyba łatwiej byłoby o adopcję dziecka niz psa od tych ludzi.

      • 3 4

      • Rzeczywiście - głupio to mówić, co Pani wypisuje. (1)

        Wymogi muszą być, jest zbyt dużo porzuceń i ,,zwrotów" psów po adopcji. Mamy psa od damcidom.

        • 2 2

        • mądra wypowiedz .

          • 0 0

      • jak jesteście Państwo w niemłodym już wieku to słuszna decyzja ,bo często jest tak ,ze ludzie starsi adoptują

        młode zwierzaki ,a gdy zemrą lub zachorują to rodzina walczy o spadek ,a zwierzaki lecą w bezdomność , oni mają doświadczenie i wiedzą komu w jakim wieku można zwierzaki oddać

        • 0 0

      • Serio. Lepiej pomyśleć o schronisku a nie fundacji. Adopcja przez fundację to jakiś koszmar. W promyku i ciapkowie nie robią takich problemów i nie traktują potencjalnych zainteresowanych jak pso czy kotożercow co nagminnie robią nawiedzone paniusie z fundacji.

        • 3 2

    • Znam te Panie od kilku lat, robią dużo dobrego, kochają psy, (5)

      Dobrze, że mają wymagania w temacie adopcji- to koniczne gdy dzisiaj ludzie często myślą, ze pies to zabawka. Pomogły wiele razy, gdy znaleźliśmy szczeniaki i nie tylko - porzucone, głodne, chore.

      • 1 2

      • Nie zaprzeczam (4)

        Ale poszukiwanie domu dla zwierzaków, ktore ten dom mają od dawna zaklepany to po prostu robienie innym ludziom wody z mózgu, a tak zwyczajnie przykrość.

        • 2 2

        • Ludzie gadają niestworzone rzeczy dlatego, że enie zostali zaakceptowani do adopcji (3)

          Mam takich znajomych, gdy odmówiono im (słusznie) adopcji psa ze schroniska, pisali na forum rzeczy wyssane z palca na temat tego schroniska, kłamali.

          • 1 3

          • (2)

            Jasne. Byli odrzuceni że nie byli małżeństwem? Czy że jak normalni ludzie pracują po co najmniej 8 godzin? A może mieli zbyt kolorowe ściany? Bo o takie sprawy rozbija się odmowa. Trudno uwierzyć że to robią normalni ludzie a nie tępi aktywiści. Proszę uwierzyć fundacje robią wszystko żeby zwierzęcia nie dać do adopcji.

            • 1 1

            • Nas odrzucono bo pracowaliśmy po 8h dziennie (1)

              Pani z tej fundacji powiedziała ze nie będzie miał kto nauczyc psa czystości (to chyba moja sprawa czy zasika mi podłogę i chyba ja znając nawyki zwierząt biorę to na klatę i na parkiet), oraz że piesek jest za młody żeby siedzieć w domu sam . Wiec sugeruje nam starszego zwierzaka, bo szczeniaka, którego chcieliśmy przygarnąć nam nie da. Bosko. Pytałam o tą sytuację w ciapkowie, to oczy otwierali ze zdumienia, bo przecież dorośli ludzie pracują. Musza raczej pracować i zostawiać zwierze na te 6-8h same.

              • 2 0

              • Mało to szczeniaków za darmo w ogłoszeniach prywatnych? Załatwić to poza "oficjalnym obiegiem" i już. Przynajmniej będziecie mieli pieska z pierwszej ręki a nie po "fundacyjnych" przejściach.

                • 0 0

    • (6)

      Takie fundacje wystawiają psy żeby zbierać datki i tyle. Jak pies będzie przygarnięty przez kogoś to źródełko się skończy. Większość fundacji tak robi. Pokazuje psie i kocie bidy żeby wpłacać. Piszą że szukają domów dla nich a to ściema. Kręcą i kłamią. Tylko kasa się w tym świecie liczy.

      • 2 2

      • Autora tego wpisu powinno się oddać do sądu o pomówienie (4)

        Znam działalność Dam Ci Dom od podszewki, znam działalność wielu fundacji ( przygarnęliśmy psa z fundacji viva!). Wypowiedź powyżej to wypowiedź człowieka bez wiedzy w tym temacie i wyobraźni. I pełnego jadu.

        • 1 3

        • (2)

          Ten "jad" w wypowiedzi świadczy o tym że to prawda która zabolała. Myślicie że ludzie są aż tak ślepi i nie widzą co w fundacjach wyrabiacie?

          • 1 2

          • Nie należę do żadnej fundacji (1)

            Proszę się opanować

            • 0 2

            • To po co się wypowiadać skoro się nie ma pojęcia o problemie.

              • 1 0

        • Myśle ze to przykre co pani pisze i ocena jest dość okrutna

          Nie trzeba być pełnym jadu i złości, ale fakty mówią same za siebie, tamci ludzie z fundacji odrzucają osoby już na starcie, bez chęci rozpoznania tematu.

          • 1 2

      • Przygarnąłem kundelka z fundacji i nie było najmniejszych problemów. Jedyny drobny minus w stosunku do schroniska: pies był niewykastrowany.

        • 0 2

  • Opinia wyróżniona

    Mieliśmy dwa jak córka dorastała. (1)

    Teraz jest pustka w domu chyba że wnuk przyjedzie.Niestety wiek i choroby nie pozwalały by na częste spacery a piesek musi co najmniej 3 razy wyjść.Dom bez psa to nie dom.

    • 15 10

    • mądrą jesteście Państwo rodziną ,zdrowia życzę

      • 1 0

  • Nie dzięki

    Czyli agresywny

    • 1 1

  • Tez Misio

    Cześć adoptowaliśmy psa ze schroniska Promyk, prawie dwa lata już jest z nami nasz Miś :) Cudowny oddany pies prawdziwy włochaty Miś. Polecamy adopcje bo te psy ze schronisk oddane są właścicielom na dobre i na złe. Trzymamy kciuki aby i ten Misio znalazł dom.

    • 3 0

  • pies szuka domu a wy macie jeszcze wymagania, no nic dziwnego ze dalej tam jest, bardzo podobny do mojego bylego psa

    • 2 0

  • Piękny czworonóg! Przypomina mi pieska moich znajomych z Sandomierza... (1)

    • 4 5

    • Mówiąc o odnóżach i licząc je z taką dokładnością...

      ... wczoraj widziałam pięknego ośmionoga. To znaczy, pająka, innymi słowy. Przypominał mi znajomego pająka zamieszkującego niegdyś kąt dużego pokoju jednej sąsiadki.

      • 0 0

  • Bardzo to teraz modne, (5)

    epatowanie miłością do zwierząt, uwolnienie pszczoły z autobusu, walka z wycinką drzew. Co innego jeśli natalia zajdzie w ciążę i ma za małe mieszkanie.

    • 19 17

    • Tu nikt niczym nie epatuje, proszę czytać ze zrozumieniem

      Epatuje emocjami w stosunku do ludzi coraz więcej innych artykułów, audycji radiowych, programów telewizyjnych. Dlaczego wchodzi Pan/Pani na ten portal, którego treści nie rozumie?

      • 2 0

    • (1)

      Niestety to jest prawda. Ale z drugiej strony jesteśmy strasznie zakłamani: jedne zwierzęta kochamy, a inne zjadamy my oraz nasi pupile. Nikt specjalnie nie lituje się nad losem kur, krów, świn, różnego rodzaju ryb... Przetrzymywane często w strasznych warunkach, wszystkie razem, stłoczone. No ale to nieważne, prawda? Ważne abyśmy my, zakłamani ludzie, oraz nasi "pupile", też mięsożerni oczywiście, się najedli innymi zwierzętami. I ten kontrast: pies, kot i komfortowe warunki; ryby, kurczaki jedne na drugich, stłoczone, warunki uwłaczające.

      • 3 2

      • No niestety, zabrzmiało to prawdziwie. Musimy jeść, ale można chować zwierzęta na ubój humanitarnie, na pewno można .Powinno się o tym więcej mówić . Pewnie musielibyśmy zapłacić więcej za produkty, ale moglibyśmy wtedy jeść ich mnie. Podobno jemy zbyt dużo. Dobrego dnia wszystkim życzę.

        • 1 1

    • Co do Natalii i za małego mieszkania: przecież wiadomo, że człowiek siebie uważa za ważniejszego od wszelkich innych istot. Kolejny człowiek wedle człowieka musi się urodzić, mimo przeludnienia i tego, jak to szkodzi środowisku (też zresztą modny obecnie temat); ale na przykład koty to się już kastruje, by się nie rozmnażały. Kochamy kotki ale je kastrujemy... Hmmmm...

      • 0 3

    • to nie jest moda tylko empatia ,a ty nie znasz tego uczucia ,bo jesteś egoistą

      • 5 7

  • Dogo-egzaltacja ! (1)

    Ratujmy społeczeństwo by nie zeszło całkowicie na psy, przepraszam, na pieski, najlepiej takie do noszenia i ciągłego całowania.

    • 2 3

    • Nie ma tu żadnej egzaltacji, a troska o żywe czujące stworzenia

      Proszę czytać ze zrozumieniem

      • 1 1

  • (4)

    Sześć lat w schronisku :-(. Nie zna innego życia, teraz zmiana miejsca dla tego psiaka może go przytłoczyć. Starsze psy ciężko ucywilizować.

    • 10 23

    • Nieprawda. Przygarnęliśmy psa 13,5- letniego po przejściach, dwa razy oddawanego z adopcji

      Miłość, konsekwencja (z życzliwością), byliśmy także 3 razy u pani behawiorystki - pies jest wspaniały, wychodzimy tylko w szelkach, nie puszczamy bez smyczy- boimy się, że czegoś się przestraszy i ucieknie, a luzem- na wybiegach. Jest z nami już 2 lata i stanowimy przyjacielski kwintet (z naszymi 2-ma kotami). Każda decyzja adopcji psa musi być przemyślana, z wyobraźnią- my oszczędzamy na leczenie , choć na razie są tylko błahe sprawy u weterynarza.

      • 1 0

    • nigdy nie wchodzę w temat ,którego nie znam ,znasz się traktorach pisz o traktorach treser psów (1)

      • 3 6

      • mozesz o traktorach, o psach tez nie masz pojecia

        • 3 1

    • słowo ucywilizować źle tu zabrzmiało

      ten pies pokazuje jedynie, że niektórzy właściciele są nieucywilizowani

      • 14 3

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Stacja Kultura | Przystanek Zwierzęta #1

wykład, warsztaty, spotkanie

70-lecie Gdańskiego Zoo

30 zł
w plenerze, pokaz, gry

Gdański Charytatywny Spacer z Chartami - Chartoterapia (5 opinii)

(5 opinii)
imprezy i akcje charytatywne, spacer

Wild Animal Expo - Festiwal Zwierząt Egzotycznych

30 zł
wystawa, zlot

Najczęściej czytane