- 1 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (361 opinii)
- 2 Pilnie potrzebny DS lub DT dla kotków (32 opinie)
- 3 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (538 opinii)
- 4 Znudziły się, więc je wyrzucono? Ekopatrol interweniował (103 opinie)
- 5 Gdańskie zoo świętuje 70-lecie (63 opinie)
- 6 Martwe dziki z Karwin miały ASF (329 opinii)
Bubu: porzucony w lesie tęskni za ludźmi
W cyklu "Adopcje zwierzaków" przedstawiamy podopiecznych schronisk, fundacji i domów tymczasowych w Trójmieście, którzy od miesięcy, a nawet lat czekają na wymarzony dom. Może to ty odmienisz ich życie? Ostatnio pisaliśmy o Wampirku, kocie, który przez wirus narażony jest na wykluczenie, dziś historia Bubu.
Bubu, 6-letni średniej wielkości czarny kundelek z białą plamką na kołnierzu, trafił do schroniska Sopotkowo w zeszłym roku, po tym, jak porzucono go w lesie nieopodal schroniska. Był przywiązany linką do drzewa.
- To, co czuł, gdy patrzył na odchodzącego właściciela, któremu ufał, możemy sobie tylko wyobrażać... - mówi wolontariusz schroniska.
Bubu pozytywnie reaguje na wszelkie dowody zainteresowania, bardzo cieszy go perspektywa spaceru, sam podstawia się do głaskania i drapania, jest typem pieszczocha, bardzo spragnionym kontaktu z człowiekiem. Grzecznie chodzi na smyczy, nie ciągnie i dłuższe wycieczki nie stanowią problemu, także w towarzystwie innych psiaków.
Chętnie też jeździ samochodem - można go zabrać i w dalszą podróż. Potrafi jednak nerwowo reagować podczas spacerów w ruchliwych miejscach, wymaga więc trochę cierpliwości i pracy ze strony nowych opiekunów.
Pierwsze treningi Rally-O pod okiem behawiorystki Anny Leppert pokazały, że zna podstawowe komendy i bezbłędnie reaguje na polecenia. Wszystko wskazuje na to, że nie będzie potrzebował dużo ćwiczeń, żeby zaprezentować się szerszej publiczności np. podczas zawodów. Zresztą pierwsze publiczne wystąpienia ma już za sobą - Bubu jest medalistą po tym, jak ostatnio reprezentował Sopotkowo w marszu organizowanym przez ZOOKarina przy okazji Leśnego Biegu w Gdyni.
- Bubu razem z wolontariuszkami wziął udział w ZOOKarina Dog Race - opowiada pracownik schroniska - Cieszyła go nawet jazda samochodem na miejsce startu, a na trasie zawodów obudziła się w nim żyłka sportowca i dzielnie przebierał łapkami do samej mety. Była też chwilka na relaks i podziwianie pokazu dog frisbee. Zdobył piękny medal, sporo przysmaków i innego dobrodziejstwa, którym podzielił się z resztą podopiecznych Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt Sopotkowo.
Miejsca
Opinie (78) ponad 20 zablokowanych
-
2019-05-12 22:10
Każdemu kto świadomie i dobrowolnie porzuca swojego zwierzaka (3)
życze by w przyszłości stał sie bezdomnym menelem żrącym po śmietnikach.
- 16 2
-
2019-05-13 11:26
(2)
Ja porzucilem karpia. Wypuscilem go do stawu. Zrobilem dobrze czy zle?
- 3 4
-
2019-05-13 17:09
Kocham Cie,cha cha . (1)
- 0 2
-
2019-05-13 22:34
A ja Cię ciepłym moc*em olewam
- 0 2
-
2019-05-13 16:58
6 lat...yhm
- 3 1
-
2019-05-12 09:09
(1)
Chyba człowieku oszalałeś , albo zupełnie brak ci empatii , poprostu brak mi słów .
- 38 8
-
2019-05-13 12:37
Dlatego każdy pies powinien mieć czipa z nazwą właściciela i adresem a każdy nowy właściciel psA powinien być zarejestrowany - widać niektórzy nie dorośli do odpowiedzialności a zwierze mają w pupie bo wiedzą że konsekwencji nie poniosą... a tak to by ponieśli.
- 5 0
-
2019-05-13 10:43
Bubu
Mój pies wzięty z Ciapkowa - wabi się Bubek- szybko przeczytalam artykuł- i wystraszylam się,że to "Nasza Duża Pierdołka"...sie zagubił- ufff. jest na ogrodzie.
- 3 0
-
2019-05-12 18:33
(3)
Jaki kochany, jak ten właściciel mógł go tak skrzywdzić.
- 29 2
-
2019-05-12 21:48
On go pogryzl
- 1 1
-
2019-05-12 19:24
Bo on wczesniej moze skrzywdzil wlasciciela? (1)
- 2 10
-
2019-05-12 19:54
skąd się wziąłeś na tym świecie .. trollu
- 5 1
-
2019-05-12 21:21
Widać, że jest wspaniały.
Powodzenia!
- 12 1
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.