• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dzik zaatakowany przez człowieka. Został pocięty nożem

Joanna Karjalainen
26 lipca 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Lek. wet. Magdalena Balcerzak w asyście pomocników podczas próby uratowania życia dzika. Lek. wet. Magdalena Balcerzak w asyście pomocników podczas próby uratowania życia dzika.

Do całodobowej lecznicy Zwierzyniec w Gdańsku trafił młody dzik, który został zaatakowany przez człowieka przy ul. KoralowejMapka na Oruni. Zwierzę miało pięć ran kłutych. Mimo profesjonalnej pomocy policji i lekarzy weterynarii, jak również osób z poczekalni w lecznicy weterynaryjnej, zwierzak nie przeżył.



Czy na osiedlu, na którym mieszkasz, żyją dziki?

Tego typu zgłoszenia z pewnością zaskakują nie tylko czytelników, lecz także wszystkich tych, którzy byli świadkami sytuacji. W ubiegłą sobotę, 23 lipca, funkcjonariusze policji przywieźli do Gdańskiej Całodobowej Lecznicy Weterynaryjnej Zwierzyniec przy ul. Kartuskiej 249Mapka młodego dzika, ważącego ok. 15 kg.

Funkcjonariusze poinformowali, że zwierzę padło ofiarą... człowieka. Dzik miał pięć ran kłutych, najprawdopodobniej zadanych nożem.

Lekarz weterynarii udzielił zwierzęciu pomocy. Potrzebne było też wsparcie osób z poczekalni lecznicy, ponieważ dzikie zwierzę jest niezwykle trudno unieruchomić w sposób bezpieczny dla wszystkich. Szczęście w nieszczęściu, w poczekalni były akurat wolontariuszki fundacji Koty Spod Bloku, które mają doświadczenie z zabezpieczaniem zwierząt, również tych niekoniecznie współpracujących.

O zdarzeniu informowano również w naszym Raporcie z Trójmiasta: Mały dziczek zaatakowany na Oruni

Mimo szybkiej pomocy zwierzę nie przeżyło



Niestety, pomimo sprawnie udzielonej pomocy, dzik nie przeżył.

- Na uznanie zasługuje zachowanie funkcjonariusza policji z komisariatu nr 3, który podczas kontaktu ze mną wykazał się ogromną empatią, próbując za wszelką cenę uratować zwierzę - mówił Aleksander Zabrocki z lecznicy Zwierzyniec.
Jak zaznacza kierownictwo lecznicy, która udzielała pomocy zwierzęciu oraz przedstawiciel firmy OL-MED zajmującej się odławianiem rannych i chorych zwierząt w Gdańsku, Sebastian Bądkowski, problem związany z licznym występowaniem dzików w Trójmieście wciąż się pogłębia.

- Jesteśmy na etapie licznych spotkań i konsultacji z osobami z "branży", tj. lekarzami weterynarii, myśliwymi oraz osobami, które podjęły się tego tematu społecznie, by znaleźć jakieś humanitarne rozwiązanie tego problemu, który staje się coraz bardziej uciążliwy i niebezpieczny - zaznacza Sebastian Bądkowski.

Miejsca

Opinie (285) ponad 10 zablokowanych

  • Im więcej czytam komentarzy pod artykułami

    tym bardziej ograniczam kontakty z ludźmi do niezbędnego minimum. Czasem spotkam się z rodziną, ale to rzadko, częściej z kimś zawodowo niestety mam kontakt, czasem zagadam z sąsiadem. Głupie, roszczeniowe, mordercze bestie. Unikać.

    • 2 0

  • :(

    • 0 0

  • policja powinna zbadać autorów niektórych tych maili, bo tu moze pisać ten co zabił tego malucha (1)

    policja powinna zbadać autorów niektórych tych maili, bo tu może pisać ten co zabił tego malucha albo jego kolesie z bandy z Oruni.

    • 0 0

    • daj przyklad dajac siebie wszechstronjie przebadac, sadze ze czas juz najwyzszy

      • 0 0

  • Ostatnio widziano takiego odyńca na Garnizonie:D

    Elegancko przeszedł przez jezdnię i ruszył na wątpliwy spacer po osiedlu. Rzecz miała miejsce po 22.30 w miniony poniedziałek

    • 0 0

  • Prezdentowa i reszta nie potrafią załatwić problemu z dzikami, które są w pobliżu naszych domów i mogą zagrozić ludziom, a zwłaszcza dzieciom.

    • 1 1

  • świat

    świat sięgnął dna, a Polacy , są w tym wszystkim szczególnie okrutni. Mam nadzieję, że znajdą tą osobę , a sąd sprawiedliwie osądzi. To było zabójstwo i tak powinien ten ktoś odpowiadać. Dzisiaj zabił zwierzę, jutro zabije człowieka.

    • 1 1

  • Co za brak empatii!!! Może ktoś się po prostu wystraszył i tak zareagował.

    Z drugiej strony inny ktoś będzie miał na obiad dziczyznę, niam niam.

    • 1 1

  • Psychol osiedlowy

    Człowiek to zwykle agresywne zwierzę.Takiego co to zrobił powinno się też zadźgać nożem

    • 1 3

  • karma wraca !

    nasze beznadziejne społeczeństwo w dużej mierze jest wytworem wielkiego reformatora który uwstecznił min szkolnictwo czego efekty obserwujemy codziennie ! ludzi nic nie obchodzi oprócz czubka własnego nosa poziom intelektualny naszego społeczeństwa kończy się na zaspokojeniu tylko własnych potrzeb ! żreć mięso oglądać durną tv i produkować następne durne pokolenie tylko tyle już potrafimy ! czego oczekiwać od takiego społeczeństwa przecież to są manipulowane pionki !
    jeżeli nie szanujemy życia zwierząt i przyrody to jak uszanujemy życie człowieka ?!

    • 1 0

  • Dziki jar wialnowska

    Witam, w jarze na Wilanowskiej 2 tygodnie temu duży dzIk szarżował na rodzony z dziećmi na placu zabaw, między innymi na moje. Problem należy rozwiazać, wyłowić dziki z miasta i wywieść je głeboko do lasu lub humanitarnie wybić. Lokalne władze nic z tym nie robią, to dochodzi do takich patologicznych samosądów.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

70-lecie Gdańskiego Zoo

30 zł
w plenerze, pokaz, gry

Gdański Charytatywny Spacer z Chartami - Chartoterapia (10 opinii)

(10 opinii)
imprezy i akcje charytatywne, spacer

Wild Animal Expo - Festiwal Zwierząt Egzotycznych

30 zł
wystawa, zlot

Doggy Day 2024

targi

Najczęściej czytane