- 1 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (71 opinii)
- 2 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (525 opinii)
- 3 Znudziły się, więc je wyrzucono? Ekopatrol interweniował (52 opinie)
- 4 Gdańskie zoo świętuje 70-lecie (43 opinie)
- 5 Martwe dziki z Karwin miały ASF (328 opinii)
- 6 Martwe dziki na Karwinach. Otrute czy padły z głodu? (366 opinii)
Egzotyczny pająk znaleziony na Morenie
Na Morenie nasza czytelniczka natknęła się na ogromnego pająka. Okazało się, że to ptasznik białokolankowy występujący naturalnie w Ameryce Południowej, i choć zwierzę było martwe, jego widok wywołał wśród przechodniów niemałe zamieszanie. - Ten pająk jest dosyć popularny w hodowlach domowych. Jednak zdarza się, że trafia do Polski na pokładach statków transportujących banany - tłumaczy Michał Targowski, dyrektor Gdańskiego Ogrodu Zoologicznego.
Gdańscy strażnicy potwierdzają, że otrzymali nietypowe zgłoszenie. Gdy przybyli na miejsce znaleźli włochatego pająka w pomarańczowe paski, który miał ok. 15 cm długości.
- Pająk nie ruszał się. Strażnicy postanowili sprawdzić czy żyje. Zwierzę nie reagowało jednak na bodźce, więc wszystko wskazywało na to, że zdechło - mówi starszy specjalista Paweł Zacharewicz z gdańskiej Straży Miejskiej.
Funkcjonariusze przełożyli pająka do pudełka, w którym przewieźli go do lecznicy weterynaryjnej przy ul. Kartuskiej 249 na Siedlcach. Dyżurujący tam weterynarz potwierdził ich przypuszczenia. Egzotyczny pająk był już martwy. Postanowiliśmy wyjaśnić, co to za osobnik i w jaki sposób mógł znaleźć się na ulicach Gdańska.
- Zdjęcie przedstawia ptasznika białokolankowego. Na co dzień żyje w Ameryce Południowej, głównie w Brazylii. Jest dosyć popularny w hodowlach domowych. Być może po prostu padł któremuś hodowcy i został przez niego wyrzucony. Co ciekawe, czasami takie pajęczaki trafiają do Polski na pokładach statków, które transportują banany - tłumaczy Michał Targowski, dyrektor Gdańskiego Ogrodu Zoologicznego.
Co zrozumiałe, widok pająka wywołał wśród przechodniów spore zamieszanie. Ekspert uspokaja, że ugryzienie przez takiego pająka w zdecydowanej większości przypadków zakończyłoby się "jedynie" przenikliwym bólem.
- Jak wszystkie pająki, ptasznik białokolankowy jest jadowity, ale raczej niegroźny dla życia człowieka. Raczej, ponieważ różni ludzie inaczej mogą reagować na bolesne ugryzienia. Dotyczy to przede wszystkim małych dzieci, które nie mają jeszcze w pełni wykształconego układu immunologicznego oraz osób starszych, których organizmy tracą zdolność obronną - uzupełnia Targowski.
Miejsca
Opinie (209) 5 zablokowanych
-
2017-06-14 09:47
to nie ptasznik, a jego wylinka (1)
Na miejscu weterynarza, to spaliłbym się ze wstydu. Żeby nie rozróżnić pająka od jego wylinki....
- 3 1
-
2017-06-14 21:49
No grubo maja ... z wylinki robić dym na całe trójmiasto hahahhahaha
- 1 0
-
2017-06-14 10:06
Zwierzę nie reagowało jednak na bodźce .Przypalali go tym kipem :D ?
- 0 1
-
2017-06-14 10:18
Jeste s wielki :)
Pawełku jestes prawie bohaterem :D
- 0 0
-
2017-06-14 12:11
W latach..
70-tych krowy i świnie pod balkonami hodowali przy Kruczkowskiego i Piecewskiej a dzisiaj pająki egzotyczne. Folklor nie egzotyka.
- 2 0
-
2017-06-14 15:32
My tak o hodowcach a...
Biedronka (czy inny Lidl) jest tak blisko....
- 0 0
-
2017-06-14 16:58
Szalony hodowca ptaszników grasuje chyba po osiedlu, bo jakoś w zeszłym roku znalazłam jednego na trawniku pod blokiem, nieopodal przychodni Morena...
- 0 1
-
2017-06-14 21:48
Bardziej mi to wygląda na wylinke z uwagi na znieksztalcona cześć odwłoka ....
- 0 0
-
2017-07-13 13:45
Zdechlego chciałabym może i nawet zobaczyć i potem wrzucilabym go w piec. !
- 0 0
-
2017-07-13 13:46
Fee
- 0 0
-
2017-07-13 14:40
Durnowata ankieta. A skąd ja niby mam wiedzieć jak bym zareagowała??? Nie miałam przyjemności.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.