• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kitty: maltretowana kotka szuka domu. Adoptuj

Agnieszka Majewska
9 października 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
- Przeszliśmy długą drogę do odbudowania jej zaufania względem człowieka. Teraz jest wspaniałą kicią, która lubi pieszczoty, łasi się i prosi o uwagę opiekuna. - Przeszliśmy długą drogę do odbudowania jej zaufania względem człowieka. Teraz jest wspaniałą kicią, która lubi pieszczoty, łasi się i prosi o uwagę opiekuna.

W cyklu "Adopcje zwierzaków" przedstawiamy podopiecznych schronisk, fundacji i domów tymczasowych w Trójmieście, którzy od miesięcy, a nawet lat, czekają na wymarzony dom. Może to ty odmienisz ich życie? Ostatnio pisaliśmy o pięknej, trochę nieśmiałej suczce Walii, dziś szukamy domu dla pięknej koteczki imieniem Kitty.



Kitti to kilkuletnia kotka, która trafiła pod skrzydła fundacji Kotella z okropnych warunków.

W domu, w którym wcześniej przebywała, była karygodnie traktowana i maltretowana - znęcano się nad nią.

- Przeszliśmy długą drogę do odbudowania jej zaufania względem człowieka. Teraz jest wspaniałą kicią, która lubi pieszczoty, łasi się i prosi o uwagę. Akceptuje każdego, kto tylko przekroczy próg drzwi - opowiada wolontariuszka firmy.
Niestety, Kitti niedomaga pod względem wątroby - wiąże się to z kosztami utrzymania (specjalistyczne żywienie ok. 40-50 zł za 1 kg karmy, leczenie ok. 100 zł miesięcznie na leki, wizyty kontrolne).

  • - Przeszliśmy długą drogę do odbudowania jej zaufania względem człowieka. Teraz jest wspaniałą kicią, która lubi pieszczoty, łasi się i prosi o uwagę opiekuna.
  • - Przeszliśmy długą drogę do odbudowania jej zaufania względem człowieka. Teraz jest wspaniałą kicią, która lubi pieszczoty, łasi się i prosi o uwagę opiekuna.

- Codziennie musi przyjmować lek, który na szczęście bez problemu zajada, gdy jest ukryty w jej ulubionym przysmaku. Pomimo choroby jest świetną towarzyszką dla kogoś, kto chciałby mieć w domu przylepca proszącego o głaskanie. Kotka ma również charakterek - gdy ma dość pieszczot, sygnalizuje to miauknięciem i potrafi ostrzegawczo machnąć łapką.
Preferowany dom bez innych kotów, niewychodzący (kotka nie powinna wychodzić na zewnątrz).

Kotkę najlepiej najpierw poznać osobiście, odwiedzić fundację (jesteśmy czynni codziennie), pobawić się z Kitti i po prostu zakochać się w niej od pierwszego wejrzenia.


Osoby zainteresowane adopcją Kitty prosimy o telefon do pani Iwony, która zna ją najlepiej i będzie mogła udzielić więcej informacji - 501 806 196 lub przez stronę na Facebooku - https://www.facebook.com/fundacjakotella.

Miejsca

Opinie (60) 6 zablokowanych

  • "kotka nie powinna wychodzić na zewnątrz"

    Kot jest dziko-bytującym zwierzęciem. Trzymanie kota w zamknięciu jest fizycznym znęcaniem się nad nim, które powinno być surowo karane!

    • 0 0

  • Bóg stworzył zwierzęta aby człowiek nad nimi panował.

    Jak człowiek zabije zwierzę - to nie jest grzech a jak nie jest grzech to nie jest to i przestępstwo.
    Tak było jest i będzie a jak komuś to się nie podoba, to radzę zmienić planetę.

    AMEN

    • 0 2

  • Kota uśpić - będzie humanitarnie

    • 0 0

  • Kitty (1)

    Jesli pisze o tym p.Agnieszka to prawda,Kitty byla maltretowana.Milosc, Agi do zwierzat i troska o ich los,jest szczera. Nie pisze by zbudzic litosc czytelnikow.My od wspanialej Agi mamy trojke rodzenstwa wspaniale wychowanych przez Age z butelki Kropeczke Urwiska iBehcia .
    Aga dziekuje za kochane kociaki za troske jaka okazujesz swoim 'Dzieciom" za telefony czy czegos nie potrzeba, witamin lub innych lakoci
    Dziekuja bezdomne kociaki,
    ktore mialy szczescie spotkac na swojej krotkiej drodze zycia kochajaca i poswiecajaca sie dla
    bezdomniakow Mame ,Ciocie Age

    • 5 0

    • nic dodać , nic ująć po prostu w punkt

      • 0 0

  • Jaka jest prawda? (5)

    Czy fundacja może uścislic w jaki sposób kot był matretowany? Bo napisać żeby wzbudzić litość wszystko można. Czyżby każdy kot który nie jest pod "opieką" fundacji jest uważany za maltretowanego?

    • 3 16

    • (2)

      Uściślić w jaki sposób maltretowany? Serio? Jesteś zwyrolem, którego podnieca czytanie o tym w jaki sposób ktoś się pastwi nad zwierzętami?

      • 7 2

      • (1)

        Napisać wszystko można. A maltretowanie to słowo które ma wzbudzić litość. Zwyrolu bez mózgu.

        • 0 2

        • kogo ? co kogo ? kogo obchodzą twoje wywody

          • 0 0

    • Nie każdy kot pod opieką fundacji jest ,,uważany za maltretowanego", ale często mają taką historię,

      a także fundacja opiekuje się kotami chorymi znalezionymi w opłakanym stanie- cierpiącymi, z ranami, z deformacjami mówiącymi o chorobach, bez oczu ( wskutek kociego kataru).

      • 3 1

    • Nie chciałabym czytać szczegółów!

      • 3 1

  • (5)

    Co zrobić z rodziną, która wprowadziła się do nowego domu, wzięła cztery maleńkie kotki i nie wpuszcza ich do domu. Kotki są chore, a paniusia twierdzi, że koty na wsi trzyma się w stodole, ale ona nie ma stodoły!!!

    • 9 6

    • Jeżeli są naprawdę chore- koniecznie poinformować gminę o chorych kotach wyrzucanych na dwór (1)

      dzwonić do fundacji- nie odpuszczać. Najpierw proszę spróbować łagodnie z tą osobą porozmawiać, powiedzieć, jej, że te zwierzęta cierpią na zimnie, można powiedzieć, że są domki styropianowe do kupienia przez Internet ) ok.33 zł jeden, ale gdy są małe na początku wejdą dwa do jednego, w przyszłości można dokupić kolejne ), doradzić, by pani kupiła kocyki z polaru (są np. w KIK za 11,99 zł 130cmx170cm) , pomóc jej pociąć na nieduże kawałki- to wypełnienie domku. Tylko polar, żadnych swetrów, prześcieradeł, itp. Domki postawić w miejscu gdzie nie będzie na nie padał deszcz, można domki pomalować farbą do styropianu, można też, zamiast polarów, włożyć słomę, trzeba ją uzupełniać. Warto w ten sposób przekonywać osobę, robiłam tak kilka razy- spokój, bez obrażania kogoś, ale trzeba być cierpliwym. To niedużym kosztem zdrowie dla kotków.

      • 1 2

      • super ale rozmowa z wsiunami jest bardzo , bardzo trudna ,bo oni z dziada pradziada żle traktowali psy i koty

        • 0 0

    • mam do Pani prośbę , proszę się nie odzywać tylko napisać anonim ( jeżeli spotka ciebie jakaś straszna tragedia to nie

      pytaj losu dlaczego właśnie ciebie to spotkało ,bo będzie to to rewanż za krzywdzenie bezbronnych zwierząt) a ta baba to po prostu wsiuna ,nic więcej .,a na wsi takie działanie to norma , wyssała tę głupotę z mlekiem matki

      • 0 0

    • (1)

      Skąd wiesz że chore? Trzymanie zwierząt w domu nie zawsze jest dobre.

      • 3 3

      • Chodzi o to, by miały możliwość na wsi wejść do domu gdy jest mokro i zimno, czy do pomieszczenia gospodarczego

        - wyłożyć tam słomę. Jeżeli nie kochamy zwierząt, szanujmy ich życie i zdrowie.

        • 2 2

  • Adoptuje się ludzi. (1)

    Zwierzęta się przygarnia!

    • 5 5

    • Korekta

      Zwierzęta się adoptuje. Stop kaleczeniu uczuć.

      • 1 2

  • Mam w domu pogrzebacz i lopate (4)

    Dajcie mi tego co sie nad nia znecal

    • 131 6

    • a ja zawiadomiępolicjeaby takiegognija zatrzymaliconawołuje doprzemocy

      • 0 2

    • Kozak w necie (1)

      • 6 15

      • A ty co zwyrodnialcu lubisz krzywdzić zywe istoty pisowcu rąbany

        Wy...ć

        • 9 4

    • Chętnie pomogę !!!!!!

      • 18 3

  • W (14)

    Blokach powinien być zakaz trzymania kotów i psów

    • 17 185

    • Ludzie w blokach

      W blokach powinni mieszkać tylko sami ludzie którzy są cudowni,mili ,uprzejmi i fantastyczni. Bez żadnych zwierząt ,bo ich miejsce jest na dworze. Mam nadzieję że wyczuwasz sarkazm ,,pustogłówko,,?

      • 0 0

    • Zakaz to powinien być wypuszczania kotów

      Koty nie dość, że są zabójczymi drapieżnikami, to zdecydowanie krócej żyją gdy są wychodzące. Kot domowy powinien siedzieć w domu.

      • 3 3

    • A dlaczego?

      • 0 0

    • Frustrat

      Niektórzy ludzie nie powinni żyć w blokach. A Ty przecież nie widzisz nawet tych kotów, więc albo jesteś tym co by koty utopił, albo robisz te goo*no burze z frustracji. W każdym razie jesteś baaaardzo nieszczęśliwym człowiekiem. Współczuję Ci

      • 4 3

    • W blokach powinien też być zakaz mieszkania dla i**otów,pieniaczy i upierdliwców,ale jak widzę,jednak tam mieszkają.

      • 7 2

    • Bloki nie dla każdego (2)

      W blokach nie powinni mieszkać też niektórzy ludzie

      • 11 1

      • za drzwiami to już nie Twoja bajka,

        Trzeba kupić sobie wille jak nie lubi się ludzi,albo na wyspę.

        • 5 2

      • Miłośniczka zwierząt

        Bloki nie dla każdego kloszarda i z pijakow którzy urzędują swoje libacje w kawalerce na piętrze i czuć od nich mocz i fedor na klatce schodowej.....
        Odczepcie się w końcu od psów i kotów....

        • 6 0

    • zobacz ile masz minusów, a w bloku każdy ma SWOJE. mieszkanie

      wolnoc. Tomku. w. swoim. domku. i nikomu. nic.do tego.

      • 4 4

    • Miraż

      I niektórych ludzi. Zwłaszcza niewrażliwych głupków.

      • 1 1

    • I zakaz

      Trzymania dzieci. I jeszcze młodzieży. I jeszcze starszych ludzi. Puknij się w czółko i spadaj do domu na wsi pod lasem jak ci wszystko przeszkadza

      • 9 2

    • (1)

      A może w ogóle kot wyłącznie w domu, do tego wychodzący? Dobry żart. :D Mieszkanie to b.dobre miejsce dla kota.

      • 5 2

      • Miłośniczka zwierząt

        A co ci przeszkadza?

        • 4 3

    • a co ci przeszkadza kot w bloku?

      ty pewnie z tych którym przeszkadza nawet jak sąsiad za głośno oddycha.

      • 22 7

  • (4)

    Bardzo drogie utrzymanie tego kota :-(.

    • 3 15

    • Koszt podnay w artykule nie oceniam jako bardzo wysoki, ale przy każdej decyzji o przygarnięciu zwierzęcia (1)

      musimy zdawać sobie sprawę, że kot, pies, inne zwierzęta- każde może wymagać specjalistycznej karmy i leczenia. My z mężem przed przygarnięciem psa zrobiliśmy przegląd naszych wydatków, przeszliśmy się kilka razy w ramach ,,treningu" po markecie, by sprawdzić co wkładamy do koszyka impulsywnie, na co nagle nas bierze chęć (a co potem często zalega w szafce czy lodówce), mąż ograniczył palenie ( konkretnie liczbę papierosów) i teraz, gdy mieszka z nami pies wydajemy niewiele więcej odkładając jednocześnie systematycznie drobne kwoty na leczenie w przyszłości. Przy czym kupujemy lepszą karmę- patrząc na gramaturę i cenę słabych jakościowo karm w marketach, karma mięsna kupowana w hurtowni jest minimalnie droższa. Ludzie kupują ,,tanie" saszetki, gdy tymczasem np.saszetka 85 gramm kosztuje 1,60 zł , a puszka mięsna 200 gr w hurtowni przez Internet 3,45 zł. .

      • 4 1

      • Podoba mi się takie analityczne podejście do wydatków, można znacząco obniżyć koszty. A zwierzak to koszt, to oczywiste. Gdy choruje, to czasami bardzo duży koszt, warto sobie z tego zdawać sprawę.

        • 4 1

    • Miłośniczka zwierząt (1)

      To do pracy zaiwaniaj...

      • 0 4

      • Pierdy jakiegoś przegrywa mam gdzieś!

        • 0 3

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Stacja Kultura | Przystanek Zwierzęta #1

wykład, warsztaty, spotkanie

70-lecie Gdańskiego Zoo

30 zł
w plenerze, pokaz, gry

Gdański Charytatywny Spacer z Chartami - Chartoterapia (5 opinii)

(5 opinii)
imprezy i akcje charytatywne, spacer

Wild Animal Expo - Festiwal Zwierząt Egzotycznych

30 zł
wystawa, zlot

Najczęściej czytane