- 1 70-lecie gdańskiego zoo. Moc atrakcji dla każdego (18 opinii)
- 2 Pilnie potrzebny DS lub DT dla kotków (34 opinie)
- 3 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (368 opinii)
- 4 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (542 opinie)
- 5 Nowe podziemne zbiorniki w Akwarium (152 opinie)
- 6 Zbiórka na leczenie psów z pseudohodowli (191 opinii)
Kotka Bazylia mieszka w gdańskim ZTM
Starsze koty w schronisku dla bezdomnych zwierząt nie mają łatwego życia ani zbyt dużych szans na adopcję. Kotka Bazylia z gdańskiego Promyka miała jednak wielkie szczęście. Od kwietnia tego roku jest szczęśliwą... urzędniczką. Towarzyszy dyrekcji Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku.
Zobacz również: Karta miejska - sprawdź ważność karty miejskiej
Dlaczego akurat ta kotka została wybrana spośród kilkudziesięciu innych, czekających na nowych właścicieli? Dyrekcja ZTM była w stałym kontakcie z pracownikami schroniska, którzy dobrali zwierzątko na podstawie jego usposobienia i wieku.
Zobacz także nasz cykl: Adopcje zwierzaków
Bazylia ma około 12 lat i sporo problemów zdrowotnych. Boryka się z drobną niewydolnością serca, ma kłopot z nerkami, usunięte zęby. Przez kilka pierwszych dni po adopcji przyzwyczajała się do nowego miejsca, obecnie jest jednak całkiem zadomowiona. Takie koty jak ona mają w schroniskach najmniejsze szanse na adopcję, bo największym powodzeniem cieszą się zwierzaki młode i zdrowe.
Kotka ma w urzędzie swój pokoik z przytulną budką, kuwetą i miskami. Dzięki otwartym drzwiom może jednak swobodnie spacerować po korytarzu. Choć dostęp do piętra, na którym urzęduje jest kodowany, czasem pokazuje się interesantom przychodzącym do urzędu, którzy są wpuszczani na piętro. Aby któryś z nich przez nieuwagę nie wypuścił kota, zamontowano tam tabliczkę, której zdjęcie podesłał nam Czytelnik portalu:
Zobacz także: Koci terapeuta w Domu Pomocy Społecznej w Sopocie
- Joanna Skutkiewiczj.karjalainen@trojmiasto.pl
Miejsca
Opinie (67) ponad 10 zablokowanych
-
2019-08-09 22:14
Opinia wyróżniona
Wspaniały pomysł!!!!! (1)
Bardzo się cieszę, że powstaja takie inicjatywy. Oby więcej osób wpadło na tak super pomysł!!!! Koniec końców koszty niewielkie a ile szczęścia dają!!!!
- 105 1
-
2019-08-11 16:28
Ale
Kto za tą kotkę bierze wyplate?
- 0 0
-
2019-08-09 19:11
Opinia wyróżniona
Brawo, podoba mi się ten pomysł. (1)
Inne urzędy itp. miejsca też mogłyby pójść tym tropem ;)
- 99 2
-
2019-08-09 21:18
koleżanka urzędniczka
w jednym z urzędów w Gd od lat jest kot, a właściwie kotka. Może warto poszukać w innych instytucjach w Gd?
- 7 0
-
2019-08-09 18:53
Opinia wyróżniona
Wspaniała historia! Koteczka jest piękna i na pewno bardzo szczęśliwa.
Brawo za pomysł!
- 94 1
Wszystkie opinie
-
2019-08-09 13:45
Brawo ZTM!
Na szczęście są na tym świecie jeszcze dobrzy ludzie. Świetna inicjatywa, może inne urzędy pójdą waszym śladem.
- 309 6
-
2019-08-09 13:49
Dobra decyzja. (1)
Kotka świetna.
- 207 3
-
2019-08-09 21:45
Powinna mieć kociego kumpla albo kumpelę
- 7 0
-
2019-08-09 14:07
jaka smutniulka, może wśród urzędników jej się polepszy... (3)
- 136 3
-
2019-08-09 18:29
Może smutna,bo nie może wyjść na dwór? Czemu nie chcą jej wypuszczac chociaz raz dziennie (2)
na powietrze i trawę?
- 4 19
-
2019-08-09 18:37
Bo kotów się nie wypuszcza na dwór, może dlatego.
- 18 4
-
2019-08-10 00:09
Wszystkie koty wychodzące czy prędzej czy póżniej kończą życie marnie
- 4 2
-
2019-08-09 14:33
Ekstra
Będzie inteligentny umysł do tworzenia rozkładów jazdy. Brawo!!!
- 140 8
-
2019-08-09 14:35
dobrze że nie ma wózka bo by kotkę wyrzucili
- 10 83
-
2019-08-09 15:01
Smutna! Prosze ja szybko przygarnac i utulic!
- 57 5
-
2019-08-09 15:05
(1)
kupcie drapaczek i koniecznie spanie musi mieć gdzieś wyżej. koty wolą spoglądać z góry
- 104 2
-
2019-08-09 20:35
Ona jest już starsza, z niewydolnym sercem. Lepiej, żeby nie skakała, nie wspinała się.
- 13 1
-
2019-08-09 16:07
Znam dom seniora, w którym też "pracuje" kot.
- 85 0
-
2019-08-09 16:27
U
Cieszy czyjeś szczęście i napawa wiarą w ludzi!
- 89 2
-
2019-08-09 16:52
Bardzo super że są jeszcze ludzie którzy kochają kotki
- 96 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.