• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kocięta potrzebują domów stałych lub tymczasowych

Agnieszka Majewska
19 czerwca 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 

W cyklu "Adopcje zwierzaków" przedstawiamy podopiecznych schronisk, fundacji i domów tymczasowych w Trójmieście, którzy od miesięcy, a nawet lat czekają na wymarzony dom. Może to ty odmienisz ich życie? Ostatnio pisaliśmy o Frugo, aktywnym psie w typie husky. Dziś poszukujemy domów stałych i tymczasowych dla kociąt.



Zależy nam bardzo na znalezieniu nowych domów lub domów tymczasowych dla kociąt i ich mam.

Jedno z wielu w ostatnim czasie zgłoszeń do Pomorskiej Fundacji Bracia Mniejsi: maluchy na ogródkach działkowych. Na miejscu okazuje się, że są to cztery kocie mamy z potomstwem. Licznym potomstwem - łącznie 14 kociaków. Wszystkie potrzebujące pilnej pomocy.

- Niestety co roku w okresie wiosenno-letnim drastycznie wzrasta liczba kierowanych do nas zgłoszeń. Przez ludzką niewiedzę i nieodpowiedzialność zarówno my, jak i wiele innych organizacji zwyczajnie nie daje rady uratować wszystkich bezdomnych zwierząt - mówi Anna Szczepaniak z Pomorskiej Fundacji Bracia Mniejsi. - Zwracamy się o pomoc, zależy nam bardzo na znalezieniu nowych domów lub domów tymczasowych dla kociąt.

Maluszki są urocze, niektóre przyzwyczajone są do obecności człowieka, inne jeszcze się go obawiają. W domach tymczasowych lub stałych mają szansę na spokojne, bezpieczne dzieciństwo.

Domy tymczasowe są w pełni wspierane przez fundacyjnych opiekunów, zarówno karmą, żwirkiem, opieką weterynaryjną, ale też wiedzą, jaką posiadamy w kwestii opieki nad zwierzętami.

Domy stałe zachęcamy do adopcji kocich "dwupaków". Należy pamiętać, że dając kotu dom - warto mu dać wszystko, czego trzeba mu do realizowania pełnego kociego życia. Relacja z innym osobnikiem tego samego gatunku do takiej pełni należy.

- Nigdy nie będziemy kotu w stanie dać i nauczyć tego, co inny kot. Jeśli tylko mamy warunki - bądźmy wyrozumiali i dla siebie, i dla kota - i bierzmy koty w "dwupakach". Wszystkim będzie raźniej, a portfel nie ucierpi, bowiem utrzymanie dwóch kotów nie jest wiele droższe niż jednego.
65 kotów traci dom - pilnie potrzebne DT, DS i wsparcie 65 kotów traci dom - pilnie potrzebne DT, DS i wsparcie

Planowana jest kastracja całego stada. Kotki, które urodziły są bardzo młode. Jeśli to nie zostanie zrobione, nadal będą rodzić kocięta i rozmnażać bezdomność.


Osoby zainteresowane adopcją stałą lub tymczasową kociąt i ich mam proszone są o kontakt z Pomorską Fundacją Bracia Mniejsi pod numerem telefonu 607 451 167.

Koty nie zostaną wydane do domu, gdzie będą zwierzęciem wychodzącym. Obowiązkiem adopcji jest: wizyta przedadopcyjna oraz podpisanie umowy adopcyjnej.

Miejsca

Opinie (135) ponad 10 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • za mało kocich budek , pod każdym domem powinna być kocia budka ! (15)

    • 29 13

    • (9)

      To jak masz dom postaw sobie nawet 10.
      Mi wystarczy, że po ogrodzie łażą mi koty jakiejś nawiedzonej kociary co mieszka obok

      • 5 9

      • Proszę zrobić solidne ogrodzenie, bo i człowiek nieproszony może wejść (4)

        • 5 5

        • (3)

          Nie będę stawiał litego mury tylko dlatego, że jakaś kociara ma taki kaprys i patrzy tylko na czubek własnego nosa. Poza tym kot jest jednak znacząco mniejszy od człowieka, zresztą nawet jeśli dom nie jest ogrodzony to nikt nie ma prawa wejść, no ale piszę o cywilizowanych krajach

          • 5 4

          • To nie jest kaprys jakiejś kociary tylko ludzie wywalają w bezdomność swoje zwierzaki ,a jej jest po prostu ich żal więc

            jest to wina nie ludzi ,a nie kociary,bo koty z kosmosu sie nie wzięły , myśl czasem bo myślenie nie boli.

            • 10 2

          • (1)

            Wysypuj spore ilości pieprzu kajeńskiego w ogrodzie i. poprawiaj co jakiś czas. Zobaczysz że problem zniknie :-))

            • 2 1

            • Dzięki
              Sprawdzę

              • 0 0

      • dzieki tej nawiedzonej kociarze to ty nie masz szczurów ,chyba ,ze chcesz je mieć ,bo w wielu polskich (3)

        miastach gdzie nie ma kotów są problemy ze szczurami , poczytaj o Wrocławiu , Warszawie i tam spotkanie kota na ulicy graniczy z cudem ,a ludzie mieszkający na parterze są osiatkowani.,

        • 4 3

        • (2)

          Nietypowa interpunkcja...
          Tak czy owak, jakbyś zobaczył/a te koty to obiektywnie byś stwierdził/a, że z pewnością te koty nie są w stanie niczego upolować.

          • 4 0

          • W Pałacu Kultury w Warszawie jest 2O kotów regularnie karmionych, by były silne i zdrowe w walce (1)

            z gryzoniami ,a gdy któryś zachoruje jest leczony ,a gdy któryś odejdzie dobiera się kolejnego by zawsze było ich 2O ,bo takie tam jest zapotrzebowanie. Koty nie zabijają dla jedzenia ale mają bardzo wysoki instynkt łowiecki i najlepiej się sprawdzają w walce z gryzoniami ,bo na trutki szczury są za inteligentne.

            • 1 2

            • Ok
              Super
              Ale koty tej kociary są po prostu otyłe.

              • 0 0

    • Wolę ptaki śpiewające niż te śmierdzące koty (3)

      • 4 6

      • koty są czyściejsze od ciebie , cały czas się myją ,a ty co , kiedy gacie zmieniałeś (2)

        • 3 5

        • (1)

          Ja codziennie rano, ale pewnie w twojej rodzinie to nie jest normą.
          Ps. Wiem, że czasy sprzyjają i**otom, ale interpunkcja...

          • 0 0

          • Co interpunkcja? Pislaes cos o czasach, wiec badz tak laskaw dokonczyc zdanie, zeby zyskalo jakikolwiek sens. Albo i nie.

            • 0 2

    • Budki to są dla psów i ptaków. Kotom wystarczy otworzyć w zimie okienko do piwnicy

      • 1 0

  • Te koty mają wszystko za darmo. Zabierają Polakom jedzenie i zmieniają naszą kulturę. Wszędzie tylko te miauczenie. Filemonowcy. (8)

    ;)

    • 18 74

    • Słabe (2)

      Czytam kogoś komu brakuje pieniędzy i wini za to cały świat

      • 4 2

      • Polaków czytasz ?

        • 1 1

      • przecież to parodia komentarzy o innych narodach, a nie zazdrość o pieniądze wydawane na koty...

        • 3 0

    • (1)

      Czyżby katolik się odezwał?

      • 2 5

      • Misia resortowe dziecko jesteś?

        • 3 1

    • Tylko lenie szukają wokół siebie winnych

      • 0 1

    • jak wszędzie słyszysz miauczenie to obsesja , lecz się

      • 2 0

    • Jepsze niż szczekanie

      • 0 0

  • Adopcje (24)

    Schroniska zwierząt są same sobie winne chcieliśmy po uspaniu 17 letniej kotki wziąć kota adopcja z wizytacja w domu i odmowa że względu na rak zabudowanego balkonu tłumaczyliśmy że będzie siatka tylko została zdemontowana po poprzednim kocie, dramat po prostu kupiliśmy kota za 2 zł i jest już z nami 3 rok, ludzie Wy w tych schroniskach przesadzacie, koty dla nas to członkowie rodziny

    • 100 9

    • Też mam kota (1)

      I zero siatki na balkonie. Ona w nosie ma ten balkon i wyglądanie z niego.
      A z drugiej strony ok. siatka. A jak kot wskoczy na barierkę? Przecież wskakują.

      • 14 8

      • Pana/Pani kotka też może wskoczyć na balustradę i spaść , choć ,, ogóle' nie interesuje się balkonem

        • 9 4

    • (5)

      Pewnie schronisko w Trójmieście pozwala adoptować zwierzęta chyba tylko emerytom, którzy mogą siedzieć z nimi 24/7. Odmowa, bo domownicy pracują 8h i kot by musiał część dnia spędzać sam i mógłby wypaść przez niezabezpieczone okno. Naprawdę? Jakoś poprzednim się nic złego nie stało.

      • 19 8

      • Kot nie potrzebuje non stop towarzystwa człowieka, pewnie był inny powód (1)

        • 14 0

        • w punkt

          • 1 1

      • Dostają kasę za każde przetrzymywane zwierzę więc celowo utrudniają (2)

        Gdy wszystkie zwierzeta znajda domy, z czego będą sie pasli zbędni pracownicy?

        • 9 2

        • ja jestem wolontariuszem od 8 lat i popieram wymagania schronisk i fundacji , trzeba w tym działać (1)

          by to zrozumieć ,a więc przyjdz na wolontariat ,a będziesz w szoku po co ludziom koty

          • 3 3

          • Jestem w szoku, że tyle osób stawia spację przed przecinkiem :/ Skąd Wy to bierzecie???

            • 8 0

    • Radzę używać znaków interpunkcyjnych

      To nie boli. Czyta się wówczas przyjemniej

      • 3 1

    • same głupoty wypisujesz , schroniska działają w interesie zwierząt i nie po to zabierają do schronu koty by (3)

      potem oddać je byle komu na porzucenie by kolejny i kolejny raz wracały. Jak nie masz zabudowanego balkonu też bym tobie kota nie oddała ,. bo czy prędzej czy póżniej poleci w kolejną bezdomność .

      • 1 10

      • Dzialaja wylącznie w interesie pracowników i szefostwa

        Kosztem cierpienia zwierząt i darmowej pracy ludzi o dobrych serduszkach czyli wolontariuszy

        • 5 2

      • Czyli ten schron to wiezienie? Dziki kot poleci w bezdomnosc, powstrzymajmy biedaczka, zanim zrobi sobie krzywde. (1)

        • 3 1

        • nie ma dzikich kotów ,bo to są koty porzucone przez ludzi i wychodzące ,tak marnie kończą w bezdomności

          • 0 3

    • nie da się czytać twojego komentarza , same brednie i nie dziwię się ,ze schronisko odmówiło , (3)

      też bym tak zrobił.

      • 1 9

      • W punkt (1)

        • 0 2

        • Aga? To Ty? :-)

          • 0 0

      • kolejna ameba ze spacją przed przecinkiem...

        • 1 1

    • Schroniska zyją z tych zwierząt

      I celowo utrudniają adopcję. Sprzedają je, rezerwują dla swoich etc. Gdy ktos się wzruszy na widok zwierząt zamkniętych w klatkach, postawą sugerują że coś z nim nie tak. Zapewne znieczulica jest u nich normalna. Wolą usmiercac zwierzęta niż znaleźć im dom. Marketing na FB ( choc to pewnie darmowi wolontariusze rozkrecają) a w rzeczywistosci tylko pod gorkę. Bardzo nieprzyjemne doświadczenie...Ktos w koncu powinien się prxyjżeć schroniskom. Przestac placic za trzymaną "sztuke" a zaczac placic za kazda skuteczna adopcje i karac gdy zwierze umrze w tych niekudzkich warunkach lub zostanie zagryzione.

      • 7 3

    • (5)

      Dokładnie. jak bralismy kota z Domu Tymczasowego to selekcja i wymagania większe niz przy adopcji dziecka. Traktowanie nas z góry, jak potencjalnych przestepców, którzy chcą chyba kota do upieczenia na grillu, albo cos w tym rodzaju. Paniusia z pierwszego DT po krótkiej rozmowie przez telefon uznała, że nie, bo nie. nie zasługujemy na kotka, ktorego na facebooku od miesiąca oglaszali jako biedne malenstwo, którego nikt nie chce, XD. W końcu sie udało z innym, ale nigdy więcej przez DT albo schronisko. Nastepny kociac z olx :)

      • 8 2

      • Proszę nie mówić nieprawdy, nie zna Pan/ Pani wymogów przy adopcji dziecka (2)

        • 1 7

        • Rany, to z adopcją to była ironia...

          • 5 0

        • Rany, to z adopcją to była ironia... A poza tym znamy wymogi, bo bliskie małzenstwo w rodzinie adoptowało synka.

          • 3 1

      • to już kotu współczuję ,marnie skończy u ciebie ,a na razie to ok. sielanka (1)

        • 0 4

        • LOL opinia internetowego oceniacza taka prawdziwa. Kotek ma 3 lata, swietne warunki i ma sie dobrze. Pozdrawiam.

          • 3 0

  • Ludzie kot to nie zabawka jak chcesz mieć horror w domu to proszę (6)

    Wszystko podrapane, kota nie da się wychować jak psa on chodzi własnymi ścieżkami

    • 13 49

    • Też mam kotkę. (1)

      Jest przekochana i za nic w świecie bym jej nie wymieniła na nic. Ale prawdą jest to co pisze osoba powyżej. Drapie wszystko mimo, że ma drapak. W ubiegłym roku zmieniłam kanapę i jest cała podrapana. No, ale adoptując kota liczyłam się ze szkodami. To są cudowne zwierzęta.

      • 11 1

      • Jednak nie zawsze tak jest, mamy dwa- drapały , gdy były młodsze ale tylko z jednej strony kanapę,

        Teraz- zero szkód

        • 2 0

    • Mam dwa koty

      Nic w domu nie jest podrapane oprócz drapaka

      • 8 3

    • znasz się na traktorach to pisz o traktorach ,bo wstyd takie głupoty wypisywać

      • 0 5

    • Ale

      Ty masz sieczkę zamiast mózgu.

      • 0 3

    • kota nie wychowa ten kto nie umie wychować dziecka

      podejdz do kota jak do małego dziecka, bądż cierpliwy, nie krzycz ! powtarzaj ,powtarzaj i mam takie dwa mądre koty wyciągnięte z rury którą płynęła woda-dwa maleńkie nieszczęśniki, a dziś roczniaki mądrzejsze od niejednego psa...uwaga mam też dwa psy-żeby nie było że kociara ...

      • 0 0

  • Adopcja stwora z fundacji to kpina (4)

    Usiłowałem adoptować kota z fundacji . Bzdurne pytania,m.in. czy kot będzie wychodził, jaka jest powierzchnia mieszkania, jaki jest status finansowy...
    Szkoda czasu a przede wszystkim pieniędzy na te pseudo fundacje. Odnoszę wrażenie, że personelowi zależy tylko na datkach, wsparciu finansowym a nie dobru stworów.
    Zamiast kota z fundacji syn mi przyniósł kocinę rasy kaszubskiej . Kot jest odchowany, obecnie ma 5 lat, z identyfikatorem biega po ogródkach, jest serwisowany 1 raz w roku u weterynarza. Jest pogodny i mnie tresuje.
    Co do adopcji z pseudofundacji- przytoczoną opinię podziela także dwójka moich znajomych. Jedno posiada psinę adoptowaną bezpośrednio od wlaściciela, drugie kota.

    • 36 8

    • Fundacje bardzo dobrze robią chcąc poznać warunki u nowego opiekuna, (3)

      gdyż jest dużo porzucanych kotów- właściciel nie ma pieniędzy na leczenie. Koty chore wywożone na obcy teren -okrucieństwo człowieka i cierpienie zwierząt.

      • 4 7

      • i tu sie zgadzam z wypowiedzią , bo fundacjom nie zależy na tym by oddać kota byle gdzie na zmarnowanie ,

        ale szukać dla nich domów prawdziwych

        • 1 7

      • Status finansowy wlasciciela? (1)

        Takie pytanie jest nawet nie zgodne z prawem. Fundacja zgarnia kase z datkow na to zwierze.

        • 6 2

        • to normalne pytanie ,wszędzie ,bo wiesz ile kosztuje sterylizacja , kastracja , ile kosztuje wizyta u weterynarza , a ile będzie

          to kosztowało gdy kot zachoruje , . ?

          • 2 2

  • Skąd oni biorą tyle zwierząt? (5)

    • 5 0

    • Tyle zwierząt bierze się stąd , że ludzie przywożą małe kociaki ze wsi , można wymieniać bez końca te powody , (4)

      a potem gdy nie są już takie małe rozkoszne to są porzucane w bezdomność , nie sterylizowane , nie kastrowane ,bo na wsiach się tego nie robi , koty wychodzące wystraszone gubią drogę do domu , można wymieniać i wymieniać bez końca .

      • 3 4

      • (3)

        Kot gubi drogę do domu. XD. Sam to wymyśliłeś? Koty to zwierzęta typowo terytorialne, mają swoje rewiry i nie zapuszczają się 8-10 km od domu. Macie prane mózgi na tych wolontariackich szkoleniach?

        • 5 4

        • głupoty wypisujesz , koty wychodzące z domów nie mają żadnych rewirów ,bo nie są akceptowane (2)

          przez koty rewirowe , ,a i te rewirowe często robią tak duże odległości i wracają ,albo nie , nie jestem po żadnym szkoleniu tylko mam doświadczenie

          • 1 3

          • (1)

            Koty rewirowe i nierewirowe? Te twoje przemyślenia są wyjęte z tego miejsca gdzie słońce nie dochodzi? Chcesz zaprzeczać cechom gatunkowym kotów? To się powinno leczyć.

            • 3 2

            • tylko 18 lat zajmuję się bardzo intensywnie kotami bezdomnymi ,a więc doświadczenie mam , .

              • 0 2

  • Opinia wyróżniona

    takie małe to trzeba karmić bebiko i chodzić z nimi po mieszkaniu przy piersi , ja to biorę bluzę z kapturem (2)

    odwracam ją tył naprzód i malucha noszę na piersi , a tak ogólnie to kocie maluchy można zabrać od mamy dopiero w wieku 3 miesięcy.

    • 31 3

    • Wszystkie koty wychodzące kończą życie w przerażający sposób ,a to jest tylko kwestia czasu , więc zanim

      weżniesz koty do domu to myśl ,bo myslenie nie boli , jeżeli nie masz dla niego odpowiednich zabawek , nie uczestniczysz w jego zabawie to lepiej pluszowego kotka sobie kup

      • 0 3

    • Nie Bebiko tylko mleko bez laktozy...swoją stroną

      Kociambra oczywiście niektórym jak moja Kicia pod ogonkiem się poprzestawiały

      • 1 3

  • Dlaczego warunkiem adopcji jest zakaz wychodzenia kota na zewnątrz??? (9)

    To jest bez sensu i ze szkodą dla kota, jeśli ktoś mieszka w domu i ma swoją działkę to kot ma nie wychodzić....absurd

    • 28 10

    • bo wszystkie wychodzące koty czy prędzej czy póżniej kończą życie w przerażający sposób ,a ten temat trzeba po prostu (7)

      znać , a jak kot zaginie to potem głupoty wypisujecie szukając go z pytaniem czy ktoś go nie przygarnął , w Polsce wywala się koty na ulicę ,a nie zabiera do domu

      • 6 8

      • Bzdury piszesz i nic nie rozumiesz.... (2)

        Nie mówimy o wychodzeniu kota jak ktoś mieszka na 10 piętrze, tylko jak ma dom w spokojnej okolicy....

        • 6 2

        • Nie ma spokojnej okolicy ,bo kot potrafi pokonywać ogromne odległości nawet 8, 9 kilometrów i co wszędzie tam spokojnie ,to ty

          tematu nie rozumiesz ,bo ja znam zachowania kotów, to moja pasja

          • 4 8

        • Mieszkam na wsi, do ruchliwej asfaltowej drogi mam około kilometra a i tak nasz kocurek zginął pod kołami samochodu na wąskiej i wyboistej drodze dojazdowej z ograniczeniem do 30km/h. Obecne koty są niewychodzące, dla ich dobra.

          • 1 5

      • (1)

        Rany, mieszkam w domu z ogrodem i moje 2 kolejne wychodzące koty zmarły w przerazajacy sposób ze starosci w wieku 15 i 16 lat. a konkretnie niewydolnosc nerek, LOL.

        • 10 2

        • zawsze kłamiesz ,czy teraz robisz wyjątek

          • 0 6

      • również uważam, że to absurd (1)

        w domu może spaść doniczka z kwiatem, telewizor, słoik i masa innych przedmiotów może spaść i rozgnieść koteczka na podłodze. Mimo tego zagrożenia nie zabrania się trzymania w domu ??
        Kot może sobie zrobić krzywdę w domu tak samo jak i na dworze.

        • 3 2

        • Tak było u mojego znajomego, kot skoczył na komodę i spadł razem z doniczką

          Uszkodził sobie śledzionę i potrzebna była operacja.....

          • 2 1

    • To na wsiach koty są wychodzące , bo dla buraków kot nic nie znaczy ,nawet jest powiedzenie (nie będzie

      ten to będzie inny )czy tak chcesz ?

      • 1 6

  • Czy to (2)

    Aby są kotki z Ukrainy?
    Takie teraz maja

    • 5 5

    • Może to koty z III Rzeszy? :) (1)

      • 3 0

      • A jaka to roznica?

        • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Wild Animal Expo - Festiwal Zwierząt Egzotycznych

30 zł
wystawa, zlot

Doggy Day 2024

targi

Targi Terrarystyczne i Botaniczne Dragon Expo

20 zł
targi

Najczęściej czytane