W cyklu "Adopcje zwierzaków" przedstawiamy podopiecznych schronisk, fundacji i domów tymczasowych w Trójmieście, którzy od miesięcy, a nawet lat czekają na wymarzony dom. Może to ty odmienisz ich życie? Ostatnio pisaliśmy o dwóch kocich braciach, którzy szukali domu, dziś poszukujemy opiekuna dla Milusia.
Niewidomy Miluś przybył do Fundacji Kosma na początku listopada 2022 r.
- Gdy do nas przyjechał, musiał przejść operację gruczołu krokowego. Teraz po zabiegu nie ma śladu. Początkowo był nieufny do pozostałych psów, które próbowały do niego podchodzić. Bał się obecności innych psiaków, dlatego na początku przebywał w osobnym pokoju. Szybko jednak zaakceptował nową sytuację - opowiada wolontariuszka.Powoli zaczął oswajać się z resztą psich rezydentów. Dziś już nie ma potrzeby odseperowywać go od innych psów, śpi w pomieszczeniu razem z innymi i dobrze się z nimi dogaduje, chociaż na wybiegu nadal zdarza mu się denerwować, gdy próbują do niego podchodzić.
Dlatego też szefowa Fundacji Kosma uznała, że najlepiej, aby Miluś znalazł dom, w którym będzie sam lub w którym będzie inny, spokojny psi rezydent. W fundacji, gdzie obecnie przebywa ponad 30 psów, trudno ograniczyć kontakt z innymi psami, a co za tym idzie stresowe sytuacje.
Miluś ma około 10 lat, jest małym psiakiem. Jest bardzo spokojny i łagodny. Gdy wie, że ktoś jest
blisko, macha ogonkiem, bez problemu daje się wziąć na ręce. To pies, który widzi sercem, ale w niczym mu to nie przeszkadza.
- Czasem odnosimy wrażenie, że Miluś jednak widzi, bo doskonale sobie radzi w terenie, na wybiegu czy w domu. Wystarczy, że ktoś go zawoła, a idzie za jego głosem. Gdy już dotrze do swojego opiekuna, kręci się obok i go nie odstępuje. Widać w nim tyle radości i zadowolenia. Szukasz weterynarza? Tu znajdziesz ich wszystkich
Lubi siedzieć na kolanach, ale nie odmówi sobie przyjemności pospacerowania, będąc na rękach opiekuna. Wtedy spokojnie i z wielką ochotą przyjmuje głaski. Jest bardzo łagodny i miły, dlatego właśnie dostał imię Miluś. Bardzo potrzebuje swojego człowieka. Tak właśnie wygląda psia miłość i przywiązanie do człowieka.
Fundacja Projekt Kosma to w dużej większości psy schorowane i stare. Miluś obecnie bierze tylko leki na niedoczynność tarczycy. Dając jemu dom, Fundacja otrzymuje nowe miejsce na przyjęcie kolejnego, starego, schorowanego i niechcianego psa.
Jeśli już zakochałeś się w jego uśmiechu i chcesz świadomie podarować Milusiowi siebie i swój dom, nie czekaj. Psy mają dużo mniej czasu, niż nam się to wydaje.
Osoby zainteresowane adopcją Milusia proszone są o kontakt z Fundacją Kosma pod numerem telefonu 607 512 980.
Wymagana umowa adopcyjna, dom preferowany w Trójmieście i okolicy.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
