Wiosną przyroda budzi się do życia, a jako mieszkańcy Trójmiasta mamy wiele okazji, aby podziwiać ją w pełnej krasie. Niestety, w miastach na dzikie zwierzęta czyha wiele niebezpieczeństw. Jednym z nich są przeszklone powierzchnie, które często okazują się powodem kontuzji lub śmierci ptaków.
dzwonię po służby miejskie
43%
zabezpieczam zwierzę samodzielnie i zawożę je tam gdzie trzeba
30%
próbuję mu pomóc samemu
13%
W aglomeracji trójmiejskiej krajobraz miejski przenika się z dziką naturą. To dlatego zwykle nie musimy nawet opuszczać osiedla, aby spotkać zwierzęta, które dla mieszkańców innych rejonów Polski byłyby niecodziennym zjawiskiem. Nie dziwią nas dziki, lisy czy zające w pobliżu naszych domostw.
Dla ptaków bliskość ludzi, a w szczególności stawianych przez nich budynków jest jednak rzadko korzystna. Przeszklone powierzchnie - wciąż uznawane za element podnoszący atrakcyjność budynku, ale również szyby okienne to dla nich zagrożenie, mogące spowodować ich śmierć, a w nieco lepszym wypadku - poważne kontuzje.
O tym, dlaczego ptaki nie mają szansy w porę zauważyć przeszklonej powierzchni rozmawialiśmy jakiś czas temu z
dr Lucyną Pilacką ze
Stowarzyszenia Wspierania Inwestycji Przyjaznych PTA.com:
Ptaki kontra szyby. Jak pomóc im uniknąć kolizji?
Trzech pacjentów po kolizjach
Pomorski Ośrodek Rehabilitacji Dzikich Zwierząt "Ostoja" w Pomieczynie tylko w poniedziałek, 25 kwietnia, przyjął troje ptasich pacjentów, którzy wymagali pomocy z powodu kolizji z szybą lub przeszklonym obiektem.
Puszczyk, sójka i pleszka zostali przyjęci na leczenie i rehabilitację. Podczas gdy puszczyk nie ma poważniejszych urazów i niebawem zostanie wypuszczony z powrotem na wolność, pozostałe dwa ptaki są w dużo cięższym stanie i nie wiadomo, czy uda im się pomóc.
Nie ignoruj potrzebujących zwierząt
W przypadku znalezienia rannego ptaka można również poprosić o pomoc służby miejskie.
Ekopatrol Straży Miejskiej w Gdyni każdego roku odbiera telefony z prośbą o interwencje w podobnych sprawach. Zeszłej wiosny funkcjonariusze zabezpieczyli m.in. sowę uszatą, która zderzyła się z szybą gdyńskiego centrum handlowego i oszołomiona siedziała przed wejściem.
Sowa zderzyła się z szybą w centrum handlowym w Gdyni. Pomógł Ekopatrol
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
