- 1 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (361 opinii)
- 2 Pilnie potrzebny DS lub DT dla kotków (32 opinie)
- 3 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (538 opinii)
- 4 Znudziły się, więc je wyrzucono? Ekopatrol interweniował (103 opinie)
- 5 Gdańskie zoo świętuje 70-lecie (63 opinie)
- 6 Martwe dziki z Karwin miały ASF (329 opinii)
Babie Doły: koń biegał luzem po ulicy
Do niecodziennego zdarzenia doszło na Babich Dołach, gdzie po ulicach biegał... masywny koń. Jak się okazało, ktoś prawdopodobnie pomógł zwierzęciu wydostać się z posesji położonej niedaleko tej dzielnicy.
Historia wydarzyła się kilka dni temu. Do straży miejskiej zadzwoniła przestraszona kobieta, która stanęło oko w oko ze zdezorientowanym koniem.
- Otrzymaliśmy zgłoszenie od przerażonej kobiety, iż na Babich Dołach biega luzem ogromny koń. Na miejscu patrol potwierdził chodzącą luzem klacz rasy zimnokrwistej - są to konie masywne, bardzo duże, pociągowe. Strażnicy ją przechwycili. Na miejscu niedługo później pojawił się właściciel, który oświadczył, iż ktoś wypuścił zwierzę z jego posesji. Wg jego zapewnień, ktoś otworzył drzwiczki wybiegu - relacjonuje Leonard Wawrzyniak ze Straży Miejskiej w Gdyni.
Zobacz także: Serwal, kangur i wąż - egzotyczne zguby w Trójmieście
Patrol szybko sobie poradził ze zwierzęciem, dzięki m.in. szybkiej interwencji właściciela. Funkcjonariusze pouczyli go też o obowiązku trzymania zwierząt gospodarskich zgodnie z regulaminem utrzymania czystości i porządku na terenie miasta Gdyni, w którym mowa, iż: zwierzęta gospodarskie powinny być utrzymane w pomieszczeniach zamkniętych lub na terenie ogrodzonych nieruchomości, skutecznie zabezpieczonych przed ich samodzielnym wydostaniem się poza teren nieruchomości. Za niedotrzymanie tego obowiązku grozi mandat do 500 złotych.
- Mężczyzna zadeklarował, iż koń będzie na terenie zabezpieczonym i już więcej nie ucieknie - powiedział Wawrzyniak.
Zobacz także: Zaginął pies - co robić? Krok po kroku
Miejsca
Opinie (56) 8 zablokowanych
-
2018-10-24 19:19
Typowo gdyńska
facjata. Nic nowego.
- 2 0
-
2018-10-24 19:24
a jeździec Lucky Jaki przepadł....
- 4 1
-
2018-10-24 19:25
z UNRY
- 4 0
-
2018-10-24 19:25
Kon luzem
I to bez kaganca?Strach,jak kogos pogryzie
- 6 1
-
2018-10-24 19:35
Ale co przekroczył prędkość jak biegł ze go zatrzymali ??
- 9 1
-
2018-10-24 19:46
News dnia.
- 5 0
-
2018-10-24 19:48
niech żyje wolność ....
ja nic nie sugeruję i nie pomawiam właściciela ! może akurat nie w w tym przypadku ! gdyby poczuł sie urażony to bardzo przepraszam ! .
ale tak sobie myślę przy okazji że koń uciekł przed morderstwem w rzeżni obejrzyjcie transporty śmierci zwierząt ! masakra ! do końca życia można miec wyprany mózg majac swiadomośc co ludzie czynią w 21 wieku , tak tylko mogli wymyśleć tylko hitlerowcy .- 5 4
-
2018-10-24 19:48
Szacun!!
Brawo dla Straży Miejskiej za przechwycenie Kunia :-) Dobra robota !!!
- 5 0
-
2018-10-24 20:01
ocena
no to Roman zaszalał
- 8 0
-
2018-10-24 20:21
Trepowo
Tak to właśnie jest jak trepy popijo.Bawio się koniami i tak to jest
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.