• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kot na balkonie. Czy zawsze bezpieczny?

Dagmara Gradolewska
15 sierpnia 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Koty uwielbiają przesiadywać godzinami na balkonie. Czy wiesz, co zrobić, aby zapewnić mu bezpieczeństwo? Koty uwielbiają przesiadywać godzinami na balkonie. Czy wiesz, co zrobić, aby zapewnić mu bezpieczeństwo?

Koty lubią przesiadywać na balkonie, zwłaszcza w okresie wiosenno-letnim. Bawią się tam, śpią, "polują" z daleka na ptaki, ale czy jest to dla nich bezpieczne? Okazuje się, że nie zawsze. Jak zatem zabezpieczyć balkon, by nie stwarzał zagrożenia dla naszego zwierzaka? Można wyposażyć go w siatkę.




Jak zabezpieczasz balkon dla kota?

Jak zabezpieczyć balkon przed kotem?



Pierwsze pytanie, jakie może się nasuwać, to po co w ogóle stosować taką siatkę? Niestety, koty nie zawsze spadają na cztery łapy, a już tym bardziej nie mają przysłowiowych dziewięciu żyć. Spadając z dużej wysokości mogą ulec poważnej kontuzji, a nawet stracić życie.

Nigdy nie wiadomo, kiedy nasz futrzak zapragnie wolności lub rzuci się na przelatującego blisko balkonu ptaka. O ile upadek z niskiej wysokości na trawę nie musi skończyć się tragedią, o tyle lądowanie z wyższego piętra na betonie może spowodować uszczerbek na zdrowiu.

Siatka ochronna sprawi, że kot będzie bezpieczny na balkonie, natomiast my nie będziemy się martwić, czy zwierzak nie wypadł np. podczas naszej nieobecności w domu.

Ważne: czy wiesz, że najczęstszym wypadkiem w domach jest zaklinowanie się kota w szczelinie okna? Jeżeli otwierasz okna uchylnie, to możesz zastosować specjalne osłony, które zablokują zwierzakowi przeciśnięcie się bokiem lub górą.


Siatki na balkon dla kotów - rodzaje siatek


  • Siatki transparentne - dzięki niskiej cenie i przezroczystości zyskały dużą popularność, jednak nie są polecane jako najlepsze z siatek ochronnych. Niestety, posiadają słabą strukturę i naciągają się, przez co w łatwy sposób mogą zostać przegryzione przez kotka.
  • Siatki polietylenowe - ich inna nazwa to siatki rybackie. Właściciele zwierzaków chętnie je wybierają i stosują w domach oraz blokach. Są zdecydowanie mocniejsze niż siatki transparentne czy moskitiery. Idealnie sprawdzą się dla kotów bardzo spokojnych, które nie należą do zwolenników wspinaczek.
  • Siatki wzmacniane - są bardzo dobrym wyborem do domów i bloków. Materiał siatek jest wzmocniony za pomocą cienkiego druta, co sprawia, że siatka jest wytrzymała.
  • Siatki metalowe - jest to najsolidniejszy typ siatek zabezpieczających dostępny na rynku. Niestety, za jakością idzie również cena oraz waga siatki. Sprawdzi się przy kotach lubiących wspinanie się i skakanie.


Zobacz także: Kocie porady - karma sucha czy mokra?

Popularna ostatnio stała się również  sieć rybacka , która posiada sporą odporność na warunki atmosferyczne oraz jest bardzo gruba i mocna.
Popularna ostatnio stała się również  sieć rybacka , która posiada sporą odporność na warunki atmosferyczne oraz jest bardzo gruba i mocna.

Zabezpieczenie balkonu dla kota - co wybrać?



Siatkę musisz dobrać do temperamentu swojego kota. Czy twój pupil woli leżakować na słońcu, czy rozpiera go energia i skacze z mebla na mebel? W zależności od jego charakteru dobierz odpowiednio mocną siatkę. Aby siatka przetrwała jak najdłużej wybierz taką, która jest odporna na rozciąganie, szarpanie i gryzienie. Dobrze, by była również odporna na promienie UV oraz deszcz.


Jak zamontować zabezpieczenia na balkonie dla kota?


Siatkę można zamontować samodzielnie lub poprosić o pomoc fachowców. Specyfika montażu zależy od rodzaju balkonu, okna lub tarasu. Najczęściej wybierany jest montaż z wkrętami.

Ważne: pamiętaj, aby siatka była mocno napięta z uwagi na bezpieczeństwo kota i estetykę. Możesz wspomóc się śrubami napinającymi.


Wkręty należy przymocować do ściany, sufitu i podłoża co 30-40 cm. Wszystkie krawędzie na górze, dole i po bokach muszą być szczelne.

Najwięcej problemu może sprawić zamontowanie siatki na balkonie bez zadaszenia. Tutaj będzie potrzebny dodatkowy zabieg w postaci wybudowania daszku lub dodania stelażu, który umożliwi rozłożenie siatki w pionie i poziomie.

Jeżeli chodzi o okna, to montaż jest znacznie łatwiejszy. Wystarczy nawet moskitiera szczelnie przylegająca do ram okiennych. Natomiast wspomniane już wcześniej szczeliny powstające przy uchylaniu okna od góry można zabezpieczyć specjalnymi siatkami o trójkątnym kształcie.

Zobacz także: Kocie porady: gdy kot unika kuwety

Pamiętaj, aby oczka siatki były mniejsze niż głowa kota. Jeżeli futrzak przeciśnie głowę, to resztę ciała również. Pamiętaj, aby oczka siatki były mniejsze niż głowa kota. Jeżeli futrzak przeciśnie głowę, to resztę ciała również.

Ile kosztuje zabezpieczenie balkonu dla kota?


Zabezpieczenie balkonu samodzielnie to koszt od 200 do 300 zł. Jeżeli jednak zdecydujecie się na zatrudnienie pomocy przy montażu, to musicie liczyć się z kosztem od 500 do 1500 zł.

Przedział cenowy siatek jest różny, można znaleźć takie za 10-15 zł, jak i takie kosztujące kilkaset złotych. Wszystko zależy od jej rozmiaru, jakości, materiału oraz twardości. Najbardziej niezawodne będą jednak siatki z metalu z nieco wyższej półki.

Popularność siatek ochronnych cały czas rośnie, jednak na ponad osiem milionów posiadaczy kotów, nadal niewielka ich liczba decyduje się na montaż. Na szczęście coraz więcej behawiorystów i weterynarzy przekonuje do dbania o bezpieczeństwo kotów wychodzących na balkony.

O przybliżenie tematu poprosiliśmy weterynarza z Całodobowej Przychodni Weterynaryjnej.

- Wypadnięcie kota z balkonu to sytuacja zagrażająca życiu i zdrowiu zwierzęcia. W najlepszym wypadku leczymy wstrząs pourazowy. W większości przypadków są to wszelkiego rodzaju złamania, począwszy od złamań kończyn i miednicy, poprzez złamania kręgosłupa, a kończąc na złamaniach kości w obrębie czaszki. W sezonie letnim notujemy co najmniej kilka przypadków tygodniowo. Wynika to ze specyfiki naszej działalności - jesteśmy lecznicą całodobową. Świadomi właściciele mają zamontowane siatki ochronne na balkonach i w oknach, często doradzamy ich montaż właścicielom kotów, ale również małych psów - mówi Tadeusz Popławski.

Opinie (65) 10 zablokowanych

  • E...tam... może jeszcze gałęzie na drzewie siatką zabezpieczyć ;) (5)

    Ludzie robią się coraz bardziej nienormalni...
    Brakuje jeszcze aby kaczki pływały w kole ratunkowym a gołębie miały na plecach spadochron, natomiast rybom załóżmy na grzbiet butle z tlenem żeby się nie utopiły, naturalnie kotu trzeba zabezpieczyć liny i osprzęt wspinaczkowy, najlepiej żeby ktoś jeszcze kota asekurował :)
    Gratuluję poczucia humoru, bo to o czym napisany jest ten artykuł to już nie jest wyraz empatii tylko komizm sytuacyjny który wzrasta do poziomu absurdu :)

    • 50 73

    • ludzie przesadzają, ale czasem zdarza się że sierściuch spadnie

      jak ktoś go lubi no to nie chce by mu się przytrafiła krzywda. Ja moje najpierw testowałem. Póki nie spadały to siatki nie było. Jeden spadł, drugi nie, oba ryzykowały.

      • 2 0

    • Człowieku cóż za fantazja:)

      • 3 0

    • o rany, co za mongoł umysłowy... (2)

      .

      • 20 17

      • Gratuluję samooceny.

        • 5 4

      • Zawrzyj plape

        • 7 4

  • (3)

    Po drugim upadku kota z balkonu kota zamontowałam siatkę na balkon, tanio nie było, ale taniej niż kolejna wizyta u weterynarza.

    • 34 5

    • (2)

      Bo wcześniej oczywiście nie wpadłaś na to, że kot może spaść?? Oddaj tego kota w dobre ręce, bo Ciebie jak widać nie jest bezpieczny.

      • 7 21

      • kot może spaść, ale to jego wybór

        jest kotem a nie pelargonią, ma mózg. Jak przesadzi to spadnie. Mój spadł 2 razy i mu przeszło. Zrozumiał.

        • 3 1

      • Bender ty gamoniu.....

        To czy kot skacze z balkonu czy nie zależy od jego charakteru a nie od właściciela. Mam drugiego kota. Pierwszy skoczył 3 razy z 3 piętra. Żył 19 lat i 358 dni!!!!!! Aktualny skoczył raz. Ma 3 lata i ma się świetnie :)

        • 7 2

  • (2)

    Kot nieodłączny dodatek do starej panny. :/

    Jak żyć?

    • 2 27

    • A starych kawalerów?

      Jaki dodatek?
      Puszka, butelka?

      • 7 0

    • Lepszy kot, niż stary kawaler.

      Wiele rodzin ma koty. Są kochane przez dzieci.

      • 10 0

  • Najwyższą udokumentowaną wysokością, z której spadł kot i przeżył bez uszczerbku zdrowia to ... (1)

    12 piętro (45 metrów?). Co za tym idzie, koty nie boją się wysokości, bo bez względu na to, z jakiej wysokości spadną mają dużą szansę przeżycia. Te koty, które giną spadając w dół, okazują się być eliminowane przez naturę w drodze selekcji. Wiem, że dla właściciela to bardzo bolesne ale tak działa dobór naturalny. Muszą przetrwać (rozmnażać się) te koty, które umieją spadać bezkolizyjnie na 4 łapy. Proste.

    • 20 49

    • trudno dyskutować z takim poziomem d**ilizmu. wnętrzności kota nie są niezniszczalne a im też się obrywa przy takim upadku. betonowe podłoże amortyzuje słabiej niż trawnik. no i koty nie mają 7 żyć jak to Janusze zwykli mówić kompletnie ignorując kocie urazy.

      • 3 0

  • Kot

    Kot spadający z 9 piętra ma większe szanse na przeżycie niż ten który spada z 3.

    • 1 2

  • Kot się zabił.

    Spadł z 5 piętra.

    • 1 6

  • sponsorowany artykul. koty chociaż nie halasuja. gorsi sa wlasciciele tzw,, psi opiekunowie których psy codziennie i wielokrotnie w dzień i noca wychodzą na bzlkon i szczekaja. trudno to wytlumaczyc bo kady podpowiada , ze to tylko pies.

    • 12 2

  • Mój syberyjski spadł z piątego i tylko się wystraszył, teraz trzema się z dala od barierki.

    • 6 3

  • Dbałość o zwierzęta

    jest bardzo ważna. Dzisiaj wiele osób ma kota, bo jest łatwiej się nim opiekować, niż psem. Kiedyś kotów było mniej w domach, a dzisiaj jest kot chyba w co czwartym gospodarstwie domowym. Pewnie dlatego, że kontakty między ludźmi są jakby w kryzysie. Także nie ma sensu porównywać dziś z wczoraj. W dodatku dzisiaj mamy większą świadomość na temat potrzeb zwierząt.

    • 20 4

  • (3)

    A na mój balkon przechodził kot sąsiadów to zaczęłam mu dawać różne smakołyki, kiedyś wchodzę do pokoju a tu kot na fotelu sobie leży, to mu mówię chłopie idź do siebie bo to już Przeginia, to zaczął na mnie syczeć, wypędzić go nie mogłam. 3 razy pożyczyłam psa od taty i już kotek mnie nie odwiedza.

    • 21 6

    • To normalne, że kot odwiedza tych sąsiadów, którzy go karmią

      Albo tych, u których też stoi miska z karmą dla ich kota.

      • 13 2

    • Masz szczęście że (1)

      przyjemniaczek nie nasikal ci, moich sąsiadów tak znaczy teren, smród że klekajcie narody, koty to snierdziele jednak, podobnie jak właściciele.

      • 11 20

      • Sąsiedzi powinni go wykastrować

        • 11 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Stacja Kultura | Przystanek Zwierzęta #1

wykład, warsztaty, spotkanie

70-lecie Gdańskiego Zoo

30 zł
w plenerze, pokaz, gry

Gdański Charytatywny Spacer z Chartami - Chartoterapia (5 opinii)

(5 opinii)
imprezy i akcje charytatywne, spacer

Wild Animal Expo - Festiwal Zwierząt Egzotycznych

30 zł
wystawa, zlot

Najczęściej czytane