• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kot ściągnięty z 30-metrowego drzewa

Joanna Skutkiewicz
19 lutego 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 

Kot ściągany z 30-metrowego drzewa:

Może to ucieczka przed obchodami Dnia Kota , a może artykuł o tym, że kwitną już bazie kotki, sprawiły, że Ekopatrol Straży Miejskiej w Gdyni otrzymał we wtorek zgłoszenie o kocie, który utknął na drzewie na wysokości... 30 metrów. Po skomplikowanej akcji, w którą zaangażowało się kolejno kilka podmiotów, udało się bezpiecznie ściągnąć zwierzaka na ziemię.



Zaledwie kilka dni temu pisaliśmy o niektórych interwencjach, jakie gdyński Ekopatrol miewa z udziałem kotów. Wygląda na to, że wśród tych sprytnych zwierząt wieść szybko się rozchodzi i kolejny kot zapragnął trafić na główną stronę portalu Trojmiasto.pl. Trzeba przyznać, że wyjątkowo się postarał - aż trudno uwierzyć w to, że mógł swobodnie wspiąć się na tak dużą wysokość.

- Straż Miejska w Gdyni wczoraj otrzymała zgłoszenie, że od dwóch dni na sośnie na wysokości ok. 30 metrów siedzi kot i nie może zejść - relacjonuje Leonard Wawrzyniak, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Gdyni. - Zdarzenie miało miejsce w lesie naprzeciw szkoły przy ul. Morskiej 192. Kot był na takiej wysokości, że funkcjonariusze Straży Miejskiej nie byli w stanie mu pomóc.

17 lutego Dzień Kota. Puchatym królom wolno wszystko


Co więcej, również straż pożarna nie mogła nic zrobić, bo drzewo, na którym siedział kot, znajdowało się głęboko w lesie. Wóz strażacki nie byłby w stanie tam dojechać. Podjęto więc decyzję o pozostawieniu kota na kolejną noc z nadzieją, że uda mu się zejść. Jednak kolejnego dnia zwierzak nadal był w tym miejscu - trzeba było działać.

- Strażnicy poprosili o pomoc firmę Krzysztof Podmokły Green Nord, która prowadzi wycinkę drzew na potrzeby miasta - mówi Leonard Wawrzyniak. - Ta pojawiła się natychmiast. Pojazd firmy niestety również nie mógł wjechać do lasu. Na szczęście radiowóz straży miejskiej wyposażony jest w wyciągarkę, dzięki której udało się wprowadzić samochód do lasu. Na miejscu jeden z pracowników Green Nord błyskawicznie wszedł po przestraszone zwierzę. Chcemy bardzo podziękować panu Krzysztofowi i jego pracownikom za szybką reakcję i uratowanie kota.
Kot, cały i wyglądający na zdrowego, oddalił się w poszukiwaniu dalszych przygód.

Radiowóz straży miejskiej wciąga auto do lasu po kota:

Miejsca

Opinie (120) ponad 10 zablokowanych

  • ale jesteście pewni ze kot by sam nie zszedł? (6)

    niektóre koty lubią włazić na drzewa - np. przy węźle (Ślaska) sa dwa koty, które regularnie włażą i przesiadują na drzewie

    • 21 47

    • Bo to nie koty, tylko dziki. One zawsze siedzą na drzewach

      • 5 0

    • czy tych 7 od minusów jest analfabetami? (2)

      • 4 8

      • Minus nie może być analfabetą (1)

        • 4 3

        • bo? wystarczy ze bezmyslnie kliknie

          • 1 4

    • 3 dni?

      • 5 2

    • nie są pewni

      choć pytali, ale kotek nie odpowiedział

      • 6 3

  • Nagana :(

    Super, że pomogli kota ściągnąć z drzewa ale naganą jest to, że nie odwieźli go do schroniska lub weterynarza by go przebadać w końcu tyle dni bez picia i jedzenia. :(

    • 14 6

  • po co? (1)

    widzieliście kiedyś martwego kota na drzewie?

    • 21 9

    • nie bo później spada jak ulęgałka ;)

      • 2 1

  • Ach, ta nasza bohaterska Straż Miejska w Gdyni :)

    .

    • 9 0

  • Moj wlazl kiedys na drzewo jak byl maly i sasiadka mi go uratowala

    Przylozyla deske do drzewa aby kotka mogla zejsc bo od 2h nie mogla

    • 11 8

  • I tak wejdzie ponownie

    I kto zapłaci za te akcje, nie ingerujemy aż w tak w naturę

    • 16 9

  • przeczytałem to godzinę temu

    i nadal cały siedzę w emocjach, nie mogę się uspokoić.

    • 18 8

  • Uciekał przed nadopiekuńczą

    fiśniętą na punkcie kotów właścicielka , która wezwała pościg za nim w postaci specjalistycznej firmy zarabiającej na głupocie takich jak ona. Jak kot wlazł, to i sam zlezie . Jak tylko zgłodnieje , znajdzie sie na dole.

    • 18 17

  • Podobno znów tam siedzi.. (1)

    Kto wie czy to nie jakiś eko przyjaciel przebrany za kota w proteście przeciw wycince lasu pod deweloperland

    • 16 7

    • Największe wycinki w TPK to robią leśnicy.
      Idź i zobacz

      • 2 4

  • Chyba szkoda pieniędzy na takie akcje, dodatkowo jest ona mało eko - te samochody konkretnie zanieczyściły atmosferę.

    • 10 15

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Stacja Kultura | Przystanek Zwierzęta #1

wykład, warsztaty, spotkanie

70-lecie Gdańskiego Zoo

30 zł
w plenerze, pokaz, gry

Gdański Charytatywny Spacer z Chartami - Chartoterapia (2 opinie)

(2 opinie)
imprezy i akcje charytatywne, spacer

Wild Animal Expo - Festiwal Zwierząt Egzotycznych

30 zł
wystawa, zlot

Najczęściej czytane