• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kurtki, płaszcze i kubraki. Czy ubierać psa zimą?

Joanna Karjalainen
14 grudnia 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
W wielu przypadkach ubieranie psów zimą nie ma nic wspólnego z "modową" fanaberią właścicieli. W wielu przypadkach ubieranie psów zimą nie ma nic wspólnego z "modową" fanaberią właścicieli.

Co roku wraz z pierwszymi mrozami powraca ten sam dylemat: czy mój pies potrzebuje ubrania? Opinie właścicieli czworonogów na ten temat różnią się, nawet gdy chodzi o psy tej samej rasy. Jak podjąć odpowiednią decyzję?



Czy ubierasz swojego psa zimą?

Kwestia ubierania psów budzi skrajne emocje nie tylko wśród samych opiekunów czworonogów, ale niekiedy też wśród przechodniów. Niektórzy na każdego psa w kurtce patrzą z rozczuleniem, inni z kolei uważają to za fanaberię i twierdzą, że pies powinien świetnie poradzić sobie z każdymi warunkami atmosferycznymi.

Czy ubieranie psów to konieczność, czy może wyraz nadmiernej troski i uczłowieczania psa? Wydaje się, że prawda, jak to zwykle bywa, leży pośrodku. Niektóre rasy psów, np. charty angielskie, szybko marzną nawet jeszcze przy dodatnich temperaturach. Trudno się dziwić - krótka sierść, brak podszerstka i niski poziom tkanki tłuszczowej nie sprzyjają utrzymywaniu komfortu cieplnego.

- Większości moich psów nie ubieram, nie ma po co - przyznaje Anna. - Są długowłose, na zimę obrastają podszerstkiem aż miło, ale mam dwa takie, które mają swoje kurtki. Jeden z nich jest gładkowłosy, nie ma podszerstka, więc duży deszcz czy długie zabawy na śniegu kończą się dla niego zapaleniem pęcherza. Ma swoje ubranko przeciwdeszczowe podszyte polarem. Drugi dostaje ubranie po treningu, gdy cały paruje, a jeszcze musi zostać na zimnie.

W mrozie - w siódmym niebie



Są też psy, które w dużych mrozach czują się jak ryba w wodzie. To oczywiście przede wszystkim rasy północne: siberian husky, alaskan malamute czy samojed. Dla nich zima to niewątpliwie ulubiona pora roku, zatem dodatkowe ubranie jest w ich przypadku całkowicie zbędne.

- Nie ubieramy, robią to za nas ich geny - mówi Kinga, właścicielka siberian huskych.
- Już przed spadkiem temperatury moje psy zaczęły zmieniać się w wielkie puchowe kule, tak dużo podszerstka im urosło - mówi Katarzyna, która również ma husky. - Są bardzo aktywne i lubią niskie temperatury. Większy problem jest latem.

Nie podchodź do obcych psów na ulicy. Szanuj ich granice



Po pierwsze: zdrowie



Jednak rozstrzygnięcie kwestii, czy zakładać psu ubranie na zimowe spacery, nie zależy wyłącznie od przynależności psa do danej rasy i jego osobistych preferencji. Tę kwestię trzeba dostosować również do jego wieku i stanu zdrowia. Warto rozważyć zakup zimowej "kurtki" dla psa, który jest w podeszłym wieku, a także - niezależnie od wieku - w przypadku tych czworonogów, które cierpią na schorzenia reumatyczne i choroby zwyrodnieniowe.

- Chciałabym zwrócić uwagę na pacjentów geriatrycznych, ponieważ z nimi mam w swojej praktyce bardzo częsty kontakt - mówi lek. wet. Dorota DywickaTrójmiejskiej Kliniki Weterynaryjnej. - Ich krążenie jest mniej efektywne niż u młodzieniaszków, dlatego też szybciej i dotkliwiej marzną. Rzecz jasna jako dumni seniorzy tego z reguły nie okazują, dlatego przyda się ludzka empatia. Sweterek na przerzedzoną sierść nie będzie ujmą, ważne jednak, by nie krępował ruchów, nie rozpraszał metką czy niepotrzebnymi ozdobami.
- Ubieram swoją seniorkę, owczarka niemieckiego, jeśli spacer jest w powolnym tempie albo robimy bardziej statyczny trening - mówi Martyna. - Cierpi na spondylozę i kilka innych dolegliwości, które pogarszają się, gdy zmarznie.
Choć nasi najlepsi przyjaciele człowieka cechują się zwykle wielką wyrozumiałością w stosunku do naszych pomysłów, nie nadużywajmy ich zaufania i szanujmy ich jako żyjące, czujące istoty.

- Pamiętajmy, by te ubrania służyły ochronie przed wyziębieniem organizmu, a nie "modzie" - zaznacza lek. wet. Anna Goc z Trójmiejskiej Kliniki Weterynaryjnej. - Cienka, niewygodna kurteczka z licznymi ozdobami, np. świątecznymi, jest mocno dyskusyjna i budzi dezaprobatę. Wówczas jej rolą jest tylko poprawa nastroju opiekuna i niepotrzebny stres zwierzęcia.

Zastukaj w maskę auta. Możesz ocalić kocie życie



Pamiętajmy o psich łapach



Niezależnie od tego, czy zakładamy na swojego psa dodatkowe ocieplenie, czy nie, warto zwrócić uwagę na opuszki łap czworonoga. Zasolone ulice są dla psich łap nieprzyjemne, a niekiedy wręcz bolesne. Wiele kudłatych psów ma również kłopot, gdy długo spaceruje po śniegu, a między ich opuszkami tworzą się śniegowe kule, utrudniające chodzenie. Jeśli nasz pies daje nam znak, że coś wywołuje jego dyskomfort, przyjrzyjmy się temu i podejmijmy odpowiednie kroki zaradcze.

Miejsca

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (152)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Stacja Kultura | Przystanek Zwierzęta #1

wykład, warsztaty, spotkanie

70-lecie Gdańskiego Zoo

30 zł
w plenerze, pokaz, gry

Gdański Charytatywny Spacer z Chartami - Chartoterapia (2 opinie)

(2 opinie)
imprezy i akcje charytatywne, spacer

Wild Animal Expo - Festiwal Zwierząt Egzotycznych

30 zł
wystawa, zlot

Najczęściej czytane