- 1 70-lecie gdańskiego zoo. Moc atrakcji dla każdego (20 opinii)
- 2 Pilnie potrzebny DS lub DT dla kotków (34 opinie)
- 3 Znudziły się, więc je wyrzucono? Ekopatrol interweniował (104 opinie)
- 4 Martwe dziki z Karwin miały ASF (329 opinii)
- 5 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (542 opinie)
Mika: kocia dama smutnieje w schronisku
W cyklu "Adopcje zwierzaków" przedstawiamy podopiecznych schronisk, fundacji i domów tymczasowych w Trójmieście, którzy od miesięcy, a nawet lat czekają na wymarzony dom. Może to ty odmienisz ich życie? Ostatnio pisaliśmy o psie Figo, który od wielu lat szuka domu, dziś historia kotki Miki.
Mika nie błąkała się po ulicy miesiącami, nie była wychudzona i brudna. Pojawiła się w miejscu znalezienia nagle, nie wiadomo skąd. Była zdezorientowana i zagubiona, zupełnie nie odnajdywała się w nowej przestrzeni. Została zabrana z ulicy, gdzie nic dobrego na nią nie czekało i trafiła pod opiekę Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt Sopotkowo. Mimo zmiany, wciąż wydaje się być niemiło zaskoczona swoim życiowym zakrętem i ciężko jej się odnaleźć także w schroniskowej rzeczywistości.
Imprezy dla zwierzaków w Trójmieście
Mika jest kocią damą o wyjątkowej urodzie. Jak na damę (i kota) przystało, sama decyduje o tym, kiedy chce nawiązać kontakt z człowiekiem, kiedy chce być głaskana i kiedy potrzebuje więcej uwagi.
- Tak w ogóle to jest bardzo kontaktowa. Należy jednak pamiętać, że jeśli coś się jej nie spodoba, daje o tym znać pacnięciem łapką, jakby chciała powiedzieć: "Człowieku, pamiętaj, z kim masz do czynienia", jednak z każdym tygodniem widać, jak coraz bardziej się otwiera - mówi pracownik schroniska.
Mika jest młodym kotem - ma cztery lata, jest wysterylizowana i zaszczepiona.
- Jest wielką gadułą i bardzo się nudzi w schronisku. Wciąż siedzi na parapecie okna, to jej ulubione miejsce w boksie, stamtąd wypatruje swojego człowieka, który dostrzeże jej arystokratyczne dostojeństwo - mówi wolontariusz Sopotkowa.
Mika potrzebuje uwagi opiekuna, więc jak przystało na prawdziwą damę, powinna być jedynym kotem w domu, "oczkiem w głowie" opiekuna.
- Szukamy dla niej kochającego i cierpliwego domu, który będzie się o nią troszczył i dbał przez długie lata, gdzie każdy członek rodziny zaakceptuje jej kocią naturę i granice, które czasem stawia. Domu, w którym będzie jedynym zwierzakiem. Jesteśmy pewni, że z czasem się otworzy, potrzebuje tylko kredytu zaufania, bez presji, bez pośpiechu - mówią pracownicy schroniska.
Miejsca
Opinie (122) ponad 20 zablokowanych
-
2019-01-12 02:17
Czy ktoś może to wytłumaczyć...? (1)
Weterynarz zatrudniony przez TOZ Oddział w Sopocie nie wyraził zgody, aby Maks został specjalistycznie przebadany. Maksio bardzo podupadł na zdrowiu, ma ogromne problemy z kręgosłupem oraz tylnymi łapami.Ta sytuacja jest niezrozumiała, ponieważ jak udało się dowiedzieć wolontariuszom od inspektora PIW, pies, który ma szanse na lepsze funkcjonowanie, nie przeszedł wielu inwazyjnych operacji, spokojnie może zostać przetransportowany do zewnętrznej lecznicy. Są pieniądze na leczenie, są osoby, które podejmą się jeżdżenia wraz z Maksem na rehabilitacje oraz badania, dlaczego schronisko blokuje możliwość uratowania psa?
https://esopot.pl/pl/11_wiadomosci/1208_dlaczego_weterynarz_z_sopotkowa_nie_pozwala_leczy_zwierz_t_video.html#- 2 0
-
2019-01-12 11:54
Może jest tak ,że lepiej jest psa uśpić ,bo nie tylko uszkodzony jest kręgosłup ale pod nim są jeszcze
wnętrzności ,a ich się już nie naprawi ,miałam do czynienia z takim psem, proszę poczytać o Piku i Poku z gdańskiego schroniska , tak właśnie było z jednym z nich po adopcji . Adopcje były bardzo , barzdo trudne bo nikt nie chce psów ciągle sikających i robiących kupę
- 2 1
-
2019-01-12 10:51
Koty
nie lubią jak się im zdjęcia robi
- 2 3
-
2019-01-12 10:43
wziąłbym
ale jestem na diecie noworocznej
- 5 4
-
2019-01-12 10:19
pirat
wziąłbym ale już mam żonę
- 6 1
-
2019-01-11 23:20
Co za paskudna znieczulica. (5)
Niektóre komentarze są po prostu obrzydliwe. Jesteśmy odpowiedzialni za zwierzaki, zmieniamy ich świat i zabieramy naturalne obszary pod betonowe miasta. Naprawdę jesteśmy winni tej planecie choćby odrobinę wrażliwości. Kotka jest piękna a koty w ogóle są wspaniałymi, inteligentnymi stworzeniami. Mam nadzieję, że Mika znajdzie dom pełen miłości.
- 39 7
-
2019-01-12 08:45
I wypitalaj z formu
- 1 1
-
2019-01-12 08:45
To nie czytaj
- 1 1
-
2019-01-12 06:05
Twój dom może być jej domem
- 4 0
-
2019-01-12 01:04
akurat kot domowy nie zyje w naturalnych obszarach tylko własnie w betonowym mieście.. :D
- 4 0
-
2019-01-12 00:15
B5
to nie jest znieczulica, to są trolle.. a jak wozić się z damulką to tylko z moją Halynką w Passeratti. Pjoter? Zbieraj no groty g*wniorzu, tate załatwi Ci kundla czy tam pchlarza
- 2 2
-
2019-01-11 22:34
"kocią naturę i granice, które czasem stawia" = agresywny kot.
- 10 23
-
2019-01-11 22:33
Czy na pierwszym zdjęciu jest aby trzeźwa ?
- 12 9
-
2019-01-11 22:28
Piękna kotka.
- 17 2
-
2019-01-11 17:29
Boze, jaka piękna kotka (3)
Mam nadzieje, ze znajdzie kochający dom
- 68 8
-
2019-01-11 17:33
(1)
Oby
Już ją pokochałam
Szkoda że nie mogę wziąć- 16 4
-
2019-01-11 21:36
Weź bedziesz miala dwa: jednego w glowie, drugiego na kanapie
- 10 6
-
2019-01-11 20:27
Dom tak ,ale co z ludźmi ?
- 3 2
-
2019-01-11 20:56
Kocham koty (3)
- 26 4
-
2019-01-11 21:29
(2)
A kogo to obchodzi
- 4 8
-
2019-01-11 21:34
ciebie , nie zresztą ciebie i tak nic nie obchodzi tylko własna d*pa (1)
- 6 4
-
2019-01-11 21:35
Dokladnie, zgadłaś xD musisz być jasnowidzem hehehe
- 7 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.