- 1 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (152 opinie)
- 2 Znudziły się, więc je wyrzucono? Ekopatrol interweniował (77 opinii)
- 3 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (529 opinii)
- 4 Gdańskie zoo świętuje 70-lecie (49 opinii)
- 5 Martwe dziki z Karwin miały ASF (328 opinii)
- 6 Martwe dziki na Karwinach. Otrute czy padły z głodu? (366 opinii)
Morena: czarny kot błąka się po klatce schodowej. Rozpoznajesz go?
Niemal od początku roku 2021 na klatce schodowej przy ul. Amundsena 5b na gdańskiej Morenie błąka się czarny kot. Pojawia się i znika, krąży po piętrach i wszystko wskazuje na to, że się komuś zgubił. Czy rozpoznajesz tego zwierzaka?
Czarny kot pojawił się na klatce bloku przy ul. Amudsena na początku stycznia. Biorąc pod uwagę jego zadbany wygląd i niepewne zachowanie, z całą pewnością nie jest to kot wolno bytujący. Czytelniczka portalu, która zgłosiła nam sprawę, obawia się, że lada dzień kot zostanie wyrzucony z klatki schodowej. W przypadku ewidentnie domowego zwierzaka może to skończyć się tragicznie. Domowy kot nie znajdzie pożywienia, może zostać zaatakowany przez koty wolno bytujące, poważnie zachorować lub zginąć w wypadku komunikacyjnym, dlatego tak ważne jest, aby jak najszybciej odnaleźć jego właściciela.
Jak odnaleźć zaginionego kota? Lista sprawdzonych porad
- Ogrzewa się przy kaloryferze, nie chce jeść - relacjonuje Czytelniczka Trojmiasto.pl, mieszkanka Moreny. - Jest wystraszony i wyraźnie widać, że to kot domowy.
Już trzy osoby przyjeżdżały na miejsce, aby sprawdzić, czy to nie ich zaginiony wcześniej kot. Niestety, w dwóch przypadkach okazało się, że to nie ten zwierzak, a osoba, która przyjechała jako trzecia, w ogóle nie spotkała kota.
Osoby, które rozpoznają czworonoga, proszone są o kontakt pod numerem telefonu 507 342 727. Do czasu odnalezienia opiekuna kota liczymy na wyrozumiałość mieszkańców bloku na Morenie, by pozwolili zwierzakowi na pozostanie w ciepłym, stosunkowo bezpiecznym pomieszczeniu.
- Joanna Skutkiewiczj.karjalainen@trojmiasto.pl
Opinie (95) ponad 20 zablokowanych
-
2021-01-11 09:02
kot jarosława - zbawcy narodu.
- 2 4
-
2021-01-11 01:11
A ja się pytam: gdzie byli rodzice?
- 1 2
-
2021-01-09 22:30
ktoś z mieszkańców wypuszcza kota na klatkę (1)
a takich czarnych identycznych są tysiące
- 3 2
-
2021-01-11 00:55
Teoria
Tylko w teorii. W praktyce nawet czarne koty się od siebie różnią. "Właściciel" bez wahania rozpozna zwierzaka.
- 8 0
-
2021-01-10 21:20
Kocik?
Może to Kara-kot?
- 1 2
-
2021-01-10 21:17
Kocik?
J.w
- 3 0
-
2021-01-10 19:37
Czy doprawdy nie mieszka tam jakiś przyzwoity człowiek, który zaopiekuje się tym przestraszonym, bezradnym zwierzakiem?
- 17 1
-
2021-01-09 18:33
Wiadomość dnia (2)
Ten portal spada już na psy
- 9 36
-
2021-01-10 16:29
Ty spadasz
na dno.
- 2 4
-
2021-01-09 19:15
Jak już to na ..
...koty..
- 6 2
-
2021-01-10 10:00
A ja wczoraj widziałem wróbelka na parapecie mojego okna.
- 3 12
-
2021-01-10 09:45
Odszedł od Jarka bo go nie lubi...
Wybrał wolność.
- 3 10
-
2021-01-10 09:23
Biedny, tęskni za właścicielem. Jest wystraszony i nie ma apetytu.
- 21 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.