- 1 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (365 opinii)
- 2 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (538 opinii)
- 3 Pilnie potrzebny DS lub DT dla kotków (33 opinie)
- 4 Znudziły się, więc je wyrzucono? Ekopatrol interweniował (103 opinie)
- 5 Martwe dziki z Karwin miały ASF (329 opinii)
- 6 Gdańskie zoo świętuje 70-lecie (63 opinie)
Mozart: po śmierci opiekuna trafił do schroniska
W cyklu "Adopcje zwierzaków" przedstawiamy podopiecznych schronisk, fundacji i domów tymczasowych w Trójmieście, którzy od miesięcy, a nawet lat czekają na wymarzony dom. Może to ty odmienisz ich życie? Ostatnio pisaliśmy o czterech kociakach, które szukają nowych domów, dziś poszukujemy opiekuna dla pięknego Mozarta w typie owczarka.
Mozart urodził się w grudniu 2013. Trafił do Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt Sopotkowo w smutnych okolicznościach - po śmierci swojego opiekuna. Mimo tęsknoty, dał się poznać jako bardzo przyjazny człowiekowi pies.
- Bardzo cieszy się ze wspólnych spacerów, jest wtedy przeszczęśliwy. Widać, jak wielką radość czerpie z kontaktu z człowiekiem. Nasz Mozart lubi też poleżeć w boksie, najlepiej u boku człowieka, bo wtedy przecież jest przytulanie i głaskanie. Jest mu błogo i patrzy w oczy, jakby chciał powiedzieć "tylko nie przestawaj". A oczy ma przepiękne i trudno mu czegokolwiek odmówić - mówi wolontariuszka schroniska.
Mozart jest niezwykle cierpliwym psiakiem, nie narzuca się, czeka cierpliwie na spacer i na odwiedziny wolontariuszy. Na wybiegu często siada centralnie przy wejściu tak, aby widzieć wchodzące osoby do schroniska. Patrzy wtedy z dużym zainteresowaniem, bo ma nadzieję, że ten, kto właśnie wszedł, przyszedł po niego i zabierze go do domu.
Miejsce, w którym psom łatwiej umierać. Psie hospicjum Fundacji Kosma
- Mozart potrzebuje domu, swojego człowieka. Chce być w pełni szczęśliwy i chce też szczęście dać człowiekowi. My jesteśmy pewni, że człowiek, który podaruje Mozartowi dom, uszczęśliwi nie tylko psa, ale i siebie samego, bo sam zdobędzie psiego przyjaciela.
Bardzo ładnie chodzi na smyczy, zdarza mu się sporadycznie pociągnąć. I dlatego też z uwagi na jego wielkość i siłę preferowany jest dom bez małych dzieci.
Miejsca
Opinie (24) 7 zablokowanych
-
2023-02-12 14:04
Opinia wyróżniona
Biedaczek
Dobrze że znalazł schronienie i nie musi się tułać w poszukiwaniu Pana.
Z pewnością czekała by go pewna śmierć.
Tak to może chociaż trafi do dobrych ludzi.- 19 1
-
2023-02-11 13:10
Opinia wyróżniona
Piekny
Piekny i dostojny. 3mam kciuki aby znalazł nowy dom
- 46 1
-
2023-02-11 10:41
Opinia wyróżniona
Biedny Piesio! Cierpi...
Oby znalazł kochający dom!
- 42 3
Wszystkie opinie
-
2023-02-11 08:20
Sierota (2)
Ja się pytam? Gdzi jest rodziną,Pies czułby się o wiele lepiej gdy zostanie wśród tych ludzi co zna
- 42 4
-
2023-02-12 00:42
Rodzina jest na zdjeciu...
Moja mama nie otrzymala pomocy od wlasnej, kiedy jej najbardziej potrzebowala, a co dopiero zwierzak...
- 8 1
-
2023-02-14 12:52
Adam
W spadku dostali mieszkanie albo dom a dla pieska nie było miejsca. W spadku powinna być zabezpieczony byt po śmierci właściciela, albo nici że spadku
- 4 2
-
2023-02-11 08:32
Mam nadzieje, ze moj kot umrze przede mna (7)
Lepiej, zeby mi peklo serce, niz jemu
- 50 3
-
2023-02-11 09:34
Daj spokój, pewnie by nawet nie zauważył.
- 9 18
-
2023-02-12 09:32
To nie teatr dramatyczny,nie dramatyzuj, (5)
Kot to nie pies. Miałby gdzieś że ciebie nie ma . Najważniejsze dla niego by znalazła sie inna osoba ktora da mu zarcie,wymieni żwirek i pomizia za uchem. Nastepnego dnia juz by nie pamiętał że byłaś.
- 8 7
-
2023-02-12 10:08
o,proszę... (1)
....znalazł się w końcu ktoś kumaty ,aż nie do wiary że taki wpis poszedł w zalewie stękających tu bambinistów ;)
- 6 5
-
2023-02-15 14:57
Wolę bambinistów, choć ich tu nie ma, od kogoś kto tu ciągle zrzędzi
A po co czyta ten portal ? By jątrzyć.
- 1 0
-
2023-02-13 21:20
Moze u ciebie w rodzinie (2)
takie podejscie to norma. Tylko wspolczuc
- 0 0
-
2023-02-13 22:07
U mnie w rodzinie sa psy a nie jakies kociska (1)
- 1 2
-
2023-02-15 14:58
A u nas i psiaki i kociska :)))))
- 1 0
-
2023-02-11 10:41
Opinia wyróżniona
Biedny Piesio! Cierpi...
Oby znalazł kochający dom!
- 42 3
-
2023-02-11 13:10
Opinia wyróżniona
Piekny
Piekny i dostojny. 3mam kciuki aby znalazł nowy dom
- 46 1
-
2023-02-12 10:41
Nieprawdziwe opisy (3)
Ja wziąłem kiedyś kota, z opisu miał być przyjazny, trochę wycofany.
Okazało się, że kot ma traumę, wszystkiego się boi, ucieka.
Jeśli psu "zdarza się pociągnąć" za smycz to przyszły właściciel powinien być dużym facetem a na pewno bez dzieci- 6 16
-
2023-02-12 20:48
Ciągnięcie na smyczy przy dzieciakach w domu to najmniejszy problem.
- 4 0
-
2023-02-13 08:21
Qwerty zajmij się swoim kotem
najlepiej zaadoptuj drugiego, a swoje rady odnośnie kto ma być właścicielem tego psiaka zostaw specjalistom.
Na pewno to o psach, a tym bardziej o owczarkach niemieckich nie wiesz nic.- 1 0
-
2023-02-15 14:52
Nasz przygarnięty pies też ciągnął, jestem szczupła- nie jestem rosłym facetem a nic nie było trudnego, by uczyć się wspólnie
,,nieciągnięcia" - bez szarpania oczywiście. Nauka , by pies nie ciągnął, nie jest trudna a po prostu wymaga spokoju i cierpliwości. Nasz wilkowaty (mieszaniec) pies , wcześniej po dramatycznych przejściach, był naszym cudownym przyjacielem. Miał 16 lat gdy, jak to się mówi, pobiegl za Tęczowy Most. Brakuje go.
- 1 0
-
2023-02-12 13:30
Hallo!
Proszę o dom dla Mozarta.!!!
- 8 0
-
2023-02-12 14:04
Opinia wyróżniona
Biedaczek
Dobrze że znalazł schronienie i nie musi się tułać w poszukiwaniu Pana.
Z pewnością czekała by go pewna śmierć.
Tak to może chociaż trafi do dobrych ludzi.- 19 1
-
2023-02-14 12:38
Adam
Pewnie dzieci zmarłego w spadku otrzymały jego mieszkanie albo dom ,natomiast dla pieska już nie było miejsca. Tak już jest z nami ludźmi.
- 8 2
-
2023-02-14 23:33
Ludzie nie przygarniają psów że schroniska (3)
Przez politykę adopcyjną schronisk
Wg schroniska aby adoptować psa trzeba spełnić całą listę wymagań:
Brak dzieci
Wielka willa
Pracować max 4 h dziennie
Itd itd
Dlatego ludzie kupują psy- 3 4
-
2023-02-15 15:03
Mamy 4-ro dzieci ( 4- 16 l.), jesteśmy po adopcji psa ze schroniska- wszystko zależy od tego jaki to pies i jaki przyszły dom, (1)
Do schroniska trafiają psy po ciężkich przeżyciach i nie należy im fundować stresu . Nasze dzieci szanują zwierzęta. Umieją o nie dbać, tyle ile można wymagać od nich stosownie do wieku.
Wiele osób chcących przygarnąć psa czy kota ze schroniska ma podejście roszczeniowe i listę życzeń, zapominając, że cel jest taki, by zwierzęciu dać dobre nowe życie i być człowiekiem odpowiedzialnym, słuchać wytycznych schroniska.- 1 0
-
2023-02-25 08:27
mądra Mama i mądre Dzieci z niej będą .
- 0 0
-
2023-02-25 08:30
gdybyś był pracownikiem schroniska , wolontariuszem ,bądz działaczem prywatnym działającym bardzo
intensywnie na rzecz psów ,tak jak ja, to zupełnie inaczej byś tę sprawę widział i też byłbyś bardzo wymagający ,ale nie znasz tego tematu więc zostaje Tobie tylko wymądrzanie się
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.