- 1 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (396 opinii)
- 2 Martwe dziki z Karwin miały ASF (322 opinie)
- 3 Martwe dziki na Karwinach. Otrute czy padły z głodu? (364 opinie)
- 4 Kokosanka walczy o tytuł pingwina roku. Jest w finale (14 opinii)
- 5 Kokosanka została pingwinem roku 2024 (29 opinii)
- 6 Zbiórka na leczenie psów z pseudohodowli (190 opinii)
Nie wstydź się, posprzątaj po swoim psie
Temat sprzątania odchodów po psach budzi wiele emocji i kontrowersji. Jednak czy bycie opiekunem psa, troszczenie się o niego, nie wiąże się z wzięciem całkowitej odpowiedzialności za zwierzę?
Niestety, dla części właścicieli sprzątanie po psie jest gorszące, wstydliwe i dziwaczne. Powinno być wręcz przeciwnie, bo co złego jest w sprzątaniu po zwierzaku, za którego jesteśmy odpowiedzialni?
Nie tylko względy estetyczne
W psich odchodach znajdują się pasożyty, które mogą być nosicielami różnych chorób, groźnych dla ludzi i zwierząt.
- Zakażenie nicieniami, tasiemcami oraz lamblią może być niebezpieczne zarówno dla zwierząt, jak i ich właścicieli, szczególnie dzieci. Oczywiście sprzątanie nie wyeliminuje w 100 proc. patogenów ze środowiska, ale na pewno zmniejszy ich ilość. Im dłużej kał leży na przykład na trawie, tym większe prawdopodobieństwo, że jaja pasożytów staną się inwazyjne lub że deszcz wymyje je na większą powierzchnię, co zwiększy ryzyko zakażenia ludzi i innych zwierząt - ostrzega lek. wet. Klementyna Maszewska z Trójmiejskiej Kliniki Weterynaryjnej. - Podobnie z chorobami wirusowymi, takimi jak parwowiroza. Sprzątanie nie usunie wirusa, ale zminimalizuje ryzyko zakażenia innych psów. Oczywiście pies ze zdiagnozowaną parwowirozą, absolutnie nie powinien załatwiać się w miejscach, gdzie spacerują czy przebywają inne zwierzęta.
Nie sprzątasz, dostaniesz mandat
Sprzątanie po psie to nie tylko przejaw dobrego wychowania i kultury osobistej, ale też przestrzeganie prawa. Nieistotne, czy przebywamy w Gdyni, Sopocie czy Gdańsku, po psach należy sprzątać. Potwierdzają to przedstawiciele Straży Miejskiej w Trójmieście.
- Zgodnie z obowiązującą uchwałą Rady Miasta Sopotu w sprawie Regulaminu utrzymania czystości i porządku w mieście, osoba utrzymująca zwierzę domowe zobowiązana jest do natychmiastowego uprzątnięcia zanieczyszczenia pozostawionego przez swojego pupila. Jeżeli osoba ta nie wykona obowiązku, może liczyć się z mandatem - mówi Tomasz Dusza, komendant Straży Miejskiej w Sopocie.
- Sprzątanie nieczystości po psie jest obowiązkiem właściciela/opiekuna czworonoga. Każdy, kto zlekceważy ten obowiązek, naraża się na mandat w wysokości od 20 do 500 złotych - mówi Wojciech Siółkowski ze Straży Miejskiej w Gdańsku. - Każdy samorząd prowadzi własną politykę w tym zakresie. Jeśli woreczków nie ma w Gdańsku, to niekoniecznie musi oznaczać, że nie ma ich również w Gdyni.
- Sopocki Zakład Oczyszczania Miasta obsługuje 22 dystrybutory z woreczkami. Wkłady wymieniane są raz w tygodniu. Średnie zużycie w jednym punkcie wynosi 600 szt./tydzień. Jeżeli w sąsiedztwie dystrybutora znajdują się tereny zielone (las, park, łąka itp.), zużycie woreczków jest mniejsze - mówi Elżbieta Turowiecka, naczelnik Wydziału Inżynierii i Ochrony Środowiska. - Są też kosze dedykowane psim odpadom (bez woreczków) na terenach spółdzielni mieszkaniowych. Niestety nie znaczy to, że wszyscy mieszkańcy chętnie sprzątają. Wszystko zależy od świadomości mieszkańca i jego podejścia do tematu.
Nie wstydź się być kulturalnym i świadomym przewodnikiem psa. Jeżeli wychodzisz na spacer z czworonogiem, weź ze sobą woreczek i użyj go.
Edukuj też innych. Jeżeli jesteś świadkiem sytuacji, kiedy inny właściciel nie sprząta po swoim pupilu, kulturalnie i spokojnie uświadom go i zaproponuj woreczek. Być może w ten sposób okolica, w której mieszkasz będzie czystsza, zmniejszy się ryzyko zakażenia chorobami, nie tylko dla twojego psa, ale też dla twojego dziecka i ciebie.
Miejsca
Opinie (303) ponad 20 zablokowanych
-
2019-07-08 21:02
Złota Karczma
Zapraszamy na Złotą Karczmę, to co się dzieje na trawnikach jest obrzydliwe i chyba nikt tu po psach nie sprząta.
- 6 4
-
2019-07-08 21:19
(2)
Ja tam zawsze sprzątam i kupuje biodegradowalne worki. Pamiętajcie, żeby zawiązywać worek z kupą przed wrzuceniem do śmietnika!
- 5 2
-
2019-07-08 21:28
nie wiążę worków (1)
jakie to ma znaczenie? zapaszki? yhy
nie hejtuję, muszę to przemyśleć. na świeżo dzielę się spostrzeżeniem ;) i dzięki za uwagę chyba wprowadzę ją w czyn- 2 1
-
2019-07-08 21:53
Ludzie w sortowni śmieci są narażeni na drobnoustroje z psich worków. Kiedyś słuchałam wywiadu z panem od recyklingu, który gorąco prosił żeby ludzi na to nie narażać.
- 3 0
-
2019-07-08 22:13
Dziwny świat
Poświęcacie cały artykuł na temat sprzątania psich kup, bo sprzątanie ich zrobiło się modne. Pewnie ze sprzątając zmniejszymy ryzyko rozwoju bakterii ale czemu nikt nie pisze choćby o fermach zwierząt futerkowych których wokół samego Gdańska jest wiele. Dlaczego nie piszecie o tym że tam pod klatkami zalegają tony odchodów, które stwarzają dla ludzi i zwierząt dużo większe niebezpieczeństwo? O tym nikt nie mówi bo po co mówić skoro dziś moda jest na sprzątanie po psach. Czemu nie piszecie o smieciach w lesie których ciągle przybywa? Mieszkamy na jednym wielkim wysypisku, ale temat kup psich to temat na główną stronę. Brawo.
- 9 1
-
2019-07-08 22:44
dzieci (1)
A ja proponuję akcje posprzątaj po swoim dziecku oraz naucz dziecko porządku...
- 10 0
-
2019-07-09 08:56
Artykuł nie mówi o dzieciach, a o psach więc swoje propozycje przedstawiaj w artykułach o dzieciach.
- 1 1
-
2019-07-08 22:48
ja zawsze sprzątam po swoim psie (1)
ale ty jeden i ty druga posprzątaj po swoim bachorze który wyrzuca papierki na trawnik i butelki po napojach na chodnik.
psie g*wno wam śmierdzi ale plastikowe butelki na chodniku już nie przeszkadzają...- 6 2
-
2019-07-09 01:46
I po co tyle agresji? I dlaczego dzieci są porównywalne z psami? Pani dziecka nie ma, nawet w rodzinie? Piszę "Pani" bo styl agresji typowo kobiecy. A co z dorosłymi którzy śmiecą, dlaczego do nich się nie porównuje? Tak się akurat składa, że to nie psy są winne, bo robią co im natura każe, tylko niewychowani właściciele i nie ma się co unosić, skoro podobno pani sprząta.
- 3 0
-
2019-07-08 22:55
Zawsze gdy idę na spacer do parku z synem (1)
...to koła wózka są pięknie udekorowane psim g*wnem...to już tradycja, nie wyobrażam sobie by mogło być inaczej.
- 5 0
-
2019-07-09 00:04
oczu nie masz??
że nie potrafisz ominąć kupy?
- 0 1
-
2019-07-08 22:56
Sprzątam czasami.
Jeśli mój pieseł walnie pod samymi krzakami w głębi podwórka nie widzę potrzeby by sprzatać.
Jak na chodniku lub trawniku, który jest uczęszczany przez innych to zbieram. Koszy niestety brak...
Wiaty pozamykane na trzy spusty.
Druga sprawa - okoliczne kociary z kotełkami chodzącymi na różowej smyczce...nie sprzątają po swoich pupcilkach. Sa równi i równiejsi?- 9 2
-
2019-07-08 23:04
(2)
Spoko, sprzątanie po psie, tylko co z tą kupą potem? Gdzie wyrzucać? W foliowy worek? Do którego śmietnika ? Brak jakiekolwiek informacji ... w Gdańsku widziałem chyba tylko jeden śmietnik na psie odchody, na którymś z osiedli
- 4 0
-
2019-07-08 23:09
A nie możesz wziąć sobie do domu?
- 0 2
-
2019-07-09 01:50
Do jakiegokolwiek śmietnika.
- 1 0
-
2019-07-08 23:19
Wspomnienie
Gdy wyruszam na spacer
Do gdańskich ogrodów
Omijam kolorowe wysepki odchodów
Choćbyście życie strawili
Na podróż po świece
Takich psich kup jak w Polsce
Nigdzie nie znajdziecie.
Gdy na obczyźnie tęsknota
Ogarnie Waszą duszę
Wspomnienia tych kup psich
Rzewnie Was poruszy.
MD
Tekst wysłany na konkurs promujący Polskę- 3 3
-
2019-07-08 23:34
Morena - Skrzyżowanie Ul Myśliwska i Ul Wiewiórcza to wielka sr*lnia psów - nikt tu nie sprząta
- 5 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.