W Trójmieście problem kociej bezdomności wciąż pozostaje aktualny. Pomimo rosnącej świadomości społecznej i wielu akcji propagujących sterylizację zwierząt na ulicach cały czas jest mnóstwo kotów. Niestety do tego stanu rzeczy rękę przykłada każdy opiekun niewykastrowanego kota, który decyduje się na wypuszczanie go na zewnątrz.
Weterynarz w Trójmieście
Cykl "Kocie porady" - behawiorysta pisze o kotach
Kot wychodzący: zagrożenie dla innych zwierząt?
Koty na wystawach - dużo zdjęć
Pomogli 931 bezdomnym kotom z Gdańska
2020-05-10 09:47
Kastrowac i kastrowac, miasto to nie miejsce dla zwierzaków, to maltretowanie
2020-05-10 09:28
...szczęśliwy nasz naród. To chyba powinno zależeć od charakteru kota. Jak nie chce wychodzić, to niech zostaje w domu. Jak się garnie do wyjścia, niech wyjdzie, ale na ograniczoną powierzchnię. Inaczej z kota może zostać miazga.
2020-05-09 00:09
Kto monitoruje i sprząta domki kotów wolonbytujacych w Gdańsku? Czy osoby dokarmiające koty z własnej inicjatywy mogą liczyć na wsparcie przy zakupie karmy i leczenia wolnobytujących kotów?
2020-05-10 08:28
2020-05-09 14:00
Proszę, żeby wszystkie koty przestały wypuszczać z domów swoich ludzi. Ludzie śmiecą, plują, piją alkohol w miejscach publicznych, hałasują, przeklinają, dewastują przestrzeń publiczną, są agresywni, kopcą papierosy.
Trzymajcie swoich ludzi krótko, najlepiej na smyczy!
2020-05-07 16:56
rysując przy okazji lakier. Ale co się dziwić zwierzakowi jak sąsiad wypuszcza go nawet przy temp 0*C
2020-05-09 11:44
2020-05-07 18:50
Kot nie rysuje lakieru, bo pazury ma schowane. Zostawia tylko ślady swoich miękkich poduszeczek.
2020-05-07 22:27
drzwi. Więc nie piszcie mi tu proszę powtarzanego jak mantrę kłamstwa że koty na autach nie rysują lakieru.
2020-05-07 20:41
Skąd to wiem? Nasz kot zimą włazi na maskę w okolicy ciepłego silnika i wygrzewa się. Inne koty też to uwielbiają
2020-05-07 20:41
Ty,
To co ty za lakier masz na aucie?
Emulsją z Castoramy pomalowany?
2020-05-07 14:27
Dawno nie przeczytałem tutaj czegoś równie głupiego.
Ile tysięcy kotów musi się wałęsać w jednym miejscu, aby miało to wpływ na "ekosystem" ?
Ile motyli jeden kot zabija w ciągu dnia - 1000 a może 100000 ?
2020-05-07 14:48
ten tekst to zwykły hejt
2020-05-09 11:28
Prac wolno ale nie wirowac
2020-05-09 11:28
Ja sie pytam czy kota wolno prac???
2020-05-07 14:51
głupi są wojownicy o kocie prawa i koci faszyści zarządzający cudzymi zwierzętami, ale akurat faktem jest, że koty mają tragiczny skutek na okoliczną naturę. mój kot jest typem łowcy i w ciągu dwóch lat pozbył się jaszczurek z okolicy. bardziej tragiczne przypadki można było obserwować, gdy ekspansja ludzka na wyspy pacyficzne odbywała się w towarzystwie kotów. tamtejsze endemiczne gatunki, niekiedy ograniczone do jednej wyspy już po prostu nie istnieją. w polsce wpływ na cały ekosystem jest przesadzony, szczególnie w osiedlach zabudowanych, blokowiskach itp., niemniej jakiś tam jest. działa to również w druga stronę. są udokumentowane przypadki, kiedy wprowadzenie drapieżników odbudowywało ekosystem (dotyczyło to wilków, czyli bardziej złożonego ekosystemu leśnopolnego)
2020-05-07 22:08
2020-05-07 23:22
Opinia wyróżniona
Mam kota przygarniętego. Najpierw był ,,przychodzący na jedzenie,,, potem wychodzący, potem ledwo go odratowałam, bo został uderzony w głowę, prawdopodobnie metalowym prętem przez pewną dziewczynkę. Po wyleczeniu wychodził sam może przez góra miesiąc, do czasu aż pobił się z jakimś kotem i wdała się infekcja w łapie. Po wyleczeniu roznosił mieszkanie, więc znowu go wypuściłam. Po 2 dniach znów wrócił pogryziony. Od tego czasu wychodzi w szelkach na taras na długiej smyczy (mieszkam na parterze), a oprócz tego chodzę z nim na spacery, a właściwie chodziłam dopóki nie było epidemii. Kocur nie jest wykastrowany. Mimo to nie ma problemów z sikaniem w mieszkaniu, zdarza się to naprawdę sporadycznie, przeważnie gdy w domu jest ktoś obcy. Jedynie gdy kotka sąsiadów miała ruję i przychodziła na nasz taras, to był problem, bo kotek obsikiwał kąty przez tydzień. Ruja minęła i problem się skończył. Polecam wszystkim spacery z kotem w szelkach. Trzeba kotu pozwolić prowadzić, więc czasami stoi się długo w jednym miejscu. Mimo to kotek obejrzy świat, spożytkuje energię, a jednocześnie jest bezpieczny. Jeśli kotek nie chce iść w szelkach, to można go zanieść np. do parku i dopiero tam spróbować spaceru. Powodzenia
2020-05-08 19:49
go wykastrować
2020-05-09 11:20
... lo matko boska jak to plonie:)))
2020-05-08 17:27
a chłopaka, partnera, męża, ojca też trzeba wykastrować i wyprowadzać według własnego uznania w szelkach?
2020-05-08 10:02
2020-05-08 06:58
Wypuszczałaś na dwór niewykastrowanego kota!!! Jak krew w piach...
2020-05-08 06:33
2020-05-09 11:10
Czy można wyegzekwować od sąsiadki,aby z domu nie wypuszczała kotów?Ilość się zwiększa,a ja na stare lata dzięki obecności kotów w moim ogrodzie mam alergię na koty.Kosztów leczenia "miłość" do kotów nie pokryje.
2020-05-08 09:20
Kot szczura nigdy nie zabije zwlaszcza jak jest sam. Ale kiedy wypusci sie go w wiekszej grupie, wtedy takie koty mog zdzialac wiele dobrego dla ludzkosci ! Koty w naturze musza byc. Szczury juz nie za bardzo ...
2020-05-08 23:01
2020-05-08 10:51
ze znajomą postawiliśmy dwa kocie domki - łącznie karmimy 3 koty wolnobytujace- były niedaleko karmione u znajomej na podwórku , a teraz trzy z nich mają domki u nas i wejście do piwnicy, jeden autentycznie niósł szczura w pysku. Szczurów w piwnicy nie ma . Pewnie też uciekły.
2020-05-08 22:04
to kot domowy
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
j.w zna ktoś tą hodowlę, warto kupić tam pieska? bardzo proszę o pomoc bo ja się kompletnie na tym nie znam
Szkoda ze tak późno tu trafilam...może to nawet to pseudohodowla o której tak głośno...nie polecam uciekać mój pies ma 5 lat gdy kupiłam pies śmierdział okazało się że ma pchły przebite bębenki słuchowe...z czesem okazało się że wady zacne oraz zespół suchego oka...tragedią a nie dałam mała za pieska
