Jeżeli ktoś jeszcze myśli, że strażnicy miejscy zajmują się głównie pouczaniem niewłaściwie parkujących czy przeganianiem staruszek handlujących pietruszką, to mocno się myli. Strażnicy miejscy z Gdyni właśnie zmierzyli się ze znacznie cięższą sprawą. Musieli zapanować nad ponad 600-kilogramową klaczą.
. . A właściwie zgłoszenia, bo sygnały o koniu, który podchodzi do ludzi i wchodzi do ogródków, powtarzały się od kilku tygodni. Niektórych mieszkańców to bawiło, inni byli przerażeni. W końcu jednak zwierzę udało się złapać strażnikom z Ekopatrolu Straży Miejskiej. Mandatem została ukarana właścicielka klaczy, która opiekę nad zwierzęciem powierzyła swojemu bratu.
2016-10-23 17:53
dzis znowu kon biegal o Babich Dolach
2016-10-04 21:05
ale i tak straż miejska wiadomo jaką ma opinie w 3mieście. Nie chcemy jej !!!
2016-10-04 21:20
Tylko po co ten mandat?? Wystarczy wpierw pouczenie.
2016-10-05 22:32
Oczywiście. W dobie materializmu tylko utrata kasy do ludzi przemawia.
2016-10-05 09:50
No jak to bez mandatu, przecież to straż miejska a oni tylko mandaty wypisują bo wysłowić się za bardzo nie potrafią.
2016-10-04 21:26
Koniowi zamelduj... Kiedyś tak mawiano :-)
2016-10-04 21:24
W kajdany konia! :p
2016-10-04 22:32
I do tego nadaje się Straż Miejska: do pilnowania zwierząt hodowlanych, takie wieśniaki tam pracują..
2016-10-05 22:28
Dostałeś mandat i teraz dogryzasz. Sam pewnie byś tylko zrobił fotke i na fb wrzucił bo byś się p****** oko oko z koniem. Bohater
2016-10-04 21:32
takie pomniki stawia się tym wszystkim zasłużonym, żeby pokolenia nie zapomniały kto tak naprawdę ogromnym wysiłkiem wybudował nasze piękne miasto.
2016-10-05 21:56
Zrobcie pomnik konia zasluzonego budowniczego gdyni
2016-10-05 20:32
On to zwykły pijak, ona to nie jego siostra! Razem jedynie piją! Co do konia, rok temu, zglaszałam Straży Miejskiej że ta sama klacz leży na tym samym polu co na zdjęciu i człowiek do niej podchodzi a ona ani drgnie i tylko oczami przewracała i bardzo ciężko oddychała. Panowie ze Straży miejskiej przyjechali, podeszli do klaczy, ona wstała bo się widocznie przestraszyła i panowie machneli ręką i pojechali. Tak się przejeli.
2016-10-05 17:20
Swietojanskiej sprawe mozna bylo zignorowac.
2016-10-05 14:00
- na własną rękę walę :D
2016-10-05 16:30
Szpilek?
2016-10-05 15:59
a teraz na kielbase klaczke
2016-10-05 14:29
Gdynianko, nie pisz takich głupot, bo w zęby szczypie!
sobie powiedz a kysz
2016-10-04 21:31
Sonda. Ostatnia odpowiedź: dzwonię po Straż Miejską, niech zajmą się tym fachowcy. Buahahahahahahaha. Jacy fachowcy? Koń by się uśmiał. Jeszcze tylko im założyć homonto i mogą prać pole a klacz se odpocznie.
2016-10-05 14:26
chomonto sie pisze przez ch
2016-10-05 11:24
2016-10-04 23:41
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
j.w zna ktoś tą hodowlę, warto kupić tam pieska? bardzo proszę o pomoc bo ja się kompletnie na tym nie znam
Szkoda ze tak późno tu trafilam...może to nawet to pseudohodowla o której tak głośno...nie polecam uciekać mój pies ma 5 lat gdy kupiłam pies śmierdział okazało się że ma pchły przebite bębenki słuchowe...z czesem okazało się że wady zacne oraz zespół suchego oka...tragedią a nie dałam mała za pieska
