• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wyjątkowa akcja ratownicza na Motławie

Rafał Borowski
24 marca 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
  • Zdjęcia dokumentujące nietypową akcję wydostania sarny na brzeg.
  • Zdjęcia dokumentujące nietypową akcję wydostania sarny na brzeg.
  • Zdjęcia dokumentujące nietypową akcję wydostania sarny na brzeg.
  • Zdjęcia dokumentujące nietypową akcję wydostania sarny na brzeg.
  • Zdjęcia dokumentujące nietypową akcję wydostania sarny na brzeg.
  • Zdjęcia dokumentujące nietypową akcję wydostania sarny na brzeg.

Uwiezioną w Motławie sarnę wyciągali gdańscy strażacy. Akcja ratownicza miała miejsce w samym sercu Gdańska. Dzikie zwierzę wpadło do Motławy na wysokości Mostu Stągiewnego zobacz na mapie Gdańska.



Widzisz ranne lub uwięzione dzikie zwierzę. Co robisz?

W środę strażacy zostali wezwani do nietypowej akcji. W kanale Motławy miotała się sarna, której groziło utonięcie. Było to o tyle zaskakujące, że zwierzę nie zostało uwięzione na rogatkach miasta, ale w jego samym centrum - nieopodal Mostu Stągiewnego łączego ul. Stągiewną zobacz na mapie Gdańska z ul. Długie Ogrody zobacz na mapie Gdańska.

Pomoc została wezwana przez dwóch strażników miejskich, którzy właśnie patrolowali okolicę. Zbłąkana sarna nie miała szans, aby samodzielnie wrócić na brzeg. Betonowe nabrzeże, z którego najprawdopodobniej zeskoczyła do wody, było po prostu zbyt wysokie.

- Strażacy nie mieli łatwego zadania. Płochliwa sarna, nie rozumiejąc ich intencji, nie chciała dać się złapać. Trzeba było użyć fortelu. Strażacy postanowili skłonić zwierzę, by skierowało się do miejsca, w którym będzie mogło wyjść na ląd. Ich starania trwały ponad pół godziny, ale zakończyły się sukcesem. Cała i zdrowa sarna wskoczyła na brzeg. Potem od razu pomknęła trawiastym nabrzeżem w kierunku terenów zielonych - mówi Wojciech Siółkowski, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Gdańsku.
Wielu czytelników nie jest obojętnych na cierpienie zwierząt i zgłasza się do nas z prośbą o interwencję. Niniejszy artykuł to dobry pretekst do tego, aby przypomnieć, że jeśli zobaczymy zranione lub uwięzione zwierzę, w pierwszej kolejności należy powiadomić o tym straż miejską pod numerem telefonu 986 albo - w przypadku Gdańska - Dyżurnego Inżyniera Miasta pod numerem 58 52 44 500. Dyspozytorzy obu numerów przyjmują zgłoszenia przez całą dobę.

Zobacz, jak ranne ptaki wracają do zdrowia. Materiał z 2014 r.

Miejsca

Opinie (128)

  • Konska sprawa (1)

    Nie wiem, w otaczajacym mnie swiecie wszedzie sa Konie, powalone konie...

    • 1 1

    • Ona uciekała Biedna przed pisem

      Biedactwo grało na Olsztyn z Wycinanego lasu uciekało przed kulami Szyszki zagnało do miejskiej dżungli nie dało rady przepłynąć Motławy

      • 3 1

  • (2)

    No i ładnie. Sarenka uratowana.
    A w weekend "minister" i "myśliwy" Szyszko rozstrzela kolejne 500 bazantow prosto z klatek.
    Tak, że tego...

    • 7 2

    • To wina tych z pisu ona się nie miała gdzie podziać (1)

      Biedactwo czekało przed sztucerem Z lunetą Szyszki ewakuowało się z bezmyślnie Wycinanego lasu w odruchu ratunku gnało do miejskiej dżungli

      • 4 1

      • ty Janusz a twoja Osowa to przeciez wlasnie wyciety las.

        wiec nie gadaj bzdur.

        • 0 0

  • Brawo Panowie strażacy. Jak zwykle niezawodni

    • 6 0

  • sarna

    Jak ona się tam dostała to jakaś miejska sarenka

    • 2 0

  • brakuje opcji ankiecie

    chwytam drąga i walę zwierzę po głowie

    • 4 10

  • To przez ministra Szyszke!!! (1)

    Ona się nie miała gdzie podziać bo jej Scoorczygnaty z PiS wycięli w cały las wokół I musiała Biedactwo gnać do miejskiej dżungli

    • 4 2

    • nie gadaj bzdur

      twoja Osowa to przeciez wlasnie wyciety las.

      • 0 0

  • Niepozorne zwierzęta... (1)

    Pamiętam sytuację gdy na zamarzniętej zatoce ranny łabędź boleśnie podziobał w twarz straźaka który próbował wyciągnąć go na brzeg. Najpierw podziobał a następnie ze skrzydła przylutował.

    • 4 2

    • Łabędzie wcale nie są niepozorne. Piękne, ale lepiej podziwiać z daleka. Jaką frajdę mają, jak w jeziorze (kąpielisko strzeżone) latem mnóstwo ludzi. One z drugiej strony pomostu pilnują, żeby nikomu nawet do głowy nie przyszlo wypłynąć poza boje :D

      • 3 0

  • Brawo:) Dobrze, ze nie trafila na ekopatrol ministra szyszki.

    • 7 1

  • A to się Bambi przekonał, że miasto to nie bajka..... :) dzielny zwierzaczek.

    • 7 0

  • no to teraz ludzie szyszki będą mogli sobie postrzelać (2)

    co za mafia pis owska. Kto na tych baranów głosuje? chyba takie same barany.

    • 10 3

    • mohery

      i wielbiciel aktimelka i danierli! Czyli flaszka głódž.

      • 1 1

    • ???

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Stacja Kultura | Przystanek Zwierzęta #1

wykład, warsztaty, spotkanie

70-lecie Gdańskiego Zoo

30 zł
w plenerze, pokaz, gry

Gdański Charytatywny Spacer z Chartami - Chartoterapia (5 opinii)

(5 opinii)
imprezy i akcje charytatywne, spacer

Wild Animal Expo - Festiwal Zwierząt Egzotycznych

30 zł
wystawa, zlot

Najczęściej czytane