• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowy Port i Przeróbka: karma dla bezdomnych kotów za darmo

Joanna Skutkiewicz
22 lipca 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Pożywienie dla kotów odbierać mogą społeczni opiekunowie kotów wolno bytujących, czyli osoby oficjalnie współpracujące w tym zakresie ze schroniskiem dla bezdomnych zwierząt Promyk w Gdańsku. Odbierając karmę, należy mieć przy sobie legitymację społecznego opiekuna kotów. Karma przeznaczona jest dla kotów bytujących na terenie Nowego Portu oraz Przeróbki. Pożywienie dla kotów odbierać mogą społeczni opiekunowie kotów wolno bytujących, czyli osoby oficjalnie współpracujące w tym zakresie ze schroniskiem dla bezdomnych zwierząt Promyk w Gdańsku. Odbierając karmę, należy mieć przy sobie legitymację społecznego opiekuna kotów. Karma przeznaczona jest dla kotów bytujących na terenie Nowego Portu oraz Przeróbki.

Dzięki wygranej w Budżecie Obywatelskim blisko półtorej tony suchej karmy dla kotów zostanie wydane dla wolno żyjących kotów w Gdańsku. Jedzenie odbierane jest przez społecznych opiekunów kotów z Gdańskiej Całodobowej Lecznicy Weterynaryjnej Zwierzyniec w Gdańsku. Ważne: karma przeznaczona jest dla kotów bytujących na terenie Nowego Portu oraz Przeróbki.



Fundacje dla zwierząt w Trójmieście


Koty wolno żyjące w pobliżu osiedli mieszkalnych są prawnie chronione przez miasto. Ze środków miejskich finansowane są programy kastracji i sterylizacji kotów niemających właścicieli, często też inne zabiegi prozdrowotne; budowane są specjalne schronienia dla kotów oraz dostarczana jest im karma. Szczególne wsparcie udzielane jest na podstawie wygranych projektów w ramach Budżetu Obywatelskiego. Dzięki głosowaniu mieszkańców koty wolno bytujące na terenie Przeróbki i Nowego Portu mogły liczyć na leczenie, zabiegi sterylizacji i kastracji, a teraz również na dokarmianie z budżetu miasta.

Pod koniec czerwca uruchomiono wydawanie suchej karmy dla kotów wolno żyjących na terenie wyżej wymienionych rejonów Gdańska. 1,4 tys. kilogramów karmy przechowywane jest w Gdańskiej Całodobowej Lecznicy Weterynaryjnej Zwierzyniec przy ulicy Kartuskiej 249Mapka.

Koty do adopcji w Trójmieście



Społeczni opiekunowie kotów dostaną w sumie 1,4 tys. kilogramów karmy dla czworonogów. Społeczni opiekunowie kotów dostaną w sumie 1,4 tys. kilogramów karmy dla czworonogów.
Pożywienie dla kotów odbierać mogą społeczni opiekunowie kotów wolno bytujących, czyli osoby oficjalnie współpracujące w tym zakresie ze schroniskiem dla bezdomnych zwierząt Promyk w Gdańsku. Odbierając karmę, należy mieć przy sobie legitymację społecznego opiekuna kotów. Karma przeznaczona jest dla kotów bytujących na terenie Nowego Portu oraz Przeróbki.

Kot wychodzący - zagrożenie dla innych zwierząt?



Opiekunowie kotów mogą przyjść po jedzenie dla swoich czworonożnych podopiecznych w dowolny czwartek pomiędzy godziną 10 a 16. Karma będzie wydawana z tyłu budynku, na rampie.

Jednorazowo każdemu opiekunowi wydawanych jest siedem worków po 2,8 kg karmy. Jeżeli po trzech miesiącach od rozpoczęcia akcji, tj. do końca września, nie zostanie wydana całość karmy, opiekunowie będą mogli odbierać karmę aż do wyczerpania zapasów.

Miejsca

Opinie (117) 7 zablokowanych

  • Kryzys jest

    XD

    • 2 8

  • Super inicjatywa! Oby jak najwięcej pomocy dla kotków

    • 17 2

  • kiedyś Miasto dawało karmę dla wszystkich kotów

    inna bajka, że ta karma jest kiepska i koty nie chciały jej jeść :)

    • 5 5

  • Bbb. (6)

    Czytam i nie wierzę własnym oczom. Serio? Wy tak na serio ? Pieniądze są wszystkich podatników ja np nie chce żeby były z nich socjalne płacone, bo nie po to pracuje żeby ktoś na d siedział i brał 500+ na swoje ( mam nadzieję świadomie zrobione) dzieci... do pracy i zarobić sobie na nie. Po drugie koty nie jedzą szczurów ludzie opanujcie się i w końcu odsyłam do jakiejkolwiek edukacji na ten temat bo to już jest mało zabawne. Sprawdźcie czym się żywią koty wolnozyjace polecam zagłębić się w to trochę i po co są te akcje. Po trzecie odsyłam do ustawy o ochronie kotów wolnożyjacych i przestanie patrzeć na swój czubek nosa. Bo jest mnóstwo ludzi którzy łapią te koty sterylizuja i często z własnej kieszeni karmią. Ta karma to tylko namiastka pomocy A nie 100 mln dziura budżetowa w obecnym rządzie więc proszę nie komentować bez sensu tylko sobie znaleźć sens życia albo jakiś cel żeby z nudów się w d nie przewracało

    • 116 24

    • Samo sedno! Moi znajomi nieźle zarabiający, dwoje dzieci- 1000 plus, teraz 600 czy więcej plus na wyprawkę szkolną, (3)

      i tak samo narzekają na brak pieniędzy i na ,,kraj, w którym żyjemy" jak przed 500 +, Żenada, uszy więdną. Tak naprawdę byle jak wydają te pieniądze. Nawet wyjazdy dzieci mają każdy letni wyjazd) finansowane z pracy, więc nie wiem na co te 1000 zł idzie. Nie chcę na nich płacić z podatków ! Chcę mieć wybór, wybiorę zwierzęta i ludzi, którzy je karmią i leczą ( też pomagam w tym).

      • 23 2

      • (2)

        Jeśli chcesz dla swojego dziecka coś więcej niż daje Ci "system" to niestety wszystko kosztuje, lekarze, terpie, zajęcia, edukacja. I uwierz mi, 500+ i jedna pensja nie wystarcza, zawsze jest świadomość, że można by było coś zrobić więcej, żeby wypuścić w świat pewnego siebie i swoich możliwości, mającego swoje zdanie i nie dającego się łatwo zmanipulować młodego człowieka bez deficytów

        • 1 11

        • wychowaliśmy z mężem 4-kę dzieci bez zasiłków od Państwa poza tzw.,,rodzinnym" niegdyś (1)

          gdyż nie czekaliśmy aż ,,system nam da", ale liczyliśmy na siebie, na bycie z dziećmi, na edukacje rodzicielską i wychowanie w oparciu o zdrowe zasady , gdzie my pomagamy im w lekcjach, gdyż mamy dla nich czas. Kosztem mieszkania na małym metrażu bez wygód, zdecydowaliśmy, że nie dorabiamy a jesteśmy więcej z dziećmi niż posyłamy je na ,,zajęcia dodatkowe". Wspólne spacery po lasach z obserwacja przyrody, zimą razem łyżwy, sanki. Rower był jeden dla dzieci, jeden dla taty, więc ,,na zmiany". Razem od małego byliśmy raz w tygodniu w bibliotece i czytaliśmy w domu te książki . Wspólna praca na działce. Współczesne dziecko ma terapię, zajęcia dodatkowe, a nie ma rodzica- terapia dlatego potrzebna. Nasze dzieci są mądre, trójka skończyła studia, najmłodszy jest dobrym rzemieślnikiem, mają swoje rodziny, są niezależne. A moi znajomi obłożyli dzieci treningami, nauką języków, nauką gry na instrumentach muzycznych i , rzeczywiście, od niedawna terapią psychologiczną, gdyż dzieci są sfrustrowane, skołowane, nastawione na sukces w sporcie i muzyce, a sukcesów brak. To błędne koło - z naszych podatków. U nich już widać ogromne deficyty.

          • 16 1

          • Chyba się nie zrozumieliśmy, terapia jest konieczna u niektórych dzieci od urodzenia - nie ma wtedy za bardzo miejsca na typowe zajęcia dodatkowe. A jak jesteśmy świadomi to na mieście nam się niestety rzucają w oko wszelkie zaburzenia zachowania, postawy, słaba higiena życia. Raczej sięgnęłabym dalej - nie każdy musi mieć studia, lepiej chyba, żeby każdy do tego 18 roku życia dowiedział się mniej więcej w czym jest dobry, a żeby wiedzieć w czym się jest dobrym - trzeba mieć świadomość z czego można wybierać a nie da się tego pokazać tylko w lesie czy na obrazku. Nie wiem o co chodzi z tym odrabianiem lekcji - po co pomagać? Skoro system oświaty jest taki fajny to wszystko powinno się zamknąć w czasie szkoły (szczegolnie, że dziecku ze szczególnymi deficytami można przydzielić nauczyciela wspomagającego) a nie po południu. Sama nie lubię pracować wieczorami, bo jestem już niewydajna i jest to dla mojeg organizmu niekorzystne. Rodzicielstwo to chyba nie powinno byc ciągłe umartwianie się, ale też nie zwalnia z posługiwania się wiedzą i nabywania wciąż nowej wiedzy. Nie negowałabym terapii (chyba ma Pani na myśli typową psychoterapię) u młodych dorosłych ani już u starszych, to wspaniałe narzędzie dla każdego z nas, może nam pomóc czuć mniejszą frustrację - a wylewa się taka z tego postu.

            • 0 3

    • To jest szczera prawda.Karmie takie koty na działkach z własnej kieszeni i nie żałuję.Chociaz nie mam szkodników.Na pijaków i nierobów idzie więcej kasy.

      • 18 2

    • Pomylilam się

      Zgadzam się z tym komentarzem, ale przez pomyłkę dałam łapkę w dół...

      • 8 5

  • Dobra wiadomość dla naszych miejskich kotów! Brawa dla ludzi za dobre serce.

    • 37 1

  • Dobrze, ze dadza troche jedzonka tym kotkom. Dzikich kotow i tak jest teaz 10 razy mniej niz 30-40 lat temu. Ciekawi mnie czy te koty Przerobki i Portu to jedna rodzina? Komunikuja sie przez tunel?

    • 18 3

  • brawo

    • 40 9

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Stacja Kultura | Przystanek Zwierzęta #1

wykład, warsztaty, spotkanie

70-lecie Gdańskiego Zoo

30 zł
w plenerze, pokaz, gry

Gdański Charytatywny Spacer z Chartami - Chartoterapia (2 opinie)

(2 opinie)
imprezy i akcje charytatywne, spacer

Wild Animal Expo - Festiwal Zwierząt Egzotycznych

30 zł
wystawa, zlot

Najczęściej czytane