• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ostoja zbiera na szpital dla zwierząt. Trwa zbiórka

Joanna Karjalainen
7 czerwca 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Ostoja pomaga zwierzętom już od 10 lat. W tym czasie przyjęto ponad 14 tys. dzikich zwierzaków. Ostoja pomaga zwierzętom już od 10 lat. W tym czasie przyjęto ponad 14 tys. dzikich zwierzaków.

Pomorski Ośrodek Rehabilitacji Dzikich Zwierząt Ostoja w Pomieczynie z pewnością jest znany wszystkim miłośnikom zwierząt z Trójmiasta i okolic. Wielu z nas przywoziło do ośrodka potrzebujące zwierzęta, inni zostawiali je we współpracujących lecznicach, wiedząc, że uzyskają profesjonalną pomoc. Dzisiaj o wsparcie prosi sama Ostoja.



Czy miałe(a)ś okazję współpracować z PORDZ Ostoja?

PORDZ Ostoja w Pomieczynie działa już od 10 lat. W tym czasie pod skrzydła pracujących tam specjalistów trafiło ponad 14 tys. dzikich zwierząt. Ośrodek przyjmuje ranne i chore ptaki oraz ssaki, takie jak jeże, wiewiórki i zające. W placówce zwierzęta otrzymują tymczasową opiekę w zakresie leczenia i rehabilitacji, w tym przystosowania do samodzielnego życia w naturze. Później, jak najszybciej to możliwe, trafiają z powrotem na wolność.

Często piszemy o działaniach podejmowanych przez Ostoję, w tym o programach edukacyjnych inicjowanych i koordynowanych przez ośrodek. Zarówno na łamach strony internetowej, jak i na fanpage'u na Facebooku specjaliści z Ostoi przypominają, jak należy opiekować się zwierzętami, w tym, jak prawidłowo udzielić pomocy potrzebującym osobnikom.

Zatruty, poturbowany, potrącony przez samochód. Zajęczy pacjenci w Ostoi



  • Ostoja pomaga zwierzętom już od 10 lat. W tym czasie przyjęto ponad 14 tys. dzikich zwierzaków.
  • Ostoja pomaga zwierzętom już od 10 lat. W tym czasie przyjęto ponad 14 tys. dzikich zwierzaków.
  • Ostoja pomaga zwierzętom już od 10 lat. W tym czasie przyjęto ponad 14 tys. dzikich zwierzaków.

Ostoja pomaga i edukuje



Ostoja jest placówką skoncentrowaną na pomocy dzikim zwierzętom. Celem udzielanej zwierzakom pomocy jest jak najszybsze przywrócenie ich do naturalnego środowiska - m.in. dlatego nie ma możliwości odwiedzania i zwiedzania ośrodka. Można jednak zaprosić specjalistów z Ostoi do przeprowadzenia warsztatów edukacyjnych.

Jakiś czas temu odwiedziliśmy Ostoję z kamerą, aby czytelnicy mogli zobaczyć działanie tego niezwykłego miejsca od kuchni:



Remont niezbędny po dekadzie działania



Tym razem to Ostoja prosi nas o pomoc. Ze względu na konieczność wykonania remontu ośrodek zdecydował się otworzyć zbiórkę na portalu RatujemyZwierzaki.pl. Do uzbierania jest aż 250 tys. zł.

Na większą część prac udało się pozyskać dofinansowanie z WFOŚiGW w Gdańsku, jednak ceny rosną tak szybko, że nie uda się zamknąć remontu w zakładanym budżecie. W międzyczasie kolejne sprzęty i pomieszczenia, intensywnie eksploatowane, zużywają się i ulegają awariom.

Remont w Ostoi będzie polegał na:

  • zbudowaniu większej woliery szpitalnej,
  • zbudowaniu woliery dla zajączków,
  • wykończeniu i wyposażeniu gabinetu weterynaryjnego, budynku odchowalni i budynku opieki nad dzikimi zwierzętami.

- Po tylu latach intensywnego użytkowania naszego ośrodka musimy zrobić remont - mówią pracownicy Ostoi. - Zawsze wszystko kupowaliśmy jak najtaniej, bo najważniejsze było ratowanie naszych pacjentów. W związku z tym stale borykamy się z awariami, niektóre meble dosłownie się rozpadają.

- Pozyskaliśmy pożyczko-dotację z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Gdańsku na kwotę 365 tys. zł na rozbudowę ośrodka, termomodernizację oraz remont części pomieszczeń. Niestety galopujące ceny spowodowały, że nie uda nam się dokończyć wszystkiego w zakładanym budżecie.

Zamiast się cieszyć nową odchowalnią dla dzikich zwierząt i wyremontowanym gabinetem, utknęliśmy w martwym punkcie. Sezon lęgowy za pasem, a jeszcze trzeba wykończyć wnętrze budynku, wyremontować gabinet i nową wolierę szpitalną.

Koszt zakładanych prac i sprzętu to 150 tys. zł, dodatkowo są niezbędne finanse do bieżącego utrzymania ośrodka, takie jak: koszty opieki, wyżywienia i leczenia pacjentów. Abyśmy mogli zapewnić pomoc 3 tys. poszkodowanych dzikich zwierząt, rocznie jest nam potrzebne kolejne 100 tys. zł. Te kwoty zwalają z nóg. Mamy nadzieję, że mimo wszystko nam pomożecie i razem damy radę działać dla dobra dzikich zwierząt.

Zbiórka rozpoczęła się 4 maja i potrwa do końca października. Na dzień 7 czerwca w skarbonce zbiórki jest niespełna 10 tys. złotych.

W trosce o dzikość



Sposobów na wsparcie działania Ostoi jest więcej. Można m.in. przekazać fundacji 1 proc. podatku, zostać honorowym sponsorem, przekazać dary materialne czy nawet zbierać plastikowe nakrętki. Ze szczegółami każdej z form pomocy można zapoznać się na podstronie "Chcesz nam pomóc?" na stronie ośrodka.

Miejsca

Opinie (59)

Wszystkie opinie

  • (5)

    Tylko dlaczego oni chcą ingerować w naturę?

    Takie leczenie dzikich zwierząt zawsze się źle kończy.

    Ostatnio gdy leczono dzikie lisy to tak się namnożyły, że spowodowały wyginięcie wielu gatunków ptaków. Poważnie zagroziło też populacji zajęcy.

    Dzikie zwierzęta czasem chorują i zdychają, czasem są zabijane przez inne zwierzęta, czasem ulegają wypadkom, ale tak musi być, każde zwierze coś musi jeść i samo też musi czasem zostać zjedzone.

    Gdy mu na to nie pozwolimy to sztucznie wpływamy na liczebność danej populacji a to potem prowadzi do tego, że jeszcze więcej zwierząt padnie z głodu albo zniszczy jakieś inne gatunki zwierząt lub roślin którymi się żywi.

    • 10 71

    • Nie chodź

      do lekarza, po co ingerować w naturę, powinny przeżyć jedynie mocne osobniki. Prawda jest taka, że zabraliśmy tyle naturalnych siedlisk zwierząt, że albo będziemy im pomagać albo już po nas.

      • 39 3

    • "ingerowanie w naturę"

      Ingerowanie w naturę to taki dosyć pojemny komunał.
      Ostoja ma określone zadania i zajmuje się określonymi gatunkami. Przede wszystkim, jak nazwa głosi, osrodek zajmuje się rehabilitacją dzikich zwierząt, a głównym celem jest ich powrót do natury.
      cytując: "Celem placówki jest niesienie pomocy dzikim ptakom i drobnym ssakom, które znalezione przez człowieka znajdują się w stanie uniemożliwiającym im bezpieczne życie na wolności. "
      Innymi słowy, do ośrodka trafiają zwykle zwierzęta, które człowiek wyrwał z natury, chcąc je "ratować". Podloty czy małe zające to główni pacjenci w sezonie.

      PS. Ostoja zajmuje się ptakami, z ssaków przyjmują jeże, zające i wiewiórki.

      • 21 0

    • Jak ci dziecko utknie w kanale rodnym, to tez nikt w nature nie bedzie ingerowac. Albo wypchniesz, albo umrzecie oboje.

      • 14 1

    • W naturę od zawsze i ingeruje człowiek !

      Teraz coraz bardziej brutalnie. Inny człowiek - mądry, pomaga zwierzętom.

      • 2 0

    • Większość tych zwierząt trafia tam, bo spotkały się z człowiekiem, jego zwierzętami (psy, koty), jego budynkami (ptaki rozbijające się o okna) lub pojazdami... To nie natura je tak urządziła, tylko my. Zabezpiecz psa, kota, okno (firanka/żaluzja/odpowiednie! naklejki), poruszaj się rowerem, konno lub pieszo, dopilnuj, by Twoje dziecko nie dotykało "porzuconego" zajączka lub sarenki, a wtedy nie będzie trzeba budować szpitali, bo faktycznie natura sama da radę - wątpię, by zwierzęta poturbowane przez naturę stanowiły chociaż 1% pacjentów Ostoi.

      • 1 0

  • (18)

    Najlepszym "lekarzem" dla króliczka rannego jest lis lub sowa. Tak to natura wymyśliła, że cierpienie jednego zwierzęcia kończy się szybko w żołądku drugiego zadowolonego zwierzęcia.

    • 12 56

    • (17)

      W twoim przypadku też powinnas liczyc na prawo natury, mam nadzieje ze nie chodzisz do lekarza.

      • 18 5

      • (16)

        Ale ja nie jestem zwierzęciem.

        • 3 14

        • (15)

          A człowiek to nie zwierzę? Cofnij się zatem o parę lat na lekcje biologii.

          • 14 3

          • (11)

            Może i należymy do królestwa zwierzat. Ale nie oznacza to że zwierzęta są nam równe. Nie uczłowieczajmy ich na siłę bo nie możemy się spodziewać po zwierzętach ludzkiego poziomu rozwojowego bo to poza umiejętnościami, możliwościami i percepcją zwierząt. Nie możemy też obniżac się do zwierzęcego poziomu bo to dla ludzi degradujące poniżające i dehumanizujące. Koniec tematu m

            • 2 14

            • bambiście nie wytłumaczysz.

              • 2 7

            • (5)

              typowy szowinizm gatunkowy wyhodowany przez katolskie doktryny, mam nadzieje, ze ten gatunek rychlo wyginie

              • 11 2

              • (1)

                To nie żadne katolskie doktryny lecz nauka. Nie wymagaj od zwierząt ponad ich miarę, i nie dehumanizuj ludzi bo to zalatuje nazizmem.

                • 2 11

              • o krechę wziałeś za dużo

                • 1 0

              • (1)

                uczłowieczając zwierzęta musiałabym oczekiwać od nich rozwoju umysłowego, w tym intelektualnego który byłby przynajmniej mocno zbliżony do ludzkiego, nie mogę wymagać od zwierząt świadomego korzystania z praw ludzkich, podobnie jak nie mogę oczekiwać od zwierząt odpowiedzialności przed prawem lub wywiązywania się z obowiązków, które prawo nakłada, gdyż są to czynności wykraczające poza ich zdolności, możliwości i percepcję. mogę natomiast oczekiwać ale tylko od ludzi takich zachowań i czynów, które pomagałyby zwierzętom, lub przynajmniej im nie szkodziły

                • 3 0

              • Bzdura, zwierzęta spełniają dużo obowiązków lepiej niż ludzie

                Ptaki doskonale opiekują się potomstwem, w przeciwieństwie do większości ludzi. Psy coraz częściej asystują osobom niepełnosprawnym, dogoterapia zaburzeń dziecięcych juz w wielu przedszkolach, ratownictwo górskie, wodne, po kataklizmach, pełna lista jest długa.

                • 4 0

              • Istnieje różnica między traktowaniem zwierząt jak ludzi a traktowaniem ich po ludzku

                • 8 0

            • (2)

              zgadzam się, ale zapomniałe/są jeszcze o jednym ważnym fakcie - zwierzęta nie wyznają wartości, nie tworzą ich, nie kierują się nimi i nie oceniają ich - nie mogą dokonywać świadomych wyborów obarczonych odpowiedzialnością i konsekwencjami swoich czynów - nie są w stanie do samopoznania, samodoskonalenia, nie posiadają tożsamości, zdolności do autorefleksji, zdolności do świadomego i aktywnego zmieniania siebie i świata ... tych róznic można podać o wiele więcej, ale wszystkie mają swoje źródło w różnicach rozwoju umysłowego. taki już jest świat.

              • 1 7

              • Wszystkie te różnice biorą się tą na serio z trzech źródeł - ludzki intelekt, samoświadomość i zdolność abstrakcyjnego myślenia. Reszta to ich pochodne.

                • 3 0

              • Zwierzęta lepiej dbają o potomstwo niż ludzie dzisiaj, widzę, że intuicyjnie także w innych dziedzinach zycia wyznają wartości

                obce współczesnemu człowiekowi

                • 7 0

            • ruski filozof się odezwał , ty masz zerowy poziom rozwoju

              • 0 0

          • (2)

            Nawet mrówka byłaby w stanie zastanawiać się nad samą sobą, skąd się wzięła, kim jest, skąd wziął się świat, co odróżnia ją od reszty świata i co czyni mrówkę wyjątkową - pod warunkiem, że ta mrówka byłaby człowiekiem. EOT

            • 3 2

            • I co

              z tych twoich przemyśleń zrozumiałeś ,raczej nic!!!!!!

              • 0 0

            • Mrowka pracowitością i zapobiegliwością, umiejętnością współpracy z innymi mrowkami

              Przewyższa człowieka - wielu, gdyż wielu ludzi kompletnie nad niczym się nie zastanawia.

              • 2 0

  • (1)

    Zabrać bąbelkom i dać zwierzaczkom.

    • 24 7

    • Nikomu niczego nie dawać. Zostawić kasę podatników podatnikom. Precz z socjalizmem.

      • 6 0

  • Opinia wyróżniona

    Uwielbiam ich profil na instagramie. Dorzuce sie na pewno do zbiorki.

    • 50 5

  • Opinia wyróżniona

    Poszła i cegiełka ode mnie. Wielokrotnie mogłam liczyć na ich pomóc, gdy trafił się po drodze ranny jeż albo zraniony (skopany!!!) łabędz. Dobrze, że są i dobrze, żeby byli.

    • 33 1

  • Niech pomogą NGOsy.

    • 3 3

  • RZĄD (2)

    Rząd PiS może coś wpłaci z Kaczorem na czele, któy podobno podobno lubi zwierzęta. Prze...bali na Ostrołękę 1,5 mld złotych, Ziobro rozdał 1 mld za niewykonanie wyroków, a nie mają marnych 250tys złotych? polsko, czas się obudzić z letargu

    • 15 6

    • niech oni najlepiej niczego nie wydają...wydali nas w Brukseli. Wystarczy.

      • 1 4

    • Takiego jak ty powinno znaleźć się po IP i leczyć bo nie wiadomo czy po Długiej czy molo nie będziesz jeździł.

      • 2 1

  • Znam tego jeża ze zdjęcia! (3)

    To bardzo porządny jeż...

    • 11 1

    • Zawsze dzien dobry na klatce mowi.

      • 4 0

    • I tylko sika na wycieraczkach przed wejsciem do mieszkan. (1)

      • 0 4

      • Pomyliles sie, to ty sikasz.

        • 2 0

  • I na to Gdańsk powinien nie żałować pieniędzy a nie bryczki ,obrazy i ECS. (5)

    • 22 4

    • Już chciałem wpłacić ale jak widzę tu ,że polityka się powców zaczyna to niech Dulkiewicz płaci. (4)

      • 2 6

      • Tu nie chodzi o politykę a o dobro zwierząt

        Bądźmy ponad polityką

        • 9 0

      • Mimo powców wpłaciłem. (2)

        • 1 0

        • już to widzę Pisuar jak wpłacasz he,he,he (1)

          • 1 2

          • Powiec nie wieży,że można coś komuś dać a nie brać.

            • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Stacja Kultura | Przystanek Zwierzęta #1

wykład, warsztaty, spotkanie

70-lecie Gdańskiego Zoo

30 zł
w plenerze, pokaz, gry

Gdański Charytatywny Spacer z Chartami - Chartoterapia (5 opinii)

(5 opinii)
imprezy i akcje charytatywne, spacer

Wild Animal Expo - Festiwal Zwierząt Egzotycznych

30 zł
wystawa, zlot

Najczęściej czytane