• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pies na smyczy lub w kagańcu? Niekoniecznie. Wyrok sądu może budzić zdziwienie

Joanna Karjalainen
11 maja 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Pies tylko na smyczy lub w kagańcu? Jak się okazuje, niekoniecznie. Pies tylko na smyczy lub w kagańcu? Jak się okazuje, niekoniecznie.

Pies na terenie miasta może być wyprowadzany tylko na smyczy lub w kagańcu? Jak się okazuje - niekoniecznie. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku stwierdził nieważność uchwały Rady Miasta w Sopocie, która nakazuje wyprowadzanie psów w taki sposób.



Użytkownicy naszej aplikacji zostali już o tym powiadomieni
Pobierz aplikację: Android iPhone


Czy twój pies zawsze wraca na twoje wołanie?

13 kwietnia 2022 r. w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym zapadł wyrok, który z pewnością zainteresuje opiekunów psów w Trójmieście. Sad unieważnił paragraf 19 ust. 2 pkt 1 załącznika uchwały Rady Miasta Sopotu z 30.01.2020, nr XIII/233/2020 w sprawie Regulaminu utrzymania czystości i porządku na terenie miasta Sopotu.

Przepis ten wskazywał, że w miejscach publicznych psy muszą być wyprowadzane na uwięzi lub w kagańcu, a psy rasy agresywnej oraz mieszańce tych ras - wyłącznie na uwięzi i w założonym kagańcu.

Tej treści zarzucono naruszenie m.in. przepisów o ochronie zwierząt i przepisów prawa materialnego.

Sprawa została skierowana do sądu, ponieważ skarżący, gdy wyprowadzał swojego psa bez smyczy, nie przyjął mandatu od straży miejskiej.

Wyrok pomyślny dla właścicieli psów



W wyroku wskazano, że zgodnie z treścią art. 10a ust. 3 Ustawy o ochronie zwierząt "zabrania się puszczania psów bez możliwości ich kontroli i bez oznakowania umożliwiającego identyfikację właściciela lub opiekuna", co oznacza, że dozwolone jest puszczanie psa, nad którym sprawuje się kontrolę, a także, który posiada oznakowanie umożliwiające identyfikację jego właściciela lub opiekuna.

Sąd stwierdził, że prawo skarżącego do korzystania z psem z miejsc użyteczności publicznej w Sopocie zostało naruszone.

- Przekonujące są, zdaniem sądu, twierdzenia skarżącego, który został pozbawiony możliwości wychodzenia ze swoim psem ze smyczy, a próba złamania przez niego zakazu statuowanego zaskarżoną uchwałą skończyła się interwencją Straży Miejskiej - czytamy w wyroku.
Zasądzono również konieczność zwrotu kosztów postępowania na rzecz skarżącego.

"Mój pies nie gryzie, on chce się tylko przywitać"



Uchwała sprzeczna z prawem



Pełną treść wyroku opublikowali prowadzący tę sprawę prawnicy: radcowie prawni Piotr SmyklaEwelina Wojciechowska.



- Rada Gminy nie jest uprawniona do wydawania uchwały, która jest sprzeczna z normą prawną regulowaną przez ustawę, w tym wypadku ustawę o ochronie zwierząt - zaznacza Michał Plewiński. - Takie same uchwały są w Gdańsku oraz w Gdyni. Stwierdzenie nieważności oznacza, że uchwała była sprzeczna z prawem już od samego początku.

Pies musi mieć chip i wracać na wołanie



Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku jest niewątpliwie pomyślny dla opiekunów psów. Należy jednak pamiętać, że aby czworonogi rzeczywiście mogły cieszyć się wolnością na spacerach bez smyczy, muszą zostać spełnione dwa warunki. Pierwszy z nich jest stosunkowo łatwy: wystarczy wyposażyć psa w chip, a to można zrobić w każdej klinice weterynaryjnej. Nad spełnieniem drugiego warunku trzeba jednak pracować przez całe życie psa: zwierzak musi wracać na wołanie opiekuna. Warto więc zadbać o posłuszeństwo swojego psa i dzięki temu cieszyć się większymi przywilejami.

Pies bez smyczy zaatakował drugiego psa (22 opinie)

Nie pozdrawiam pani której pies zaatakował mojego psa, 2 razy mniejszego. Pani nie miała psa na smyczy wiec kręcąc kołowrotki swoim psem trzymałem kciuki żeby tamten w końcu zaczął reagować na swoje imię. Niestety mimo moich prób mój pies został ugryziony dwa razy w grzbiet. Po opanowaniu sytuacji zacząłem sprawdzać czy nie leci mu krew, podniosłem głowę a pani, już ze swoim na smyczy, szybkim marszem się oddala. Wisienka na torcie? 50 metrów dalej spuściła go ze smyczy. Opływ Motławy, dzisiejsze popołudnie. Polecam wszystkim właścicielom psów smycze czy linki - mojego uratowałem odciągając go za smycz a pani, gdyby miała psa zapiętego, z łatwością uniknęłaby sytuacji. Zobacz więcej
Nie pozdrawiam pani której pies zaatakował mojego psa, 2 razy mniejszego. Pani nie miała psa na smyczy wiec kręcąc kołowrotki swoim psem trzymałem kciuki żeby tamten w końcu zaczął reagować na swoje imię. Niestety mimo moich prób mój pies został ugryziony dwa razy w grzbiet. Po opanowaniu sytuacji zacząłem sprawdzać czy nie leci mu krew, podniosłem głowę a pani, już ze swoim na smyczy, szybkim marszem się oddala. Wisienka na torcie? 50 metrów dalej spuściła go ze smyczy. Opływ Motławy, dzisiejsze popołudnie. Polecam wszystkim właścicielom psów smycze czy linki - mojego uratowałem odciągając go za smycz a pani, gdyby miała psa zapiętego, z łatwością uniknęłaby sytuacji. Zobacz więcej

Opinie (409) ponad 10 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Opinia wyróżniona

    Kontrola, no właśnie. (30)

    Zaryzykuję stwierdzenie, że 95% właścicieli psów nie ma nad nimi pełnej kontroli (a przynajmniej maksymalnej, jaką można mieć). Zatem dopóki nie będzie obowiązkowych i zakończonych egzaminem szkoleń dla właścicieli wszystkich psów, dopóty powinni je trzymać na smyczy.

    • 480 112

    • co za kolejni pacjenci chca ze wszystkiego szkolen ?

      Zatem dopóki nie będzie obowiązkowych i zakończonych egzaminem szkoleń dla właścicieli np dzieci dopóty powinni je trzymać na smyczy z zamknieta geba zeby sie nie darly.

      • 0 0

    • Mój pies jest tak głupi (4)

      Że nawet behawiorysta po 3 miesiącach się poddał..... Więc tylko smycz nam zostaje.

      • 15 0

      • York? (3)

        • 5 2

        • York

          To karma dla lisów

          • 2 0

        • to swiadczy tylko o opiekunie

          bo do niego sie upodabnia pies.

          pamietaj o tym i problemów nie bedzie :)

          • 2 2

        • Raczej nie, przecież pisze, że ma psa ;)

          • 7 0

    • Tak jest! (2)

      Powinno być kolejne ministerstwo do wydawania certyfikatów właściciela psa. Minister + 20 wiceministrów i 10000 urzędników niższego szczebla + urząd w każdym województwie. Tak do kierownika wszyscy ze służbowymi samochodami i dietą. Wtedy będzie pięknie i bezpiecznie, tak jak teraz jest na drogach, gdzie wszyscy kierowcy mają państwowo podstemplowane prawo jazdy i jeżdżą zgodnie z przepisami.

      • 6 0

      • Dlatego byłoby prościej,

        gdyby każdy pies musiał być na smyczy. A tak każdemu właścicielowi może się wydawać, że ma kontrolę i pies go słucha, a ten w sytuacji awaryjnej kogoś pogryzie, albo sam wpadnie pod samochód.

        • 5 0

      • e tam wystarczyłoby ministerstwo nakazów i zakazów, swoją drogą szkoda trochę, że nie ma już lockdownu, pieski chodziły sobie z ludźmi na spacery a psychiczni ludzie nie mącili nikomu w głowach bo byli w swoich klatkach :)

        • 1 9

    • Jak z dziećmi (2)

      Normalnie jak z dziećmi tzn. 95% ludzi nie ma nad nimi kontroli a nawet nie potrafi ich wychować , więc dopuki wszyscy nie będą mieć szkoleń jak wychować dziecko i jak się z nim obchodzić to nikt nie może ich mieć , no proste i oczywiste rozwiązanie ....

      • 4 4

      • DopÓki literacie xD

        ...

        • 0 0

      • Tylko byście wszystkich kontrolowali. Dyktatorzy:D

        Co to znaczy nie maja kontroli nad dziećmi? Na czym ona ma polegać? Dopuszczasz, Szanowny Panie, taka możliwość, że człowiek z definicji powinien być wolny i myślenie w kategoriach kontroli nad nim to raczej daleko na wschód od nas.

        • 1 2

    • (8)

      Teraz każdy janusz będzie swojego wielkiego wilczura puszczał luzem po parku a jak pies podbiegnie do dziecka to będzie wołał że "on nie gryzie, chce się tylko przywitać". Każdy pies który waży więcej niż kilkuletnie dziecko powinien być w mieście na smyczy i tyle. Chcesz mieć psa wielkości krowy, przeprowadź się na odludzie i tam go puszczaj.

      • 54 17

      • Dwa dni temu wracałem z nieodległej poczty - nieduży pies zaczął "rwać" w moją stronę i szczekać (3)

        Na szczęście właścicielka mająca ok. 60 lat miała go (ją) na smyczy i "przykróciła", czyli kontrolowała zwierzaka. Mnie na ogół psy lubią, ale wracałem zdenerwowany, dopiero co nadałem polecony do sądu; odpowiedź na jakieś dziwne kombinacje w sądzie z moim pozwem wzajemnym, próba podzielenia go na 2 kawałki, w tym jeden w trybie zdaje się uproszczonym. Byłem wewnętrznie roztrzęsiony, bo sytuacja nieciekawa. A pies z niedużej odległości potrafi wyczuć czyjś nie najlepszy nastrój, nerwy i jeśli jest nieprzyjemny, at@kuje (czy usiłuje), mocno obszczekuje. Zgodnie z tym han!ebnym wyrokiem tego WSA - byłoby starcie psa ze mną. Na szczęście odpowiedzialna właścicielka znająca widać humorki swego "zwierza" do starcia nie dopuściła. I dobrze, w tym dla jej pupila. Bo na pewno do "samoobrony nożnej" bym się posunął.

        • 18 2

        • (2)

          Odpowiedzialny opiekun psa wie kiedy i w jakich okolicznościach może go puścić wolno. Ja ze swoim często spaceruje bez smyczy, ale najczęściej w miejscach odludnych i o mało popularnych porach dnia. Zawsze przytrzymuje go gdy przejeżdza rower itp. Pies nie rzuca się na przejeżdzające rowery ale zawsze mógłby wbiec pod koła i zmusić rowerzystę do awaryjnego hamowania lub innego manewru obronnego. Wolę tego uniknąć.

          • 18 0

          • To było na naszym osiedlu, po 16-tej, ruch ludzi wracających do domu z pracy, uczelni niezły (1)

            Pies (pies, a nie piesek) no jakiś zajadły, ale miała go na smyczy, rozmawiała ze znajomą, ale psa nadzorowała. Będącego na smyczy, choć bez kagańca, no jednak wymiaru kilku yorków. Kobieta gdzieś ze 100-150 metrów dalej mieszka, no nie znam jej. U nas w pobliżu takich miejsc, jak opisujesz, nie ma. I tak dobrze, że osiedle projektu i wykonania ponad 40 lat temu za PRL, to miejsca między domami ileś jest, i na ludzi i na psy.

            • 1 1

            • Na dlugi spacer wychodzę przed pracą ok 6 rano. Do lasu mam o 1 km. Ten dystans pokonuje z psem na smyczy. w lesie biega luzem ale zawsze mam z nim kontakt wzrokowy.

              • 1 1

      • (3)

        Kilkuletnie dziecko potrafi ważyć ponad sto kilo

        • 10 33

        • co? przykład proszę

          • 2 1

        • Kupy

          A kupy jakie wali ;)

          • 10 1

        • chyba żywione na fast foodach...

          i nie zmienia to faktu, że psy puszczane luzem bardzo często rzucaja się w pogoń za, dzieckiem, rowerzystą itp !!!

          • 18 3

    • Miła Pani:)

      Kazdy właściciel jest człowiekiem. Jeden będzie taki, który będzie umiał wychować psa, drugi go rozpiesci, a trzeci będzie trzymał i szarpał na smyczy, bo pies pamiętajmy kiedy go ciągniemy myśli o zagrożeniu gdzie zaczyna się szczekanie i lęk, albo branie na ręce jedno i drugie slabe, coraz częściej spotykane. Psy to nie zabawka która będziemy trzymać ciągle na uwięzi. Taki pies ma brak wolności. Myślę, że to samo można się zastanowić co będzie jutro gdy człowiek nie potrafi wychować dziecka I mozemy spotkać takie dziecko na swojej drodze. Co wtedy? Tez przywiążemy na smycz? Przepraszam za porównanie, ale pies tez ma uczucia i dużo rozumie;)

      • 3 1

    • (1)

      komunizm, egzamin na psa :) ja jestem za aborcją niektórych nawet do 60 roku po wyklucie, może by Ci ulżyło

      • 0 7

      • ja jestem za całkowitym wyłączeniem z kodeksu, obrony koniecznej - czyli 47 uderzeń siekierą w psa i 38 w właściciela dalej nie będę podlegał odpowiedzialności karnej, ponieważ pies poszarpał mi nogawkę.

        • 2 0

    • (2)

      Fajnie, że nad bombelkami macie pełną kontrolę jak wszędzie biegają i drą japę.

      • 9 5

      • Są agresywne? Gryzą? (1)

        • 8 3

        • Niektóre pewnie tak. Osobiście unikam jak ognia.

          • 6 3

    • > Zaryzykuję stwierdzenie, że 95% właścicieli psów nie ma nad nimi pełnej kontroli

      Zaryzykuję stwierdzenie, że 95% rodziców nie ma kontroli nad swymi bombelkami
      A pełnej kontroli nie ma praktycznie nikt nad nikim (wyłączając sytuacje przymusowe/patologiczne)

      • 16 8

    • Kątrolla (1)

      Dajta spokój z to kontrolo

      • 2 5

      • Z tym kontrolem jak już, przecież się mówi "kontrol alt dilejt" :P

        • 0 5

  • Mam amstafa i jest agresywny.

    Uważam, że wszystkie psy powinny byc kontrolowane. Agressywne rasy w sczególności. Nie agresywne - dlatego że mogą wpasć na agresywnego psa i też będa problemy a pamiętać trzeba że nikt nie chce psa woźić po weterynarzach bez znaczenia kogo była wina czy prawo.

    Prowadze psa zawsze na smyczy i ze zwgledu ze biegam - nigdy w kagancu . Ale omijam wszystkie psy i ludzi szerokim łukiem ( czesto po 20m ).
    Bardzo czesto ludzie puszczają swoje psy luzem i krzycza ze ich pies " jest łagodny" .. dla mnie to nie ma zadnego znaczenia bo ja nie chce zeby który kolwiek z nich gryzł albo był gryziony a ja nie chce jeździć po policji.
    Mój pies jest agresywny - co mam z nim zrobić, zabić mi narazie szkoda a jakoś wybiegać go musze codziennie.

    Amstafy, pitbulle i inne są bardzo niebezpiecznymi psami z ganami mordercy. To czy jakiś jeden jest potulny , nie zmieni tego co one potrafią zrobić. To jest w ich DNA.

    • 0 0

  • Jak duży pies jest spokojny to czemu ma być na smyczy bo ludzie się boją, a to nie jest problem w ich głowie?

    • 1 1

  • super wyrok

    nareszcie sprawiedliwośc nadeszła

    • 1 1

  • brawo prawnicy , brawo dla sędzi w Sopocie.

    Nad moim psem mam pelną władzę psychiczną i fizyczną. Niezawodnie nad nim panuję ale obawiam się głupich ludzi źle zachowujących się wobec mnie jak i zwierza, przekraczających przepisy kierowców i okresu kiedy suki są w rui. Mam zrąbane stawy kolanowe i za bardzo nie mogę łazić pieszo dlatego bardzo mi służyła jazda na hulajnodze i galopujący duży pasterski pies. Mendy doniosły za pies nie ma smyczy i kagańca bo przecie musi pyskiem rozwartym wciągać powietrze.
    W poniedzialek zloże pismo do Rady albo usuną te bezprawne zapisy albo idę do sądu

    • 1 1

  • Sedzia nieodpowiedzialny i chyba glupi.

    Nie zyczylam nigdy nic zlego nikomu. Teraz jednak po przeczytaniu tego wyroku zycze, zeby pies jak bedzie bez smyczy skoczyl i wyrzadzil krrzywde sedziemu, ktory wydal wyrok j.w. Trzeba byc skrajnie glupim i bez wyobrazni. psy maja chodzić na smyczy. bylam swiadkiem pogryzienia dziecka. Pies niby zawsze sluchal wlasciciela, w wtedy nie posluchal. Zyczę sędziemu jak na wstępie.

    • 0 0

  • Dobra wiadomość! Ludzi to trzeba 3mać na smyczy!

    • 1 1

  • Opinia wyróżniona

    Żaden pies nie może biegać luzem zdala od właściciela (34)

    To jest właśnie problem, że psy sobie biegają gdzieś zdala od właściciela, a to jest niezgodne z ustawą.
    Nie może pies biegać luzem po osiedlu
    Pies zgodnie z ustawą ma być przy nodze właściciela, ma mieć chip i reagować bezwzględnie na wołanie, w określonych warunkach ma być w kagańcu. Dodatkowo Art 10a ust 3 o ochronie zwierząt (zabrania sie puszczania psów bez możliwości ich kontroli...), Art 77 z ustawy z dnia 20 maja 1971 Kodeks Wykroczeń i w tej kwestii nic się nie zmieniło.

    • 432 120

    • Czemu tylko pies?

      W takim razie koty hodowane w budzie i karmione przez mieszkańca też powinien chodzić na smyczy. Dlaczego wolno im sr*ć gdzie popadnie np do piaskownicy i skakać po samochodach? Kto powinien pokryć koszty zniszczeń? Może niech tym zajmie się radni i straż miejska, zamiast bezmyślnie sponsorować budy dla kotów i ganiać właścicii psów.

      • 0 0

    • jestes z dala od rozumu i wiedzy, oraz wymyslasz tresc ustawy

      • 0 0

    • Widze że piszesz własne przepisy ,przeczytaj prawo ze zrozumieniem!!@

      • 0 0

    • Bzdura, w żadnym przez ciebie wymienionym artykule nie ma nic o tym, że: "pies ma być przy nodze właściciela".

      • 0 0

    • Poproszę o podstawę prawną

      Poproszę o podstawę prawną Twojego twierdzenia, że pies ma być przy nodze
      Większych bzdur dawno nie czytałem. A przeraża mnie ilość lajków pod Twoim komentarzem....

      • 1 1

    • Żaden pies...

      Chyba jednak ktoś nie zrozumiał tego co przeczytał...

      • 0 0

    • (3)

      nie, nie musi być tuż przy nodze. I żadna ustawa ani uchwała takiego przymusu nie zawiera. Zluzuj gacie

      • 17 32

      • To spuść swojego psa, a on do kogoś obcego podbiegnie... (2)

        Art. 77 ustawy z dnia z dnia 20 maja 1971 r. Kodeks wykroczeń (Dz.U.2021.281):
        1. Kto nie zachowuje zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, podlega karze ograniczenia wolności, grzywny do 1000 złotych albo karze nagany.
        2. Kto dopuszcza się czynu określonego w 1 przy trzymaniu zwierzęcia, które swoim zachowaniem stwarza niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia człowieka,
        Są ludzie pogryzieni przez psy, którzy się panicznie teraz boją psów, a psy wyczuwają strach i może się okazać, że ten puszek, którego hodujesz jednak kogoś poszarpie za choćby nogawkę to zobaczysz jak ustawa "nie przymusza". Twoja wolność się kończy tam gdzie zaczyna kogoś innego ;)

        • 32 8

        • Jest różnica pomiędzy psem podbiegającym/przebiegającym obok człowieka, a atakujacym człowieka.
          Czasem mam wrażenie, że ludzie z fobią za atak uważają już to, że mijający ich na chodniku pies (nawet na smyczy i w kagańsu) ośmielił się odwrócić łeb w ich stronę.

          • 13 6

        • problem paniki i traumy leczy sie inaczej niz

          przy pomocy kw, prosze bardzo

          • 4 7

    • (1)

      w Gdańsku sądy są mądrzejsze od wszelkich ustaw. Życzę temu sądowi by jakiś wolno biegający przy nodze właściciela pies, upatrzył sobie nogę sądu na przekąskę.

      • 12 3

      • poczytaj ustawe i kw a potem zawstydz sie i nie komentuj

        • 3 2

    • Kolejny przykład wolnych sądów co sa sprzeczne z prawem!! Pies nie moze sobie biegac gdzie che bez smyczy! (1)

      • 5 4

      • moze i to nie kwestia sadow, tylko prawa, glabie

        • 2 2

    • (2)

      Może biegać, weź wyluzuj

      • 3 6

      • (1)

        Jest wydzielona plaża dla psów.

        • 1 3

        • wydzielenie tez jest niezgodne z prawem, poczytaj zanim skomentujesz

          • 2 3

    • Żarty

      Gdzie jest napisane że musi być przy nodze?pod kontrolą tak proszę nie wymyślać

      • 4 0

    • (9)

      Mądrzejszy od sędziego jesteś?

      • 36 48

      • Z pewnością sędzia nie sprząta po swoim psie i jest zagorzałym animalsem (4)

        • 33 10

        • (2)

          Wystarczy wpisać w wyszukiwarkę nazwisko sędziny przewodniczącej i wyskakują publikacje o ekologii i ochronie środowiska, więc pewnie masz rację. W takiej sytuacji na pewno nie można mówić o bezstronności sądu.

          • 17 4

          • ok, czyli corka resortowa?

            • 2 1

          • Z całym szacunkiem do tego, co napisałeś. Ale merytorycznie ŻADNA sędzina nie jest upoważniona do przewodniczenia składowi orzekającemu. Ba, nie jest nawet sędzią! Więc popełniłeś głupotę pisząc, jakoby żona sędziego mogła orzekać. No chyba, że jest sędzią. Ale wówczas nie jest sędziną!

            • 6 8

        • Na bank

          Jakiś dziennikarz niech to sprawdzi

          • 12 2

      • Nie umiesz czytać ze zrozumieniem (2)

        Sędzia odnosi się do przymusu smyczy i kagańca, a to co napisałem dotyczy puszczania luzem psów bez jakiejkolwiek kontroli i daleko od właściciela. Dodatkowo to oczywiście, że sądy w Polsce wydają wyroki niezgodne z ustawami dlatego nierzadko te 'wyroki' pierwszej instancji są całkowicie 'uwalane' w drugiej instancji, a sąd pierwszej instancji jest pouczany.

        • 44 4

        • tzw wolne sądy

          walczy o nie "magistrat"

          • 5 0

        • Luz

          Rozumienie to faktycznie ciężka sprawa. Sprawdź w słowniku języka polskiego co oznacza "luzem", a potem się wypowiedz. Dodatkowo "luz" odnosi się tylko i wyłącznie do lasu :) Tam psy nie mogą być "luzem". Trochę napisałeś jak o tych samochodach rozdawanych na Placu Czerwonym hehehehe

          • 7 12

      • Być mądrzejszym od sędziego to nie jest problem

        Zwłaszcza sędziowie niższych instancji popisują się niekompetencją i często niedokładnym zaznajomieniem się z obowiązującymi ustawami, ale tutaj sprawa dotyczy przymusu więc właściciele nadal muszą mieć psa przy sobie i nad nim panować komendami. Jeśli pies ucieka od właściciela i gania ludzi, nie reaguje na komendy to jest to już karalne.

        • 37 4

    • a ty wiesz lepiej niz sad, gdzie tam jest, ze przy nodze?

      • 0 1

    • Sędzia pewnie psiarz

      Już widzę agresywnego psa, który reaguje na zawołanie. Muzę zareaguje, tylko że za późno i zdąży pół twarzy komuś wygryźć

      • 16 3

    • Ustawa określa w jakiej odległości ma być przy nodze? Co ty za głupoty piszes???

      • 6 2

    • Zdefiniuj "zdala" , czy 5 m to blisko, czy może 10m. Jeżeli pies ma być przy nodze to po co ma reagować na wołanie?

      • 7 4

    • Cztery litery bolą?

      Szczypie? Rdzawe oko, Pana od wystawiania mandatów? Bo sm że facto do niczego się nie nadaje.

      • 3 3

    • Następny mądrala...

      Nie znam się, ale się wypowiem. Przeczytaj chociaż ten artykuł.

      • 6 4

  • Dzień dobry, skoro pies może być wolny, to dlaczego system z człowieka robi niewolnika? O co chodzi?

    • 1 0

  • Co w przypadku pogryzienia? (3)

    Regularnie ja i mój pies jesteśmy atakowani przez agresywnego (o dziwo) owczarka collie, którego właściciel puszcza bez smyczy. Co moge zrobić w takiej sytuacji? Zostałem pogryziony, moj pies wielokrotnie, a właściciel nic sobie z tego nie robi. Jak powiedział "zapłace mandat i po problemie". i**ota nie rozumie, że moj pies ma już uraz. Co robić gdy znów zaatakuje? Użyć gazu? Pały? Czy wtedy ja nie będę tym złym?

    • 3 1

    • BC to pies dla patologii i wsiowych przygłupów. (1)

      Najtańszy rasowiec dlatego popluarny wśród biedoty.

      • 0 2

      • wsiowy przyglupie, collie nie oznacza BC, a teraz ulewaj dalej

        • 1 0

    • wymyslasz

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Stacja Kultura | Przystanek Zwierzęta #1

wykład, warsztaty, spotkanie

70-lecie Gdańskiego Zoo

30 zł
w plenerze, pokaz, gry

Gdański Charytatywny Spacer z Chartami - Chartoterapia (5 opinii)

(5 opinii)
imprezy i akcje charytatywne, spacer

Wild Animal Expo - Festiwal Zwierząt Egzotycznych

30 zł
wystawa, zlot

Najczęściej czytane