- 1 Pilnie potrzebny DS lub DT dla kotków (31 opinii)
- 2 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (360 opinii)
- 3 Znudziły się, więc je wyrzucono? Ekopatrol interweniował (101 opinii)
- 4 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (538 opinii)
- 5 Gdańskie zoo świętuje 70-lecie (63 opinie)
- 6 Martwe dziki z Karwin miały ASF (329 opinii)
Pogotowie dla zwierząt coraz bliżej. Pracownik poszukiwany
Aplikacja, obsługująca ją centrala w Gdańsku, a co za tym idzie - ludzie. Właśnie ruszyła rekrutacja pracowników Animal Helper - pierwszej w Polsce aplikacji działającej jak 112 dla zwierząt. Poszukiwani kandydaci muszą działać szybko i zadaniowo, a także wykazywać się dużą odpornością psychiczną. Miłość do zwierząt? Konieczna!
W kwietniu informowaliśmy, że Adam Van Bendler, założyciel Fundacji Psia Krew, otrzymał klucze do lokalu na siedzibę fundacji. To był duży w krok w kierunku uruchomienia zwierzęcego pogotowia, o które komik stara się wraz z Pawłem Gebertem, pomysłodawcą projektu Animal Helper, biegłym sądowym w zakresie dobrostanu zwierząt.
To właśnie on będzie odpowiedzialny za wyselekcjonowanie i przeszkolenie pracowników.
- Punktem wyjściowym jest miłość do zwierząt i spore pokłady empatii, ale okraszone silną psychiką. Na co dzień pracownicy będą zobowiązani słuchać historii o rannych zwierzętach czy też przypadkach znęcania się nad nimi. Dodatkowo podobne sytuacje będą oglądać na fotografiach, które będą przesyłane za pośrednictwem aplikacji - mówi Gebert.
Do zadań będzie należało przyjmowanie i procesowanie zgłoszeń Animal Helper. Od początku do samego końca pracownik będzie prowadzić i monitorować sprawę, aktualizować statusy, a także kontaktować się z odpowiednimi służbami i organizacjami. Wszystko po to, by użytkownicy wiedzieli na bieżąco, co dzieje się z ich zgłoszeniem, a także, by jak najszybciej odnaleźć podmiot, który udzieli zwierzęciu pomocy.
112 dla zwierząt zalała liczba zgłoszeń. "Skala jest ogromna"
Na pomoc zwierzętom
Animal Helper to jeden system obiegu informacji, który powiadomi odpowiednie dla danego przypadku, miejscowe organy ścigania i służby ratunkowe lub organizację charytatywną. Zawsze, gdy zwierzęciu - domowemu, dzikiemu czy gospodarskiemu - będzie działa się krzywda.
- Ta praca ma ratować życie, także będziemy wymagać pełnego zaangażowania, poświęcenia i odpowiedzialności. To nie będą zadania proste, lecz z pewnością, dające satysfakcję z udzielania niezbędnego ratunku naszym braciom mniejszym - dodaje pomysłodawca projektu.
112 dla zwierząt w potrzebie. Ruszyło Animal Helper
Trzy filary Animal Helper
Zatrudnienie pracowników to ostatni z trzech elementów układanki. Najwcześniej rozpoczęły się
prace nad samą aplikacją. Dzięki współpracy z firmami LSN z Sopotu i BinarApps z Gdyni ten element jest już niemal ukończony. Zostały jeszcze tylko ostatnie modyfikacje i usprawnienia, a kluczowym etapem były tu także otwarte testy, w których mógł wziąć udział każdy chętny użytkownik. Kolejny ważny punkt to lokal. Fundacja kilka miesięcy temu wzięła udział w skierowanej do organizacji pozarządowych procedurze najmu lokali użytkowych w Gdańsku. Oferta fundacji na pomieszczenie przy ul. Obrońców Westerplatte 12 zwyciężyła. Aktualnie trwa remont przyszłego biura centrali.
- Masa pracy na wielu frontach. Teraz skupimy się na doborze i przeszkoleniu pracowników. To ekstremalnie odpowiedzialne stanowiska - komentuje Adam Van Bendler.
Zostań zwierzakopomagaczem
Zanim zatrudnieni pracownicy zaczną przyjmować zgłoszenia, czeka ich jeszcze pełne wdrożenie i specjalne przeszkolenie w zakresie dobrostanu zwierząt, a także obsługi systemu Animal Helper. Później aplikacja będzie uruchomiona w jednym lub dwóch województwach, a następnie rozszerzana o kolejne, aż swoim zasięgiem obejmie cały kraj. To ambitne plany, ale zdaniem twórców jak najbardziej realne.
Jeśli los zwierząt nie jest ci obojętny, chcesz dołożyć swoją cegiełkę do walki o ich dobrostan, posiadasz spore pokłady cierpliwości i nieustępliwości - to praca dla Ciebie. Zgłoszenia i więcej szczegółów bezpośrednio w ogłoszeniu.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2023-08-12 19:43
super pomysł
wielki szacunek dla tych panów, dziś mało kto ma tyle empatii
- 9 4
-
2023-08-10 21:47
(2)
Ludzie, burzycie się, a nie czytacie ze zrozumieniem. Jest napisane, że ma działać jak 112 dla zwierząt, czyli zgłaszane mają tam być różne przypadki, gdy zwierzętom dzieje się coś złego, tak? Wiecie jak działa 112? To pierwszy kontakt, który przekazuje zgłoszenie do innej, odpowiedniej jednostki. Tak też, z tego co rozumiem, ma to wyglądać tutaj. Tylko tyle i aż tyle.
- 10 8
-
2023-08-13 09:56
Już my wiemy po co są fundacje i różne inicjatywy
- 0 2
-
2023-08-10 23:22
Czyli oni zadzwonią na 112
Nie Ty. Racjonalne...
- 4 2
-
2023-08-14 23:52
super (1)
trzymam kciuki zeby się udało. tysiące zwierzat cierpi każdego dnia z rąk ludzkich oprawców. czas na zmiany
- 5 2
-
2023-08-15 13:45
Wystarczy zwierzęta po prostu zostawić w spokoju. Nie trzymać ich w domu. I nie będzie żadnych "ludzkich oprawców".
- 0 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.