- 1 70-lecie gdańskiego zoo. Moc atrakcji dla każdego (21 opinii)
- 2 Pilnie potrzebny DS lub DT dla kotków (34 opinie)
- 3 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (368 opinii)
- 4 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (542 opinie)
- 5 Martwe dziki z Karwin miały ASF (329 opinii)
- 6 Znudziły się, więc je wyrzucono? Ekopatrol interweniował (104 opinie)
Szczęśliwe zakończenie. Saba znalazła dom
W cyklu "Adopcje zwierzaków" przedstawiamy podopiecznych schronisk, fundacji i domów tymczasowych w Trójmieście, którzy od miesięcy, a nawet lat czekają na wymarzony dom. Może to ty odmienisz ich życie? Ostatnio pisaliśmy o kocurze Kłidiczu , który szuka odpowiedzialnego opiekuna, dziś historia Saby, suczki o przepięknych uszach, która pilnie potrzebuje towarzystwa i miłości.
Aktualizacja, poniedziałek 12:58: Saba została adoptowana :)
Jak przeczytaliśmy na Facebooku Schroniska Ciapkowo:
"Udało się! Sabunia zamieszkała w domu z ogrodem, u boku kochającej rodziny. Warto nadmienić, że Pan Karol podarował dom psiakowi, który jest seniorem. Cieszy nas to niezmiernie, że kolejny senior zdążył do domu!
Dziękujemy Panie Karolu!!!
Sabcia - życzymy Tobie ogromu zdrowia na długie lata! Bądź szczęśliwa nasza czworonożna przyjaciółko!
Dziękujemy naszym wolontariuszom za opiekę nad Sabą!
I pamiętajmy! Nie ma rzeczy niemożliwych, nigdy nie można tracić nadziei, że szczęście za chwilę się do nas uśmiechnie!"
Saba miała przyjaciela. Jego odejście sprawiło jej ogromny ból. Saba i Roki były ze sobą bardzo zżyte. Teraz pracownicy i wolontariusze boją się, jak zniesie samotność i brak kompana.
- Saba do Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt OTOZ Animals Ciapkowo w Gdyni trafiła razem ze swoim przyjacielem Rokim. Psiaki były ze sobą bardzo związane i szukały wspólnego domu, niestety Roki zachorował na nowotwór kości i 13.08.2019 roku opuścił nas, zostawiając Sabę samą oraz ogromną pustkę - opowiada pracownik schroniska.
Roki i Saba do schroniska trafiły pod koniec lutego 2018 r. z interwencji OTOZ Animals, zostały odebrane swojemu właścicielowi.
Saba to już starsza sunia, ma 11 lat, ale pomimo wieku jest w świetnej formie i ma w sobie mnóstwo pozytywnej energii. Uwielbia kontakt z człowiekiem, sama się o niego dopomina.
- Z Rokim były parą idealną i były bardzo ze sobą zżyte, dlatego szukaliśmy im wspólnego domu. Teraz, po odejściu Rokiego bardzo boimy się, jak Saba zniesie samotność i czy odnajdzie się bez niego - mówi wolontariusz schroniska Ciapkowo.
Na spacerach ładnie spaceruje na smyczy i jest obeznana z ruchem ulicznym. Nie ma problemu w kontaktach z innymi psami bez względu na płeć i wiek.
Podróż z psem autem
- Szukamy dla niej osoby spokojnej, opanowanej, o wielkim sercu, która jest gotowa dać jej dom i miłość, na którą zasługuje. W nowym domu mogłaby zamieszkać ze starszymi dziećmi, znającymi potrzeby psów w jej wieku.
Schronisko zastrzega sobie prawo do wyboru nowego domu. Warunkiem adopcji jest podpisanie umowy adopcyjnej.
Miejsca
Opinie (21) 7 zablokowanych
-
2019-09-02 16:15
ciotki utyskują a Pan Karol po męsku załatwił sprawę
- 10 0
-
2019-09-02 19:41
Cudowna wiadomosc
Wielkie podziękowania dla Pana Karola! Naprawdę jest Pan super.Fajnie ze niektorzy kieruja sie przy wyborze sercem a nie oczami na ślicznego zabawnego szczeniaczka.Cudownie!
- 9 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.