• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Spanie z psem lub kotem: pozwalać czy nie?

Joanna Skutkiewicz
2 sierpnia 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Pies, mimo niewątpliwej inteligencji i wielu zalet, nie potrafi myśleć abstrakcyjnie. Nie będzie mu więc przykro, że musi spać sam - pod warunkiem, że nie będzie się to dla niego wiązało z niezrozumiałą stratą. Najważniejsze jest konsekwentne działanie właściciela. Pies, mimo niewątpliwej inteligencji i wielu zalet, nie potrafi myśleć abstrakcyjnie. Nie będzie mu więc przykro, że musi spać sam - pod warunkiem, że nie będzie się to dla niego wiązało z niezrozumiałą stratą. Najważniejsze jest konsekwentne działanie właściciela.

Jedni właściciele psów lub kotów chętnie wpuszczają do łóżek swoich podopiecznych, inni... nie przyznają się do tego. Są też tacy, którzy mimo wielkiej sympatii dla pupila, z różnych względów zamykają przed nim drzwi sypialni. Kto ma rację?



Spanie ze zwierzakiem to:

"Do serca przytul psa, weź na kolana kota..." - czy także w pościeli? Jeszcze kilka lat temu kwestia spania z psem rozbijała się o zagadnienie rzekomej dominacji. Człowiek, jako przewodnik stada, miał jeść jako pierwszy, pierwszy przechodzić przez drzwi wejściowe i spać na piedestale niedostępnym dla psa.

Obecnie relacja człowiek-zwierzę ewoluuje w stronę przyjacielskiej, zastępując relację władca-poddany. Wątpliwości dotyczące wpuszczania psa do łóżka są więc głównie kwestią higieny. Podobnie ma się sprawa z kotami. W przypadku "domowych tygrysów" nikt nie obawia się o kwestie związane z hierarchią, ale dyskusji podlegają sprawy okołozdrowotne.

Tak czy inaczej, ze względu na odmienny tryb funkcjonowania psa i kota, wpuszczenie każdego z nich do łóżka to dwie różne kwestie, które muszą być rozpatrzone oddzielnie.

Szukasz przyjaciela na lata? Zobacz kochane zwierzaki do adopcji


Czy pies powinien spać w łóżku?



- Pod względem higienicznym oczywiście nie jest to idealne rozwiązanie - tłumaczy Marta Chwojnowska, lekarz weterynarii z przychodni weterynaryjnej "Zwierzyniec" w Gdyni. - Pies nie bierze prysznica przed zajęciem pościeli, więc trzeba się liczyć z obecnością błota i piasku. Zaleca się dbanie o profilaktykę przeciwpasożytniczą psa. Na rynku jest kilkanaście preparatów działających na pchły, kleszcze i pasożyty wewnętrzne. Systematyczna profilaktyka minimalizuje szanse na "złapanie" czegoś od naszego pupila. Spanie z psem to także pozytywy, ma udowodnione korzyści terapeutyczne, pogłębia więź i relaksuje.
Każdy musi samodzielnie postanowić, czy spać ze swoim pupilem, czy od początku przyzwyczajać go do spania wyłącznie w legowisku. Ważna jest konsekwencja.


Każdy musi samodzielnie postanowić, czy spać ze swoim pupilem, czy od początku przyzwyczajać go do spania wyłącznie w legowisku. Ważna jest konsekwencja.

Spanie z psem w jednym łóżku: ryzyko zdrowotne



Niestety, ze względu na odrębność gatunkową psa, u niektórych ludzi przy tak bliskim kontakcie z sierścią, śliną i naskórkiem zwierzęcia, pozostawianym codziennie w pościeli, mogą wystąpić problemy dermatologiczne lub alergologiczne. Skutkiem nadmiernego kontaktu ze zwierzakami mogą być dolegliwości takie jak świąd skóry, pieczenie, wysypki, których diagnostyka i leczenie są długotrwałe i wymagają specjalistycznych konsultacji lekarskich.

- Organizmy żywe, zarówno ludzie, jak i zwierzęta, mają swoją florę fizjologiczną. Może się ona składać z bakterii, wirusów, grzybów czy pasożytów właściwych dla danego gatunku - powiedziała dr n. med. Olivia Komorowska, specjalista dermatolog z Clinica Dermatologica w Gdańsku. - Ponieważ różnimy się od naszych pupili, nie jest zalecane spanie ze zwierzętami. Mikroorganizmy bytujące na sierści czy w ślinie zwierząt mogą być dla człowieka niebezpieczne. W ten sposób możemy nabawić się m.in. grzybicy odzwierzęcej czy chorób pasożytniczych. Psy przenoszą w sierści także roztocza i kurz, które często uczulają człowieka.
Zobacz także: jak często oraz czy w ogóle można kąpać psy i koty?

Spanie z psem w łóżku: najważniejsze są zasady



Każdy musi samodzielnie postanowić, czy spać ze swoim pupilem, czy od początku przyzwyczajać go do spania wyłącznie w legowisku. Ważna jest konsekwencja. Pies, mimo niewątpliwej inteligencji i wielu zalet, nie potrafi myśleć abstrakcyjnie. Nie będzie mu więc przykro, że musi spać sam - pod warunkiem, że nie będzie się to dla niego wiązało z niezrozumiałą stratą. Najważniejsze jest konsekwentne działanie właściciela.

- Z behawioralnego punktu widzenia zazwyczaj nie ma żadnych przeciwwskazań - mówi Anna Dyrdowska, trener psów, zoopsycholog i właścicielka hotelu dla psów Psyjaciele. - Teoria dominacji została dawno obalona, zatem argument o ustalaniu hierarchii w tym wypadku nie ma potwierdzenia w badaniach i praktyce. Jednak jeśli opiekun zdecyduje się na zakaz wchodzenia psa do łóżka, to powinien konsekwentnie przestrzegać tej zasady, ponieważ podważanie własnych reguł może nieść za sobą nieprzyjemne skutki w kwestii wychowywania psa.
W życiu z psem najważniejsze jest ustalenie zasad. W życiu z psem najważniejsze jest ustalenie zasad.

Czy kot powinien spać w łóżku?



W domach, w których znajdują się zarówno pies, jak i kot, często panują odrębne zasady dla przedstawicieli obydwu gatunków. Podczas gdy pies bezwstydnie wpakuje się do łóżka świeżo po wytarzaniu w błotnej kałuży, kot jest zwierzęciem nieporównywalnie bardziej czystym.

- Spanie z kotem niewychodzącym z domu nie generuje zagrożenia zdrowotnego dla człowieka - tłumaczy Mieszko Eichelberger, koci behawiorysta znany z naszego cyklu Kocie porady. - To zwierzęta, które spędzają długie godziny na myciu się, a ich ślina ma właściwości antyseptyczne. Zakładając, że kot jest ogólnie zdrowy, a opiekun nie ma zaburzeń odporności, ryzyko jest naprawdę minimalne, o ile w ogóle istnieje. W przypadku kotów wychodzących na dwór sytuacja jest analogiczna do tej, która powstaje, gdy sami wychodzimy na miasto - nigdy do końca nie wiemy, z jakimi patogenami się zetkniemy. To zresztą niejedyny minus decyzji o puszczaniu kota samopas na zewnątrz.
Zobacz także Kocie porady: czy kot powinien wychodzić na zewnątrz?

Z drugiej strony, nawet jeśli nie ma żadnych zdrowotnych przeciwwskazań i spanie ze zwierzakiem nie niesie żadnego zagrożenia, to domowników może irytować kocia (lub psia) sierść w pościeli. A to już poważny argument, z którym trudno się spierać.

Na pytanie o to, gdzie będzie spał nasz pies lub kot, musimy odpowiedzieć sobie sami.
Dla jednych to norma, ale dla innych coś, na co nigdy by się nie zgodzili.

Podsumowując: spanie w jednym łóżku z czworonogiem to niejedyny sposób, aby nawiązywać z nim relację - najważniejsze, aby poświęcić mu odpowiednią ilość czasu i znaleźć z nim wspólny język. Niekoniecznie podczas wspólnej drzemki.

Miejsca

Opinie (185) ponad 20 zablokowanych

  • (1)

    Kocham mego pieska to jest czlonek rodziny spimy razem wstajemy zadowoleni

    • 14 7

    • Super i tak trzymaj swiat ms byc zadowolony to tak nie wiele

      • 2 3

  • Ja śpię z partnerką i owczarkiem niemieckim. (2)

    W nocy nie wiadomo kto pryka, rano pierwsze co robię to otwieram jedyne okno w naszej kawalerce:))).

    • 84 11

    • ja nie wiem nawet kto w nocy warczy (1)

      • 26 1

      • może "somsiat:

        • 9 0

  • mój piewrszy pies...

    ..uwielbiał spać na fotelu...co z tego, że się nie mieściła. Uwielbiała spać na tapczanach ale tylko na nie pościelonych. Zatem w nocy wracała na swój fotel. U schyłku swojego życia jak już byłem starszy i poznałem swoją ówczesna żonę zaczęła ładować się do wyrka między nas :)

    • 13 2

  • Lepiej z psem niż żoną ;)

    • 4 1

  • (5)

    W nocy mój Pies sypia "w nogach", na narzucie łóżka albo na podłodze, przy łóżku, po "mojej stronie". Daje znać (drapie się w obrożę i "dzwoni" albo pomrukuje) by zejść z nim na dwór na sikacza czy klopsa.
    W ciągu dnia drzemie na moich bosych stopach, albo na kanapie, przytulony do moich nóg... Lubi być w pobliżu.
    Jedyne miejsce, do którego nie ma wstępu to łazienka. Czeka wtedy na dywaniku, za drzwiami.

    • 43 19

    • nie zdejmujesz

      mu obroży w domu?

      • 4 1

    • ale historia

      pewnie absolwentka ateneum

      • 17 2

    • (1)

      Myjesz nogi?

      • 13 10

      • Jesteś fetyszyst(k)ą? ;)

        • 10 6

    • Fascynujace...

      • 12 5

  • Jesteśmy tylko gośćmi....na tym globie.... (3)

    Początki typu że człowiek jako pierwszy wchodzi czy posila się lub śpi na piedestale....brednie hipokrytów których nie brakuje w tych czasach....zapominamy o jednym zwierzęta były dużo wcześniej przed nami i to my im zawdzięczamy że nas akceptują jak tylko mogą...chociaż wkraczamy na ich tereny niszczymy i budujemy co się da....niestety człowiek jest jak pasożyty który zabiera ziemi więcej niż jej oddaje....ona i tak zrobi z nami co będzie chciała....a te artykuły o zwierzętach ostatnio w nadmiarze...czy dobrze czy źle...każdy żyje jak chce i żaden artykuł nie powinien oceniać czyjegoś życia i pisać jak żyć...ale teraz jest pokolenie głąbów...które potrzebuje artykułów i blogerów którzy pokażą jak się zes*ać....

    • 17 7

    • 'Zwierzęta były dużo wcześniej przed nami...'??? (2)

      A ludzie to co? Rośliny?

      • 2 3

      • Jak tu nie pisać o głąbach

        Widzę z czytać nie potrafisz pisałem że ludzie to pasożyty...nic z siebie nie dają...roślina przynajmniej jest piękna i przetwarza CO2 w tlen.....ale ty pewnie nie wiesz o czym pisze...

        • 0 1

      • Jak byś dobrze czytał /ała to byś wyczytała że pasożyty....i jak tu nie pisać o głąbach.....

        • 1 1

  • Ciekawe czy pyton - uciekinier spał w łóżku? Nie kłaczy,zażywa kąpieli,nie alergizuje,nie chrapie,nie kopie nogami.

    • 3 2

  • Ja śpię z psem gdy męża nie ma i się nie przyznaję,palę głupa jak piach jest na prześcieradle.

    • 12 7

  • Najzdrowsze dzieci świata mieszkają na Filipinach ,bowiem śpią w brudnych kartonach z psami i kotami. (3)

    Mam za sobą prawie 18 lat bardzo intensywnej działalności na rzecz psów i kotów żle traktowanych oraz bezdomnych ,wchodziłam w swojej działalności w przerażająco brudne miejsca , straszne miejsca bez żadnych rękawic, i powiem wam szczerze nigdy nie zachorowałam na żadną odzwierzęcą chorobę ale 4 razy zachorowałam w tym czasie gdy zaraziłam się ludzkimi chorobami. W marketach wasze dzieci kilkuletnie stoją z butami w wóżkach, to jest nagminne ,a buty pod spodem brudne jak cholera, kładziecie tam jedzenie ,a potem to jedzenie taśmą leci do kasy ,a na końcu ląduje na waszym stole , fu, to wam nie przeszkadza.

    • 30 6

    • (1)

      Ok
      Jedź do raju na Filipiny
      Nara

      • 5 7

      • A co ty odpadzie masz do rozkazywania gdzie kto ma jechać, typowy pisior z lepszego sortu.

        • 2 6

    • W opakowaniach.

      a choroby nie wszystkie przenosza sie miedzy gatnkami ale rasami jednego gatunku chyba bardziej.

      • 2 2

  • Nie wyobrażam sobie (1)

    Spać ze zwierzeciem które po kupie nie myje tyłka i z tym gołym tyłkiem śpi w łóżku. No serio fuj. poza tym pies powinien znać swoje miejsce w stadzie i ono powinno być niżej niż człowieka. Dla bezpieczeństwa i niemieszania zwierzęciu w głowie. Co nie wyklucza bycia dla psiaka dobrym.

    • 24 24

    • Pewnie sam jesteś brudasem i chesz pozbywać czyścioszka

      • 6 12

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Stacja Kultura | Przystanek Zwierzęta #1

wykład, warsztaty, spotkanie

70-lecie Gdańskiego Zoo

30 zł
w plenerze, pokaz, gry

Gdański Charytatywny Spacer z Chartami - Chartoterapia (5 opinii)

(5 opinii)
imprezy i akcje charytatywne, spacer

Wild Animal Expo - Festiwal Zwierząt Egzotycznych

30 zł
wystawa, zlot

Najczęściej czytane