• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sylwester. Co robić, gdy pies się boi?

Joanna Karjalainen
27 grudnia 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Rzadko kiedy zdarza się, żeby pies ekscytował się sylwestrowymi wystrzałami. Zdecydowanie częściej nasze czworonogi bardzo się ich boją. Rzadko kiedy zdarza się, żeby pies ekscytował się sylwestrowymi wystrzałami. Zdecydowanie częściej nasze czworonogi bardzo się ich boją.

Choć z roku na rok obchody sylwestra w Trójmieście zdają się coraz cichsze, wciąż jest to traumatyczne doświadczenie dla wielu zwierząt, zarówno dzikich, jak i domowych. Jak pomóc psu przetrwać tę noc?




Czy twój pies boi się wystrzałów?

Edukacja społeczna w zakresie szkodliwości huków przynosi rezultaty. Coraz więcej osób rezygnuje z petard i fajerwerków, by oszczędzić zwierzętom corocznego koszmaru. Każdego roku kanonady nie tylko straszą czworonogi, lecz także, w niektórych przypadkach, bywają dla nich zagrożeniem zdrowia i życia. Pochwała należy się zwłaszcza do włodarzy miast, którzy ponownie organizują imprezy miejskie bez fajerwerków.

- Organizatorzy pod uwagę wzięli nie tylko dobre samopoczucie ludzi, ale także zwierząt, dlatego to kolejny rok, w którym rezygnujemy z fajerwerków - piszą organizatorzy gdańskiej imprezy Na muzycznej fali w Nowy Rok.

Pies w sylwestra - jedna noc, czasem więcej



Chociaż według przepisów możemy "strzelać" tylko w tę sylwestrową noc, nie brakuje osób, które - być może w ramach testów? - odpalają petardy o wiele wcześniej, nawet w połowie grudnia. Oznacza to, że dla niektórych psów te dwa ostatnie tygodnie w roku są prawdziwą traumą.

112 dla zwierząt coraz bliżej. Dołącz do testerów Animal Helper



Nikomu nie trzeba tłumaczyć, jak dużym obciążeniem dla organizmu jest tak długotrwały stres. Co więcej, to właśnie w tym okresie roku bardzo wiele psów w przerażeniu ucieka od właścicieli. Nie wszystkie się znajdują, a spośród tych, które udaje się znaleźć, nie wszystkie są żywe.

W te ostatnie przedsylwestrowe dni - a jeśli w naszej okolicy huki rozpoczynają się wcześniej, to już wtedy - zadbajmy o zabezpieczenie naszego psa. Darujmy sobie spuszczanie go ze smyczy - kilka dni "na uwięzi" na pewno mu nie zaszkodzi, zwłaszcza jeśli zadbamy o jego rozrywki umysłowe w inny sposób. W przypadku psów wyraźnie lękliwych rozważmy dołożenie szelek, a dodatkową smycz przypnijmy sobie do pasa. Nie zapominajmy też o adresówce - ta drobna rzecz pomogła już niezliczenie wielu zwierzętom i ich opiekunom. I na koniec: upewnijmy się, że numer chipa naszego psa jest wprowadzony do ogólnopolskiej bazy.

Jak uspokoić psa w sylwestra?



W ten wyjątkowy dzień w roku psy potrzebują naszego wsparcia. Warto wiedzieć, że nawet zwierzak, który do tej pory nie bał się strzałów, może zareagować na nie lękiem. To dla niego reakcja zgodna z instynktem. Co więcej, wiele psów rozwija lęk przed strzałami dopiero w okresie dorosłości, mimo że jako "nastolatki" zdają się nie mieć nic przeciwko hukom.

- Najlepiej zadbać o długi spacer w ciągu dnia, kiedy huk wystrzałów jest sporadyczny - doradza Karolina SzymańskaCozapies Inicjatywa. - Wybierzcie spokojny teren z dala od miejsc, gdzie ludzie strzelają. Może uda się wam nawet wyjechać poza miasto na pola, łąki lub do lasu. Wieczorny spacer, czyli pora już wzmożonego hałasu od wystrzałów, niech będzie tylko na szybkie załatwienie potrzeb fizjologicznych albo wychodzimy długo po północy, kiedy wystrzały ucichną. Trzymajmy psy na smyczy, w tym trudnym dla nich czasie wiele psów może niespodziewanie się wystraszyć i uciec w popłochu, nawet jeżeli dotychczas pies nie przejawiał lękliwości i wrażliwości na niespodziewane hałasy. Lepiej temu zapobiec, niż potem szukać swojego psa w schroniskach.

Co na uspokojenie dla psa?



Wielu właścicieli psów decyduje się spędzić sylwestra w domu właśnie ze względu na swojego zwierzaka. Czy możemy pomóc zwierzakowi jeszcze w jakiś sposób?

- Dobrze zostać w domu z psem, aby dotrzymać mu towarzystwa lub w miarę możliwości wyjechać za miasto, by odgłosów fajerwerków było jak najmniej - dodaje Karolina Szymańska. - W domu zapewniam psom dużo spokoju i ciszy, ewentualnie puszczam gdzieś w tle spokojną muzykę. Jeżeli mówimy o psach bardzo wrażliwych na dźwięki, należy zapewnić im miejsce, w którym mogą się ukryć. Polecam łazienkę, gdzie nie ma okien lub garderobę. Psy potrafią się schować nawet do szafy i w tej sytuacji nie broniłabym im tego. Jeżeli mieszkacie w bloku zasłońcie żaluzje, firany, zawieście koce w oknach w jednym z pokoi, gdzie ewentualnie znajdowałaby się buda dla psa tzn. klatka kenelowa przykryta kocem lub po prostu legowisko.
Niektórzy zastanawiają się również, jak reagować na strach zwierzaka. Jeszcze kilka lat temu panował trend niezwracania uwagi na wystraszonego psa - to miało mu pomóc przekonać się, że nie ma się czego bać. Szkoleniowcy przekonują jednak, że nie ma nic niewłaściwego w uważnym wspieraniu psa w tym trudnym dla niego czasie.

- Na strach psa nie reagujmy żadnymi przesadzonymi emocjami, bądźmy spokojni i zrównoważeni, przemawiajmy do psiaka tonem uspokajającym, ale nie za dużo - przekonuje Karolina Szymańska. - Czasem nasza sama uważna obecność wystarczy, by wesprzeć naszego psa w tym trudnym czasie. Przekonałam się, że olejek CBD bardzo dobrze działa na moje psy, pomaga im się wyciszyć i zrelaksować, co pozytywnie wpływa na ich sen. W dzień po sylwestrze zagwarantujemy psu fajny spacer z dala od zgiełku miasta, bo nie ma co liczyć, że na osiedlach wybuchy uciszą się zaraz po przywitaniu Nowego Roku.

Wydarzenia

Na muzycznej fali w Nowy Rok (10 opinii)

(10 opinii)
sylwester

Miejsca

Zobacz także

Opinie (103) 7 zablokowanych

  • petardy są ok (6)

    w tym roku jak zawsze przygotowuję arsenał fajerwerków :)

    • 38 48

    • Bardzo fajnie (3)

      Dzięki takim głąbom jak ty, ja mam widowisko bez tracenia nawet złotówki. Śmiesz mnie, że ludzie chcą palić swoje pieniądze. Najlepszy widok mają inni, a nie ci co strzelają.

      • 5 15

      • sprawić trochę radości Januszom bez kasy to nic złego (1)

        no piry - no party

        • 10 3

        • Dokładnie tak. Bez kasy na takie pierdoły

          • 4 4

      • a dzięki takim głąbom jak ty

        my mamy teraz polewkę z tego że się tak napinasz :D

        • 1 0

    • Ja też już mam cały zapas Achtungow - mega głośne (1)

      Najlepiej je odpalać pod blokami, wtedy dodatkowo jest duże echo

      • 12 1

      • Przed odpaleniem posmaruj go smalcem i wciśnij sobie go sobie w d.pę.

        • 1 1

  • (3)

    Bez przesady, pies wytrzyma ...

    • 36 39

    • (1)

      Człowiek bez strzelania tym bardziej.

      • 14 16

      • skoro wszyscy wytrzymają to warto postrzelać

        • 4 1

    • dokładnie tak. W tym roku sie nawale jak świnia i będę strzelał petardami. Mówię serio. Sam mam psa i to ślepego. Małą chichuachuę. Trudno powiedzieć czy się boi bo nie widać po nim. Na sam wystrzał wzdryga się i zaczyna mlaskać, ale petarda musi wystrzelić gdzieś blisko. Potem zachowuje się jakby nic się nie stało. Nawet jakby się bał to te 5 minut nie rujnuje mu życia.

      • 2 1

  • Korzystając z okazji, ze do tego tematu zajrzą właściele psów, chciałbym zauważyć (19)

    że Wasze zwierzaki biegające luzem stwarzają niebezpieczeństwo dla innych i powodują innych dyskomfort. Widac było w weekend - piękna pogoda - gdy wszyscy wyszli na spacer. "Puszek nie gryzie"... co któryś nie gryzie, ale nie mam ochoty testować, który z nich jest spoko. O kupach nie wspomnę, bo zbieracie tylko wtedy, gdy jest jasno lub gdy ktoś widzi.

    • 48 40

    • (1)

      Nie pisz bzdur i nie wrzucaj wszystkich do jednego wora! Większość właścicieli psów obecnie po nich sprząta, pojedyńcze przypadki że ktoś zostawia!

      • 16 16

      • A

        Najgorsi są przyjezdni. Koszmar. Nic ich nie obchodzi, a g..... po psie to nie ich sprawa.

        • 5 0

    • Jako wlasciciel psa chcialbym zauwazyc (6)

      że zgadzam się w zasadzie z każdym słowem. Puszczanie psów luzem to nieodpowiedzialność i występek - nie tylko przeciwko ludziom, ale również innym zwierzętom oraz samym biegającym luzem psom. A o zbieraniu pozostawionych min to nawet szkoda pisać, bo klawiatury szkoda.

      • 23 4

      • (5)

        Niepuszczanie psa luzem nosi znamiona znęcania się

        • 6 13

        • To puszczaj go luzem na własnym podwórku, nie na ulicy gdzie jest zagrożeniem dla innych.

          • 14 5

        • (3)

          Oczywiscie, ze czasem mozna psa puszczac luzem - na wlasnym ogrodzonym podworku/ogrodzie, na wybiegach, we wlasnym (prywatnym) lesie, na plazy, na ktorej jest to dozwolone (np. w Kolibkach). Ale nie w przestrzeni wspolnej, jak park czy zwlaszcza ulica. W takim wypadku mozna miec psa na dlugiej smyczy - 10, 20, 30m - moze sobie swobodnie eksplorowac, a jest pod kontrola.

          No tylko ze to wymaga,zeby opiekun psa zwracal na zwierze uwage, a nie puscil luzem i przegladal telefon, a to dla wiekszosci zbyt duzy obowiazek.

          • 13 2

          • Na plaży ? sr*jca (2)

            Puszczać ty masz w głowie sieczke

            • 1 6

            • wKolibkach (1)

              w Kolibkach jest wyznaczona plaża dla psów gdzie mogª sobie biegać, tam proszę bardzo.

              • 4 0

              • W okresie zimowym na każdej plaży można puszczać psy

                • 1 0

    • Przy okazji (1)

      Przypominam, że psy jak i dzieci to nie dóbr publiczne, i jest ryzyko, że nawet pies na smyczy może chapnąć jak im cudzą ręką po głowie macnąć. Pozdrawiam i spokoju w nowym roku życzę; aby np bezdzietnym czy bezdomnym wolno było nadal wejść na plażę.

      • 6 5

      • bezdzietni zawsze mogli wchodzić na plażę

        • 0 0

    • Zapeluj (1)

      Do włodarzy miasta o postawienie kibli na psie odchody. Proste?

      • 2 2

      • Dlaczego mam apelować. Mój kundel?

        • 2 1

    • pies luzem (2)

      Puszczanie psa luzem jest również bardzo problematyczne dla innych psów. Wiele zwierząt- zwłaszcza tych fundacyjnych i adoptowanych ze schronisk ma problemy socjalizacyjne, praca z behawiorystą jest czasem łatwa i przyjemna a czasem żmudna i droga ale czyni postępy. Niestety taki wolno latający pies, który niefortunnie zaczepi psa z problemami potrafi rozbić całą pracę nad socjalizacją. Właściciele psów są odpowiedzialni nie tylko za to, że ich pies nie ugryzie sąsiadki w łydkę ale i za zwyczajne zaczepianie innych psów w parku.

      • 3 3

      • oj już bez przesady (1)

        to i wśród ludzi tak jest. Skąd masz wiedzieć kto ma jakiś problem? Też się do innych ludzi nie odzywasz? Na smyczy chodzisz? Na tym polega socjalizacja że trzeba wyjść do innych osobników tego samego gatunku.

        • 2 3

        • słabe porównanie

          oczywiście, że tak samo jest wśród ludzi ale Ty nie podbiegasz do obcej zlęknionej kobiety, która akurat może ma nerwicę lękową i nie starasz się jej zachęcić do zabawy. Ponadto nie porównujmy ludzkich zachowań i emocji do psich.

          • 1 0

    • (2)

      Nie wszyscy właściciele tak się zachowują, raz podbiegł pies do ciebie i teraz uważasz, że taki zmasowany atak na psy jest ok? Straszne.

      • 1 3

      • dokładnie tak, zgadłeś (1)

        Mam małego drobnego psa, którego kiedy był szczeniakiem pogryzł bardzo mocno inny pies właśnie biegający luzem. Udało mi się go przepędzić ale mój młody wylądował w szpitalu na dobre 2 tygodnie. Nie chcę mówić tutaj o pieniądzach wydanych na leczenie ale o obciążeniu emocjonalnym, które ma do dzisiaj. Boi się każdego podchodzącego do niego psa, bez równicy czy mały czy duży i czy chce się bawić czy go zjeść. Zawsze mam go na smyczy ale jak tylko widzę, że podbiega do niego spuszczony jegomość to od razu muszę brać młodego na ręce. I proszę mi wierzyć, że to nie jest jakaś odosobniona jedna akcja w miesiącu. Ludzie mają w d*pie swoje psy, puszczają je luzem po parku, po mieście, w tym czasie siedzą na telefonach i nawet nie obserwują co ich pies robi.

        • 0 1

        • Dobrze, że nie żyłeś lat 30-40 i więcej temu, bo byś codziennie sr*ł w gacie, dopóki nie pojawiło się pokolenie bratanków nie było problemów z psami biegającym luzem:))

          • 0 0

  • Jeżeli.... (12)

    pies się boi huków to świadczy tylko o tym że właściciel to zwykła d...pa i dyletant która nie potrafi psa wyszkolić .....

    • 24 55

    • odpowiedz

      n!igdy nie miałeś psa i bardzo dobrze!

      • 19 8

    • Chłopcze. Dorośniesz to zrozumiesz, że są lękliwe psy, których żadnym treningiem nie pozbawisz lęku przed wystrzałami (10)

      To tak samo jak z fobiami u dziecka. Nic na ten temat nie wiesz, ale jak nie daj Bóg kiedyś będziesz miał dzieci, to życze ci, żeby dziecko nie miało żadnych problemów psychicznych.....no to będzie trudne z takim ojcem, ale oby nie.

      • 12 5

      • hehe... (9)

        chłopcze ? jak miło, dawno mnie tak nie nazwał ,dzięki ;) a co do szkolenia psów to tak się składa że trochę ich już wyszkoliłem ,(swoich nie liczę)i wierz mi że idzie nauczyć nawet największego cykora ,choć oczywiście nieraz wymaga to dużo czasu ,ale warto, pieski są różne i generalnie od twojego zaangażowania zależy efekt :)
        aha ,ten durny tekst o porównywaniu fobii u dziecka i u zwierzaków to już litościwie pominę milczeniem bo to zwykły chory i szkodzący zwierzakom Bambinizm .....

        • 5 9

        • Czyli jesteś starym capem, a styl, myślenie i słownictwo masz nastolatka.... no to szkoda w sumie.

          • 5 5

        • Czy jest jakaś szansa na namiar do Ciebie? (4)

          Jeśli Twoje szkolenie miałoby pomoc mojemu psu, to chętnie się zgłoszę!

          • 3 0

          • ....Nie zajmuję się tym komercyjnie ale wiem że w trójmieście .... (3)

            znajdzie się parę firm które tego typu szkolenia prowadzą ,należy jednak zwrócić uwagę czy tryb szkolenia przewiduje chociaż minimum szkolenia właściciela i jego psa podobnie jak dla służb mundurowych ,warto też mieć na uwadze że może to być proces i właściciel musi aktywnie w tym szkoleniu uczestniczyć ,ale naprawdę warto to zrobić dla swojego pupila.... i taka ciekawostka, wiecie czemu wilki już nie uciekają przed hukiem wystrzałów ? ponieważ do wilków się nie strzela i one już się nauczyły że tam gdzie huk to na pewno jest jakieś upolowane zwierzę albo resztki i mogą się bez większego wysiłku nażreć ,to jest tzw. warunkowanie sprawcze , pozdr. i życzę powodzenia :)

            • 3 1

            • Czasem za malo czasu (2)

              Zeby psa uniewrażliwić, potrzeba czasu. Male szczeniaki nie zdaza sie uniewrazliwic na fajerwerki, przy starych juz za pozno. Tak czy inaczej, nie kazdy pies jest w stanie sie uniewrazliwic, zreszta - nie kazdy czlowiek. I o ile w sylwestra to jestcze pol biedy bo jest to dajmy na to godzina strzelania - ale najgorsze sa te wystrzaly z nikad przez dwa tygodnie przed.

              • 1 1

              • Jeśli właściel/ka.... (1)

                nie ma czasu dla swojego zwierzaka i nie jest w stanie zapewnić mu komfortu funkcjonowania to dla dobra psa niech lepiej kupi sobie chomika, rybki , a najlepiej pluszowego misia ;)

                • 0 2

              • Nie chodzo o "brak czasu dla zwierzecia" a "zbyt krotki termin". Uniewrazliwianie moze trwac miesiace.

                • 0 0

        • WoN (2)

          Jeśli jesteś już dorosłym człowiekiem to gratuluję kultury, wyzywanie właścicieli od d..py i dyletantów świadczy o tobie:(((

          • 0 1

          • ....wybacz... (1)

            ale czasami jak tu czytam niektóre farmazony to trochę mnie ponosi ;)

            • 0 0

            • Hmmm, nie dobrze, ale wybaczam;)

              • 0 0

  • Martwicie się, że pies się stresuje

    A jak byście siku mieli robić na komendę w wyznaczonych godzinach to byście się nie stresowali? To was nie martwi?

    • 21 23

  • Trzeba wytłumaczyć że to nie są pociski a nawet jeśli to nie są takie niebezpieczne jak kiedyś (2)

    i że są teraz bardziej ucywilizowane. Tak jak Talibowie wytłumaczyli Amerykanom jacy teraz są.

    • 8 29

    • To statystyka z SOR-u? (1)

      • 0 0

      • a żebyś wiedział że z SORu również

        znacząco spadła ilość hospitalizacji w porównaniu do lat 90 kiedy petardy nie miały nawet atestów

        • 0 0

  • Chociaż według przepisów możemy "strzelać" tylko w tę sylwestrową noc (6)

    Gdyby to było przestrzegane to byłoby już pół biedy. Niestety znajdzie się garstka ćwierćinteligentów, którzy muszą testować swoje pierdziwybuchy kilka dni przed i kilka dni po. Że też nie szkoda im na to pieniędzy.

    • 71 17

    • ty bezmózgowcyu nie jestes nawet jedenj setnej ietligenta. (3)

      • 5 19

      • Slownikiem (2)

        W łeb.

        • 7 4

        • mózgu ci nie uratowali :) (1)

          • 3 4

          • u ciebie nie było co ratować :)

            • 1 1

    • Policja mogłaby zarobić

      • 2 1

    • Dokładnie tak. Przestrzeganie prawa i poszanowanie innych

      Pies na smyczy nawet w lesie, sprzątanie odchodów, nie wystawianie ujadającego psa na kilka godzin na balkon itp.

      • 4 0

  • Nigdy nie strzelałem w sylwestra (1)

    Ale odkąd sąsiad kupił psa po którym nie raczy sprzątać wydaję ile się da na fajerwerki

    • 26 37

    • Bzdura - każdy psiarz sprząta :)

      I zawsze idzie w zaparte

      • 1 2

  • (3)

    Ja mam sąsiada z Yorkiem czy innym gryzoniem, jego natrętne, irytujące szczekanie dobija mnie od miesięcy, i choć może ze dwa razy w życiu, za dzieciaka, miałem w ręku petardę, w tym roku będę uroczyście napierniczał pod jego oknem (1 piętro) :)

    • 29 30

    • (1)

      Biedny pies. Może lepiej pogadać z sąsiadem, jeśli szczekanie przybiera na sile pod jego nieobecność, zamiast wyżywać się na zwierzęciu, które może cierpieć np. na lęk separacyjny, z którym nikt nic nie robi.

      • 7 8

      • Spróbuj zwrócić uwagę sąsiadowi na coś w tych czasach, to zobaczysz

        • 5 4

    • dokładnie tak jak w tym memie "Little yapping dickhead suddenly doesn't like loud noises"

      • 2 1

  • Litujecie się nad pieskami, którym hałas "szkodzi" w Sylwestra, a zjadacie mięso mordowanych zwierząt. Co za hipokryzja! (3)

    • 22 30

    • (1)

      Nie zjadam ;)

      • 5 7

      • a ja tak :]

        • 3 1

    • Co ma jedno do drugiego, oszołomie?

      Po pierwsze nie zjadam psów, a po drugie jem też warzywa. One też cierpią :D

      • 7 7

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Stacja Kultura | Przystanek Zwierzęta #1

wykład, warsztaty, spotkanie

70-lecie Gdańskiego Zoo

30 zł
w plenerze, pokaz, gry

Gdański Charytatywny Spacer z Chartami - Chartoterapia

imprezy i akcje charytatywne, spacer

Wild Animal Expo - Festiwal Zwierząt Egzotycznych

30 zł
wystawa, zlot

Najczęściej czytane