W upalne dni tylko czekasz, aby wyjść na słońce, a może raczej chowasz się w cieniu? Podobnie jak ludzie, nasze czworonogi także mają w tej kwestii podzielone zdania. Pamiętajmy jednak, że niezależnie od ich osobniczych upodobań, psy jako istoty zależne od swojego właściciela w letnie dni wymagają szczególnej opieki. To może być dla nich kwestia życia i śmierci.
Aktualizacja 04.06 godz. 11:09: nadszedł upalny czas, dlatego przypominamy tekst z zeszłego roku - nadal aktualny i ważny. Warto szczególnie dbać o psy w gorące dni.
tak, bardzo pilnuję, aby słońce mu nie zaszkodziło
80%
raczej tak, ale bez przesady
19%
W tym roku lato zadomowiło się w Trójmieście wyjątkowo wcześnie, co z pewnością cieszy wszystkich tych, którzy każdej zimy odliczają dni pozostałe do cieplejszych miesięcy. Gdy dzień jest długi, a pogoda zachęca do aktywności na zewnątrz, coraz więcej ruchu mają także nasi psi towarzysze.
Na naszych barkach spoczywa odpowiedzialność za ich bezpieczeństwo i komfort w upalne dni.Odpowiedni kaganiec w czasie upału
Szczególną uwagę należy zwrócić na przemieszczanie się z psem po mieście, m.in. w środkach transportu publicznego. Wg przepisów, pies podróżujący tramwajem, autobusem czy pociągiem
SKM musi być trzymany na smyczy i mieć założony kaganiec. O prawidłowym doborze kagańca
pisaliśmy wcześniej w tym artykule.
Pamiętajmy, że
pies chłodzi się wyłącznie pyskiem, zatem w cieplejsze dni musi mieć możliwość swobodnego dyszenia. Ograniczenie mu tej możliwości za pomocą nylonowego kagańca to dla psa stan zagrożenia życia.
O materiałowych kagańcach jednoznacznie wypowiadają się osoby zajmujące się medycyną weterynaryjną:
- Materiałowy model kagańca znajduje swoje zastosowanie w gabinetach weterynaryjnych czy salonach groomerskich - mówi mgr Anna Jaworska, technik weterynarii i zoofizjoterapeuta z Trójmiejskiej Kliniki Weterynaryjnej. - Nawet najgrzeczniejsze psy podczas stresowych sytuacji czy silnej bolesności są w stanie ugryźć nie tylko lekarza weterynarii, lecz także opiekuna. Ściśle dopasowany kaganiec sprawia, że zwierzę nie jest w stanie otworzyć pyska. Należy pamiętać, że psy mają zupełnie inny sposób termoregulacji niż ludzie - nie pocą się przez skórę, lecz obniżają swoja temperaturę poprzez dyszenie, ziajanie otwartym pyskiem. Produkty tego typu nie mogą być używane na spacerach, zwłaszcza podczas upalnej pogody. Producenci akcesoriów zwierzęcych mają w swojej ofercie modele odpowiednie dla psów o różnej budowie kufy, więc każdy z łatwością znajdzie dla swojego pupila odpowiednie, bezpieczne rozwiązanie.
Psie troski
Warto zwrócić też uwagę na długotrwałe spacerowanie z psem po rozgrzanym podłożu. Nieczęsto mamy okazję poczuć na własnej skórze,
jak bardzo rozgrzewa się asfalt w upalny dzień - w przeciwieństwie do psów, nie mających przecież ochrony w postaci obuwia. Znane są przypadki poparzenia opuszek łap w czasie długiego biegania po asfalcie. Jeśli mamy ochotę wyjść na rower i wziąć ze sobą psa, warto poczekać do wieczora albo wybrać leśne ścieżki.
Nawet jeśli nasz czworonóg należy do tych, które nigdy nie zdradzają oznak zmęczenia, na każde nasze zawołanie są gotowe do zabawy i całymi godzinami chciałyby przynosić nam rzucaną piłkę - bądźmy powściągliwi. Wysoka temperatura nieodłącznie wiąże się z większym obciążeniem układu krążeniowo-oddechowego u zwierzaka. Na szczególną uwagę zasługują psy w starszym wieku, chore, osłabione oraz przedstawiciele ras brachycefalicznych, takich jak buldog francuski, mops, bokser czy pekińczyk.
Na spacer tak, na zakupy nie
Nie zostawiajmy psa pod sklepem. Ta zasada nie dotyczy tylko okresu letniego. Na psa pozostawionego na uwięzi poza zasięgiem wzroku właściciela czyha wiele potencjalnych, bardzo poważnych zagrożeń. Latem, oprócz stresu, ryzyka kradzieży psa i ataku przez innego czworonoga lub człowieka, dochodzi jeszcze kwestia wysokiej temperatury i narażenia psa na przegrzanie i udar cieplny.
Zobacz także: historia ze szczęśliwym zakończeniem - odnaleziono skradzionego psa ratowników
Nie trzeba chyba przypominać, że
w upalny dzień zostawianie psa w samochodzie jest absolutnie niedopuszczalne. Jeśli jesteśmy świadkami uwięzienia psa w rozgrzanym aucie, a zwierzak zdradza objawy przegrzania,
koniecznie interweniujmy. Wśród funkcjonariuszy policji pojawiają się sprzeczne opinie na temat tego, czy w takiej sytuacji jesteśmy uprawnieni do wybicia szyby w samochodzie. Niewątpliwie powinniśmy zawiadomić służby, a także - w przypadku, gdy parking przynależy na przykład do centrum handlowego - punkt informacyjny w budynku.
Jeżeli sytuacja wymaga natychmiastowej interwencji i nie ma czasu na czekanie na przyjazd policji lub powrót właściciela psa, przed uwalnianiem psa koniecznie zróbmy zdjęcia zwierzaka oraz auta wraz z jego tablicami rejestracyjnymi - posłużą one jako dowód na to, że działaliśmy w słusznej sprawie.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
