• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zabrano jaja sokoła z komina rafinerii w Gdańsku

Joanna Skutkiewicz
30 czerwca 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Jaja z gniazda zostały zabrane w poniedziałek, 29 czerwca, przed godz. 15 na prośbę Stowarzyszenia na Rzecz Dzikich Zwierząt "Sokół" - organizacji pożytku publicznego, działającej od 2002 roku na terenie całej Polski. Obecnie, zamrożone, czekają na odebranie przez ornitologów. Jaja z gniazda zostały zabrane w poniedziałek, 29 czerwca, przed godz. 15 na prośbę Stowarzyszenia na Rzecz Dzikich Zwierząt "Sokół" - organizacji pożytku publicznego, działającej od 2002 roku na terenie całej Polski. Obecnie, zamrożone, czekają na odebranie przez ornitologów.

Jaja sokoła wędrownego z gniazda gdańskiej rafinerii, pochodzące od dwóch samic, zostały zabrane przez ornitologów ze względu na dobro wysiadującej je sokolicy. Obecnie w gnieździe, znajdującym się na 150-metrowym kominie, zamieszkuje para sokołów, która "wprowadziła się" tam na początku tego roku.



Fundacje dla zwierząt w Trójmieście


Sokoły wędrowne pojawiły się w gdańskiej rafinerii LOTOS już w 2008 roku. Po kilku latach założyły gniazdo na najwyższym, 150-metrowym kominie w zamontowanej dla nich budce. Od tej pory są pod stałą opieką specjalistów, a także - dzięki kamerom nadającym na żywo - obserwacją wielu miłośników tych dostojnych ptaków.

Sokoły z gdańskiej rafinerii można podglądać całą dobę na żywo przez kamery. Jedna z nich umieszczona jest w gnieździe, druga na podeście. Sokoły z gdańskiej rafinerii można podglądać całą dobę na żywo przez kamery. Jedna z nich umieszczona jest w gnieździe, druga na podeście.

Skierka zostawiła jaja w gnieździe



Do wczesnej wiosny tego roku rezydentką gniazda była Skierka, samica urodzona w 2009 roku w gnieździe na warszawskim Pałacu Kultury i Nauki, córka Warsa i Sawy. Na przełomie lutego i marca w gnieździe pojawiła się nowa para sokołów. Skierka została przegnana ze swojego mieszkania, a jej dalsze losy są nieznane. Nie wiadomo, czy żyje, a jeśli tak, gdzie obecnie się znajduje.

Skierka opuściła gniazdo, pozostawiając tam jaja. Nowa samica przez kilka miesięcy próbowała wysiedzieć zarówno jajka Skierki, jak i swoje własne. Okazało się to jednak niemożliwe. Jak stwierdzili znawcy gatunku, jaja Skierki zostały poddane zbyt długiej przerwie w wysiadywaniu, aby mogły wykluć się z nich pisklęta. Z kolei jaja nowej samicy prawdopodobnie były niezalężone. Jako że opieka nad jajami jest dla ptaków niezwykle wyczerpująca, podjęto decyzję o odciążeniu samicy z tego obowiązku.

Jaja zostały zabrane w poniedziałek, 29 czerwca, przed godziną 15 na prośbę Stowarzyszenia na Rzecz Dzikich Zwierząt "Sokół" - organizacji pożytku publicznego, działającej od 2002 roku na terenie całej Polski. Obecnie, zamrożone, czekają na odebranie przez ornitologów. Sokolnicy sprawdzą, czy jaja były zalężone i czy w środku cokolwiek się rozwinęło.

Obecnie w gnieździe w gdańskiej rafinerii zamieszkuje nowa para sokołów. Obecnie w gnieździe w gdańskiej rafinerii zamieszkuje nowa para sokołów.

Sokoły można oglądać bez przerwy



Sokół wędrowny to większy kuzyn popularnej w Trójmieście pustułki. Wbrew swojej nazwie gatunkowej nie jest ptakiem odbywającym liczne, dalekie wycieczki. Polując na zwierzynę, sokół osiąga prędkości wyższe niż najlepszy wyścigowy samochód - nawet 400 km/h. Gatunek ten do połowy XX wieku występował w Polsce licznie, jednak ze względu na skażenie środowiska jego populacja została gwałtownie przetrzebiona. Obecnie znajduje się pod ścisłą ochroną gatunkową.

Trójmiasto pełne pożytecznych pustułek



Sokoły z gdańskiej rafinerii można podglądać całą dobę na żywo przez kamery. Jedna z nich umieszczona jest w gnieździe, druga na podeście.

Obrączkowanie gdyńskich sokołów z elektrociepłowni:

Opinie (54) 6 zablokowanych

  • Z artykułu nadal nie wiem, w jakim celu zamrożono te jaja. (3)

    Wyjaśni jakiś lokalny ekspert co dalej się z nimi robi, bo mnie ta kwestia frapuje.

    • 80 3

    • Przecież jest to napisane.

      • 4 4

    • Pewnie do badań na zarodkach/składu jaja - do badań ewolucyjnych, fizjologicznych, genetycznych, skażenia środowiska etc. Może być dużo powodów, na pewno ktoś chętnie przygarnie do researchu, szkoda żeby tak po prostu wyrzucić.

      • 5 2

    • W celu pozniejszej konsumpcji

      Zeby zbuki sie nie porobili

      • 14 6

  • Aktywiści stwierdzili, że trzeba interweniować w eko...

    • 2 2

  • (2)

    Nie no, bez jaj

    • 67 1

    • Ale jaja!

      • 0 0

    • Sokoła widywano/widuje sie moze to "Skierka"

      miedzy :
      ul. kaczence-nrf poland (hale magzynowe) -wejscie nr 28 (plaza)
      teren rozlegly ,ale nie podam blizszej lokalizacji dla bezpieczenstwa ptaka!

      • 5 0

  • Nareszcie

    Przykro było patrzeć na biednego ptaka ciągle na jajach a w innych gniazdach młode sokoły już poleciały w świat. W zeszłym roku w jednym z gniazd z 5 jaj wyległy się tylko 3 młode sokoły. Tak bywa w przyrodzie

    • 17 0

  • Mrożone jajka - mniam :D

    • 1 3

  • Przykro czytać.

    Do internetowych "profesoruf" od sokołów: inkubacja jaj sokoła wędrownego trwa około miesiąca, a jaja w lotosie wysiadywane były już od 3 miesięcy. Jest to dla ptaków niezwykle wyczerpujące - zwłaszcza w czasie upałów, jakie miały ostatnio miejsce. Skoro Stowarzyszenie, które od wielu lat skutecznie odbudowuje prawie od zera populację tego ptaka w Polsce podjęło taką decyzję, to znaczy, że tak będzie lepiej dla tych zwierząt lepiej - zwłaszcza, że ktoś musiał zapłacić, żeby te jaja z komina zniesiono.
    Dziękuję, dobranoc.

    • 42 1

  • Ptak też człowiek tako rzecze ja ornitolog

    • 0 2

  • Od ornitologa (czyt. magistra zoologii) do weterynarza (czyt. lekarza zwierząt) daleka droga. (2)

    Oby to co zrobiono miało sens. Większy niż przeciętna praca magisterska takiego "ornitologa".

    • 27 4

    • (1)

      Ma sens i to duży.
      Z jajek i tak nic by się nie wykluło, a samica dalsze siedzenie mogłaby przepłacić zdrowiem.
      I tak siedziała o wiele za długo. Już blisko miesiąc temu było wiadome, że nic się z nich nie wykluje. Zwykle po takim czasie ptaki same porzucają jajka. Bursztynka to młoda samica i nie wiadomo jak długo by jeszcze na nich siedziała.

      • 9 2

      • moze i tak ale moze dobrze by bylo takie rzeczy konsultowac ze specjalistami czego niestety nie mozna powiedziec o uniwersyteckich papierowych hobbystach

        • 4 6

  • Kto i dlaczego

    Jak były jaja czyli potomstwo to po co zabierac. Najpierw szum opieki nad ptakami a później chamówa na całego.

    • 4 12

  • A co z samcem, Gryfem?

    • 6 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Stacja Kultura | Przystanek Zwierzęta #1

wykład, warsztaty, spotkanie

70-lecie Gdańskiego Zoo

30 zł
w plenerze, pokaz, gry

Gdański Charytatywny Spacer z Chartami - Chartoterapia (5 opinii)

(5 opinii)
imprezy i akcje charytatywne, spacer

Wild Animal Expo - Festiwal Zwierząt Egzotycznych

30 zł
wystawa, zlot

Najczęściej czytane