• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Złotorudy Grall - niewidomy psiak w potrzebie szuka domu

Agnieszka Majewska
4 kwietnia 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Jest niewidomym psem, jednak szybko poznał nową przestrzeń i porusza się po niej bez problemu. W domu pozostawiony sam, nie niszczy, nie szczeka, po prostu leży na ulubionym dywaniku albo szuka porozrzucanych dla niego smaków. Jest niewidomym psem, jednak szybko poznał nową przestrzeń i porusza się po niej bez problemu. W domu pozostawiony sam, nie niszczy, nie szczeka, po prostu leży na ulubionym dywaniku albo szuka porozrzucanych dla niego smaków.

W cyklu "Adopcje zwierzaków" przedstawiamy podopiecznych schronisk, fundacji i domów tymczasowych w Trójmieście, którzy od miesięcy, a nawet lat, czekają na wymarzony dom. Może to ty odmienisz ich życie? Ostatnio pisaliśmy o Diggim, psie dla konesera z urodą północniaka, dziś szukamy domu dla psa o imieniu Grall.



Niedawno został zabrany ze schroniskowego boksu do domu tymczasowego. Zanim jednak trafił do Schroniska Grall wałęsał się po Kościerzynie, nie wiadomo, jak długo. Niestety przez ponad rok nikt nie zgłosił się po niego.

- Jest niewidomym psem, jednak szybko poznał nową przestrzeń i porusza się po niej bez problemu. Nasz odważny przystojniak najlepiej czuje się na spacerach. Po wyjściu na dwór, rudy ogonek od razu wędruje w górę. Czasem nie spodoba mu się jakiś psiak i potrafi sobie poszczekać. Jednak z większością chętnie się przywita. Pięknie chodzi na smyczy, badając nosem i uszami świat, śmiało idzie do przodu. Zadziwia tym wszystkich - opowiada Kamila, tymczasowa opiekunka Gralla.
  • Jest niewidomym psem, jednak szybko poznał nową przestrzeń i porusza się po niej bez problemu. W domu pozostawiony sam, nie niszczy, nie szczeka, po prostu leży na ulubionym dywaniku albo szuka porozrzucanych dla niego smaków.
  • Jest niewidomym psem, jednak szybko poznał nową przestrzeń i porusza się po niej bez problemu. W domu pozostawiony sam, nie niszczy, nie szczeka, po prostu leży na ulubionym dywaniku albo szuka porozrzucanych dla niego smaków.
  • Jest niewidomym psem, jednak szybko poznał nową przestrzeń i porusza się po niej bez problemu. W domu pozostawiony sam, nie niszczy, nie szczeka, po prostu leży na ulubionym dywaniku albo szuka porozrzucanych dla niego smaków.
  • Jest niewidomym psem, jednak szybko poznał nową przestrzeń i porusza się po niej bez problemu. W domu pozostawiony sam, nie niszczy, nie szczeka, po prostu leży na ulubionym dywaniku albo szuka porozrzucanych dla niego smaków.
  • Jest niewidomym psem, jednak szybko poznał nową przestrzeń i porusza się po niej bez problemu. W domu pozostawiony sam, nie niszczy, nie szczeka, po prostu leży na ulubionym dywaniku albo szuka porozrzucanych dla niego smaków.

- Widać, że bardzo potrzebuje domu i wsparcia człowieka. Tego drugiego zwłaszcza, gdy trzeba wrócić ze spaceru do domu. Dopiero uczy się, że klatka schodowa nie jest taka straszna. W dodaniu odwagi Grallciowi świetnie sprawdza się paróweczka - mówi Kamila. - Z kochającym człowiekiem przy boku na pewno takie straszne dla niego sprawy staną się łatwiejsze.
W domu pozostawiony sam, nie niszczy, nie szczeka, po prostu leży na ulubionym dywaniku albo szuka porozrzucanych dla niego smaków. Uwielbia położyć się na kanapie, obok człowieka i czekać na pieszczoty.

Grall jest przeuroczym młodym psem, gotowym skraść serce i znaleźć dom na zawsze. Czy zdarzy się wielkanocny cud? Grall chętnie umówi się na spacer zapoznawczy. Przebywa na terenie Trójmiasta.


Osoby zainteresowane adopcją Gralla proszone są o kontakt z tymczasową opiekunką pod numerem telefonu 535 849 120.

Miejsca

Opinie (23) 10 zablokowanych

  • czy czasem piesek nie jest z tych rejonów gdzie były senator Pis zabił psa ciągnąc go za autem ? (6)

    • 25 22

    • pseudo hodowla psów w Osowej to też te rejony , poczytajcie w necie jaki dramat (1)

      • 19 0

      • Dlaczego nie jest to zgłoszone Policji, albo/i OTOZ?

        • 0 0

    • każdy palec w dół to negacja ze strony osób mieszkających w tych rejonach ,bo co mieszkają tam i nie wiedzą jak się

      i nie wiedzą ,że Kościerzyna to Kaszuby ,że senator był z tych rejonów .

      • 14 4

    • wywalono staruszka i wprowadzono do domu yorka młodego ,tak to jest na tamtym terenie ,że pies (1)

      to tylko pies nie będzie ten to będzie inny

      • 14 1

      • Oj jeszcze mu daleko do bycia staruszkiem

        • 11 0

    • Ja minusuję dlatego, że to nie ma żadnego znaczenia skąd ten wspaniały pies,

      a tego byłego senatora niech życie potraktuje równie okrutnie.

      • 4 1

  • (4)

    No ale jak nic nie widzi to jak ma znaleźć? Gdzie tu logika mili Państwo?

    • 5 69

    • Czy znasz tylko zmysł wzroku?

      • 20 0

    • piszesz byle pisać

      • 17 1

    • T43

      Logika jak u znanej piosenkarki.

      • 8 0

    • Psy posługują się węchem.

      Miałam niewidomego psa. Nikt ze znajomych nie był tego świadomy. Zachowywał się jak normalny pies.

      • 1 0

  • Faktycznie śliczny

    I widać, że bystrzak Oby znalazł swojego kochanego człowieka

    • 66 2

  • Biedny Piesek

    • 20 0

  • nie kupuj, adoptuj!

    Trzymamy kciuki za tego cudownego, mądrego i dzielnego psa! Życie z takim psem to wyróżnienie i wspaniała podróż!

    • 40 3

  • Ślepy (2)

    Zwierzęta są ślepe a ludzie niewidomi

    • 4 40

    • Najczęściej to jednak ludzie są ślepi (1)

      • 16 0

      • A psy parchate

        • 0 1

  • Z doświadczenia z niewidomym psem (1)

    Adoptowaliśmy niewidomą suczkę i jest najkochańszym psem świata - spokojna, nie niszczy, nie ma problemu zostać sama, cieszy się wszystkim, uwielbia kontakt z ludźmi. Kilka dni zajęło jej przyzwyczajenie się do domu i poznanie wszystkich kątów, ale teraz jak ktoś nie wie, że ona nie widzi to nawet tego nie zauważy, bo nie ma żadnych problemów znaleźć jedzenie, swoje posłanie czy nas. Jeśli ktoś się zastanawia nad adopcją psiaka z problemami ze wzrokiem to zdecydowanie zachęcam - nie są bardziej problematyczne niż widzące psy (albo nawet mniej!)

    • 16 0

    • Potwierdzam, moja daleka rodzina miała jamnika który urodził się niewidomy - byłem mocno zaskoczony gdy się dowiedziałem o tym, pies w znanym sobie terenie poruszał się i radził sobie jak każdy inny.

      • 2 0

  • Do autorki tekstu - brakuje ważnej informacji, czyli mniej więcej wielkości psa

    • 0 3

  • Też mam niewidomego psa

    I nie mam co do niego żadnych zastrzeżeń ani większych problemów. Jedyne na co trzeba uważać to żeby się nie obił o nic na spacerze, więc nie można go puszczać luzem. Dla psa nadrzędnym zmysłem jest węch, nie wzrok.
    Choroby oczu jednak trzeba monitorować i robić kontrole u weta. Na szczęście w 3mieście i okolicach mamy dużo weterynarzy-okulistów.

    • 7 1

  • Adoptowany

    Grall już w kochającym domu

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Stacja Kultura | Przystanek Zwierzęta #1

wykład, warsztaty, spotkanie

70-lecie Gdańskiego Zoo

30 zł
w plenerze, pokaz, gry

Gdański Charytatywny Spacer z Chartami - Chartoterapia

imprezy i akcje charytatywne, spacer

Wild Animal Expo - Festiwal Zwierząt Egzotycznych

30 zł
wystawa, zlot

Najczęściej czytane