• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zostaw ptaka w krzakach. Nie porywajmy podlotów

Joanna Karjalainen
21 lipca 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Ostoja apeluje: młode ptaki w fazie podlatywania, jeśli nie są ranne, nie wymagają naszej interwencji. Ostoja apeluje: młode ptaki w fazie podlatywania, jeśli nie są ranne, nie wymagają naszej interwencji.

Choć wydawać by się mogło, że wiele już o tym powiedziano i napisano (także na łamach naszego portalu), problem każdego roku powraca wcale nie z mniejszą siłą. Pomorski Ośrodek Rehabilitacji Dzikich Zwierząt Ostoja apeluje: nie porywajmy podlotów z ich naturalnego środowiska. W ten sposób wyrządzamy im krzywdę.



Czy wiesz, które gatunki ptaków mają fazę podlatywania, a które nie?

Działamy w dobrej wierze, chcąc pomóc młodemu zwierzęciu, które wygląda jak porzucone i opuszczone przez rodziców. Niestety nieznajomość fazy rozwoju wielu gatunków ptaków, jak faza tzw. podlota, szkodzi i poszczególnym osobnikom, i całemu ekosystemowi.

- Te ptaki są bez przyczyny porywane przez ludzi z naturalnego środowiska - mówi Małgorzata Stachurska z PORDZ Ostoja. - Przez takie nieodpowiedzialne zachowanie nasz ośrodek bardzo szybko się zapełnia, przez co brakuje nam miejsca i funduszy na wykarmienie wszystkich zwierząt. Jeśli tak dalej będzie, to niestety nie będziemy mieli możliwości pomagania tym zwierzętom, które naprawdę tego potrzebują.

Młode pustułki ze Stogów coraz bardziej samodzielne



Spacerująca mewa uczy się latać



Faza podlatywania dotyczy m.in. mewy srebrzystej, dlatego nie należy niepokoić się w razie napotkania młodej mewy, która spaceruje po ziemi i wygląda, jakby nie potrafiła latać. Rzeczywiście jeszcze nie potrafi, ale obserwujemy właśnie naturalny etap jej rozwoju, zresztą razem z jej rodzicami, którzy czuwają w bezpiecznej odległości. Jak zaznacza PORDZ Ostoja, interwencji w przypadku znalezienia na ziemi wymagają osobniki jerzyków, czyli ptaków na pierwszy rzut oka podobnych do jaskółek. Również znalezienie na ziemi młodego bociana to znak, że należy powiadomić specjalistów.



Pracownicy Ostoi zaznaczają, że obecnie ośrodek boryka się z bardzo trudną sytuacją finansową. Jest nawet ryzyko, że placówka będzie musiała wprowadzić opłatę za przyjęcie zwierzęcia od osoby prywatnej.

- Mamy teraz 50 podlotów mewy srebrzystej, którym nic nie dolega, oprócz tego, że są podlotami i wystarczyłby im ok. tydzień, a stałyby się w pełni lotne - zaznacza Małgorzata Stachurska. - Kolejnym przykładem są młode pustułki, które wystarczy przenieść na pobliski krzak, drzewo i dać im szansę na życie w naturze. Utrzymanie dzienne jednej mewy to blisko 20 zł, a taki osobnik przebywa w ośrodku nawet do miesiąca.
  • Ostoja apeluje: młode ptaki w fazie podlatywania, jeśli nie są ranne, nie wymagają naszej interwencji.
  • Ostoja apeluje: młode ptaki w fazie podlatywania, jeśli nie są ranne, nie wymagają naszej interwencji.

Ostoja potrzebuje wsparcia



Pomorski Ośrodek Rehabilitacji Dzikich Zwierząt Ostoja w Pomieczynie przyjmuje chore i ranne zwierzęta z całego województwa pomorskiego. O aktualnych potrzebach placówki pisaliśmy w osobnym artykule:

Ostoja zbiera na szpital dla zwierząt. Trwa zbiórka



Do zbiórki na szpital dla Ostoi można dorzucić się poprzez portal ratujemyzwierzaki.pl.

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (54)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Stacja Kultura | Przystanek Zwierzęta #1

wykład, warsztaty, spotkanie

70-lecie Gdańskiego Zoo

30 zł
w plenerze, pokaz, gry

Gdański Charytatywny Spacer z Chartami - Chartoterapia (2 opinie)

(2 opinie)
imprezy i akcje charytatywne, spacer

Wild Animal Expo - Festiwal Zwierząt Egzotycznych

30 zł
wystawa, zlot

Najczęściej czytane