- 1 Szklana pułapka na wybiegu dla psów (135 opinii)
- 2 70-lecie gdańskiego zoo. Moc atrakcji dla każdego (21 opinii)
- 3 Pilnie potrzebny DS lub DT dla kotków (35 opinii)
- 4 Martwe dziki na Karwinach. Otrute czy padły z głodu? (366 opinii)
- 5 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (542 opinie)
- 6 Znudziły się, więc je wyrzucono? Ekopatrol interweniował (105 opinii)
Agresja psów na spacerze - co robić?
Właściciele psów codziennie, a nawet kilka razy każdego dnia mają okazję obserwować interakcje swojego czworonoga z innymi psami mijanymi na spacerach. Czasem spotkania są nieco bliższe i bardziej dynamiczne, niżby sobie tego życzyli... Co robić, gdy nasz zwierzak pogryzie się z innym psem, a przede wszystkim: jak unikać takich sytuacji?
- Dlaczego pies atakuje inne psy na spacerze?
- Co zrobić gdy pies jest agresywny na spacerze?
- Atak psa a odpowiedzialność karna
Zobacz także: Żółta wstążka u psa znaczy "nie dotykaj"
Dlaczego pies atakuje inne psy na spacerze?
Do konfliktów pomiędzy obcymi sobie psami dochodzi najczęściej wtedy, gdy jeden z właścicieli zwierzaków podchodzi do sprawy z nadmierną beztroską. Ile razy zdarza się, że do psa na smyczy biegnie drugi pies, a właściciel z kilkudziesięciu metrów krzyczy tylko, że "mój jest grzeczny" albo "on chce się bawić"? Dobre wychowanie psa nie oznacza jego ciągłej gotowości do zabaw z przypadkowo napotkanymi psami. Co więcej, nie musi oznaczać nawet tego, że jest towarzyski. Niestety, w sytuacjach gdy ten "zasmyczowany" odburknie lub ugryzie intruza, to on zwykle dostaje łatkę agresora.
- Nie dopuszczajmy do sytuacji, w której nasz pies musi się sam bronić - apeluje Miriam Gołębiewska, właścicielka szkoły dla psów DogProject. - Bądźmy asertywni. Jeśli obcy pies podbiega do naszego zwierzaka, a on staje się niespokojny, sztywnieje, widzimy, że się boi - stanowczo poprośmy jego opiekuna o zabranie go.
Co zrobić gdy pies jest agresywny na spacerze?
Niestety, czasem subtelne sygnały wysyłane sobie wzajemnie przez psie "strony konfliktu" zawodzą. Sytuacja staje się napięta i jeden z psów atakuje drugiego. Co robią wówczas właściciele? Zazwyczaj... jeszcze większy hałas, który dodatkowo pobudza psy i pogarsza sprawę. Próba rozdzielenia psów poprzez rozciągnięcie ich za skórę także nie jest dobrym pomysłem - może doprowadzić do tego, że psy jeszcze mocniej zacisną szczęki, a ich wzajemne obrażenia będą większe. Lepszym rozwiązaniem jest podejście do sprawy na chłodno.
- Jeżeli psy są podobnych rozmiarów i nie spotkały się po raz pierwszy, zwykle obywa się bez interwencji. Gorzej, jeśli jest między nimi duża dysproporcja - tłumaczy Miriam Gołębiewska. - Co ciekawe, samce często walczą na pokaz - jest głośno i spektakularnie, ale nie aż tak groźnie. Suki potrafią zrobić sobie większą krzywdę. Jeśli trzeba rozdzielić psy, których nie zdążyliśmy odwołać, lepiej złapać je nie za skórę, ale za tylne łapy i lekko unieść, żeby wykorzystać element zaskoczenia.
Atak psa a odpowiedzialność karna
Jeżeli nasz pies zostanie pogryziony przez obce zwierzę, możemy wezwać na miejsce policję. Ważne jest także, aby zażądać od właściciela okazania książeczki zdrowia psa z ważnym szczepieniem, zwłaszcza przeciwko wściekliźnie. Za brak takowego grozi wysoki mandat i zabranie psa na miesięczną obserwację weterynaryjną.
- Przepisy nakładają na właściciela czworonoga obowiązek należytej kontroli nad nim podczas spacerowania z nim w miejscach ogólnodostępnych - mówi asp. sztab. Mariusz Chrzanowski, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Gdańsku. - Obowiązek szczególnej ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia nakłada bowiem na właściciela art. 77 kodeksu wykroczeń:
Art. 77. Kto nie zachowuje zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, podlega karze grzywny do 250 złotych albo karze nagany. Dla przyjęcia odpowiedzialności za to wykroczenie obojętne pozostaje, czy posiadacz psa nie zachował należytej ostrożności z winy umyślnej czy nieumyślnej. Zwykła ostrożność obejmuje przeciętne środki ostrożności związane z trzymaniem danego zwierzęcia, przy czym będą one zróżnicowane w zależności od gatunku zwierzęcia i przede wszystkim od stopnia niebezpieczeństwa, jakie zwierzę może stwarzać.
- Joanna Skutkiewiczj.karjalainen@trojmiasto.pl
Miejsca
Opinie (226) ponad 20 zablokowanych
-
2018-09-25 18:01
Znowu psry
- 8 5
-
2018-09-25 18:15
kundle (5)
Za każdego psa/kundoła czy "rasowego min. 1000zł opłaty i dodatkowo znakowanie. Jeśli nie to obowiązkowa utylizacja. Tylko radykalne pociągnięcie ureguluje sprawę psów.
- 11 11
-
2018-09-25 18:48
skad was tylu?? (1)
- 6 2
-
2018-09-25 21:40
to ci którzy się wywinęli od utylizacji
- 3 2
-
2018-09-25 23:06
Mój pies ci mordę lizał (1)
A to jej córce.... ;)
- 1 0
-
2018-09-25 23:06
Twojej
- 0 0
-
2018-09-25 23:42
Za każdego przeciwnika psów
100 EUR place. Wpisywać. Kupuje ich a potem z klifu. Siuuuuu.
- 0 0
-
2018-09-25 18:37
Brak kagańca albo smyczy to od razu mandat (2)
SM to zjawisko ignoruje a dzieci w parku nie biegają z gazem i bejsbolem w ręku aby się obronić przed psem!
- 5 6
-
2018-09-25 18:47
a pyfko i papierosek tez?
swiat nie kreci sie wokol twojego dzieciaka
- 6 3
-
2018-09-26 10:20
Dzieci to teraz przed konsolą siedzą a nie w parku
- 1 0
-
2018-09-25 18:53
Jak to co robić? Gazem pieprzowym i po sprawie. Drugi raz nie podejdzie. (2)
- 3 2
-
2018-09-25 19:27
To samo pisałeś w pierwszym komentarzu.
- 1 1
-
2018-09-25 23:03
Jak ktoś mi zwraca uwagę że jest pies bez smyczy
To zawsze gazem mu po oczach
- 1 2
-
2018-09-25 21:38
za nogi ? a nie lepiej obcego zdzielić w nos ? a potem właściciela z liścia ? (2)
polecam gaz paraliżujący (zatrzymuje pracę serca) zabroniony w UE ale w Rosji dozwolony
a jak wieje - walimy w nosy napastników
lepiej dostać karę za obronę (napaść na atakującego agresora), niż piszczeć po stracie czworonoga- 1 3
-
2018-09-25 23:01
Ja tam chodzę z nożem (1)
Zabroniony, ale zawsze działa. Zabiłem już około 10 osób i dwa psy. Wszyscy mnie atakowali.
- 0 2
-
2018-09-26 00:40
nóż nie jest zabroniony, nie kłam du*ku
- 1 0
-
2018-09-25 22:45
Jedna zasada (2)
Pies w amoku nie zareaguje na niemal żadne zachowanie. Prócz jednego. Palce w oczy. Warto pamiętać, kiedy jakiś rzuci się na twoje dziecko.
- 2 7
-
2018-09-25 23:46
O co ci chodzi, pies tez musi coś jeść (1)
- 0 2
-
2018-09-26 08:21
Radze
Radzę kupić paralizator, skutecznie piesek leży przez pół godziny na ziemi. A jak właściciel się burzy to jego też można potraktowac☺️
- 1 1
-
2018-09-25 22:54
Zawsze puszczam psa (2)
Nie widzę powodu żeby go trzymać na smyczy,. Jak ktoś ma pretensje albo gada żebym wziął na smycz, to jadę mu równo. Takich społeczników jadę równo, kilku w ciągu tygodnia. Na osiedlu już się nauczyli, zmadrzeli, nie panikują jak głupie babeczki w cajenach. Porządek musi być.
- 2 13
-
2018-09-25 23:46
Ty warszawiak. Na ch*j ty sie tu w ogole udzielasz. Spie*dalaj do wszawki
- 3 1
-
2022-08-17 09:58
Amor
d**il
- 0 0
-
2018-09-26 06:12
Tylko kot...żadnych kundli.
- 3 4
-
2018-09-26 08:18
Codziennie przeżywam stres (4)
Kiedy idę z moją dwulatką a dookoła psy puszczone luzem, już nie mówiąc o parkach, boiskach itd bo tam już wogole nie chodzimy. Widze jak psy z piana w ustach aż rwa się żeby pogrysc, a nawet te łagodne co to niby chcą się pobawić mogą dwu lat ę zrobić krzywdę. Ale właściciele nie rozumieją. Zaczęłam nosić paralizator. Już dwa razy użyłam, wielki lament właścicieli ojojoj, lepiej żeby zagryzl dziecko.
- 5 9
-
2018-09-26 08:31
a o czym mowisz-piszesz? (1)
podaj trase spaceru, gdzie te bestie toczace piane z pyska, zasadzaja sie na ciebie i corke?
- 7 1
-
2018-09-27 21:14
Dobre
- 3 0
-
2018-09-26 10:24
Bzdury piszesz i tyle jakoś w pogryzienia zdążają się może z 5-10 razy do roku ,powinnaś bać się samochodów bo tu śmiertelne wypadki to już kilka dziennie lub wiecej
- 4 1
-
2018-09-27 21:12
Nawiedzona
Bazuke kup sobie i wynajmij ochronę panikaro
- 1 0
-
2018-09-26 11:05
Dzieci też były złe? (2)
Jak np Marysia z Rokitek koło Tczewa ciężko pogryziona w 2016 r.
- 3 4
-
2018-09-26 11:06
niektore dzieci to samo zło!
i tak jak z psami, to wina opiekunów
- 1 2
-
2018-09-26 11:17
Miala byc odp wyzej
Do typiary co twierdzi że psy gryzą tylko złych ludzi
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.