• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zatrzymano 32-latka, który znęcał się nad psem na plaży

piw
29 lipca 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
32-latek twierdzi, że "opiekował" się psem znajomego. Zwierzę zostało mu jednak odebrane i trafiło do schroniska. 32-latek twierdzi, że "opiekował" się psem znajomego. Zwierzę zostało mu jednak odebrane i trafiło do schroniska.

Bił, kopał i podduszał psa. Wszystko na oczach świadków na zatłoczonej plaży w Jelitkowie. Sprawcę zatrzymano 10 dni temu, jednak dopiero wczoraj usłyszał on zarzuty, bo policja miała problem ze znalezieniem świadków. Policjanci wciąż apelują o pomoc do osób, które widziały zdarzenie.



Widzisz, że ktoś maltretuje zwierzę, co robisz?

Wszystko zaczęło się 19 lipca od telefonu, który odebrał policyjny dyżurny. Dzwoniąca osoba powiedziała policjantom, że widziała na plaży młodego mężczyznę, który znęcał się nad psem. Sprawca miał rzucać zwierzęciem, kopać je, uderzać w głowę i podduszać.

Na miejsce od razu skierowano policjantów, którzy dysponując rysopisem mężczyzny, szukali go na plaży. Sprawcy nie zastano na miejscu, nie było również żadnych osób, które widziały zdarzenie, dlatego policjanci zaczęli sprawdzać pobliski teren.

- Podejrzewany o znęcanie mężczyzna został zauważony przez policjantów na pobliskim deptaku. 32-latek był pijany, miał blisko 3,5 promila alkoholu w organizmie. Policjanci doprowadzili go do pomieszczenia dla osób nietrzeźwych, a psa przekazali pod opiekę schroniska dla bezdomnych zwierząt "Promyk" - mówi Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Policjanci mieli ze sprawą problem, bo 32-latka nie zatrzymano na gorącym uczynku, a świadkowie sami nie skontaktowali się ze stróżami prawa. Z pomocą przyszły media społecznościowe. Okazało się, że część świadków zamieściła o tym zdarzeniu wpisy na Facebooku.



Dzięki temu policjanci dotarli do części świadków, a ich zeznania oraz materiał w postaci filmów i fotografii pozwoliły na przedstawienie 32-latkowi zarzutów. Mężczyzna usłyszał je we wtorek. Prokuratura i policja zarzucają mu znęcanie się nad zwierzęciem.

Policjanci cały czas pracują nad tą sprawą i szukają kolejnych świadków znęcania się nad psem.

- Wszystkie osoby, które mają informacje na ten temat bądź dysponują nagraniami tego przestępstwa, proszone są o kontakt z policjantami pod numerem telefonu 47 741 12 22 lub pisząc na adres e-mail: komendant.kp5@gd.policja.gov.pl. Policjanci zapewniają anonimowość - mówi Kamińska.
piw

Opinie (204) ponad 50 zablokowanych

  • No dobra. A taka sytuacja

    Reagujesz, idziesz kolesia opitolic czy cokolwiek a pies rzuca się na ciebie, bo mimo wszystko broni swojego "pana". Fajnie?

    • 5 11

  • Gdybym tylko zobaczył bydlaka...

    byłaby szansa że gość przeżyłby ścieżkę

    • 9 5

  • Ech, zwróciłam kiedyś pod dworcem w Gdyni Głównej pewnemu panu uwagę, żeby trzymał psa na smyczy, tuż po tym jak jego pies nie na smyczy wybiegł na jezdnię i został potrącony przez samochód i stracił na chwilę przytomność.. jak się na mnie każdy przechodzień rzucił, że to nie moja sprawa, że mam się nie wtrącać... Ech. Tyle jeśli chodzi o ankietę. Uwagę takim osobom mam zamiar dalej zwracać :)

    • 12 2

  • Podobny mieszka w Gdyni na ulicy Sucharskiego 3 , szary kundelek średniej wielkości , pan na spacerze szarpał, rzucał psem o chodnik , gdy pies szczekał zaczął ściskać pysk , po zwróceniu uwagi stwierdził że nie znęcał się i że to nie moja sprawa ! Sąsiedzi przyglądajcie się mu , róbcie zdjęcia nagrywajcie jego zachowanie !

    • 13 3

  • pokazać jego mord.. na widok publiczny !

    • 16 4

  • pies

    ukarac i to porządnie

    • 11 1

  • Gosc

    Gdybym to widział to tego typa co sie zneca nad psiakiem sam był kopał i dusil. Prostak

    • 17 5

  • Że ja tego nie widziałem..

    • 8 4

  • no ale jak ktos zadzwonił to maja jego numer i skoro nr są wszytkie rejestrowane (1)

    to maja naocznego świadka, jeden wystarczy a jak znaleźli jeszcze gdzieś na mediach społ. to mają aż nadmiar świadków, po co im więcej żeby mówić to samo?

    • 24 2

    • Po to żeby dostał konkretny wyrok.

      • 3 0

  • Oko za oko.

    W przypadku znęcania się to jedyna droga. Taki bęcwał nie zrozumie, że źle robi, nie ma co odwoływać się do jego empatii, bo takowej się w takich jednostkach nie znajdzie. Tortura, bolesna i dotkliwa oraz kara finansowa to jedyne lekarstwo na znęcanie się. Niestety serwowanie dobrych warunków w więzieniach prowadzi tylko do traktowania ich jak darmowe hotele przez recydywistów. Może i średniowieczne metody, ale skuteczne. Odstraszyć i zniechęcić a nie przemawiać do rozsądku czy udawać, że przyjazna resocjalizacja jest w ogóle możliwa.

    • 21 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Wild Animal Expo - Festiwal Zwierząt Egzotycznych

30 zł
wystawa, zlot

Doggy Day 2024

targi

Targi Terrarystyczne i Botaniczne Dragon Expo

20 zł
targi

Najczęściej czytane