- 1 70-lecie gdańskiego zoo. Moc atrakcji dla każdego (21 opinii)
- 2 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (542 opinie)
- 3 Pilnie potrzebny DS lub DT dla kotków (34 opinie)
- 4 Znudziły się, więc je wyrzucono? Ekopatrol interweniował (104 opinie)
- 5 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (368 opinii)
- 6 Martwe dziki na Karwinach. Otrute czy padły z głodu? (366 opinii)
Ataki na psy w Gdyni? Policja apeluje o zgłoszenia
Właściciele psów w Trójmieście, zwłaszcza w Gdyni-Orłowie i w Sopocie, notują ostatnio zwiększoną liczbę różnego rodzaju ataków na ich zwierzęta, w tym prób otrucia, nierzadko kończących się śmiercią czworonogów. Policja apeluje o każdorazowe zgłaszanie takich przypadków.
Rozsypane trutki na szczury czy kawałki mięsa nadziane gwoździami to tylko niektóre z incydentów, jakich świadkami są opiekunowie psów w Trójmieście. Zdarzają się również przypadki potraktowania psa za ogrodzeniem gazem pieprzowym.
Są incydenty, zgłoszeń brak
Nie podchodź do psów na ulicy. Szanuj ich granice
Choć lokalne grupy na Facebooku zrzeszające opiekunów czworonogów są pełne informacji dotyczących prób otrucia lub zranienia psów, policja nie otrzymuje oficjalnych zgłoszeń w podobnych sprawach.
- Policjanci do tej pory nie otrzymali żadnego zgłoszenia w tej sprawie - mówi asp. Jolanta Grunert z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni. - Za każdym razem, kiedy jesteśmy świadkami lub mamy informację o tym, że ktoś wyrządza krzywdę zwierzętom, nie bójmy się zadzwonić pod numer alarmowy 112. Policjanci zajmą się sprawą i będą pracować nad ustaleniem i zatrzymaniem sprawców przestępstwa. Na stronie Komendy Miejskiej Policji w Gdyni jest zakładka "Zielona Strefa", poświęcona pomocy zwierzętom i środowisku. Tam możemy znaleźć bezpośredni kontakt mailowy i telefoniczny do wydziału, który zajmuje się takimi sprawami.
Zgłaszając sprawy odpowiednim służbom, robimy krok w stronę ujęcia sprawców. Za znęcanie się nad zwierzętami grożą bowiem surowe kary.
Próba trucia zwierząt w Sopocie (34 opinie)
Pierwsze objawy to wymioty krwią, owrzodzenie żołądka i krwawienie.. Potrzebna jest transfuzja krwi o którą bardzo ciężko !!!
Droga Redakcjo, warto się zainteresować ! Ostrzeżmy jak największą ilość !
Pierwsze objawy to wymioty krwią, owrzodzenie żołądka i krwawienie.. Potrzebna jest transfuzja krwi o którą bardzo ciężko !!!
Droga Redakcjo, warto się zainteresować ! Ostrzeżmy jak największą ilość ! Zobacz więcej
- Joanna Skutkiewiczj.karjalainen@trojmiasto.pl
Miejsca
Opinie (289) ponad 20 zablokowanych
-
2021-11-19 15:27
Karać wszystkich zgłaszających takie przypadki
bo to świadczy , że zaniedbał swoich obowiązków wobec zwierzęcia które ma pod swoją opieką. Jeśli nie poczuwasz się do pilnowania zwierzęcia , nie powinieneś go mieć. To nie zabawka.
- 14 7
-
2021-11-19 15:32
Wyprowadzenie psa na spacer nie polega
na podparciu kołkiem drzwi do klatki schodowej i czekaniu aż zacznie ujadać pod drzwiami mieszkania. Patrzenie w smartfon też go nie ustrzeże przed korzystaniem z psiego życia pełnym pyskiem.
- 14 3
-
2021-11-19 15:34
A na smyczy chodzą i kaganiec mają? (3)
- 15 10
-
2021-11-19 15:48
Nie ma takiego obowiązku do twojej wiadomości!
- 2 11
-
2021-11-19 16:16
psy powinny być na smyczy ,a tylko agresywne rasy w kagańcu , a tak ogólnie to ugryzienie ciebie (1)
przez psa jest niemożliwe , chyba ,ze go prowokujesz , a prawdopodobieństwo jest takie jak wygranie głównej nagrody w totka ,a więc żadne.
- 0 8
-
2021-11-21 20:38
jakoś pogryziony zostałem
a w totka nie wygrałem.
Wygrana w totka to prawdopodobieńswo jak 1 do 14 milionów,
a pokąsań jest ok. 60 na rok w każdym powiecie.
Przy tym 85% pokąsań jest z winy samców, a tylko 15% przez suki.- 1 0
-
2021-11-19 15:45
Nie pilnowanie swojego psa (2)
aby nie był uciążliwy dla otoczenia, tudzież nie sprzątanie po nim,w Niemczech lub Szwecji , kończy się dla własciciela potężnym mandatem. Są całe osiedla, gdzie jest zakaz trzymaniea psów w bloku. Musisz się zdeklarować przed zakupem mieszkania. Albo pies, albo lokal.
- 20 3
-
2021-11-19 16:09
Odezwał się jewropejczyk (1)
- 2 8
-
2021-11-19 18:04
W Watykanie też nie uświadczysz sr*..cych kundli , tylko właściciele chwilowo zaśmiecają .
- 2 2
-
2021-11-19 16:10
fakty z życia (4)
Rok 2021. Średnie osiedle, nowe budownictwo. Mieszkania - około 30-55 m2. Dużo ludzi ma psy. Najczęściej duże - nowofunland, bernardyn, duży wilczur, labrador. Rano chwila spaceru, potem pancio/pancie do pracy - pies przez cały dzień sam. Wieczorem dłuższy spacer, potem polegiwanie zwierzaka na balkonie. Psy często szczekają i wyją. Zwłaszcza na inne psy. Czasem do późnego wieczora szczekanie i piski. Często na trawnikach pozostawione śmierdzące niespodzianki - bo po całym dniu zamknięcia piesio nie zdążył do lasu. Czy ktoś chce mnie przekonać, że te psy się nie męczą, i nie męczą się sąsiedzi którzy musza z tym obcować ?? Serio ??
- 27 3
-
2021-11-19 16:13
to mało masz wiedzy na temat psów , bo to zwierzę nie potrzebuje dużęj przestrzeni domowej ,wszystko (2)
zależy od ilości i jakości spacerów
- 3 9
-
2021-11-19 16:20
na tresera to ty sie nadajesz
pcheł
- 8 0
-
2021-11-19 17:18
ale sr*ć musi
chyba że go wytresujesz , aby załatwiał się do sedesu i spuszczał wodę aby sąsiedzi ze smrodu nie padli .
- 6 0
-
2021-11-19 17:19
najczęściej nie zdąża
bo właścicielowi nie chce sie wyjść z pupilem i zostawia "złotko" w windzie, którego właściciel oczywiście " nie zauważa"
- 3 0
-
2021-11-19 16:24
Nie popieram, ale też znając właścicieli psów
to nie dziwię się.
- 14 2
-
2021-11-19 17:07
Do wszystkich posiadaczy psów
Po pierwsze wychodzić proszę z psem na smyczy
Po drugie proszę sprzątać po swoich psach ,to co narobią na trawniku
Po trzecie - w przypadku dużych , niebezpiecznych lub uznawanych za niebezpieczne ras psów - kaganiec na mordkę proszę zakładać obowiązkowo
Po czwarte - żeby nie było - sam także posiadam pieska i stosuję się do powyższych zasad, które tak a propos są bardzo słuszne i właściwe- 26 4
-
2021-11-19 18:01
posiedzisz kilka lat w pierdlu (2)
morderco zwierząt to ci sie odechce pało pusta trucia
- 9 14
-
2021-11-19 18:05
Może to dzieci Kalksteina ?
- 0 3
-
2021-11-23 19:44
radca prawny
jakby coś to dorzucę się na dobrego obrońcę
- 0 1
-
2021-11-19 22:12
"Zgłosić się do lekarza weterynarii". (4)
Nie stać mnie na weterynarza, ceny są kosmiczne. I co mam zrobić w takiej sytuacji?
- 2 2
-
2021-11-19 22:16
oddać do adopcji
Nie stać cię na weterynarza- nie stać cię na psa.
- 5 0
-
2021-11-19 23:50
To jest akurat smutne (1)
Nie so końca jest tak ze jak Cię nie stać na weterynarza to niestacjonarne Cię na psa. Sam mam zwierzaki i wiem jakie to wydatki. Niestety koszta weterynarza ponosi się w 100% no nie ma ubezpieczenia zdrowotnego. Uważam ze powinny być lecznice dla osób które kochają zwierzęta , opiekują się nimi ale niestety ich nie stać. Dużo starszych ludzi ma zwierzęta no to jest ich jedyny przyjaciel który trzyma ich przy życiu. Ale z misiek emerytury jest im ciężko. Skoro wspiera się nierobów i patologie + to napewno budżet państwa nie zbiednieje lecząc zwierzęta ludzi uboższych.
- 0 5
-
2021-11-23 19:47
kuna
może jeszcze mops dla piesków i kotków ?
- 0 0
-
2021-11-23 19:45
zaspa
Pójść na spacer po zaspie
- 0 0
-
2021-11-19 22:17
Bezmózgi
Co za bezmózgi, sam taki jeden z drugim powinien zjeść coś takiego
- 3 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.