- 1 Jak nazwać małe kapibary? Trwa głosowanie (41 opinii)
- 2 Niewidomy Miluś szuka opiekuna (20 opinii)
Bóbr utknął w kanale Raduni. Uratowali go strażacy
Interwencją straży miejskiej oraz straży pożarnej zakończyła się historia bobra, który w minioną sobotę utknął w pułapce. Okazał się nią kanał Raduni. Zwierzę zostało uratowane i przewiezione w bezpieczne miejsce.
Na miejsce zostali skierowani funkcjonariusze z Referatu Ekologicznego Straży Miejskiej.
Kanał przeszkodą nie do pokonania
- Wysokie ściany kanału oraz kraty po obu stronach koryta rzeki okazały się dla bobra przeszkodą nie do pokonania. Zwierzę bezskutecznie próbowało wydostać się z pułapki. Funkcjonariusze o pomoc w wyciągnięciu gryzonia poprosili strażaków - mówi Robert Kacprzak ze Straży Miejskiej.
Czytaj też:
Ni pies, ni wydra. To bóbr - nic nowego nad morzem
Strażacy szybko uratowali bobra. Zwierzę na szczęście nie miało żadnych ran i urazów. Funkcjonariusze umieścili gryzonia w transporterze i przewieźli w pobliże Dolnej Bramy, gdzie wypuścili go do wody.
Miejsca
Opinie (35) 7 zablokowanych
-
2022-05-10 11:12
Uratowali (1)
i ogolili:-)
- 2 5
-
2022-05-10 12:56
Mylisz strażaków ze swoją mamą.
- 4 1
-
2022-05-10 12:55
Strażaki zawsze pomogą. Najlepsze ludzie na świecie.
- 5 1
-
2022-05-10 09:20
Mam nadzieję, że wnioski zostaną wyciągnięte, a kanał odpowiednio zabezpieczony. (4)
W tym jakże radosnym wpisie, przy porannej kawie, czytamy o udanym ratowaniu bobra ze sztucznego, stworzonego przez człowieka kanału. To zwierzę mogło zginąć - całkowicie bez swojej winy i bez działania praw natury.
Gdyby pożarł go jakiś drapieżnik, mówimy prawa natury, życie i jest powiedzmy OK. A ten bóbr wpadł w pułapkę-zasadzkę przygotowaną przez człowieka. Co prawda budowa kanału nie ma służyć zabijaniu zwierząt, ale - patrząc z perspektywy zwierzęcia - to jak kłusownictwo, ponieważ zwierzę przez kilka godzin umiera w męczarniach próbując się uwolnić! I nie jest to pierwszy podobny przypadek w Trójmieście.
Czy strażacy po bohaterskim uratowaniu bobra i przewiezieniu go w bezpieczne miejsce, wydali zalecenia o zabezpieczeni kanału na wypadek powtórzenia się takiej sytuacji? Artykuł powinien być o braku (lub nie) zabezpieczeń infrastruktury miejskiej i pułapkach czekających na zwierzęta. Czy po tej i poprzednich podobnych akcjach zostały wyciągnięte wnioski? Czy redakcja trojmiasto.pl mogłaby przygotować artykuł na temat zabezpieczeń podobnej infrastruktury w mieście i bezpieczeństwa dzikich zwierząt? Np. w kontekście dotąd odnotowanych podobnych przypadków? Co się po nich zmieniło i jakie zabezpieczenia zostały wprowadzone?- 8 10
-
2022-05-10 12:04
Wydamy ustawę zakazującą bobrom wskakiwania do Radunii...
Pod karą grzywny.
To powinno rozwiązać problem.- 0 1
-
2022-05-10 12:02
po to mamy telefony i służby
Szybsze i tańsze rozwiązanie, niż ładować kasę w przerabianie kanału, by raz na rok coś przypadkiem nie wlazło i zdechło.
- 4 0
-
2022-05-10 11:32
niesamowite
niesamowite
- 0 1
-
2022-05-10 09:35
Może trzeba drutem kolczastym ogrodzić te kanały ?
- 5 3
-
2022-05-09 22:39
Bobry w morzu? Jakim cudem? To niedobrze. Przeciez to slodkowodne zwierzeta. (2)
- 9 6
-
2022-05-10 11:42
Mój szwagier widział martwego bobra na plaży na wysokości Brzeźna więc pewnie to ten sam:(
- 0 2
-
2022-05-10 11:13
Takie to jest "morze".
- 0 0
-
2022-05-10 11:40
I to jest news dnia !
A nie jakieś korki
- 5 0
-
2022-05-10 11:40
Opinia wyróżniona
Na Strazakow zawsze mozna liczyc
- 42 2
-
2022-05-10 11:37
na futerko?
- 1 7
-
2022-05-10 11:24
Opinia wyróżniona
Brawa dla ludzi o dobrym sercu dla Zwierząt!
- 38 3
-
2022-05-10 11:16
Nagroda
W nagrodę strażak dostanie niebawem ciepłe rękawice z futra bobra.
- 1 10
-
2022-05-10 07:55
Zatrudnić go w SKMce jako kasownik biletów lub w Kebabie jako szatkownicę do kapusty. Trzeba pomóc temu bobersonowi, aby sam mógł sobie potem radzić w życiu Tak to widzę.
- 5 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.