• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Borsuki utknęły w piwnicy. Interweniował Ekopatrol

Joanna Skutkiewicz
3 lipca 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Borsucza rodzina, cała i zdrowa, wróciła do swojego naturalnego środowiska. Borsucza rodzina, cała i zdrowa, wróciła do swojego naturalnego środowiska.

Borsucza rodzina utknęła w piwnicy w budynku Polskich Linii Oceanicznych. Funkcjonariuszom Ekopatrolu Straży Miejskiej w Gdyni udało się odłowić matkę z dwojgiem maluchów i przewieźć je do rezerwatu Kępa Redłowska, gdzie zwierzaki wróciły na wolność.



Czy kiedykolwiek widziałe(a)ś borsuka na wolności w Trójmieście?

Strażnicy miejscy z gdyńskiego Ekopatrolu podejmują interwencje nie tylko związane ze zwierzętami domowymi. Tym razem poproszono ich o pomoc w odłowieniu borsuków, które postanowiły zamieszkać w piwnicy budynku PLO przy al. Piłsudskiego 1Mapka w Gdyni.

Skąd borsuki wzięły się w budynku, tego nie wie nikt. Było jednak jasne, że trzeba im pomóc się stamtąd wydostać. Na miejsce przyjechali więc funkcjonariusze gdyńskiego Ekopatrolu SM, którzy potwierdzili obecność przestraszonej rodziny borsuków.

Interwencja ws. psów na Pogórzu. Zwierzęta trafiły do Ciapkowa



  • Borsucza rodzina, cała i zdrowa, wróciła do swojego naturalnego środowiska.
  • Borsucza rodzina, cała i zdrowa, wróciła do swojego naturalnego środowiska.

Borsucza rodzina wróciła na wolność



Odławianie borsuczej rodziny okazało się czasochłonne i wymagające pomysłowości. By umożliwić strażnikom miejskim pracę, najpierw trzeba było częściowo opróżnić pomieszczenie, bowiem pierwotnie stan piwnicy nie pozwalał na podjęcie skutecznych działań.

- Borsuki udało się schwytać, choć naprawdę dzielnie walczyły - informuje Leonard Wawrzyniak, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Gdyni. - Trzeba było bardzo uważać na to, żeby zwierzaki nie zrobiły sobie krzywdy, bo borsucza matka próbowała nawet wspinać się po rurach kaloryferów.
Ostatecznie, po udanej akcji, borsucza rodzina - cała i zdrowa - została przewieziona do rezerwatu Kępa Redłowska, gdzie została wypuszczona w swoim naturalnym środowisku.

Ekopatrol Straży Miejskiej od wielu lat pomaga zwierzakom wszystkich gatunków na terenie całego miasta. Wzorem Gdyni, również Gdańsk planuje uruchomić podobną instytucję - Animal Patrol, który ma rozpocząć działania na początku przyszłego roku.

Opinie (41) 5 zablokowanych

  • (3)

    Borsuk kojarzy mi się z "O czym szumią wierzby" Grahama. Napisał ją dla swojego chorego synka.

    • 25 2

    • Podobno lisy i borsuki dzielą wspólne wejście do swoich nor. Ciekawe, prawda?

      • 10 0

    • juz tak nie kojarz ino wez cos sam zrup
      i juz sie nie popisuj

      • 1 11

    • Ostatnio próbowałem przypomnieć sobie nazwę tej bajki. Dzięki!

      • 3 1

  • Rakarz (1)

    Ekopatrol fajna nazwa ale idtnieje tez znana stara Hycel jak i ta w tytule ale zawsze warto sie dowartosciowac .Trzymajmy sie tradycji zawod potrzebny jak kazdy inny poza urzednikiem

    • 15 28

    • Hycli już nie ma tudzież rakarzy. Kto by pozwolił tera przerabiać psy na bębny xd

      • 7 0

  • Super

    Pomoc zwierzakom zawsze dobra wiadomość :)

    • 68 4

  • (4)

    zainteresujecie się pułapkami na myszy jakie one są niehumanitarne, zwierzę kona przez tydzień po podaniu trutki albo po przyklejeniu się do lepu. To są inteligentne zwierzęta, zdające sobie sprawę w co się złapały i jak cierpią. I to jest legalnie sprzedawane. W naszym kraju chroni się tylko psy i koty, wstyd

    • 21 14

    • W naszym bloku w latach 70-tych były myszy. A dokładniej to w piwnicach.

      W tamtych czasach nie wykładano trutek. Sprawę załatwiły pułapki. Można było takie kupić w sklepie.

      • 2 3

    • Na aliexpres można kupić pułapkę na naboje CO2

      Po włożeniu główki tłok w ciągu ułamku sekundy łamie gryzoniowi kark. Czego to chinole nie wymyślą..

      • 3 0

    • A lep na muchy?

      • 5 1

    • Jest różnica pomiędzy dziko żyjącym borsukiem czy psem który żyje w symbiozie z człowiekiem a szkodnikiem roznoszącym choroby.

      • 0 0

  • Pewnie mandaty

    im powystawiali i blokady na łapy.

    • 8 2

  • Poszukajcie sobie na youtubie "badger tor" (3)

    Niesamowite do jakiego stopnia da się oswoić borsuka.

    • 5 2

    • (2)

      Po co go oswajać?

      • 5 0

      • żeby po piwo chodził. nie rozumiem, jak możesz tego nie wiedzieć ;-) (1)

        • 5 0

        • a to sorry :)

          • 2 0

  • Brawo dla panów z eko :) Mam nadzieję że u nas w Gdańsku też to będzie ładnie hulało :)
    Widzę jednak że pan komendant nie załatwił nowego radiowozu bo literki coś odklejone a klapa kijaszkiem podparta ha ha ha. Czuwaj panie A.B. :)

    • 24 4

  • (2)

    To teraz czas na dziki.

    • 5 1

    • no no zalóż mu chwytak,wsadz do klatki (1)

      on taki milutki, waży tylko 86 kg , tak tak

      • 4 0

      • dzik 86 kg?

        raczej 120

        • 1 0

  • uwaga!

    na zdjęciu nr1 do artykulu widac ze na aucie sm te stalowe felgi z oponami to totalnie nie halo. wygląda jakby ktoś je zastępczo tam wstawił, nie ten rozmiar

    • 3 0

  • brawo za stan piwnicy budynku PLO! (1)

    • 3 0

    • sprawdź swoją

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Stacja Kultura | Przystanek Zwierzęta #1

wykład, warsztaty, spotkanie

70-lecie Gdańskiego Zoo

30 zł
w plenerze, pokaz, gry

Gdański Charytatywny Spacer z Chartami - Chartoterapia

imprezy i akcje charytatywne, spacer

Wild Animal Expo - Festiwal Zwierząt Egzotycznych

30 zł
wystawa, zlot

Najczęściej czytane